HIstoria Adam i Ewy jest symboliczna.
Autor |
Wiadomość |
Raziel
Dołączył(a): Pn cze 15, 2009 14:23 Posty: 68
|
mazli napisał(a): Istotne jest, że fakt miał miejsce - a nie gdzie, kto i o której godzinie. Zapewne na początku egzystencji człowieka - jak wskazuje KKK.
Czyli jednak wydarzenie to daje się umieścić na osi czasu. Pomijając to kiedy dokładnie miało ono miejsce, to jednak był taki moment w historii świata, kiedy owo popełnienie grzechu pierworodnego się wydarzyło.
A to niesie ze sobą konkretne konsekwencje, o których pisałem kilka postów wcześniej (świat skażony marnością już od początku swojego istnienia, czyli na długo przed popełnieniem przez człowieka grzechu pierworodnego).
_________________ Raziel
|
Pn lis 16, 2009 21:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Cytuj: Czyli przyjmując historię Adama i Ewy za symboliczną musimy dojść do wniosku ,że Jezus(postać historyczna) był torturowany i zabity za symboliczny grzech nieistniejącego indywiduum?Nikt kto nie jest wychowany w tej wierze nie może dojść do innego wniosku niż:"kompletne szaleństwo".
Cała Biblia jest księgą symboliczną i cały świat, wszystko co żyje jest w każdym calu symboliczne. Ty jako człowiek też jesteś jednym wielkim symbolem. Ale to nie oznacza, że jesteś...nierealny. Są takie teorie ale to się nie trzyma sensu wszystko. A Bóg? Nie jest symboliczny? Chrystus nie jest symboliczny? A anioły jak wyglądają? Wszystko jest symboliczne. A msza święta? świat jest jednym wielkim symbolem tylko trzeba to zauważyć. No ale nie powiesz chyba, że symboliczne pewne czynności nie mają miejsca. A zatem to co się stało w raju też miało miejsce i wszystko pasuje. Mnie tylko zastanawia jak długo trwał raj? Raz przeczytałam, że ani roku. Gdyby trwał rok to nie byłoby najgorzej. Ale ani roku nie trwał.
To czemu mi się ostatnio zaczęło wydawać, że 3 lata trwał raj?
Może to chodzi o to, że Chrystus nauczał 3 lata?
No a raj sam w sobie to ani roku. Coś w tym jest 
|
Pn lis 16, 2009 23:05 |
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: ...
www.filozofka napisał(a): Mnie tylko zastanawia jak długo trwał raj? Raz przeczytałam, że ani roku. Gdyby trwał rok to nie byłoby najgorzej. Ale ani roku nie trwał. To czemu mi się ostatnio zaczęło wydawać, że 3 lata trwał raj? Może to chodzi o to, że Chrystus nauczał 3 lata? No a raj sam w sobie to ani roku. Coś w tym jest 
Mi się wydaje, że raj nie jest koniecznie określeniem miejsca. Myślę, iż jest to swego rodzaju stan - stan idealnej relacji między człowiekiem a Bogiem. W pewnym momencie człowiek poprzez pychę, nieposłuszeństwo ową relację zniszczył.
|
Pn lis 16, 2009 23:18 |
|
|
|
 |
Raziel
Dołączył(a): Pn cze 15, 2009 14:23 Posty: 68
|
 Re: ...
mazli napisał(a): Mi się wydaje, że raj nie jest koniecznie określeniem miejsca. Myślę, iż jest to swego rodzaju stan - stan idealnej relacji między człowiekiem a Bogiem. W pewnym momencie człowiek poprzez pychę, nieposłuszeństwo ową relację zniszczył. KKK o Raju: Cytuj: KKK 375 Kościół, interpretując w autentyczny sposób symbolizm języka biblijnego w świetle Nowego Testamentu i Tradycji, naucza, że nasi pierwsi rodzice Adam i Ewa zostali ukonstytuowani w stanie "świętości i sprawiedliwości pierwotnej" (Sobór Trydencki: DS 1511). Tą łaską świętości pierwotnej było "uczestnictwo w życiu Bożym" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 2).
