Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 3:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 484 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33  Następna strona
 rozwój nauki a katolicyzm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a):

Cytuj:
Mi po prostu jest żal tej ogromnej utraconej antycznej wiedzy


A konkretnie której?


Mnie osobiście jest szkoda wynalazku oraz odkrycia które wyprzedzały swoją epokę ładnych kilkanaście wieków.

Odkrycie: Obliczenie obwodu Kuli ziemskiej przez Eratotenesa, już 200 lat p.n.e.
W sposób jednoznacznie genialny, matematyczne spójny i nieskomplikowany został wyznaczony obwód kuli ziemskiej.

Wynalazek: Bania Herona. 30 lat po śmierci żydowskiego kaznodziei Jezusa z Nazaretu.
Przecież Bania Herona jest prostym prekursorem technicznej podstawy podstaw dzisiejszej gospodarki czyli turbiny parowej.

Cytuj:
Można było podczas tego tysiąca lat [Średniowiecza -p] osiągnąć o wiele, wiele więcej.

Nie wiem o ile więcej można było osiągnąć podczas średniowiecza, ale przypuszczam (subiektywnie i bez monopolu na prawdę objawioną), że gdyby powyższy wynalazek i odkrycie zostały spożytkowane wcześniej, nasza cywilizacja byłaby dziś dużo dalej (pod względem rozwoju naukowo-technicznego).

_________________
Obrazek


Pn mar 29, 2010 13:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Cytuj:
A kto inny? Kto inny miał odpowiednie kadry, aby uniwersytet utworzyć?


Np. Jagielloński przez Kościół otworzony nie był :)

Cytuj:
W jaki sposób ta religia zniszczyła starożytny świat?


Zdestabilizowała Imperium Rzymskie.

_________________
MÓJ BLOG


Pn mar 29, 2010 13:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Epikuros napisał(a):
Cytuj:
W jaki sposób ta religia zniszczyła starożytny świat?


Zdestabilizowała Imperium Rzymskie.

Imperium Rzymskie zniszczyła przesadna militaryzacja i kryzys ekonomiczny. Mający zbyt duże wpływy dowódcy wojskowi kontrolowali cesarzy (sprawdź sobie, ilu cesarzy w ciągu I w. n.e. umarło śmiercią naturalną, a ilu obalono w zamachu stanu), gdy stawiali żądania których nie mógł spełnić wzniecali bunt (co oczywiście prowokowało dalsze rozruchy). Po ustaniu ekspansji Imperium zabrakło niewolników i załamała się ekonomia. Ludzie zaczęli opuszczać miasta na rzecz wsi. Gwoździem do trumny Cesarstwa Zachodniego było zajęcie przez Wandalów Afryki Północnej, która dotąd była ekonomicznym zapleczem Rzymu. Zdobycie Wiecznego Miasta przez Wizygotów miało tylko znaczenie symboliczne.

I gdzie tu wpływ chrześcijaństwa?

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn mar 29, 2010 14:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Geonides napisał(a):
pilaster napisał(a):

Cytuj:
Mi po prostu jest żal tej ogromnej utraconej antycznej wiedzy


A konkretnie której?


Mnie osobiście jest szkoda wynalazku oraz odkrycia które wyprzedzały swoją epokę ładnych kilkanaście wieków.

Odkrycie: Obliczenie obwodu Kuli ziemskiej przez Eratotenesa, już 200 lat p.n.e.


No i owszem. Czy było ono zapomniane w Średniowieczu? Oczywiście nie. Czy wykorzystano je jakoś przed nastaniem Średniowiecza (ponad 600 lat czasu)? Oczywiście nie.

Cytuj:
Wynalazek: Bania Herona.


jw


Cytuj:
gdyby powyższy wynalazek i odkrycie zostały spożytkowane wcześniej, nasza cywilizacja byłaby dziś dużo dalej (pod względem rozwoju naukowo-technicznego).


Istniały jakieś powody, dla których nie zostały. I to powody inne niż Średniowiecze, które zaczłęo się dobre kilkaset lat po dokonaniu owych wynalazków.

Epikuros

Cytuj:
Jagielloński przez Kościół otworzony nie był


Powstał z inicjatywy władców (Kazimierza Wielkiego, św Jadwigi, Jagiełły), ale zorganizowany był przez władze kościelne. Innych kadr zresztą nie było.

Cytuj:
Zdestabilizowała Imperium Rzymskie.


W jakim sensie? Zresztą dlaczego zdestabilizowanie imperium perskiego, albo Seleucydzkiego nie zniszczyło świata starożytnego, a rzymskiego zniszczyło?

w-student

Cytuj:
Imperium Rzymskie zniszczyła przesadna militaryzacja i kryzys ekonomiczny


W I wieku, za Augusta armia rzymska liczyła ok 300 000 żołnierzy. Trzysta lat później, za Konstantyna, już ponad pół miliona. :( Przy praktycznie nie zmienionej liczbie ludnosci i poziomie rozwoju gospodarczego.

Cytuj:
ilu cesarzy w ciągu I w. n.e. umarło śmiercią naturalną


August, Tyberiusz (?), Wespazjan, Tytus, Nerwa - 4 (5)

Cytuj:
a ilu obalono w zamachu stanu


Tyberiusz (?), Kaligula, Klaudiusz, Neron, Galba, Otto, Witeliusz, Domicjan - 7 (8)

Cytuj:
I gdzie tu wpływ chrześcijaństwa?


Gdyby to chrześcijaństwo odpowiadało głównie za upadek Rzymu, to przede wszystkim ten upadek zaznaczyłby się silniej na terenach bardziej schrystianizowanych, czyli na rzymskim wschodzie, a nie na wpół jeszcze pogańskich - na rzymskim zachodzie. Było jednak dokładnie na odwrót.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 29, 2010 14:22
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Ja bym chcial wiedziec na jakiej podstawie mozna twierdzic o takim a nie inny podejsciu Kosciola do rozwoju nauki sredniowiecza. Jego zadaniem jest rozprzestrzenianie wiary i mozna powiedziec, ze w tamtym okresie wykonal je super. Gdzie w dogmatach widac waznosc rozwoju biologii, mechaniki i innych dziedzin? To, ze tworzono uniwersytety mialo na celu wychowanie kadry biurokratow podleglych Kosciolowi, wystarczy przesledzic ilosc i tematy obowiazujacych wykladow, a ze przy okazji powstaly juwenalja czy inne "wypaczenia" jak budowa dobrej lunety, chyba zamiarem KK nie bylo. Ot taki odprysk przy pracy.
Pilaster stara sie podciagnac sredniowieczna mysl europy pod opiekuncze skrzydlo Kosciola. A gdybym tak zechcial przeciwstawic dzisiejsza ateistyczna Szwecje z IKEa, Boforsem, SAABem, Ericssonem i jeszcze ze dwie linijki, do tej miernoty polskiej mysli tworczej pod zaszczytnym panowaniem KrK? Gdzie ta gloryfikowana pomoc w dzialaniu mnichow? A moze Kosciol zrezygnowal?

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pn mar 29, 2010 14:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Cytuj:
Powstał z inicjatywy władców (Kazimierza Wielkiego, św Jadwigi, Jagiełły), ale zorganizowany był przez władze kościelne. Innych kadr zresztą nie było.


Bardzo ciekawe. Chętnie się dowiem dlaczego tkwiłem w błędzie. Jaka to dokładnie rola Kościoła była w zakładaniu Uniwersytetu Jagiellońskiego?

Zresztą wracając do zachowania kultury antycznej: wszystkie zwoje traktowano wybiórczo. Dlatego też na przykładzachowało się tyle pism Arystotelesa, a tak mało Epikura. Wystarczyło, że dany tekst został uznany za nieortodoksyjny i do kosza. WIększość dzieł, które wnoszą coś więcej niż tylko to czym Kościół mógłby się posłużyć zawdzięczamy renesansowym poszukiwaczom i kopistom. Nie wspomnę już nawet o architekturze i sztuce...

Uznanie dla mnichów to coś w stylu: EPikuros spalił Pilastrowi dom, ale zachował sobie jego notatki z dziedziny ewolucji, gdyż interesuje go ten temat.Pilaster powinien więc dziękować Epikurosowi za to, że ten kultywował jego ognisko domowe :)

Cytuj:
Imperium Rzymskie zniszczyła przesadna militaryzacja i kryzys ekonomiczny. Mający zbyt duże wpływy dowódcy wojskowi kontrolowali cesarzy (sprawdź sobie, ilu cesarzy w ciągu I w. n.e. umarło śmiercią naturalną, a ilu obalono w zamachu stanu), gdy stawiali żądania których nie mógł spełnić wzniecali bunt (co oczywiście prowokowało dalsze rozruchy). Po ustaniu ekspansji Imperium zabrakło niewolników i załamała się ekonomia. Ludzie zaczęli opuszczać miasta na rzecz wsi. Gwoździem do trumny Cesarstwa Zachodniego było zajęcie przez Wandalów Afryki Północnej, która dotąd była ekonomicznym zapleczem Rzymu. Zdobycie Wiecznego Miasta przez Wizygotów miało tylko znaczenie symboliczne.


Owszem były. Jednakże nie kryzys polityczno - gospodarczy był przyczyną upadku, a raczej przycyzną powstania poddatnego gruntu na chrześcijaństwo. Przede wszystkim całkowity regres kultury i zmiana mentalności. Chrześcijanie np. nie zaciągali się do wojska, bo byli z natury pacyfistami co spowodowało, że Rzymianie nie mieli środków nie tylko na dalszą ekspansję, ale jak się okazało również na obronę granic. Po zdobyciu Rzymu przez barbarzyńców św. Augustyn napisał Pańśtwo Boże, które oczywiście było znacznie ważniejsze od tego ziemskiego i to według mnie dobrze odzwierciedla pogląd ówczesnych chrześcijan na te sprawy. Jak ogromny wpływ miała religia chrześcijańska na upadek Rzymu tego chyba nikt nie wie. Z pewnością odegrała znaczną rolę.

_________________
MÓJ BLOG


Pn mar 29, 2010 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
pilaster napisał(a):
Geonides napisał(a):
gdyby powyższy wynalazek i odkrycie zostały spożytkowane wcześniej, nasza cywilizacja byłaby dziś dużo dalej (pod względem rozwoju naukowo-technicznego).


Istniały jakieś powody, dla których nie zostały. I to powody inne niż Średniowiecze, które zaczłęo się dobre kilkaset lat po dokonaniu owych wynalazków.


Kościół katolicki hamował rozwój nauki i myśli ludzkiej w średniowieczu (np. William Ockham). Zresztą zakres tego wątku nie ogranicza się wyłącznie do średniowiecza. Moim osobistym zdaniem, gdybyś zaczął upubliczniać myśl Eratostenesa, spotkałoby Cię ze strony Kościoła to samo co Giordano Bruno. Przypominam też o reakcji kościoła na "De Revolutionibus" Kopernika, oraz o skazaniu przez inkwizycję (na szczęście nie na śmierć) Galileusza.
Mamy tu wyraźną konfrontację pomiędzy rodzącą się nauką w sensie empirycznym a wsteczeństwem inkwizycji i stojącej za nią potęgi Kościoła.

Na szczęście odradzającej się potęgi nauki i techniki już nic nie mogło powstrzymać.

_________________
Obrazek


Pn mar 29, 2010 15:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Dural napisał(a):
Ja bym chcial wiedziec na jakiej podstawie mozna twierdzic o takim a nie inny podejsciu Kosciola do rozwoju nauki sredniowiecza.


Na podstawie źródeł. Najlepiej tego

Cytuj:
To, ze tworzono uniwersytety mialo na celu wychowanie kadry biurokratow podleglych Kosciolowi, wystarczy przesledzic ilosc i tematy obowiazujacych wykladow
,

Patrząc na to wychodzi coś wręcz przeciwnego. Aby studiować kierunki "wyższe", czyli teologię, medycynę, czy prawo, należało i tak najpierw ukończyć kurs "nauk wyzwolonych" czyli przedmiotow matematyczno-przyrodniczych.

Cytuj:
A gdybym tak zechcial przeciwstawic dzisiejsza ateistyczna Szwecje z IKEa, Boforsem, SAABem, Ericssonem i jeszcze ze dwie linijki, do tej miernoty polskiej mysli tworczej pod zaszczytnym panowaniem KrK?


1. Szwecja nie jest ateistyczna. Obecnie jest raczej newagowska.
2. Porównywanie kraju, który od 200 lat nie prowadził żadnych wojen i nigdy nie był okupowany, z krajem, który dopiero 20 lat temu wyszedł z komunizmu nie jest zbyt miarodajne. Porównujmy jabłka z jabłkami, a nie jabłka z arbuzami. Porównajmy np "ateistyczne" Rosję czy Ukrainę ze Słowacją (albo z Polską). :)

Epikuros

Cytuj:
Jaka to dokładnie rola Kościoła była w zakładaniu Uniwersytetu Jagiellońskiego?


Dostarczenie kadr i organizacji. Komu król miał powierzyć nauczanie?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 29, 2010 16:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Epikuros napisał(a):
Owszem były. Jednakże nie kryzys polityczno - gospodarczy był przyczyną upadku, a raczej przycyzną powstania poddatnego gruntu na chrześcijaństwo.
To jest argument przeciwko temu, że rozwój chrzescijanstwa był przyczyną upadku cesarstwa, skoro był jego skutkiem. :)

Cytuj:
Przede wszystkim całkowity regres kultury i zmiana mentalności. Chrześcijanie np. nie zaciągali się do wojska, bo byli z natury pacyfistami co spowodowało, że Rzymianie nie mieli środków nie tylko na dalszą ekspansję, ale jak się okazało również na obronę granic.
Pilaster podał liczby. W III wieku armia rzymska liczyła pół miliona ludzi. Nie miałaby problemu obronić granic, ale to ona sama była źródłem większości rozruchów, w tym np. 30 razy w ciągu 50 lat zmieniała cesarza. Nie niedomiar, ale nadmiar armii był przyczyną upadku władzy, a w późniejszym czasie całego państwa.

Zatem jeżeli faktycznie chrześcijanie unikali wojska, to wychodziło to cesarstwu na dobre :)

Cytuj:
Po zdobyciu Rzymu przez barbarzyńców św. Augustyn napisał Pańśtwo Boże, które oczywiście było znacznie ważniejsze od tego ziemskiego i to według mnie dobrze odzwierciedla pogląd ówczesnych chrześcijan na te sprawy.

Które to dzieło napisał między innymi po to, by pokrzepić chrześcijan, na równi z innymi wstrząśniętymi upadkiem Rzymu.

Cytuj:
Jak ogromny wpływ miała religia chrześcijańska na upadek Rzymu tego chyba nikt nie wie.

Chyba faktycznie nikt. Nie będę się więc ciebie pytał, sam właśnie przyznałeś że nie wiesz.
Cytuj:
Z pewnością odegrała znaczną rolę.

Aha.

Z pewnością Majowie latali w kosmos. Z pewnością starożytni Egipcjanie budowali komputery. Z pewnością nauka rozwinęłaby się po upadku Rzymu lepiej, gdyby barbarzyńcy zachowali swoją kulturę i nie przejęli chrześcijaństwa.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Ostatnio edytowano Pn mar 29, 2010 17:00 przez wieczny_student, łącznie edytowano 1 raz



Pn mar 29, 2010 16:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Cytuj:
Dostarczenie kadr i organizacji. Komu król miał powierzyć nauczanie?


Wiadomo, że na założenie uniwerku zgodę musiał wydać papież i to zrobił. Jednakże to napewno nie jest powód aby uznać, że Kościół miał w tym swój wkład. Należałoby na przykład udowodnić, że odpowiednia struktura zajęła się obsadzaniem stołków, a czołowi duchowni działacze byli tam właśnie z inicjatywy Kościoła.

_________________
MÓJ BLOG


Pn mar 29, 2010 16:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Ciekawostka: chrześcijanom w cesarstwie rzymskim zarzucano... ateizm, gdyż nie czcili rzymskich bogów. :D

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn mar 29, 2010 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Cytuj:
To jest argument przeciwko temu, że rozwój chrzescijanstwa był przyczyną upadku cesarstwa, skoro był jego skutkiem.


Raczej był skutkiem potęgującym dalsze przykre konsekwencje.


Cytuj:
Pilaster podał liczby. W III wieku armia rzymska liczyła pół miliona ludzi. Nie miałaby problemu obronić granic, ale to ona sama była źródłem większości rozruchów, w tym np. 30 w ciągu 50 lat zmieniała cesarza. Nie niedomiar, ale nadmiar armii był przyczyną upadku władzy, a w późniejszym czasie całego państwa.

Zatem jeżeli faktycznie chrześcijanie unikali wojska, to wychodziło to cesarstwu na dobre


Sprawdziłem. Rzeczywiście masz rację. Jednakże informacji jakoby przyczyną wdarcia się plemion germańskich na teren cesarstwa nie udało mi się potwierdzić.

Cytuj:
Które to dzieło napisał między innymi po to, by pokrzepić chrześcijan, na równi z innymi wstrząśniętymi upadkiem Rzymu.


Można również powiedzieć, że dzieło to kierowało wzrok jeszcze wyżej zanim zachęcać ludzi do skupienia się na tym co się dzieje w ich państwie.

Cytuj:
Chyba faktycznie nikt. Nie będę się więc ciebie pytał, sam właśnie przyznałeś że nie wiesz.


Ponieważ zbyt wiele jest czynników by dokładnie stwierdzić co miało jaki wpływ. Można jedynie starać się oszacować.

Cytuj:
Z pewnością Majowie latali w kosmos. Z pewnością starożytni Egipcjanie budowali komputery.


Z pewnością nowa oficjalna religia państwowa nie miała wpływu na przemiany w nim zachodzące.

Cytuj:
Z pewnością nauka rozwinęłaby się po upadku Rzymu lepiej, gdyby barbarzyńcy zachowali swoją kulturę i nie przejęli chrześcijaństwa.


Gdyby barbarzyńcy zasymilowali się z antyczną kulturą (albo tym co pozostawili z niej chreześcijanie), a nie z chrześcijańską religią to i owszem - uważam, że nauka byłaby co najmniej 500 lat do przodu.

_________________
MÓJ BLOG


Pn mar 29, 2010 17:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
wieczny_student napisał(a):
Ciekawostka: chrześcijanom w cesarstwie rzymskim zarzucano... ateizm, gdyż nie czcili rzymskich bogów. :D


Może inaczej. Politeiści czcili swoich bogów, ale nie negowali istnienia innych. Chrześcijanie skupili się tylko wyłacznie na Bogu chrzsćijańskim, a pozostałych negowali.

_________________
MÓJ BLOG


Pn mar 29, 2010 17:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Epikuros napisał(a):
Raczej był skutkiem potęgującym dalsze przykre konsekwencje.
W jaki sposób?


Cytuj:
Sprawdziłem. Rzeczywiście masz rację. Jednakże informacji jakoby przyczyną wdarcia się plemion germańskich na teren cesarstwa nie udało mi się potwierdzić.

Wizygoci, wbrew pozorom, nie wdarli się na teren Cesarstwa. W 377 r. grzecznie poprosili o pozwolenie i pomoc w przeprawieniu się przez Dunaj, gdyż uciekali przed Hunami. A cesarz Walens im na to pozwolił, gdyż liczył na zasilenie nimi swojej armii. Na terenie Cesarstwa byli jednak okropnie traktowani. Nie dostali obiecanej ziemi ani pożywienia. Przyparci do muru, wzniecili bunt, który przekształcił się w długotrwałą wojnę, w trakcie której w 410 r. zdobyli Rzym.

Wandalowie wkroczyli na teren Cesarstwa dopiero w 406 r. Też zmuszeni do wędrówki przybyciem Hunów. Nie napotkali znaczącego oporu. Przeszli przez południową Galię i przez Hiszpanię, zdobywając i osiedlając się ostatecznie w Afryce Północnej. Zawarli pokój z Cesarstwem, ale złamali go i w 476 zdobyli Rzym.

Hunowie pod wodzą Attylli faktycznie "wdarli się" do Cesarstwa w 447. Bo byli silniejsi.

Ostrogoci działali na zlecenie cesarza wschodniego Zeno, z misją odbicia Italii od Wandalów. Udało im się to, po czym zostali. Nie byli jednak typowymi barbarzyńcami, ich państwo ma pełne prawo bycia nazywanym spadkobierca Cesarstwa Zachodniego. Nie byli uważani za wrogów Cesarstwa Wschodniego, do czasu gdy Justynian I nie postanowił odzyskać Italii (co zresztą mu się udało).

Frankowie rozpoczęli podbój w 486, za Chlodwiga. Zostali praktycznie zignorowani przez Konstantynopol. Tamte tereny już i tak były cesarskie tylko z nazwy. Walczyli głównie z innymi plemionami najeźdźców, zdobywając od nich ziemie Cesarstwa.

Lombardowie przekroczyli Alpy w 568 r. i zajęli Italię. Bizantyjskie armie nie były w stanie ich powstrzymać.

