Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cytuj: Ci ludzi gromadza sie dzieki jednej idei: wiary w Boga, Jeszcze mi przyszła do głowy smutna myśl: jak zgromadzisz obok siebie teistów różnych denominacji, to dziwnie często kończy to się wysadzeniem jednych przez drugich... tak ich ta wiara w Boga łączy...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt wrz 16, 2011 8:25 |
|
|
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ateizm łączy bez względu na wyznawaną niewiarę. 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 8:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Thurs napisał(a): Ateizm łączy bez względu na wyznawaną niewiarę.  Mam wrażenie, że często prowadzi do indywidualizacji człowieka. Nie łączy człowieka z grupą, pozwala mu żyć wg swoich wartości. Ostatecznie prowadzi do samotności.
|
Pt wrz 16, 2011 9:09 |
|
|
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
W zasadzie to jeszcze jeden murek mniej do przeskoczenia, na drodze do drugiego człowieka. Socjalizacja człowieka jest czymś szczególnym, można identyfikować się z grupą, jednocześnie pozostając sobą. Cóż, takie dysputy to ciągłe szukanie ścieżek dotarcia do innych, nie tylko ateiści mają podobny problem, ale i wierzący przy wymianie myśli, poglądów.  Dogmaty ułatwiają wierzącym sprawę, bo ktoś myślał za ciebie, a ty możesz to przyjąć po prostu na wiarę. Jeśli uważasz, że dogmat jest do niczego, masz inny pogląd uzasadniony w pewien sposób, to wykazujesz indywidualizm, no i wychylasz się. Jak szatan. 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 9:18 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Liza napisał(a): Mam wrażenie, że często prowadzi do indywidualizacji człowieka. No i bardzo dobrze.
|
Pt wrz 16, 2011 11:04 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
zephyr7 napisał(a): co do Boga, odsyłam do literatury z zakresu antropologii kultury. Oraz np. magazyn "New Scientist", artykuł "How brain creates God" (Jak mózg stwarza Boga). Najwyraźniej zephyr sam nie czyta i nie ma pojęcia o tym, do czego odsyła. Pilaster nie pytał co nauka ma do powiedzenia na temat ludzkiej percepcji Boga, na temat motywu Boga w malarstwie, czy literaturze, czy na temat wykorzystywania pojęcia Boga w polityce, etc Tylko co nauka ma do powiedzenia na temat Boga jako takiego. W szczególnosci zephyr twierdził, że nauka twierdzi, że Boga nie ma. Ztem jakie prace naukowe zawierają to twierdzenie? Cytuj: co do "normalności", występuje w naturze, więc jest "naturalne". Gruźlica, ospa i owsiki też występują w naturze zatem są "naturalne" Nie oznacza to, ze nalezy je akceptować i traktowac jako "normę" 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt wrz 16, 2011 12:22 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Ach, jeśli komuś dobrze z jego homoseksualizmem, to o co chodzi? Tak samo jeśli ktoś lubi jeździć po świecie i zwiedzać, czemu miałby sobie odmawiać wyjazdu na Ibizę.  Dlaczego wchodzi się z butami do czyjejś sypialni i wyciąga majtki z szuflady? Albo inaczej jeszcze, czemu niektórzy homoseksualiści prezentują te majty całemu światu? To skutek złego podejścia do seksualności, sprawy intymnej.
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 12:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Thurs napisał(a): Dogmaty ułatwiają wierzącym sprawę, bo ktoś myślał za ciebie, a ty możesz to przyjąć po prostu na wiarę. Jeśli uważasz, że dogmat jest do niczego, masz inny pogląd uzasadniony w pewien sposób, to wykazujesz indywidualizm, no i wychylasz się. Jak szatan.  A jakie dogmaty unieszczęśliwiają wierzącego katolika? Jeśli porównamy psychologiczne obrazy człowieka zdrowego psychicznie to recepty na dojrzałość psychiczną i wzrastanie duchowe znajdę w Biblii. Jednych to ogranicza, innych nie. Nie bowiem recept odrębnych dla wierzących i niewierzących, jeśli mają dojść do tego samego pułapu zdrowia psychicznego. Jedni wchodzą odważnie otwartymi drzwiami, inni poszukują sami. Ci pierwsi są mniej inteligentni czy oszczędzają czas na mądrzejsze zajęcia? Pierwsi mają też wiedzę, że ich życie nie kończy się na ziemi i widzą cel swych wysiłków. Postęp opiera się na korzystaniu z osiągnięć poprzedników. Jedni korzystają z doświadczeń 2000lat, inni wciąż rozpoczynają od nowa...
|
Pt wrz 16, 2011 19:00 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Liza napisał(a): Jedni korzystają z doświadczeń 2000lat, inni wciąż rozpoczynają od nowa... Nikt nie rozpoczyna od nowa  Zawsze jest jakaś kultura, a dziś także bardzo dużo łatwo dostępnej wiedzy.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt wrz 16, 2011 19:28 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Starożytni Egipcjanie też mieli sąd po śmierci, ważono ich serca, jeśli dopuszczali się niegodziwości za życia (nawet mieli całą litanię wypisaną czego nie mogli czynić za życia), rozszarpywał ich potwór Ammit. Znacznie wcześniej w to wierzono niż powstało chrześcijaństwo. 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 19:58 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Thurs napisał(a): Starożytni Egipcjanie też mieli sąd po śmierci, ważono ich serca, jeśli dopuszczali się niegodziwości za życia (nawet mieli całą litanię wypisaną czego nie mogli czynić za życia), rozszarpywał ich potwór Ammit. Znacznie wcześniej w to wierzono niż powstało chrześcijaństwo.  Nie wierzę.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt wrz 16, 2011 20:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Thurs napisał(a): Starożytni Egipcjanie też mieli sąd po śmierci, ważono ich serca, jeśli dopuszczali się niegodziwości za życia (nawet mieli całą litanię wypisaną czego nie mogli czynić za życia), rozszarpywał ich potwór Ammit. Znacznie wcześniej w to wierzono niż powstało chrześcijaństwo.  Sądził ich inny Bóg? Czy KrK twierdzi, że zbawieni będą jedynie wierzący katolicy? Soul: katolik odchodzący od swej wiary rozpoczyna od nowa. To ogrom poszukiwań: apostazja i inna religia, apostazja i ateizm, konwersja, zawieszenie w próżni...
|
Pt wrz 16, 2011 20:27 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Około 2,5 tyś lat przed nasza erą ludzie już w to wierzyli. Naprawdę. Są wyryte hieroglify w grobowcach, są księgi umarłych. Są starsze niż chrześcijaństwo.  Nie sądził ich ten sam Bóg, to przecież jasne. Mieli swoich. 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 21:14 |
|
 |
LJ91
Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26 Posty: 448
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
@Up, Hm, a wiesz może jak stare są wierzenia judaistyczne? Szczególnie i tysięcy lat temu pojawiły się pierwsze wzmianki o Jahwe?
_________________ "Lud ten czci Mnie wargami, ale ich serce jest daleko ode Mnie. Daremne jednak cześć Mi oddają, głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami." - Izajasz 29,13
|
Pt wrz 16, 2011 21:19 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Żydzi wierzyli że Jahwe istniał od zawsze, zupełnie jak Ra. Zupełnie jak inni Bogowie, jak Ahriman lub Ahura mazda. Dla nich pierwszymi świadkami byli Adam i Ewa. Nie jestem egiptologiem ani biblistą ale wiem podstawowe rzeczy, czytałem o nich dość dawno temu co prawda. W Biblii było wiele przeredagowań, niektóre księgi były odrzucane jako niekanoniczne, czytaj były tam rażące sprzeczności z resztą tekstów. Księgi umarłych także zmieniały się w czasie, czasem pisarze nawet nie wiedzieli co przepisują. Żydzi za to się starali i postanowili wszystko zebrać do kupy. Byli dość nielicznym ludem, musieli się bardziej starać zachować tożsamość, ich kapłani byli jakby to określić "wielkimi patriotami" i dali temu wyraz w Biblii. Byli pośrodku między Azją a Afryką, wpływy się zmieniały, prowadzono wojny, teren przechodzi z rąk do rąk. W takich warunkach Bóg musiał zwyciężać wrogów Izraela i robił to, oczywiście w Biblii.  W Biblii napisano "Ja objawiłem się Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi jako Bóg Wszechmocny, ale imienia mego, Jahwe, nie objawiłem im" Ale widzisz, tu są wątpliwości, czy to jest prawda co napisano? 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Pt wrz 16, 2011 22:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|