Wszystko co nas otacza, można opisać za pomocą fizyki czy tam matematyki.
A to co teraz zacząłeś wypisywać, to sie kupy nie trzyma

Hmm. Podaj mi coś opisane za pomocą matematyki.
Np. C^2=A^2+B^2 Ale gdy takie równanie zaimplementujemy w przestrzeń o 11 wymiarach, to twierdzenie może stracić swoją ważność. Ale świat o 11 wymiarach wcale może nie istnieć. Matematyka jednak dopuszcza istnienie takiego świata.
Czy na prawdę wszystko można opisać za pomocą fizyki i matematyki? Pamiętaj, że to tylko teorie, które kiedyś być może zastąpione zostaną innymi. Cóż, teoria Newtona - dalej się nią posługujemy. Bazuje na wzorach matematycznych, ale jednak nie opisuje dobrze naszego świata (a więc można ją uznać za nie do końca prawdziwą?) Jak na razie w jednej teorii świata nie da się opisać. I nawet nie wiemy czy taka teoria istnieje. Mówi się o teorii wszystkiego, jednak wciąż będzie to tylko teoria... no ciekawe to wszystko.

Np. 2+2=4

Najpierw musisz udowodnić że te 11 wymiarów faktycznie istnieje, bo w tej chwili próbujesz zastosować równanie do czegoś co być może w ogóle nie istnieje.

Co jest nieprawdziwego w teoriach Newtona?

Matematycznie istnieje. Więc można.
Powtarzam, każdą teorię można obalić. Tak w nieskończoność.

Np. 2+2=4




Teoria Newtona obowiązuje tylko przy pewnych założeniach. Np. niewielkich prędkościach. Ale już GPS na bazie teorii Newtona nie działa ...
Odsyłam do szkoły gimnazjalnej. Tam może już o tym uczą...

Tzn dokładnie co?

Nie pytałem sie, do czego teorie Newtona sie stosuje, tylko gdzie w nich jest błąd.


Odsyłam cie do pierwszej klasy podstawówki, Tam może już o tym uczą...

Robek punktu osobliwego nie da się opisać za pomocą fizyki , cz tam matematyki .

Wszystko co materialnie istnieje, można opisać za pomocą fizyki i matematyki, mówienie że czegoś sie nie da opisać, to niedorzeczność.

Robek , w punkcie osobliwym załamują się prawa fizyki i matematyki , załamują się wszystkie prawa jakie znamy , więc za pomocą czego można opisać ten punkt ?

E, nie, tak nie jest. Powiedzieć, że wszystko da się opisać matematycznie, jest wyznaniem wiary, bo jak dotąd było tak, że wszystko co badano matematycznie dawało się matematyką opisać. I jest to dziwne. Natomiast, sporej liczby rzeczy, dla przykład wrażeń estetycznych wynikających z kontemplacji dzieł sztuki, matematycznie nie badano, choć wrażenia te pewno też istnieją materialnie, w ludzkich mózgach.

Co do osobliwości, to zdaje nam się, że nieskończoności w przyrodzie nie występują, bośmy się dotąd na żadną organoleptycznie nie natknęli - ale czort wie, może tylko mieliśmy pecha.

ErgoProxy Mówiąc o punkcie osobliwym nie miałem na myśli nieskończoności , bo jest wątpliwa , lecz o tym , że prawa które tam żądzą nie występują nigdzie więcej we wszechświecie i dlatego też między innymi ich nie znamy .

Skoro wrażenia estetyczne istnieją w ludzkich mózgach, to wystarczy je opisać, za pomocą matematyki, i po problemie.

Nie za bardzo zrozumiałem, o czym ty, mówisz?
Chodzi ci o punkt osobliwy w matematyce? osobliwość wewnątrz czarnej dziury? czy może o kwestie wielkiego wybuchu?

Robek a może to jest jedno i to samo ?

Dla ignorantów. Którzy nie mają pojęcia, że te terminy oznaczają kompletnie różne rzeczy. Bo przecież "punkt osobliwy" i "osobliwość" brzmią tak podobnie, więc może to jest to samo, c'nie?

To nie jest to samo.