super a oprocz jumik a wszyscy ateisci tak?? co mam Wam wytlumaczyc nie rozumiecie wszyscy ateisci ze jesli wy jestescie calkowicie zablokowani na swiat duchwoy to ja nie mam oczym z wami gadac.Koniec. I nie mam nawet zamiaru.Nawet namacalny dowod wam nie pomoze.

np. jumik! i nie wszyscy ateiści, bo tu są też deiści, katolicy oraz ludzie innych wyznań. jest gdzieś temat "Wierzysz? Kim jesteś?" i jest ankieta, kto jest kim. zobacz sobie. masz rację, nie masz co gadać z ateistami. to są racjonaliści, na wszystko potrzebują dowód naukowy. nie wierzą w cuda, objawienia, nie wierzą w Boga. Ty jesteś zwykłym fanatykiem, twierdzącym, że świat powstał w 6 dni - co jest sprzeczne z nauką KK. Biblię według Kościoła nie należy traktować dosłownie, lecz alegorycznie. nie wszystko to historia. robisz z siebie pośmiewisko, masz wizerunek ślepca, który gada tylko o jednym, nie słucha innych. masz rację, nie rozmawiaj z ateistami - w Twoim przypadku się nie da.

W twoim też sie nie da nie jestem zadnym anatykiem choc dla mnie to komplement bardzo dziekuje a z ateistami nie ma oczym gadac bo nigdy w nic nie uwierzą chocbym im przedssawtil namacalne dowody.Wierze tak jak kazdy doslownie i alegorycznie i jesli Bog mowi ze powstal swiat w 6 dni to mu wierze chociaz 6 dni wcale nie musi oznaczac ze w 6 dni moze po prostu oznaczac dlugi okres czasu.Ale to e on go stwryzl wierze doslownie .Ale jesli juz o teorii ewolucji to powiedzcie jesli czlowiek wyewulowal od malpy to skad pochodzi malpa??

Ładna logika...
Dobry - piękny ----> brzydki - zły

No comment

nie wiem, jak się to dokładnie nazywa, chyba drzewo ewolucji. masz wszystko począwszy od jednokomórkowców, kończąc na człowieku. nauki nie da się zanegować - to ona przedstawia namacalne dowody

Tak myslalem patrząc z Waszej perspektywy wszystkiemu musialbym nadac charaker alegoryczny czyli identycznie podazając tym schem atem musialbym twierdzic ze Bog to jest alegoria dobra a szatan zla i nie mają postaci osobowych.Tym samym glosilbym herezje.Kosciol mowi calkowicie co innego.Apropo drzewa ewolucji to inteligenty ateista domyslil by sie i zaraz by sie nawrocil a mianowicie drzewo ewolucji czy jak to tam nazywacie zaczynając od jednokomórkowców i konczac na czlowieku od czegos musi sie zaczynac musi byc pierwsza przyczyna sprawcza i nie ma dlatego innego wytlumaczenia jak Bóg -Stwórca.

tak się przyglądnąłem bardziej waszej wymianie zdań i mam pytanie.
Jakub157 - uważasz że jesteś z gliny?

zaczęło się od powstania aminokwasów, potem białek. poczytaj o tym, wiedza nie boli.

Tak ale zobacz teraz zadaj sobie to pytanie: Co spowodowało to powstanie aminokwasow i białek??

po prostu reakcje chemiczne. a jak zapewne wiesz, niektóre pierwiastki łączą się tworząc związki chemiczne. przez tyle lat, ile trwa życie na Ziemi zdążyły wyewoluować rozmaite gatunki. jeśli wierzysz, że to Bóg zapoczątkował życie - rozumiem, jednak nie neguj teorii ewolucji, bo to ona wyjaśnia powstawanie różnych organizmów. Kościół twierdzi, że to Bóg stworzył świat i życie na nim, jednak nie zaprzecza teorii Darwina. jako katolik powinieneś to uznawać.

Nic samo z siebie nie powstaje .Bo idąc tym tokiem rozumowania to musialbym powiedziec ze czlowiek jest lepiej rozwinietym zwierzęciem .A tak nie jest czlowiek posiada chocby sumienie dlatego wierze ze czlowiek jest besposrednio stworzony przez Boga:Z prochu powstales w proch sie obrocisz tak jak mowi ksiadz na pogrzebach.

człowiek należy do królestwa zwierząt:

Jakbym nie wiedzial ale nie mowie o tym ale o sumieniu ssaki dlatego ze ssamy mleko od matki ale wszystkie wraz z ssakami oprcz czlowieka nie mają sumienia czlowiek ma czlowiek jest wiecej nie zwierzeciem.

to, że mamy sumienie i inne złożone uczucia, świadczą o wysokim stopniu rozwoju naszego mózgu, który się wykształcał podczas ewolucji.

Ale juz to ze mozemy kochac czyli dążyć do zbawinia drugiego czlowieka zwierze nie potrafi tak jak nie potrafi miliona innych rzeczy ktore potrafi czlowiek.Bóg stworzyl zwierze po to aby czlowiek podporzadkowal sobie je.Zwierze ma sluzyc czlowiek ,ktory jest najwazniejszy.CZLOWIEK TO NIE ZWIERZE!! Człowiek stworzony na podobieństwo Boże, składa się z trzech zupełnie różnych natur, które można nazwać trójcą człowieczą: ciało, dusza i duch.
Podobieństwo człowieka do Boga ukryte jest w duszy i w duchu człowieka. Ciało bowiem wraz z jego całą naturą upodobnione jest do zwierzęcia co do budowy ciała jego i funkcji, co do zmysłowości cielesnej i co do instynktu.
Dusza człowieka jest pomiędzy dwiema mocami likwidującymi się wzajemnie. Jeżeli dusza skłania się ku żądzom cielesnym to automatycznie odrzuca żądze duchowe i odwrotnie. Aby oddac sie żądzom duchowym, dusza musi stawiać opór żądzom cielesnym.

Żądze cielesne nie maja dostępu do tego co duchowe, ale ciągną do tego co doczesne i co światowe. Jeśli dusza skłania się do żądz cielesnych wtedy nabiera ich charakteru i cała jest cielesna, doczesna a co za tym idzie, śmiertelna.
Jeśli dusza odrzuci żądze cielesne i doczesne, aby skłaniać się do żądzy pochodzących z ducha w którym działa Duch Święty, wtedy dusza się uświęca.

Uświęcenie duszy polega na przyjmowaniu, poprzez głos sumienia instrukcji od Ducha Świętego do życia zgodnego z wola Bożą.
To jest procesem dojrzewania duchowego i upodabniania sie do samego Pana Jezusa. Proces ten to życie ascetyczne, czyli oczyszczanie duszy z pod władzy ciała i jego zmysłów, aby poddać się mocy działania Ducha Świętego, Który nie tylko poucza, ostrzega, ale również wzmacnia i udziela mocy nad pokusami i wszystkim nałogowym tendencjom ciała i jego zmysłów.
Bez tej mocy dusza nigdy nie będzie w stanie uwolnić się od instynktu, zmysłów i pożądliwości cielesnych.
Trzeba wiec prosić o moc Ducha Świętego, aby być w stanie rozumieć i wypełniać wolę Bożą, aby narodzić się z Ducha i osiągnąć zbawienie.

Cielesna natura i jej zmysły, tak człowieka jak i zwierzęcia to:

* wzrok,
* słuch,
* węch,
* smak,
* dotyk, włącznie z całym układem nerwowym ciała, którym jest zewnętrzna wrażliwością na zimno, ciepło i wewnętrzna wrażliwość na podnietę i ekstazę ciała,
* i instynkt.

Do instynktu należy:

* lęk,
* głód,
* popęd seksualny,
* ego, czyli pragnienie życia i dominacji (za wszelką cenę)
* pamięć instynktowna

Zwierzę nie mając duszy nie ma ani wyobraźni, ani pamięci intelektualnej, ale tylko pamięć instynktowną - przypomina sobie jak zobaczy, usłyszy, wywącha lub odczuje według instynktu.
Człowiek posiada pamięć, zmysłową, instynktową jak również intelektualną, czyli rozumową.
Instynkt jest to prymitywną funkcją mózgu, natomiast rozum jest funkcja duszy.


Natura duszy ukryta jest w jej funkcjach, którymi są:

* rozum,
* wola,
* pamięć intelektualna,
* wyobraźnia,
* emocje.

Sw. Jan od Krzyża nazywa je "władzami duszy"

Rozum ma własne funkcje:

* proces myślenia,
* zdrowy rozsądek,
* wiara,
* nadzieja,
* i świadomość.


Zdolności myślenie i zdrowy rozsądek to tak zwana inteligencja, która u każdego człowieka jest na innym poziomie.

Emocje dzielą się na takie uczucia jak:

* radość,
* miłość,
* smutek,
* lęk intelektualny,
* zazdrość,
* gniew,
* samolubstwo,
* nienawiść,
* pycha lub pokora,
* upodobania,
* pożądliwości.


Natura ducha składa sie z:

* podświadomości,
* nadświadomości, czyli intuicji,
* sumienia.