Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 16:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona
 Czy świat postał? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
Seweryn napisał(a):
A tak na poważnie świat czyli wszystko co istnieje, tak więc zawiera się w tym pojęciu również wieloświat cokolwiek by to miało oznaczać . Nie zmienia to w niczym problemu początku zaistnienia owego świata wielo-świata i dlaczego niby miałby być nieskończony.
W tym pojęciu według teisty zawiera się również Bóg.

A gdzieżby tam. Jestem teistą i twierdzę, że według teisty się nie zawiera 8)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Cz cze 14, 2012 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Czy świat postał?
piok333 napisał(a):
A gdzieżby tam. Jestem teistą i twierdzę, że według teisty się nie zawiera 8)


Trochę dziwny z ciebie teista, skoro uważasz, że Boga nie można umieścić w zbiorze "wszystko co istnieje". ;)


Pt cze 15, 2012 7:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 19:44
Posty: 180
Post Re: Czy świat postał?
Bóg jest prostszym bytem niż wszechświat i dlatego zakładam jego istnienie na zasadzie brzytwy Ockhama.


Pt cze 15, 2012 9:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Czy świat postał?
Daniel86 napisał(a):
Witam. Nie wiem, czy to dobry dział, bo na początku zastanawiałem się nad Wiara i Prawda. Więc jeśli to zły dział, to proszę o przesunięcie tego wątku.

Moja teoria
Wszystkie religie, a nawet nauka, zakładają, że świat postał, czyli kiedyś go nie było aż nagle zaczął być. I tu zaczyna się moja teoria. Świat nie postał, gdyż istnieje od zawsze.

Moja teoria a Wielki Wybuch
Wielki Wybuch nawet jeśli był, to nie był on początkiem świata, co najwyżej początkiem zmiany świata na taki, jaki znamy dzisiaj. Trudno jest przecież uwierzyć, że kiedyś nie było niczego aż tu nagle to nic wybuchło i postało coś (świat). Trudno w to uwierzyć, nawet jeśli teorie o Wielkim Wybuchu spróbuje się połączyć z religią. Ewolucjonizm teistyczny zakłada, że Bóg istnieje i stworzył świat, ale zrobił to prawami nauki. Czyli ewolucjonizm teistyczny sprawia, że nadal trzeba poszukiwać odpowiedzi na pytanie, co było przed Wielkim Wybuchem. Jeśli przed Wielkim Wybuchem coś było, to nie można powiedzieć, że to Wielki Wybuch jest początkiem świata. Moim zdaniem naukowcy będą bez końca odkrywać, co było przed Wielkim Wybuchem, bo gdy coś odkryją, to potem będą próbowali odkryć, co było jeszcze wcześniej niż te coś.

Moja teoria a Bóg-Stwórca
Jeśli moja teoria jest prawdziwa, to obala ona wszystkie religie teistyczne, gdyż nie ma na świecie takiej religii teistycznej, która by głosiła, że świat istnieje od zawsze, a Bóg tylko nad tym światem czuwa. Nie jestem religioznawcą, a nawet się tym nie interesuje, ale wydaje mi się, że religie nieteistyczne też zakładają postanie świata, czyli też są niezgodne z moją teorią.

Podsumowanie
Nie twierdzę, że wierzę w tą teorie, ale wydaje mi się ona dużo bardziej logiczna niż Wielki Wybuch, i to nawet jeśli ten WW połączy się z religią, co robi Kościół katolicki. Nie wiem, czy można wierzyć w tą teorie, więc postanowiłem Was się zapytać o Wasze zdanie. Poniżej są pytania, które mają Wam to ułatwić i na które chciałbym poznać odpowiedzi.

Pytania:
1. Czy to możliwe Waszym zdaniem, że świat istnieje od zawsze?
2. Dlaczego naukowcy nie doszli do wniosku, że świat istnieje od zawsze?
3. Czy da się pogodzić moją teorie z wiarą w Boga-Stwórce?
4. Jeśli na pytanie 3. odpowiedź jest NIE, czy mamy być ateistami czy poszukiwać religii, która nie zakłada postania świata?
5. Co sądzicie o mojej teorii?
6. Czy moja teoria to herezja lub chociaż niezgodność z nauczaniem Kościoła i religii?


ad. 1,2

Nt. wielkiego wybuchu

- nie ma naukowca
(oczywiście nie mam na mysli "naukowców",
"profesorów" z niektórych "uniwersytetów" w Stanach Zjednconych
- tak potrafią kwetionowac wszystko -
nawet układ heliocentryczny i nawet to, że ziemia jest płaska)
Który kwestionowałby fakt, że było coś takiego jak Wielki Wybuch.

Nikt też poważny nie kwestionuje dzisiaj teorii wzgledności Einsteina,
która udawadnia, że czas i przestrzeń to nie "scena" na jakiej rozgrywa się
"wszechswiat z materią/energią" i zachodzącymi zjawiskami
ale też część wszechświata.

I, że przestrzeń i czas i powstała w momencie
Wielkiego Wybuchu.

I tu jest moment kluczowy.
pytanie co było "przedtem" traci jakikolwiek sens bo żeby mówić
o jakimkolwiek "przedtem" przed Wielkim Wybuchem musiałby istnieć czas.
A nie istniał. ("przed tem zakłada istnienie czasu przed zdarzeniem czasu zdarzenia
i czasu po zdarzeniu, tego "przed" nie było)


Jeżeli cokolwiek kiedykolwiek istnieje poza naszym światem
(choć samo słowo "istniało" użyte do czegos poza naszym światem jest problematyczne)
to nie ma między tym "czymś" a naszym światem żadnej absolutnie ciągłości,
żadnych związków przyczynowo - skutkowych, żaden sygnał
"stamtąd" nigdy do nas nie dotarł, nie dociera i nie dotrze.

Takie są "twarde fakty" jeżeli chodzi o dzisiejszy stan wiedzy.
Można oczywiście w to wątpic ale kwestionowani tego jest jak
przy dzisiejszym stanie wiedzy kwestionowanie
szczególnej teorii względności czy teorii ewolucji.


# używanie słów materia, energia oraz czas i przestrzeń użyłam ich niezupełnie prawidłowo
a używając języka kosmologii powinnam mówić o materii-energii (materia jest formą energii)
i czasoprzestrzeni (czas jest czwiartym wymiarem).

ad 3.

Moje zdanie (to poprzednio to nie było moje zdanie
tylko przekazanie konkretnej wiedzy, ja tego nie wymysliłam)

Mieszanie Boga do nauki i na odwrót to nie porozumienie.

Bóg jest pojęciem z zupełnie innego zakresu pojęciowego.
Teologia posługuje się zupełnie inną metodologią, ma inny język.
Mówić o powstaniu świata w sensie teologicznym
i mówić o powstaniu świata w sensie fizycznym to mówienie
i zupełnie innych rzeczach.

próbując z Teorii Wielkiego Wybuchu wyciągnąć jakieś
teologiczne wnioski (tzn. na temat istnienia Boga - Stwórcy)
schodzi się zupełne na manowce.

Pytanie nr. 3 jest wg. mnie bezzasadne.
To pytanie jest z rodzaju:
" czy wiedzę o cyklu rozmnażania muszki owocówki
z wiedzą o kulturze starożytnych greków).


ad. 5, 6
Twoje teoria nie jest z niczym sprzeczna.
Bo być z tym do czego ją odnosisz sprzeczna być
poprostu nie może. (uzasadniłam powyżej)

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt cze 15, 2012 9:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Czy świat postał?
kinokijuf napisał(a):
Bóg jest prostszym bytem niż wszechświat


Co to w ogóle oznacza? Do tego nieskończenie mądra, dobra itd. itd. osoba nie wydaje mi się czymś prostym.

kinokijuf napisał(a):
i dlatego zakładam jego istnienie na zasadzie brzytwy Ockhama.


A ja zakładam istnienie kanapki z szynką, która jest pierwszą przyczyną. Bo nie ma umysłu a więc jest prostszym bytem.


Pt cze 15, 2012 10:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
piok333 napisał(a):
A gdzieżby tam. Jestem teistą i twierdzę, że według teisty się nie zawiera 8)
Trochę dziwny z ciebie teista, skoro uważasz, że Boga nie można umieścić w zbiorze "wszystko co istnieje". ;)

Już kiedyś filozofowie zastanawiali się, czy mogą być różne rodzaje istnienia. Czy wszystko istnieje w ten sam sposób, czy są byty, które istnieją w inny sposób, niż znany nam świat..?