Więcej tutaj:
http://teologia.pl/m_k/kkk1r01.htm#3
Raj najwyraźniej był stanem, a nie miejscem. Mnie bardziej ciekawi jak "w Raju" (w tym "stanie") wyglądała współegzystencja człowieka ze zwierzętami, wszak były one już wtedy skażone marnością - na oczach człowieka wzajemnie zabijały się, okaleczały, cierpiały. Trudno przypuszczać, aby wobec człowieka także pozostawały obojętne. Tak miał wyglądać idealny stan w jakim przebywali pierwsi ludzie?
_________________ Raziel
|
Pn lis 16, 2009 23:50 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
WIST napisał(a): Dlaczego? Czy morał wynikający z bajki (nie mylić rozumienia potocznego jako bzdury) są nieprawdziwe, bo historia jest fikcyjna? I jakbyś się pokusił o przeczytanie zacytowanego już kanonu z Katechizmu to jest tam dokładnie to samo napisane. Nie korzystam z katechizmu, bo nie warto. Korzystam tylko z Biblii. Johnny99 napisał(a): Cytuj: Jeśli wykreślimy Adama i Ewę to tak naprawdę całą Biblię możemy wyrzucić do kosza, albo uznać za zbiór mitów. A to Biblia nie jest m.in. zbiorem mitów ? Ech, to protestanckie myślenie zero-jedynkowe.. aż dziw, że Bultmann i Barth też byli protestantami  Nie, nie jest. Chrześcijanie wierzą, że Słowo Boże jest prawdą - od początku do końca. mazli napisał(a): Triplex napisał(a): Jeśli wykreślimy Adama i Ewę to tak naprawdę całą Biblię możemy wyrzucić do kosza, albo uznać za zbiór mitów. Opisy zawarte w jedenastu pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju nie mogą być traktowane jako informacja o tym, jakie były początki wszechświata i jakie wydarzenia miały miejsce przy jego powstawaniu. Autor sięgnął do powszechnie znanych w jego czasach opowiadań o początkach świata i posłużył się nimi, aby wyjaśnić sens i cel stwórczego aktu dokonanego przez Boga. Znajdujemy odpowiedzi na pytania dotyczące pochodzenia świata i człowieka, celem istnienia czy natury i skutków ludzkiego grzechu. Liczą się wnioski, a nie sposób ich przedstawienia.
A my, chrześcijanie, wierzymy, że Biblia - także jedenaście pierwszych rozdziałów - została napisana na podstawie tego, co mówi sam Bóg, a nie ludzkiego bajdurzenia. Słowo Boże, Biblia jest dane nam od Boga. Wydaje mi się, że Bóg wie co robi i jeśli Bóg mówi jak jest, czy jak było, poprzez swoje słowo, to my, chrześcijanie, wierzymy i nie kwestionujemy tego.
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 10:06 |
|
|
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Johnny99 napisał(a): Richi, chcesz coś zrozumieć, czy chcesz tylko sobie poatakować inaczej myślących ? Przywidzenia masz? Tu nie ma żadnego ataku! Ciekawe, że o żadnych atakach nie alarmujesz, kiedy atakuje się tu kreacjonistów.  mazli napisał(a): Peter napisał(a): Ktoś tu zgrabnie uciekł od zasadniczego problemu wątku, sprowadzającego się do tego, że jeśli Adama i Ewę uznamy za postacie metaforyczne, to chrześcijaństwo traci rację bytu z wymienionych już powodów. Nie traci, ponieważ faktem pozostaje, że Bóg stworzył świat, a człowiek popełniając grzech odwrócił się od Bożej harmonii i poniósł tego konsekwencje. Chyba nieliczni myśleli, iż ludzie pochodzą od sympatycznej parki. Gdyby tak miało być, to padłyby oskarżenia o kazirodztwo itp. Człowiek czyli homo sapiens? No ale KTO? Wszystkie "wyewoluowane" homo sapiens? Czy może tylko jeden? Czy wszyscy nagle zgrzeszyli? Bo jesli tylko jeden to jakim prawem Bóg karze wszystkich? Nie! Zgrzeszył jeden człowiek - Adam (i Ewa) i przez niego na świat przyszła śmierć, i przez jednego też - Jezusa Chrystusa - dokonało się odkupienie. Tak mówi Biblia, Słowo Boże, które wy kwestionujecie! Johnny99 napisał(a): Cytuj: Jeśli założymy, że Adam i Ewa nie istnieli, to i żadnego grzechu nie było Uwaga, chrześcijaństwo podnosi się z łopatek ! Otóż widzisz: jeżeli Adam i Ewa to postacie metaforyczne, to w żadnym razie nie oznacza, że "żadnego grzechu nie było", tylko po prostu, że grzech ów również jest metaforą. Patrz, jak Cię zagiąłem ! ( sorry, nie mogę się powstrzymać  ). Nikogo nie zagiąłęś, co najwyżej się wygłupiłeś Jeśli Adam i Ewa to postacie metaforyczne, a grzech to też metafora, to jeżeli te dwa "fakty" przyjmiemy", to odkupienie - dokonane przez Jezusa to też metafora? Po co więc nam jakiś Jezus? Johnny99 napisał(a): Cytuj: Gdzie to zdarzenie umieścić na osi czasu? Nigdzie. To nie jest zdarzenie, które należy umieszczać na "osi czasu". Nie o to w nim chodzi.
Jeśeli "nigdzie" to znaczy, że coś takiego nie miało miejsca. A więc Jezus to był kosmiczny frajer, który umarł bez sensu. Jednak Biblia mówi nam bardzo wyraźnie o tych wydarzeniach - kiedy i gdzie miały miejsce. Trzeba jednak po chrześcijańsku zawierzyć Słowu Bożemu!
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 10:22 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Triplex napisał(a): Przywidzenia masz? Tu nie ma żadnego ataku! Ciekawe, że o żadnych atakach nie alarmujesz, kiedy atakuje się tu kreacjonistów. 
Widzisz niem wszyscy dowolną polemikę z kreacjonistycznymi "prawdami objawionymi" uznają za ciężką obrazę tak jak ty.
Triplex skoro Biblia jest całkowitą stuprocentową prawdą objawioną wyjaśnij mi kilka rzeczy:
1. Czy liczba PI jest równa 3, jak można wnioskować z Drugiej Księgi Kronik?
Następnie sporządził odlew okrągłego "morza" o średnicy dziesięciu łokci, o wysokości pięciu łokci i o obwodzie trzydziestu łokci.
2 Krn 4, 2
Po zastosowaniu tych liczb do wzoru na obwód koła (2*PI*r) wychodzi nam jak nic PI=3.
2. Czy nietoperz jest ptakiem, jak głosi Księga Powtórzonego Prawa?
Wszelkie ptactwo czyste jeść możecie; tych zaś spośród ptaków jeść nie będziecie: orła, sępa czarnego, orła morskiego, wszelkich odmian kani, sępa i sokoła, żadnego gatunku kruka, strusia, sowy, mewy, żadnej odmiany jastrzębia, puszczyka, ibisa, łabędzia, pelikana, nurka, ścierwnika, bociana, żadnej odmiany czapli, dudka i nietoperza.
Pwt 14, 11-18
3. Czy Ziemia jest oparta na słupach (co za tym idzie - płaska)?
On ziemię poruszy w posadach: i poczną trzeszczeć jej słupy.
Hi 1, 6
Do Pana należą filary ziemi: na nich świat położył.
1 Sm 2, 8
4. Czy niebo z gwiazdami jest rozciągnięte nad Ziemią "jak namiot" (znów chyba tylko nad płaską)?
On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny.
Iz 40, 22
5. Czy jest możliwe, żeby drzewo było tak wysokie, że byłoby widoczne na całej Ziemi - skąd znowu wniosek, że Ziemia jest płaska?
Drzewem, które ujrzałeś, jak rosło i stało się potężne, tak że wysokość jego sięgała nieba i że było widoczne na całej ziemi
Dn 4, 17
Reszta chrześcijan, cicho być
Nie interesuje mnie mnie interpretacja katolicka, nie interesuje mnie branie poprawek na czas powstania tych wersów. Ja chcę wiedzieć jak to pogodzić z poglądami takimi jak te Triplexa, wedle których każde słowo zawarte w Biblii stanowi jedyną słuszną stuprocentową prawdę (a jeśli rzeczywistość mówi co innego, to rzeczywistość się myli, a Biblia ma rację).
|
Wt lis 17, 2009 12:26 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: żaden rozsądny z nich z pychą charakterystyczną dla wierzących nie przyznaje, że odpowiedź na to trudne pytanie już zna. Niestety, problem w tym, że ja też nie twierdzę że ją znam  Cytuj: Sprzeczności jakie rodzi grzech pierworodny podkopują filar wiary katolickiej, która bez grzechu pierworodnego traci sens. Jakie "sprzeczności" ? Grzech pierworodny nie jest żadnym "filarem wiary katolickiej".. Cytuj: Grzech pierworodny nie został popełniony w konkretnym momencie w przeszłości? Jak zatem rozumieć stwierdzenie z KKK: To stwierdzenie należy rozumieć: w "momencie pierwotnym" dla historii człowieka, tam gdzie ona ( ta historia ) bierze swój początek. Nie chodzi tu o moment w czasie, tylko o moment w świadomości - ten, który rozpoczyna dzieje. Doskonale wyjaśnia to F. Schelling, a polecam także "Podstawowy Wykład Wiary" K. Rahnera, w którym jest sporo na ten temat. Cytuj: Nie, nie jest. Chrześcijanie wierzą, że Słowo Boże jest prawdą - od początku do końca. Ale ci mądrzejsi chrześcijanie nie twierdzą, że mit = nieprawda. Cytuj: Ciekawe, że o żadnych atakach nie alarmujesz, kiedy atakuje się tu kreacjonistów. A co mnie obchodzą kreacjoniści ? Cytuj: Jeśli Adam i Ewa to postacie metaforyczne, a grzech to też metafora, to jeżeli te dwa "fakty" przyjmiemy", to odkupienie - dokonane przez Jezusa to też metafora? Po co więc nam jakiś Jezus? Sam się wygłupiłeś - nie zauważyłeś, że napisałem to żartobliwie ?  A na pytanie po co Ci Jezus, to sobie sam odpowiedz. Cytuj: Jeśeli "nigdzie" to znaczy, że coś takiego nie miało miejsca. Wg Ciebie może tak. Wg mnie sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Cytuj: Trzeba jednak po chrześcijańsku zawierzyć Słowu Bożemu!
No to zawierzaj, broni Ci ktoś ? I pozwól innym zawierzać po swojemu.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lis 17, 2009 12:37 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Wiesz, Witold, ja rozumiem, że można być niewierzącym Słowu Bożemu, ale przynajmniej warto byłoby mieć trochę rozsądku. Biblia zawiera także opisy symboliczne, ale nie tam, gdzie ty je widzisz. Zacznij poznawać Słowo Boże i zaufaj Bogu. Ale też poczytaj co o Biblii mówią znawcy. A znawcy Biblii i znawcy języka hebrajskiego stwierdzają np, że pierwsze rozdziały nie są "poezją" ani "przenośnią". Ja wierze Biblii. Ty sobie możesz wierzyć samemu sobie i ludziom podobnym do Ciebie. Ale przestań nas atakować i obrażać, bo chamstwa nie znoszę. Zresztą co ja będę z tobą gadał. Przecież ty i tak wiesz swoje i trwasz w uporze nie dowierzając Słowu Bożemu!
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 13:15 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Innymi słowy jak zwykle nawet nie próbujesz sensownie odpowiedzieć, tylko znowu wykrzykujesz że się obraziłeś i uciekasz. Zachowanie typowe dla małych dzieci w piaskownicy i dla Triplexa.
Triplex napisał(a): Ale też poczytaj co o Biblii mówią znawcy. A znawcy Biblii i znawcy języka hebrajskiego stwierdzają np, że pierwsze rozdziały nie są "poezją" ani "przenośnią". A katoliccy "znawcy" na ogół mówią coś zupełnie innego. Zatem czy w szkole na matematyce kłóciłeś się z nauczycielem o wartość PI? Przecież wierzysz Biblii. PI równa się równiusieńkie 3 A książki o astronomii też bezczelnie łżą z tą kulistą Ziemią obracającą się dookoła Słońca. Ziemia stoi oparta na słupach i najprawdopodobniej jest płaska. Podobnie biolodzy - łżą nie tylko z tą ewolucją, ale też kłamliwie mówią, że nietoperz jest ssakiem. A przecież wiemy, że jest ptakiem. Tako rzecze Słowo Boże. Cytuj: Ale przestań nas atakować i obrażać, bo chamstwa nie znoszę.
Ty po prostu nie znosisz kiedy ktoś mówi coś innego niż ty. Wtedy nawet nie próbujesz bronić swoich "racji" tylko właśnie tak jak teraz, nazywasz to chamstwem i się obrażasz. Niepoważne i beznadziejnie dziecinne.
|
Wt lis 17, 2009 13:59 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
I daje obraz tego, jak mocne i przemyślane są twoje "racje".
|
Wt lis 17, 2009 14:00 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Z fanatykami bardzo trudno się dyskutuje. gdy zapraszam na spotkania z naukowcami, ty uważasz że to strata czasu. Skoro słuchanie argumentów - poważnych argumentów - to dla ciebie strata czasu, to co ja się będę wysilał?
Biblia mówi nam o Adamie i Ewie, o początkach świata. Słowo Boże jest prawdą. Nie można być chrześcijaninem kwestionując Słowo Boże. Jako chrześcijanin wierzę, że Biblia mówi prawdę. Ty nie musisz. Ale przynajmniej zachowuj się kulturalnie.
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 14:08 |
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
"On ziemię poruszy w posadach: i poczną trzeszczeć jej słupy." (Hi 1, 6)
"Do Pana należą filary ziemi: na nich świat położył." (1 Sm 2, 8)
"On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny." (Iz 40, 22)
Jak dla mnie, są to po prostu metafory.
Ja również wierzę Biblii, ale wiele opracowań (choćby przy moim wydaniu ST) wskazuje, że opis stworzenia świata, potopu, wierzy Babel nie może być traktowany dosłownie. Argumentuje, iż są to historie, które zawierają prawdziwe odpowiedzi na pytania egzystencjalne człowieka.
|
Wt lis 17, 2009 14:29 |
|
 |
Raziel
Dołączył(a): Pn cze 15, 2009 14:23 Posty: 68
|
Johnny99 napisał(a): Niestety, problem w tym, że ja też nie twierdzę że ją znam  Nie wiem czy Ty znasz czy nie, ale wierzący mają odpowiedź na pytanie o początek świata gotową - powstał stworzony przez Boga, a Bóg istnieje od zawsze i nie ma początku. I niepotrzebne im są naukowe rozważania w stylu Hawkinga. Johnny99 napisał(a): Jakie "sprzeczności" ? Grzech pierworodny nie jest żadnym "filarem wiary katolickiej".. O sprzecznościach piszę w co drugim poście. Jak to możliwe, że zwierzęta były skażone marnością jeszcze przed popełnieniem przez człowieka grzechu pierworodnego (którego konsekwencją rzekomo ta marność była)? A co do "filarów", to DOGMAT o grzechu pierworodnym jest tym, bez czego religia katolicka straciłaby swój sens. Bezsensowna byłaby śmierć Chrystusa. O to mi chodziło. Johnny99 napisał(a): To stwierdzenie należy rozumieć: w "momencie pierwotnym" dla historii człowieka, tam gdzie ona ( ta historia ) bierze swój początek. Nie chodzi tu o moment w czasie, tylko o moment w świadomości - ten, który rozpoczyna dzieje. (...)
Ale chyba zgodzimy się, że "moment w świadomości" nie jest oderwany od czasu i musiał wydarzyć się w jakiejś, bliżej nie określonej chwili czasu? Jeśli teraz o czymś myślisz, to odbywa się to tu i teraz, i jak najbardziej możesz zaznaczyć taki moment na osi czasu.
_________________ Raziel
|
Wt lis 17, 2009 14:46 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
mazli napisał(a): "On ziemię poruszy w posadach: i poczną trzeszczeć jej słupy." (Hi 1, 6) "Do Pana należą filary ziemi: na nich świat położył." (1 Sm 2, "On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny." (Iz 40, 22) Jak dla mnie, są to po prostu metafory. Ja również wierzę Biblii, ale wiele opracowań (choćby przy moim wydaniu ST) wskazuje, że opis stworzenia świata, potopu, wierzy Babel nie może być traktowany dosłownie. Argumentuje, iż są to historie, które zawierają prawdziwe odpowiedzi na pytania egzystencjalne człowieka.
"Filary ziemi" można rozumieć jaki siły podtrzymujące ziemię. Bo gdzie indziej czytamy, że ziemia jest kulą zawieszoną "na niczym" (naukowcom zajęło kilka tysięcy lat, żeby do tego dojść! To, że w średniowieczu wierzono, że ziemia jest płaska nie brało się z Biblii, lecz z myśli greckiej. Co ciekawe - ewolucjoniści się z tej "płaskiej ziemi" śmieją, a tymczasem ideologia ewolucjonistyczna wywodzi się z tej samej myśli greckiej!
Tam mniej więcej od przełomu XIX i XX wieku nauka znajduje stale to nowe dowody potwierdzające biblijne opisy. Głównie archeologia, ale nie tylko. także geologia. I właśnie w geologii znajdujemy argumenty za tym, że potop był faktem. Potop wyjaśniałby np. powstanie warstw węgla lub skamieniałych lasów. Nie wiemy gdzie była wieża babel, ale nie zdziwiłbym się wcale, gdyby archolodzy w końcu na nią natrafili. Myślę, że to może być kwestia czasu. Oczywiście trudniej o udowodnienie, że początki świata były takie, jak opisuje Biblia, ale nie jest to niemożliwe. I wiele odpowiedzi można otrzymać uczestnicząc w naukowych konferencjach kreacjonistycznych, czy sięgając pow wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców - kreacjonistów i naukowe wnioski z nich płynące. Nauka mówi nam wiele w tym temacie i są przesłanki naukowe nie tylko za młodym wiekiem ziemi, ale też za tym, że wszystko powstało w krótkim czasie. natomiast co do historii Adama i Ewy, to mamy dowody natury biblijnej, teologicznej. Mówi nam o nich także Nowy Testament i z tego, co tam czytamy jest wniosek, że Jezus i apostołowie traktowali Adama i Ewę jako postacie historyczne, a całą tą historię jako fakt. Czy Jezus się mylił? I czy mylił się, gdy wspominał o potopie, jako o fakcie historycznym?
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 15:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|