Chodzi o wiedze wielokierunkowa. Nauki scisle, humanistyczne,filozoficzne. Od kosmologii , poprzez fizyke, matematyke,
nauki biologiczne i medyczne.
Platon mial w swojej glowie cala wiedze wspolczesnosci.
Ostanim prawdopodobnie czlowiekiem ,ktory mial cala wiedze naukowa swoich czasow byl Leonardo da Vinci. Duzo mamy teraz wyspecjalizowanych ignorantow. Oni widza tylko koniec wlasnego nosa.
Czlowiek ktory wie "bardzo szeroko" umocni swoj katolicyzm i zblizy
sie do Jezusa Chrystusa w wierze katolickiej.

No, a mnie szeroka wiedza doprowadziła do odejścia od katolicyzmu, więc to nie jest regułą.
Chociaż właściwie nie - wiedza nie miała nic z tym wspólnego, chodzi o duchowość. Wiedza nijak się ma do Boga, który jest poza poznaniem i wiedzą.

Nie no, jednak coś o Bogu wiemy Więc nie mozemy powiedzieć że jest On kompletnie poza wiedzą i poznaniem
Z drugiej strony - wiedza nt. świata może nas doprowadzić właśnie do Boga

Nieodlacznie z wielka wiedza idzie wielki podziw dla kosmicznego piekna i logiki
Nieodlacznie z wielka wiedza idzie poczucie wlasnej skonczonosci i skromnosc
Dla czlowieka wielkiej wiedzy Bog jest jeszce wiekszy
Dla czlowieka malej wiedzy Bog jest tylko "mniej maly"

Andrzej pismo świete uczy ze wiedza tylko wbija w pyche

Wręcz odwrotnie

cytat
Ignorantów historii trzeba tępić..

Z takim przejawem mamy tu..
Mongołowie XI i XII i później . Islam powstaje VII wiek naszej ery
Jakie to ubogi e rodzime sekty panowały do panowania prześwietnego papieża Roddrigo Boerge ( Aleksander VII .
Można liczyć tych co sie papiestwu sprzeciwiali..
I ci byli skazywani
Realnie ocenia sie na 90 milonów ofiar całe chrześcijaństwo..
Lwia część z tego przypada na katolików

Inni Według zasady pe mortii glofikator Christoss Ulubione powiedzenie jednego z papieży XII wieku..
Co do nauki do XVII wieku za prowadzenei prac badawczych nad zwłokami.. A doglądnie za otwarcie brzucha groziła ekskomunika i stosik..
W Bagdadzie istniała szkoła medyczna... najsłynniejsza w średniowieczu..
Gdzie dokonywano operacji na organach wewnętrznych człowieka .. etc, ( taka operacja otwarcie brzucha przez medyka do XVII było zakazane i groziło stosem)

Cywilizacyjnie islam w wielu dziedzinach w tamtych mrocznych czasach wyprzedzał ówczesny katolicyzm..

Skad Kolega czerpie te rewelacje?

cytat
Zdarza mi sie czasami coś deczko więcej przeczytać.. Jak " Nasz Dziennik [""
Czy deczko więcej zobaczyć i usłyszeć niż to co nadaje tak jedna rozgłośnia z Torunia..
Podobno jedyne i słuszne źródło wiedzy..

Np. jak by ci zechciało co prawda w tych wymienionych instytucjach tego nie piszą przeczytać coś na początek z historii islamu a zwłaszcza o ich sztuce ao nauce w średniowieczu.. architekturze etc. Co prawda bazylik ni e budowali .
Bo nie było wtedy ojca grzybka w takim jednym mieście !!
Ale sporo ciekawych rzeczy można sie dowidzieć..

Takie nazwiska nastoletni katolicy moga cytować na pęczki.Nic to wnosi do dyskusji.Stosy mi tak płonęły i nie rozpalali ich ateiści.

Nastoletni ateiści potrafią powiedzieć tylko "stos" "inkwizycja" indeks". Nawet ignorując swoją totalną niewiedzę w tej kwestii
Stosy rozpalali głównie władcy świeccy i sądząc po tych własnie czynach - wierzący to oni nie byli

Godunow ma tu na myśli naturalnie siebie


.

Fałsz. najazd mongolski na Europę zaczął się w 1223 roku (bitwa nad Kałką). W krótkim czasie Mongołowie zniszczyli dwa państwa chrześcijańskie i poharatali dwa następne. Resztę europy uratowała tylko śmierc chana Tołuja. jakby nie patrzeć to wiek XIII




I przez nastepne tysiac lat prowadzi stała inwazję na Chrześcijaństwo. Początkowo jest to swoisty blietzkrieg Pada Palestyna, Syria, Egipt, Afryka, Mauretania, Hiszpania, oraz wielkie wyspy na Morzu Śródziemnym Sycylia, Sardynia, Korsyka, Cypr i Kreta, a muzułmańskie hordy zapuszczają się aż do Italiii i nad Loarę. Kilkakrotnie atakowany jest sam Konstntynopol. W połowie VIII wieku całe łacińskie Chrzescijaństwo jest ograniczone do Italii, państwa Franków i zkłoconych brytyjskich ksiąstewek. Od południa i wschodu napierają muzułmanie, od północy zaczynają sie najazdy Normanów





Rodrigo borgia to Aleksander VI. Aleksander VII to Fabio Chigi. Jak widać lewicowy humanizm jest na bakier z jakąkolwiek wiedzą

A jeżeli chodzi o sekty, to mamy dolcynistów, begardów, waldensów, czy katarów. Najbardziej niebezpieczni byli ci ostatni. Wynalexli bunkry głodowe na wiele stuleci przed hitlerowcami. A za czasów Rodrigo borgii mamy niejakiego Savonarolę




A dlaczego nie 900 mln? Po co się ograniczać?

Ciekawe jak to godunow policzył. Skoro cała Europa w Średniowieczu miała ze 30-40 mln mieszkańców, to wygląda na to, że kosciól co najmniej dwukrotnie wybił do nogi całą ludnosc kontynentu




Gdyby dzisiaj godunow chciał sobie robić w piwnicy sekcje zwłok to pewnie tez dostał by parę latek w więzieniu. Jak widać klątwa trwa nadal



Owszem, tylko że w Chrześcijanstwie później medycyna się rozwinęła, a w Islamie wręcz przeciwnie



I owszem. wynikało to ż faktu, ze muzułmanie na podbitych terenach zrabowiali wielki dorobek poprzedzajacych je cywilizacji greckiej i perskiej. Poza medycyną i częsciowo matematyką nic jednak do niego nie wnieśli od siebie. I tak Chrześcijaństwo, mimo przeraźliwie niskiego punktu startowego się rozwijało, a Islam, mimo kofortowych warunków początkowych się zwijał, az wylądował w kloace w której tkwi do dzisiaj.



Nie stosowali równiez chomąta, pługu koleśnego z odkładnicą, kół wodnych, kompasu, druku i wielkopiecowej technologii wytopu stali, czyli tego czego w ciągu Średniowiecza dorobiła się Europa.

Chrzescijaństwo zaczynało jako biedny Kopciuszek, ale tkwił w nuim potęzny potencjał rozwojowy, który z czasem zyskał przewagę nad niezdolnym do innowacji i rozwoju islamem.. Od VIII do XX wieku Chrzęscijanstwo jest najszybciej rozwijająca się cywlizacją na Ziemi. Islam został dogoniony tak gdzieś w XIV wieku, Indie w wieku XV, wreszcie Chiny pod koniec XVI (jeżeli liczyc łącznym pkb)

Do rzeczy, Kolego, poproszę o nazwiska i tytuły. Szczególnie interesuje mnie wątek ekskomuniki za sekcję zwłok.
Proszę mi też wyjaśnić, dlaczego akurat w katolickiej Italii działali anatomowie, tacy jak Andrzej Vesalius, Barłomiej Eustachiusz, Gabriel Fallopio (w XVI wieku) i Marceli Malpighi (w XVII wieku), a Włochy były potęgą w dzedzinie anatomii? Jak to możliwe, że Piotr Castelii, chirurg i botanik, mógł się w 1648 r. przechwalać, że dokonał ponad stu sekcji zwłok? Dlaczego na stosie nie spłonął Hieronim Fabrici (1537-1619), nazywany ojcem embriologii? Porozmawiajmy o tym (warto rozmawiać).

Bardzo mnie cieszy, że Kolega nie neguje tezy, ze katolicy wnieśli fundamentalny wkład do rozwoju nauki.
Gdyby naukowcy ginęli na stosach, to Kopernik ani Galileusz nie dożyliby sędziwego wieku, prawda?
To prawda, ateiści nie rozpalali stosów - ateiści walczyli o swoje fanaberie za pomocą gilotyny.

Twierdzenie, ze Chrzescijanstwo hamuje rozwoj nauki to absurd.
Najbardziej smieszy mnie teza o katolickich stosach , ktore jakoby wstrzymaly rozwoj Europy. O ubogosci takiej argumentacji swiadczy
wywlekanie Galileusza . Czy uslyszmy o tych innych uczonych ktorym Kosciol Katolicki pokrzyzowal kariere? Nie ma ich.
Dlatego Galileusz ciagle , az do wymiotow jest wywlekany jako stereotyp dla naiwnych.
Cywilizacja Zachodnia jest cywilizacja dominujaca.
Wszyscy ktorzy chca przetrwac musza malpowac cywilizacje zachodnia-
- chinczycy, hindusi , muzulmanie.
Cywilizacja zachodnia a konkretnie chrzescijanstwo stworzylo w Europie model czlowieka pracowitego, przedsiebiorczego, odwaznego i aktywnego.
To taki model czlowieka byl w stanie uczynic z nauki podstawowe narzedzie cywilizacyjnego sukcesu. Bez czlowieka-chrzescijanina nie
byloby dominacji zachodniej nauki i cywilizacji.
Nawet tak zwani ateisci , ktorych wklad w nauke jest stosunkowo maly
sa tworem chrzescijanskiego wzorca kulturowego i etycznego.
Bez chrzescijanskiej tkanki kulturowej to cala kreatywnosc by wyparowala
w islamskich haremach , chinskich palarniach opium czy hinduskim
systemie kastowym.