Niestety nie wiem, czy Bóg istnieje w ten sam sposób, co "wszystko, co istnieje w naszym wszechświecie" :)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pt cze 15, 2012 16:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 19:44
Posty: 180
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
Bóg jest prostszym bytem niż wszechświat


Co to w ogóle oznacza? Do tego nieskończenie mądra, dobra itd. itd. osoba nie wydaje mi się czymś prostym.
A wszechświat ci się wydaje? Za dużo arbitralnych wartości w prawach fizyki.
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
i dlatego zakładam jego istnienie na zasadzie brzytwy Ockhama.


A ja zakładam istnienie kanapki z szynką, która jest pierwszą przyczyną. Bo nie ma umysłu a więc jest prostszym bytem.

Kanapka z szynką nie wyjaśnia istnienia wszechświata.


Pt cze 15, 2012 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Czy świat postał?
kinokijuf napisał(a):
A wszechświat ci się wydaje? Za dużo arbitralnych wartości w prawach fizyki.


Początki mogły być całkiem proste. Świetny fizyk Lawrence M. Krauss w swojej książce "Wszechświat z Niczego" twierdzi, że wszechświat mógł powstać spontanicznie z kwantowej próżni czyli przestrzeni nie zawierającej żadnej materii.

To wydaje się całkiem prosty początek.

kinokijuf napisał(a):
Kanapka z szynką nie wyjaśnia istnienia wszechświata.


Dlaczego nie? Co jest nie tak z kanapką?

piok333 napisał(a):
Już kiedyś filozofowie zastanawiali się, czy mogą być różne rodzaje istnienia. Czy wszystko istnieje w ten sam sposób, czy są byty, które istnieją w inny sposób, niż znany nam świat..?

Niestety nie wiem, czy Bóg istnieje w ten sam sposób, co "wszystko, co istnieje w naszym wszechświecie" :)


Albo coś istnieje A albo coś nie istnieje ~A. Zasada niesprzeczności.

Nie chodzi mi tylko o znany świat ale o wszystko. Nie ma znaczenia czy Bóg składa się z jakichś innych cząsteczek.


Pt cze 15, 2012 16:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
A wszechświat ci się wydaje? Za dużo arbitralnych wartości w prawach fizyki.


Początki mogły być całkiem proste. Świetny fizyk Lawrence M. Krauss w swojej książce "Wszechświat z Niczego" twierdzi, że wszechświat mógł powstać spontanicznie z kwantowej próżni czyli przestrzeni nie zawierającej żadnej materii.

To wydaje się całkiem prosty początek.





W kwantowej teorii pola próżnia nazywan się ograniczone/lub nie zasoby cząstek wirtualnych (fluktuacji próżni) nieoddziałujących silnie i elektromagnetycznie, lecz oddziałujących słabo (sprawdź gdziekolwiek - np. w wikipedii), z pustą przestrzenią to nie ma nic wspólnego.

Coś chyba źle rozumiałeś, albo autor, na którego się powołujesz stworzył własny język, swoje własne pojecia inne od tych stosowanego powszechnie w nauce.
W kwantowej teorii pola coś takiego jak pusta przestrzeń nie istnieje.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt cze 15, 2012 17:36
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 19:44
Posty: 180
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
A wszechświat ci się wydaje? Za dużo arbitralnych wartości w prawach fizyki.


Początki mogły być całkiem proste. Świetny fizyk Lawrence M. Krauss w swojej książce "Wszechświat z Niczego" twierdzi, że wszechświat mógł powstać spontanicznie z kwantowej próżni czyli przestrzeni nie zawierającej żadnej materii.

To wydaje się całkiem prosty początek.
Pytałem o prawa fizyki, nie o materię.
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
Kanapka z szynką nie wyjaśnia istnienia wszechświata.


Dlaczego nie? Co jest nie tak z kanapką?

To, że nie doprowadziła do powstania wszechświata.


Pt cze 15, 2012 17:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Czy świat postał?
kinokijuf napisał(a):
Pytałem o prawa fizyki, nie o materię.


Jeżeli coś istnieje to już mamy prawa. Ba, nawet jeśli nic by nie istniało to mielibyśmy prawa. Prawo fizyki to prawa deskryptywne a więc tyle co opis rzeczywistości, nie mają jakiegoś osobnego statusu ontologicznego. Prawa fizyki nie mówią jak rzeczy mają się zachowywać ale opisują jak się zachowują.

Nie można ich mylić z prawami tworzonymi przez ludzi.

kinokijuf napisał(a):
To, że nie doprowadziła do powstania wszechświata.


Bóg nie doprowadził do powstania wszechświata. Skoro ty możesz użyć takiej argumentacji to również ja.

jesienna napisał(a):
Coś chyba źle rozumiałeś, albo autor, na którego się powołujesz stworzył własny język, swoje własne pojecia inne od tych stosowanego powszechnie w nauce.
W kwantowej teorii pola coś takiego jak pusta przestrzeń nie istnieje.


Nie jestem fizykiem. Książka nazywa się "Wszechświat z niczego, dlaczego istnieje coś zamiast niczego".

Książka przeszła recenzję naukową i jest polecana przez takie osoby jak Frank Wilczek (Nagroda Nobla z fizyki za rok 2004) czy Martin Rees


Pt cze 15, 2012 18:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
Albo coś istnieje A albo coś nie istnieje ~A. Zasada niesprzeczności.

Nie chodzi mi tylko o znany świat ale o wszystko. Nie ma znaczenia czy Bóg składa się z jakichś innych cząsteczek.

Wybacz, ale twoje myślenie jest dla mnie zbyt proste. Jest ono prawdziwe w naszym wszechświecie, ale trudno przewidzieć, czy będzie się sprawdzać w innych światach. Np. możliwe, że w innej rzeczywistości można jednocześnie istnieć i nie istnieć. Obawiam się jednak, że w naszym świecie nie da się tego wyobrazić, a przynajmniej jest to dość trudne :)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pt cze 15, 2012 18:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 19:44
Posty: 180
Post Re: Czy świat postał?
antagonistyczny napisał(a):
kinokijuf napisał(a):
To, że nie doprowadziła do powstania wszechświata.


Bóg nie doprowadził do powstania wszechświata. Skoro ty możesz użyć takiej argumentacji to również ja.

W definicji Boga zawiera się to, że stworzył świat.


Pt cze 15, 2012 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy świat postał?
Zależy w której, zależy o którego boga/Boga chodzi.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt cze 15, 2012 19:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Czy świat postał?
piok333 napisał(a):
Wybacz, ale twoje myślenie jest dla mnie zbyt proste. Jest ono prawdziwe w naszym wszechświecie, ale trudno przewidzieć, czy będzie się sprawdzać w innych światach. Np. możliwe, że w innej rzeczywistości można jednocześnie istnieć i nie istnieć. Obawiam się jednak, że w naszym świecie nie da się tego wyobrazić, a przynajmniej jest to dość trudne :)


To nie jest dość trudne ale niemożliwe. Wiemy to gdyż niemożliwa jest sytuacja odwrotna. Przykładowo mogę ze 100% pewnością stwierdzić, że istnieję. Nawet gdybym wierzył, że nie istnieję to udowadniałoby, że istnieję. Aby móc wierzyć w to, że się nie istnieję muszę najpierw istnieć. Myślenie wymaga istnienia.

Cytując Kartezjusza "Myślę, więc jestem."

Podobnie ma się sytuacja z logiką. Nawet zaprzeczanie, że prawa logiki istnieją wymaga aby prawa logiki istniały. Przykładowo zdanie:

"Zasada tożsamości i zasada sprzeczności są fałszywe"

Aby to zdanie było prawdziwe to zasda tożsamości i sprzeczności musi być prawdą. Innymi słowy negowanie praw logiki obala samo siebie.

To są samopotwierdzające się prawdy.

kinokijuf napisał(a):
W definicji Boga zawiera się to, że stworzył świat.


Nie ma problemu, też zdefiniuję tak swoją kanapkę.


Pt cze 15, 2012 20:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL