Asparagus napisał(a):
Ale chyba tamtym rozmówcom chodziło o to, że wierzą w autentyczność Całunu,
a nie, że uzależniają swoją wiarę od owej autentyczności.
Tamci rozmówcy tak, ale uważają,
że - jak widać w zalinkowanym cytacie - nawet jeśli wiara w Całun ma uratować czyjąś wiarę chrześcijańską,
to warto nawet na tym właśnie budować (na kawałku płótna, a nie na Chrystusie).