W żadnym z przypadków chrześcijaństwo nie prowokowało czy nie wspierało tych najazdów. W przypadku Franków nawet je w pewnym sensie powstrzymało - pokój między Bizancjum a królem Franków Chlodwigiem został zawarty, gdy ten przeszedł na chrześcijaństwo.

Cytuj:
Można również powiedzieć, że dzieło to kierowało wzrok jeszcze wyżej zanim zachęcać luazić dzi do skupienia się na tym co się dzieje w ich państwie.

Czyli co? Jak to sobie wyobrażasz?

Cytuj:
Z pewnością nowa oficjalna religia państwowa nie miała wpływu na przemiany w nim zachodzące.
W historii upadku Rzymu tego wpływu nie widać. Nie wydaje się, że gdyby Rzymianie wierzyli w Jowisza i Junonę, w jakikolwiek sposób przeszkodziłoby to barbarzyńcom. :)

Cytuj:
Gdyby barbarzyńcy zasymilowali się z antyczną kulturą (albo tym co pozostawili z niej chreześcijanie), a nie z chrześcijańską religią to i owszem - uważam, że nauka byłaby co najmniej 500 lat do przodu.
Chrześcijanie żyjący w cesarstwie BYLI Rzymianami. I to nie jakimś marginesem społecznym, skoro cesarz uczynił z chrześcijaństwa religie państwową. Tym samym posiadali całą ówczesną wiedzę i kulturę rzymską.

Ale jak wyobrażasz sobie przekonanie najeźdźców, że zamiast wprowadzać własną organizację i kulturę powinni przyjąć rzymską? Religię mogli praktykować w swoim gronie, nie wymagała ona szczególnego wsparcia państwa. Po pewnym czasie dotarła ona do najeźdźców. Ale jak wyobrażasz sobie funkcjonowanie akademii czy co tam Rzymianie mieli?

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn mar 29, 2010 18:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: rozwój nauki a katolicyzm
Epikuros napisał(a):
Zresztą wracając do zachowania kultury antycznej: wszystkie zwoje traktowano wybiórczo. Dlatego też na przykładzachowało się tyle pism Arystotelesa, a tak mało Epikura. Wystarczyło, że dany tekst został uznany za nieortodoksyjny i do kosza.


Nic podobnego. Selektywnośc ta jest wynikiem "wąskiego gardła". W ewolucji tez istniejej takie zjawisko radykalnego zubożenia różnorodności genetycznej w wyniku przejsciowego spadku populacji.


Cytuj:
Jednakże nie kryzys polityczno - gospodarczy był przyczyną upadku, a raczej przycyzną powstania poddatnego gruntu na chrześcijaństwo


Nie istnieje żadna korelacja między upadkiem a chrzęscijaństwem. Chrześcijaństwo rozwijało sie "pod prąd" upadku. Rzymski kryzys zaczął się w połowie III wieku (chrześcijaństwo było wówczas niewiele znaczącą sektą) w północno-zachodnich prowincjach (Brytania, Galia, etc) i jak fala rozprzestrzeniał się na południowy wschód dochodzac do Syrii i Egiptu pod koniec VI wieku. Jeżeli miał jakiś zwiazek z chrześcijaństwem, to raczej odwrotny - chrześcijanstwo powstrzymywalo rozwój kryzysu

Cytuj:
Jak ogromny wpływ miała religia chrześcijańska na upadek Rzymu tego chyba nikt nie wie. Z pewnością odegrała znaczną rolę


Fakty na to nie wskazują.

Geonides

Cytuj:
Kościół katolicki hamował rozwój nauki i myśli ludzkiej w średniowieczu


Tako rzecze geonides zatem to prawda :biggrin:

Cytuj:
Moim osobistym zdaniem, gdybyś zaczął upubliczniać myśl Eratostenesa, spotkałoby Cię ze strony Kościoła to samo co Giordano Bruno.


A co ma Bruno wspólnego z Erastotenesem? Sam Erastotenes był wykładany na uniwersytetach przez całe Średniowiecze. Wystarczy przypomniec, jak łatwo akademicy z Salamanki zdemaskowali oszustwo Kolumba, który twierdził, że z Hiszpanii do wschodniej Azji jest bardzo blisko :)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 29, 2010 18:58
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 484 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL