Jeśli chcesz jako Ateista przytaczać inne osądy niż naukowe, to nie będą one zbyt wiarygodne, skoro nawet naukowe osądy nie są wiarygodne. Jednocześnie naukowiec ten nadmienia , że tylko Bóg wie co się zdarzyło na samym początku ,więc to jest powód którego nie widzisz , aby tych objawionych nie tarktować tak samo jak naukowych.

Sewerynie, przeczytaj najpierw całą (a nie tylko wstęp) książkę "Boska cząstka", to będziesz wiedział co autor miał na myśli

Jesli czytłeś całą to powiedz co miał na myśli?

<tylko Bóg< tzn. tylko Bóg a nie autor jakiejkolwiek książki na Jego temat, takiej jak np. Biblia .
warto odróżniać objawienie nt. początku wszechświata od jego opisu, czyli zmyślenia jak chce autor noblista. finito.

[quote=Seweryn]Jesli czytłeś całą to powiedz co miał na myśli?[/quote]

"Bóg" o którym pisze autor, to coś innego niż sobie wyobrażasz.
Chcesz wiedzieć więcej? - przeczytaj książkę

Atei skąd wiesz co sobie wyobrażam?

Mogę się domyślać na podstawie porównania tego co piszesz na forum, a tym co pisze autor książki

O czym według ciebie pisze autor książki wtedy gdy używa słowa Bóg.

"Boska cząstka" to określenie bozonu.

W książce o osobowym bogu nie ma nic.
Słowo "Bóg" może być synonimem czegoś elementarnego, pierwotnego, początkowego. Tak właśnie wykorzystał to słowo autor.
Ta książka to nie jest takie typowe "naukowe nudzenie"

grzech powoduje śmierć - zobaczcie wszystko wokół podlega degradcji - przez grzech właśnie

pozdro

Co to ma wspólnego z tematem?

Ty lepiej zobacz o czym jest ten temat, zamiast bredzić gdzie popadnie jak gdyby ci ktoś mózg wyprał.

Tym czymś , elementarnym , pierwotnym ,początkowym jest właśnie Bóg , przecież autor użył słowa Bóg . Więc w czym problem?

Popatrz na to Sewerynie i przeczytaj parę razy.

Czytam parę razy i nie wiem czemu Atei uważa ,że autor pisząc Bóg ,miał na myśli synonim słowa Bóg , a nie np. samego Boga ?