Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 0:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34  Następna strona
 Argumenty za ateizmem. 
Autor Wiadomość
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Val napisał(a):
Piszemy o transcendencji w kontekście teizmu.
Proszę bardzo, bo chyba ciągle moja prośba natrafia podczas czytania przez Ciebie tekstu na Twoją ślepa plamkę:

Proszę o wskazanie teorii naukowej, w której WYSTĘPUJE transcendentny - niepoznawalny - byt religijny, np. Bóg, anioły...


Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 14:18 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz lut 07, 2013 14:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Ale co ma piernik do wiatraka? In scientiae non est, ergo non est?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lut 07, 2013 14:17
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Lurker napisał(a):
Ale co ma piernik do wiatraka? In scientiae non est, ergo non est?
Niewidzialny Różowy Jednorożec, n'est-ce pas?


Cz lut 07, 2013 14:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Czy nauka zajmuje się akrukiem osobiście?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lut 07, 2013 14:22
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Lurker napisał(a):
Czy nauka zajmuje się akrukiem osobiście?
:nonono:


Cz lut 07, 2013 14:23
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Cytuj:
Proszę o wskazanie teorii naukowej, w której WYSTĘPUJE transcendentny - niepoznawalny - byt religijny, np. Bóg, anioły...

Już odpisałam, powtórzę:

Val napisał(a):
Słonko, dlatego zakpiłam z odpowiedzi @marka_maxa. Ty mu przyklasnąłeś.
Nauka nie zajmuje się obalaniem transcendencji(teizm).

Nadal nie widzisz na czym polega dowcip? Przeczytaj jeszcze raz poprzednią stronę. Tym razem powoli.
Nie słyszałam, aby nauka Bogiem(transcendencją) się zajmowała. Dopiero marek_max mnie oświecił, że jest inaczej i obalała istnienie Boga. Ty mu przyklasnąłeś. Więc się doczekam tych dowodów?


Cz lut 07, 2013 14:28
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Val napisał(a):
Dopiero marek_max mnie oświecił, że jest inaczej i [nauka] obalała istnienie Boga. Ty mu przyklasnąłeś. Więc się doczekam tych dowodów?
Masz grzech. "Nie mów fałszywego świadectwa...


Val napisał(a):
Już odpisałam, powtórzę:
Val napisał(a):
Nauka nie zajmuje się obalaniem transcendencji(teizm).
Pytam Cię kolejny raz, bo umknęłaś od odpowiedzi:
1. Jakie argumenty naukowe spowodowały, że pozbyto się eteru?
2. To jak z tym eterem? Twoim zdaniem obaliła go nauka czy nie?
Czy nauka zajmuje się obalaniem transcendencji NIE-teistycznych?


Cz lut 07, 2013 14:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Argumenty za ateizmem.
pilaster napisał(a):
W zasadzie argument za ateizmem jest tylko jeden, choć poważny.
Nigdy nie zaobserwowano w naszej materialnej rzeczywistości śladów obecności jakiejkolwiek transcendencji.
Rozdz. III O wierze
"30. Niemniej jednak, aby posłuszeństwo naszej wiary pozostawało w zgodzie z rozumem,
dla poparcia swego Objawienia Bóg raczył połączyć z wewnętrznymi pomocami Ducha Świętego zewnętrzne argumenty,
którymi są dzieła Boże, przede wszystkim cuda i proroctwa,
które - choć wybitnie pokazują wszechmoc i nieskończoną wiedzę Boga -
są najpewniejszymi znakami Bożego objawienia i odpowiadają zdolności rozumienia wszystkich [ludzi].
31. Zarówno Mojżesz, jak i prorocy, a zwłaszcza Chrystus Pan
dokonali wiele najwyraźniejszych cudów oraz wypowiadali proroctwa.
Z kolei o apostołach czytamy, że: „Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie,
a Pan współdziałał z nimi i potwierdzał ich naukę znakami, które jej towarzyszyły”.
Napisane jest również: „Mamy jednak mocniejszą, prorocką mowę,
a dobrze zrobicie, jeżeli będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu”.
(...)
Kan. III. O wierze
3. Gdyby ktoś mówił, że Objawienie Boże nie może uzyskać wiarygodności za sprawą zewnętrznych znaków,
i dlatego kierować ku wierze powinno ludzi wyłącznie ich własne doświadczenie wewnętrzne,
czy też prywatne natchnienie - niech będzie wyklęty.
4. Gdyby ktoś mówił, [a] że cuda nie są wcale możliwe, a zatem wszystkie opowiadania o cudach,
nawet te zawarte w Piśmie Świętym, trzeba uznać za baśnie i mity;
albo że [b]cudów nigdy nie można poznać w sposób pewny,
ani że na ich podstawie nie można w należyty sposób wykazać Bożego pochodzenia chrześcijańskiej religii
-
niech będzie wyklęty."
(Sobór Watykański I - sesja 3 (niedziela 24 kwietnia 1870 r.); Konstytucja dogmatyczna o wierze katolickiej Dei Filius)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 08, 2013 5:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
akruk napisał(a):
I co? Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, panie przepisywaczu? Tak to jest, jak się nie rozumie tego, co się przepisuje, wierząc w "siłę ałtorytetu Wikipedii".
akruk napisał(a):
Z kogo głupka robisz, misiu puszysty?(...)
akruk napisał(a):
Misiu biedny(...)
akruk napisał(a):
Tak jak mówiłem - "mądrala wikipediowy"(...)
Nie życzę sobie, byś się tak do mnie zwracał. Logiką i argumentacją nie imponujesz, ale za to nadrabiasz chamstwem i cwaniactwem.

akruk napisał(a):
W takim razie CO, PO CO i Z JAKIM SKUTKIEM stworzył Lorentz W ODPOWIEDZI na wynik tego doświadczenia? Stworzył skorygowaną teorię eteru, która UWZGLĘDNIAŁA wyniki M-M. Już o tym pisałem, ale jak nie miałeś zielonego pojęcia o co chodzi, tak dalej nie masz.
Właśnie, dlaczego Lorentz tworzył własną teorię eteru? Ponieważ dowiedziono, że eter tak jak wyobrażano sobie go wcześniej nie istnieje. Nie żadną brzytwą, ale doświadczeniem. My pisaliśmy "nieistnienie eteru dowiedziono empirycznie przez doświadczenie M-M", a Akruk "rozumiał", że piszemy o eterze Lorentza, którego koncepcja właśnie była tworzona w konsekwencji tego doświadczenia i - rzecz jasna - nie mogła być przez to doświadczenie sfalsyfikowana. Znów niezrozumienie w dyskusji z Akrukiem - cóż za niefart...


Pt lut 08, 2013 13:36
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
bma napisał(a):
My pisaliśmy "nieistnienie eteru dowiedziono empirycznie przez doświadczenie M-M"
Czego nie potrafisz pojąć (albo przyznać), fizyku wikipediowy? Że szczegóły koncepcji eteru, TAK SAMO, jak koncepcja Boga, ewoluowały. Że M-M dowiedli empirycznie zaledwie tego, że eter nie może mieć jednej z cech, jakie mu przypisano wcześniej w dodatkowych założeniach.

Bo, że nie udowodniono, iż eter nie istnieje, to pewne tak samo jak to, że wskutek przyjęcia teorii grawitacji nie udowodniono wcale, że nie istnieją anioły popychające planety, jak to przyjmowano w średniowieczu. Po prostu, w nowszym wyjaśnieniu takie anioły nie występują. Wycięto je brzytwą.

Cytuj:
With the formulation of the special theory of relativity by Albert Einstein in 1905 and its acceptance by scientists generally, the ether hypothesis was abandoned as being unnecessary in terms of Einstein’s assumption that the speed of light, or any electromagnetic wave, is a universal constant.

Wraz ze sformułowaniem w 1905 szczególniej teorii względności przez Alberta Einsteina i jej przyjęciem przez ogół naukowców, hipotezę eteru porzucono jako niepotrzebną w świetle założenia Einsteina, że prędkość światła, lub dowolnej fali elektromagnetycznej, jest powszechną stałą.


Pt lut 08, 2013 15:10

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 22:23
Posty: 133
Post Re: Argumenty za ateizmem.
alret napisał(a):
Cytuj:
Pozwól, że przytoczę tylko jeden argument: Istnienie Boga jest skrajnie mało prawdopodobne.


Czy mógłbyś mi to matematycznie rozpisać?



Z wami filozofami jest taki problem, że nawet gdyby istniał matematyczny dowód na prawdopodobieństwo istnienia Boga, to Twoim następnym krokiem byłoby podważenie reguł matematycznych.
No bo dlaczego 1+1=2? Proszę mi to udowodnić.
Każdy szanujący się filozof stosuje podobny wybieg, gdy dyskusja nie idzie po jego myśli:
Skąd wiemy, że nasze zmysły rejestrują rzeczywistość? Udowodnij
Skąd wiemy, że nauka bada rzeczywistość? Udowodnij
Co to jest rzeczywistość
Co to jest prawda
itd

I tak rozbieracie wszystko na czynniki pierwsze, żądacie ponownego zdefiniowania pojęć, potem w razie potrzeby bierzecie się za definiowanie składowych poprzedniej definicji.


A potem robicie taki myczek: Jeśli tak naprawdę nie wiemy nic o rzeczywistości, nie wiemy czy nasze zmysły rejestrują rzeczywistość, to wiara w Boga zasadniczo nie różni się od wiary w istnienie laptopa na którym piszę. TADAM! jakie to wszystko proste


Pt lut 08, 2013 16:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 22:23
Posty: 133
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Login2 napisał(a):
A ja jestem Chrześcijaninem bo postanowiłem zaufać Bogu Biblii, a ten mi udowodnił, że Jest.



No stary, to my tu desperacko szukamy świętego graala, spieramy się o dowody, a Ty wchodzisz jak gdyby nigdy nic i piszesz, że sam Bóg udowodnił Ci swoje istnienie. Na co jeszcze czekasz, opowiadaj!


Pt lut 08, 2013 17:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
akruk napisał(a):
bma napisał(a):
My pisaliśmy "nieistnienie eteru dowiedziono empirycznie przez doświadczenie M-M"
Czego nie potrafisz pojąć (albo przyznać), fizyku wikipediowy?
A potrafisz pojąć, że nie życzę sobie, byś się do mnie zwracał w ten sposób?

akruk napisał(a):
Że szczegóły koncepcji eteru, TAK SAMO, jak koncepcja Boga, ewoluowały.
Fiksacja się znów uaktywniła (nie rozmawiamy o Bogu - nie ten wątek). Oczywiście, że to przyjmuję. Przecież już kilka stron temu pisałem Ci, że piszesz o innym eterze (widząc Twoje uniki w stronę LET). Nie zmienia to faktu, że dowiedziono nieistnienia eteru wg. jego orginalnej koncepcji. Bardzo dobry przykład podałeś na dowód nieistnienia.

akruk napisał(a):
Że M-M dowiedli empirycznie zaledwie tego, że eter nie może mieć jednej z cech, jakie mu przypisano wcześniej w dodatkowych założeniach.
To nie były dodatkowe założenia, tylko integralna część tamtej teorii eteru.


Ostatnio edytowano Pt lut 08, 2013 17:31 przez bma, łącznie edytowano 1 raz



Pt lut 08, 2013 17:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
narsisus napisał(a):
Z wami filozofami jest taki problem, że nawet gdyby istniał matematyczny dowód na prawdopodobieństwo istnienia Boga, to Twoim następnym krokiem byłoby podważenie reguł matematycznych.
W takim razie, możemy się umówić na starcie, że uznajemy prawidła logiki/matematyki i zapewniam Cię, że nie będzie żadnego podważenia reguł matematycznych, a więc śmiało możesz przedstawić swój dowód.


Pt lut 08, 2013 17:30
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
@bma
A ty w kółko to samo, nadal nie rozumiesz, że własności elementów występujących w koncepcjach naukowych się zmieniają, ale mimo że atom Bohra to nie to samo, co dzisiejszy, nikt nie twierdzi, że wykazano nieistnienie atomu. Może oprócz bma?

Nie udowodniono, iż eter nie istnieje, tak jak wskutek przyjęcia teorii grawitacji nie udowodniono wcale, że nie istnieją anioły popychające planety, jak to przyjmowano w średniowieczu. Po prostu, w nowszym wyjaśnieniu takie anioły nie występują. Wycięto je brzytwą. Dlaczego? Gdyż "zmodyfikowana teoria aniołów" byłaby tego samego rodzaju co zmodyfikowana teoria eteru.

Na tym polega stosunek nauki do bytów niepoznawalnych - nie dowodzi się ich nieistnienia, tylko wycina brzytwą Ockhama.

DLATEGO domaganie się wskazania naukowych dowodów nieistnienia tego rodzaju bytów jest bezsensowne, świadczy o kompletnym nierozumieniu, na czym polega i jak działa nauka.


Pt lut 08, 2013 17:53
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL