1)Tego akurat nie wiemy, no chyba , że masz dowody, albo choć jakieś argumenty.

2)Terminologia nie jest moja, tworzyć, działać, lubić, to terminy ogólnie akceptowane przez naukę.

Owszem, nie ma jakichkolwiek przesłanek, że prawa fizyki działają w 'miłosiernej woli stwórcy'

Tak jak się spodziewałem nie przedstawiłeś żadnych argumentów. Więc wierzysz w coś na co nie masz nawet przesłanek.

Natomiast za Stwórcą przemawiaja wydarzenia historyczne związane z Jezusem.

to był właśnie argument. BRSZYTWA OCKHAMA - po co sobie utrudniać, prawa fizyki są takie a nie inne.



Niestety jego cuda nie są już argumentami historycznymi. Jego boskość nawet nie jest argumentem biblijnym.

Tego akurat nie wiemy no chyba, że masz jakieś dowody lub chociaż argumenty?

jeśli nie wiemy to ty też nie masz przesłanek.
przyganiał kocioł...

Jednym z wielu argumentów są fakty historyczne związane z Jezusem w tym zmartwychwstanie. A religia opiera się przede wszystkim na wierze gdyż wiedzę posiada tylko Bóg . My możemy jedynie zgłębiać wiedzę o wszechświecie ,który wcześniej już istniał .

nie ma żadnych udokumentowanych faktów o Jezusie.
biblia nie może być tu dokumentem tak jak "krótka historia WKP(b)" nie jest dokumentem o Leninie.

Miała to byc naukowa dyskusja o abiogenezie.
Ateisci od nauki w tyłek dostali ,to czepiaja sie WIARY w Jezusa.
Jezus sam nigdy nie napisał zadnego słowa. Jedyny moment w ktroym ewangelista pamięta Jezusa piszącego to NA PIASKU - symbolu nietrwałosci.
Zamierzeniem Boga była wolna i nieprzymuszona WIARA a nie kamienne tabliczki czy wykopliska.
Bo tylko Wiara bedzie trwac do konca czasu, Kamienne tabliczki obrociłyby się w proch.

Powtórzę mój post, gdyż nie wszyscy go przeczytali:
"Dobra, dotarliśmy do pewnego etapu, proszę aby kontynuowały dyskusję tylko te osoby co wysłuchają ten odcinek, dlatego że później będę się do niego odnosił i forumowicz nie zaznajomiony, narobi niepotrzebnego zamieszania."

To tylko pół godzinki.

http://odwyk.com/?p=episode&id=37

Kwadratura koła:
Nie wierzy bo jest głupcem.
Jest głupcem bo nie wierzy.

Wieczny Studencie, jakie jest więc prawdopodobieństwo według ciebie samoczynnego poskładania się aminokwasów w pełni funkcjonalne białko?

Ja mówię że jest to jeden do 10 do potęgi 115, dlatego żę wliczam w to także czas jaki na to mieli, gdyż życie powstać mogło w ciągu miliarda lat, i takie było prawdopodobieństwo powstania jednego białka na sekundę.

Jeśli masz inne dane to proszę, ale z takim prawdopodobieństwem to możesz sobie zapomnieć.
Dlaczego?

Uwierzysz mi jak powiem że w ciągu sekundy jak rzucę monetą to wypadnie mi orzeł?
A czy uwierzysz mi gdy powiem ci że rzucę tysiąc monetami w ciągu sekundy i wyjdzie mi na wszystkich orzeł?

Jeśli w to nie potrafisz uwierzyć to jak możesz uweirzyć w to że prawdopodobieństwo powstania białka jest miliardy, miliardy, miliardy ,miliardy ... razy niższa?

Jeśli masz inne dane to proszę. Proszę też wszystkich o wysłuchanie odcinka odwyku.

Krystyno więc powiedzmy im to co Św. Augustyn:

"Uwierz a zrozumiesz, zrozum aby wierzyć!"

Może być ,gdyż Biblia zawiera opis wydarzeń historycznych kilka tysiecy lat wstecz.

nie jest to niestety prawda.
niezależnie od tego jak bardzo pragniesz by była, Sewerynie.