Kiedy Bóg stworzył dinozaury?
Autor |
Wiadomość |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że to autor tekstu używa środków stylistycznych a nie my.
Tym samym twierdzenie, że "7 dni" jest metaforą 14,7 miliardów lad a "Bóg" metaforą doboru naturalnego wymaga uzasadnienia opierającego się na tekście lub kontekście jego powstania.
Interpretacja polega na analizie tekstu w poszukiwaniu jego sensu, czyli tego co autor miał na myśli, a nie tego co ja uważam na ten temat z całym moim bagażem wiedzy i doświadczeń.
Z analizy tekstu wynika, że dni nie odnoszą się do jakichś konkretnych historycznych okresów czasu. Samo ich wprowadzenie miało na celu uzasadnienie świętowania Szabatu (Rdz. 2,2-3).
Bardzo dobrze jest to uzasadnione tutaj: http://www.scriptura.chrzescijanie.pl/a-genesis.html.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Wt sie 21, 2007 13:59 |
|
|
|
 |
<<<<>>&
Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09 Posty: 182
|
snafu napisał(a): Chciałem tylko zwrócić uwagę Ja też chciałem tylko zwrócić uwagę...  Cytuj: ...że to autor tekstu używa środków stylistycznych a nie my. Ale żeby to wiedzieć, musiałbyś nieźle poznać autora... (Boga ? Anonima ?)... który przy zaparzonych ziółkach w Pn. Iranie opowiedziałby Ci sekret jego talentu literackiego. Rzecz jasna bez wehikułu czasu będziesz miał nieco trudności by z nim się skontaktowac... chyba, że objawi Ci się w snach a Ty uznasz, że to był kontakt z jego duchem lub tym lepiej natchnienie Cię Duchem Świętym przez samego JHWH. Cytuj: Tym samym twierdzenie, że "7 dni" jest metaforą 14,7 miliardów lad a "Bóg" metaforą doboru naturalnego wymaga uzasadnienia opierającego się na tekście lub kontekście jego powstania. No więc właśnie... czekam cały czas na to, aż mi wyjaśnisz na jakiej podstawie twierdzisz, że to metafora i że dotyczy samego aktu twórczego, który NIEMETAFORYCZNIE w tej samej Genesis został opisany nie jako siódemka ani jedynka, czy też piątka, lecz jako po prostu akt twórczy. Pleonazm ? Ale w jakim celu ? Czy Bóg popełniłby pleonazm ? A może zatem był Autorem człowiek (także jako autor mentalny). A skoro tak to... etc.  Cytuj: Interpretacja polega na analizie tekstu w poszukiwaniu jego sensu, czyli tego co autor miał na myśli, a nie tego co ja uważam na ten temat z całym moim bagażem wiedzy i doświadczeń. NO więc wykaż teraz, że autor miał na myśli to co Ty uważasz i że to co uważasz nie jest tym co Ty uważasz, lecz jest tym, co autor myślał Cytuj: Z analizy tekstu wynika, że dni nie odnoszą się do jakichś konkretnych historycznych okresów czasu. Samo ich wprowadzenie miało na celu uzasadnienie świętowania Szabatu (Rdz. 2,2-3). Ale na jakiej podstawie twierdzisz, że tak wynika ? Bo niżej:
... podałeś linka, pod którym jest tak napisane, a Ty UZNAŁEŚ< że to "dobrze jest to uzasadnione" ?
Oniemiałem z zachwytu.
Pozdrawiam bardzo gorąco ściskam i w rączki całuję.
_________________ <<<<>>>>
- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.
|
Wt sie 21, 2007 14:39 |
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
<<<<>>& napisał(a): Ale żeby to wiedzieć, musiałbyś nieźle poznać autora... (Boga ? Anonima ?)... który przy zaparzonych ziółkach w Pn. Iranie opowiedziałby Ci sekret jego talentu literackiego. Rzecz jasna bez wehikułu czasu będziesz miał nieco trudności by z nim się skontaktowac... chyba, że objawi Ci się w snach a Ty uznasz, że to był kontakt z jego duchem lub tym lepiej natchnienie Cię Duchem Świętym przez samego JHWH. Andrzeja Morsztyna też nie znamy, tak więc nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic na temat jego "cudownego" utworu "Do trupa". Oczywista nieprawda. Posiadamy takie narzędzie jak analiza literacka, które jest wpajane w stopniu podstawowym dzieciom już w podstawówce. <<<<>>& napisał(a): No więc właśnie... czekam cały czas na to, aż mi wyjaśnisz na jakiej podstawie twierdzisz, że to metafora i że dotyczy samego aktu twórczego, który NIEMETAFORYCZNIE w tej samej Genesis został opisany nie jako siódemka ani jedynka, czy też piątka, lecz jako po prostu akt twórczy. Pleonazm ? Ale w jakim celu ? Czy Bóg popełniłby pleonazm ? A może zatem był Autorem człowiek (także jako autor mentalny). A skoro tak to... etc.  Dowcip polega na tym, że ja nie twierdzę, że "7 dni" jest metaforą miliardów lat. Jeśli ktoś tak twierdzi to musi to uzasadnić i to własnie napisałem w poprzednim poście. I jeśli chodzi autora to nie ma podstaw twierdzić, że nie był to człowiek. <<<<>>& napisał(a): NO więc wykaż teraz, że autor miał na myśli to co Ty uważasz i że to co uważasz nie jest tym co Ty uważasz, lecz jest tym, co autor myślał Zajrzyj do linka który podałem, tam jest analiza literacka początkowych wersetów Księgi Rodzaju. Jakoś nie odniosłeś się do żadnych treści tam wyrażonych, więc nie widzę powodu aby przestać się do niej odwoływać. <<<<>>& napisał(a): Ale na jakiej podstawie twierdzisz, że tak wynika ? Bo niżej: ... podałeś linka, pod którym jest tak napisane, a Ty UZNAŁEŚ< że to "dobrze jest to uzasadnione" ? Oniemiałem z zachwytu.
Oczywiście rozumiem, że masz jakieś uzasadnione wątpliwości odnośnie analizy tam przedstawionej.
Jeśli masz jakieś obiekcje to wyraź je, wskaż błędy popełnione przez autora. Na razie stosujesz krytykę na poziomie "a może nie" i "to ty tak myślisz", która nie ma żadnej wartości argumentacyjnej.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Wt sie 21, 2007 15:16 |
|
|
|
 |
<<<<>>&
Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09 Posty: 182
|
snafu napisał(a): <<<<>>& napisał(a): Ale żeby to wiedzieć, musiałbyś nieźle poznać autora... (Boga ? Anonima ?)... który przy zaparzonych ziółkach w Pn. Iranie opowiedziałby Ci sekret jego talentu literackiego. Rzecz jasna bez wehikułu czasu będziesz miał nieco trudności by z nim się skontaktowac... chyba, że objawi Ci się w snach a Ty uznasz, że to był kontakt z jego duchem lub tym lepiej natchnienie Cię Duchem Świętym przez samego JHWH. Andrzeja Morsztyna też nie znamy, tak więc nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic na temat jego "cudownego" utworu "Do trupa". Oczywista nieprawda. Posiadamy takie narzędzie jak analiza literacka, które jest wpajane w stopniu podstawowym dzieciom już w podstawówce. A ktoś twierdził, że jestem zwolennikiem obowiązku uczenia "literatury" w szkołach ogólnokształcących ? Taki sam to dla mnie absurd jak "uczenie" "muzyki", "plastyki" czy "religii" (przy ostatnim powieniem być podwójny cudzysłów, bo z nazwy przedmiot "religia" nie jest o religii lecz o jednej z doktryn religijnych a to ogromna róznica  ). <<<<>>& napisał(a): Cytuj: No więc właśnie... czekam cały czas na to, aż mi wyjaśnisz na jakiej podstawie twierdzisz, że to metafora i że dotyczy samego aktu twórczego, który NIEMETAFORYCZNIE w tej samej Genesis został opisany nie jako siódemka ani jedynka, czy też piątka, lecz jako po prostu akt twórczy. Pleonazm ? Ale w jakim celu ? Czy Bóg popełniłby pleonazm ? A może zatem był Autorem człowiek (także jako autor mentalny). A skoro tak to... etc.  Dowcip polega na tym, że ja nie twierdzę, że "7 dni" jest metaforą miliardów lat. Jeśli ktoś tak twierdzi to musi to uzasadnić i to własnie napisałem w poprzednim poście. Nie nie, nie na tym dowcip miał polegać  Miał on polegać na tym, że ja robię to co Ty, żebyś zobaczył, jaki to bezsens. Ja oczywiście nie bedę dowodził, że 7 to metafora czegokolwiek, gdyż wg mnie nie ma to znaczena. Wiemy już, że Ziemia nie powstała w 6 (7 nie pracował !) dni i żadna interpretowanie niczego nie zmienia. Więc dla mnie to ma takie znaczenie (dowodzenie co to znaczy) jak to, że najsłynniejszy polski dendrolog powiedział w mediach, że dinozaury to smoki ze Średniowiecza. Znaczenie to moze mieć dla kogoś, dla kogo nie poznanie faktów się liczy (czyli świata), lecz wybielanie książki, z którą jest tak silnie związany emocjonalnie, że jej deprecjonowanie spowoduje zanik sensu życia u tej osoby. Ja nie mam takiego problemu  Cytuj: I jeśli chodzi autora to nie ma podstaw twierdzić, że nie był to człowiek. Wg mnie był. Wątpię, czy w Holocenie żyły inne hominidy zdolne obok ludzi pisać w swoim języku... do tego nie w swoim a w Hebrajskim  <<<<>>& napisał(a): Cytuj: NO więc wykaż teraz, że autor miał na myśli to co Ty uważasz i że to co uważasz nie jest tym co Ty uważasz, lecz jest tym, co autor myślał Zajrzyj do linka który podałem, tam jest analiza literacka początkowych wersetów Księgi Rodzaju. Jakoś nie odniosłeś się do żadnych treści tam wyrażonych, więc nie widzę powodu aby przestać się do niej odwoływać.
Może nawet i poczytam, czemu nie, ale nie w tym rzecz. Z mojego postu wynikać mialo (i nadal wg mnie wynika bo nie robiłem edycji bo chyba administracja uznała edycję za fanaberię ateistycznej młodzieży gimnazjalnej i nie dała mi nawet szansy poprawić błedów ort.), że mylisz się, uważając iż Twoje uznanie, że to co ktoś napisał o Biblii nie jest Twoim uznaniem tego, lecz wykazaniem, że ten kto pisał o Biblii zna motywy i intencje czyli sam przekaz takim jakim on jest autora Biblii (właściwie nie piszemy o BIblii a o jednej z ksiąg).
Ale ok, możłiwe, że przeczytam i się ustosunkuję wówczas. Jeśłi o dyskusję po prostu chodzi a nie o twierdzenie, że wiesz na pewno że gośc spod linku ma rację to ok.
_________________ <<<<>>>>
- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.
|
Wt sie 21, 2007 15:32 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
ToMu napisał(a): Dinozaury powstały jako produkt ewolucji.
Przed człowiekiem.
A człowiek jest po prostu ukoronowaniem działalności stwórczej Boga. Co nie znaczy że dosłownie został stworzony (ulepiony) 7 dnia. Te "dni" z Księgi Rodzaju należy rozumieć metaforycznie - jako proces tworzenia świata i rozwijania się stworzeń na tym świecie. Wyjaśnij proszę. Sugerujesz,że dinozaury były produktem ewolucji ale człowiek już nie???
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Wt sie 21, 2007 19:08 |
|
|
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
IPW napisał(a): I uzasadnij ,dlaczego ten werset jest trescią ,a następny jest już tylko formą.I czym sie różni werset z treścią od wersetu z formą. Snafu napisał(a): Może problem z naszym zrozumieniem się leży w obrębie korzystania z tych samych słów na oznaczenie różnych rzeczy .Widze Snafu z ostatniej twojej wypowiedzi skierowanej do mnie ,że pomalutku zaczynasz odwracać kota ogonem.Najpierw tak pewnie twierdziłeś ,ze w Genezis jest treść i forma, a kiedy Cię delikatnie poprosiłem abyś przytoczył mi teść z Księgi Rodzaju i formę która rzekomo tam jest ,to zaczynasz mieć problemy .Otóz jezeli nie jesteś pewny co jest w Genezis, to nie powtażaj wyuczonych banałów ,że jedno w Genezis to treść, a inne obok tego to już tylko forma.Wybacz ale dla mnie to są tylko takie właśnie egzefantazje. Otóż w Genezis nie ma żadnej formy czy jakiejś treści ,jest tylko to co czytamy .Tą rzekomo treść i formę wymyśliła sobie teologia i stara się wcisnąć ludziom ,którzy niestety juz umią czytać ,że teksty odnoszące sie do Boga należy odczytywać dosłownie ,a reszta to tylko jakaś symbolika odnoszącą sie tak naprawdę niewiadomo do czego i niewiadomo co symbolizująca.Jeżeli prawdą jest , że swiat powstał tak jak podaje Genezis to taką samą prawdą, być może Bóg ,lecz jeżeli to co podaje Genezis nie jest prawdą ,bo świat miał inny początek, to mamy prawo mieć wątpliwości ,że nas ludzi i cały świat stworzył Bóg.Bo skąd wiemy ,że wszystko stworzył Bóg ,no właśnie wiemy to z księgi Genezis i od starożytnych ludzi którzy mało wiedzieli o naturze i budowie swiata .Dlatego tez przyszła im do głowy fantastyczna myśl ,że to wszystko musiała zapoczątkować podobna do człowieka, a jakże -osoba , z tym tylko ,że o wiele potężniejsza ,bo człowiek chodż obdażony rozumem i potegą przewyższającą wszystkie inne istoty to nie wiem jak by się starał ,ale gór by nie wzniósł i mórz,oceanów by nie wylał .A najwazniejsze ,ze człowiek nie mógł by sam siebie stworzyć i do tego był potrzeby właśnie Bóg .Gdyby tamci starożytni ludzie dowiedzieli się ile lat tak naprawdę ma świat i jak bardzo człowiek jest w nim młody ,czy nowy ,gdyby dowiedzieli się o prawdziwym pochodzeniu , naturze człowieka i zwierząt to nigdy nie przyszło by im do głowy ,że ktoś to wcześniej wymylił ,a póżniej tak po prostu sobie stworzył .Byli by bardziej rozsądni tak jak my dzisiaj i nie uważali by wcale ,że ziemia jest dla ludzi i trzeba ją zaludniać .
|
Wt sie 21, 2007 19:29 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
I wracając do tematu chciałbym powtórzyć ,że Bóg nie stworzył żadnych dinozaurów ,a jeżeli chcemy dowiedzieć sie co stworzył Bóg to trzeba niestety otworzyć karty tej pieknęj lecz nienaukowej już ksiegi Biblii i czytać !
|
Wt sie 21, 2007 19:37 |
|
 |
<<<<>>&
Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09 Posty: 182
|
Ale to nie ludzie jako tacy mieli się rozmnażać tylko ŻYDZI. No przecież gadamy o religii Żydów. Stworzonej dla Żydów. Żeby mordowali (ST) wszystko co się rusza, bo inaczej sami by zostali wymordowani albo wzięci w niewolę. Jak w Egipcie... dlatego Mojżesz na nowo obudził religię Abrahama, aby Żydzi znowu kulturowo stali się autonomicznym narodem. I niczego innego Jezus też nie mówił. Nauczał kochać Żydów między sobą, a pogan unikać z daleka. Religia Chrześcijan to mutand Judaizmu, stworzony przez Pawła chcącego monoteistycznej religii dla Imperium Rzymskiego. Całą Apokalipsa dotyczy przecież niczego innego jak walki Żydów z Impierum Rzymskim (Szatanem), który ich okupował. Nawet bibliści wykazali, że liczba 666 to z hebrajskiego alfabetu nazwisko Imperatora (Bestię wysłannika Szatana - czyli Imperium). Żydów w tych czasach się znakowało - wielu z nich było przecież gorzej niż niewolnikami - o tym pisał Jan. Jedyne co nie pasuje do reszty Biblii to wszystko co pisał Paweł. To on zalożył Kościół i on wymyślił większość dzisiejszych dogmatów nie mających śladu w Biblii. Drugie tyle dodano sobie setki lat po śmierci Jezusa i Jakuba. Od dziewictwa Maryji, przez Trójcę Świętą, po jakieś pierdoły z pseudodekalogiem.
O czym Wy jeszcze dyskutujecie ? Ech.
_________________ <<<<>>>>
- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.
|
Wt sie 21, 2007 19:43 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Adam i Ewa nie byli Żydami. W ogóle nie ma mowy o narodowości w ich przypadku. Żydzi, gdy chodzi o ich początek, odwołują się do Abrahama.
|
Wt sie 21, 2007 19:53 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Otóz to ca ja poruszam jest dosyć ciekawe bo ja staram sie udowodnić i to na podstawie Biblii , że świat wcale nie stworzył Bóg .Jest to dosyć karkołomne zajęcie, ale jak na razie jeszcze nikt mnie nie przekonał ,że to co pisze w Genezis jest prawdą 
|
Wt sie 21, 2007 19:54 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
snafu napisał(a): Chciałem tylko zwrócić uwagę, że to autor tekstu używa środków stylistycznych a nie my. Tym samym twierdzenie, że "7 dni" jest metaforą 14,7 miliardów lad a "Bóg" metaforą doboru naturalnego wymaga uzasadnienia opierającego się na tekście lub kontekście jego powstania. Interpretacja polega na analizie tekstu w poszukiwaniu jego sensu, czyli tego co autor miał na myśli, a nie tego co ja uważam na ten temat z całym moim bagażem wiedzy i doświadczeń. Z analizy tekstu wynika, że dni nie odnoszą się do jakichś konkretnych historycznych okresów czasu. Samo ich wprowadzenie miało na celu uzasadnienie świętowania Szabatu (Rdz. 2,2-3). Bardzo dobrze jest to uzasadnione tutaj: http://www.scriptura.chrzescijanie.pl/a-genesis.html. Podałeś link do prywatnej stronki bibilijnej autorstwa nijakiego Jerzego Sikory,doktora archeologii, zaocznego studenta teologii,który jednoznacznie przyznaje się do akceptowania teorii kreacjonizmu. Jeśli to ma być autorytet w dziedzinie interpretacji Biblii i stosunku Krk do teorii ewolucji to wszelka dyskusja traci sens.Wystarczy mi już stary Giertych od smoka wawelskiego.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Wt sie 21, 2007 20:02 |
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Tak więc po kolei:
@<<<<>>&
Pozwoliłem sobie "z deczka" przyciąć Twoją wypowiedź:
<<<<>>& napisał(a): Z mojego postu wynikać mialo [...], że mylisz się, uważając iż Twoje uznanie, że to co ktoś napisał o Biblii nie jest Twoim uznaniem tego, lecz wykazaniem, że ten kto pisał o Biblii zna motywy i intencje czyli sam przekaz takim jakim on jest autora Biblii [...] Jak dla mnie trochę to zdanie jest zamotane, ale z reszty wypowiedzi chyba domyślam się jego znaczenia. Chodzi Ci o to, że moje rozumienie treści tego fragmentu Księgi Rodzaju jest jedynie opinią niekoniecznie zgodną z tym co w rzeczywistości autor miał na myśli? @Inny_punkt_widzeniaInny_punkt_widzenia napisał(a): .Widze Snafu z ostatniej twojej wypowiedzi skierowanej do mnie ,że pomalutku zaczynasz odwracać kota ogonem.Najpierw tak pewnie twierdziłeś ,ze w Genezis jest treść i forma, a kiedy Cię delikatnie poprosiłem abyś przytoczył mi teść z Księgi Rodzaju i formę która rzekomo tam jest ,to zaczynasz mieć problemy . Otóż doprecyzowałem co rozumiem pod pojęciami "treść" i "forma". Jeśli uważasz, że to jest odwracanie kota ogonem to już nie mój problem. Inny_punkt_widzenia napisał(a): Otóz jezeli nie jesteś pewny co jest w Genezis, to nie powtażaj wyuczonych banałów ,że jedno w Genezis to treść, a inne obok tego to już tylko forma.Wybacz ale dla mnie to są tylko takie właśnie egzefantazje.Otóż w Genezis nie ma żadnej formy czy jakiejś treści ,jest tylko to co czytamy . Oczywiście jeśli tekst ma znaczenie metaforyczne to jego treść właściwa nie jest zwykłą sumą znaczeń poszczególnych zdań. Weźmy jako przykład pewne powiedzenie: "Nie owijaj w bawełnę." Biorąc pod uwagę "to co czytamy" wychodzi, że mówi nam ono o określonym użyciu pewnej tkaniny. Oczywiście jest to błąd i rzeczywista treść sformułowania jest inna. Podobnie jest w tym przypadku, tak więc prośba o podanie wersetu w którym zawarta jest treść utworu jest nonsensowne. Chyba, że uzasadnisz w jakiś sposób konieczność literalnego odczytania opisu stworzenia. Do tej pory nie podałeś żadnego rzeczowego argumentu, który miałby to sugerować. Inny_punkt_widzenia napisał(a): Tą rzekomo treść i formę wymyśliła sobie teologia i stara się wcisnąć ludziom ,którzy niestety juz umią czytać ,że teksty odnoszące sie do Boga należy odczytywać dosłownie ,a reszta to tylko jakaś symbolika odnoszącą sie tak naprawdę niewiadomo do czego i niewiadomo co symbolizująca.Jeżeli prawdą jest , że swiat powstał tak jak podaje Genezis to taką samą prawdą, być może Bóg ,lecz jeżeli to co podaje Genezis nie jest prawdą ,bo świat miał inny początek, to mamy prawo mieć wątpliwości ,że nas ludzi i cały świat stworzył Bóg.Bo skąd wiemy ,że wszystko stworzył Bóg ,no właśnie wiemy to z księgi Genezis i od starożytnych ludzi którzy mało wiedzieli o naturze i budowie swiata .Dlatego tez przyszła im do głowy fantastyczna myśl ,że to wszystko musiała zapoczątkować podobna do człowieka, a jakże -osoba , z tym tylko ,że o wiele potężniejsza ,bo człowiek chodż obdażony rozumem i potegą przewyższającą wszystkie inne istoty to nie wiem jak by się starał ,ale gór by nie wzniósł i mórz,oceanów by nie wylał .A najwazniejsze ,ze człowiek nie mógł by sam siebie stworzyć i do tego był potrzeby właśnie Bóg .Gdyby tamci starożytni ludzie dowiedzieli się ile lat tak naprawdę ma świat i jak bardzo człowiek jest w nim młody ,czy nowy ,gdyby dowiedzieli się o prawdziwym pochodzeniu , naturze człowieka i zwierząt to nigdy nie przyszło by im do głowy ,że ktoś to wcześniej wymylił ,a póżniej tak po prostu sobie stworzył .Byli by bardziej rozsądni tak jak my dzisiaj i nie uważali by wcale ,że ziemia jest dla ludzi i trzeba ją zaludniać . Szkoda tylko, że tyle się rozpisałeś i spłodziłeś taki długi tekst będący niczym więcej jak zwykłym laniem wody pozbawionym jakiegokolwiek rzeczywistego argumentu. Podsumowując: Nie podałeś ani jednego argumentu dlaczego przytoczona przeze mnie interpretacja początku Księgi Rodzaju miałaby być nieprawidłowa. @jotenjoten napisał(a): Podałeś link do prywatnej stronki bibilijnej autorstwa nijakiego Jerzego Sikory,doktora archeologii, zaocznego studenta teologii,który jednoznacznie przyznaje się do akceptowania teorii kreacjonizmu. Jeśli to ma być autorytet w dziedzinie interpretacji Biblii i stosunku Krk do teorii ewolucji to wszelka dyskusja traci sens.Wystarczy mi już stary Giertych od smoka wawelskiego.
Nie jestem rzecznikiem KK to co podaję jest ode mnie.
Fakt, autor jest zwolennikiem kreacjonizmu (co sam przyznaje pod koniec artykułu) jednak artykuł jest najlepszym jakim znalazłem opracowaniem dotyczącym interpretacji opisu stworzenia z punktu widzenia krytyki literackich gatunków Biblii.
Nie znalazłem w nim ani jednego wniosku który byłby sprzeczny z teorią ewolucji. Artykuł stara się być rzetelnym podsumowaniem naszej wiedzy odnośnie tego fragmentu Biblii a nie głosem w sporze kreacjonizmu z ewolucjonizmem.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Wt sie 21, 2007 21:44 |
|
 |
<<<<>>&
Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09 Posty: 182
|
Leszek, Jan napisał(a): Adam i Ewa nie byli Żydami. W ogóle nie ma mowy o narodowości w ich przypadku. Żydzi, gdy chodzi o ich początek, odwołują się do Abrahama.
Przepraszam, a Abraham to raczysz spostrzec kim że niby był ? Mongołem czy Persem ? A może indianinem znad Amazonii ? Już wówczas wyróżniano wrogów plemienia Hebrajczyków. W samym opisie miejsca, gdzie żyli Adam i Ewa, Edinu, masz lokalizację... względem INNYCH KRAJÓW. Czyli Adam i Ewa byli pierwszymi ludźmi wogóle (to sąsiednie kraje albo miasta były zamieszkane przez nie-ludzi ?), czy też pierwszymi ludźmi z plemienia Hebrajczyków ?
_________________ <<<<>>>>
- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.
|
Śr sie 22, 2007 0:35 |
|
 |
<<<<>>&
Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09 Posty: 182
|
snafu napisał(a): <<<<>>& napisał(a): Z mojego postu wynikać mialo [...], że mylisz się, uważając iż Twoje uznanie, że to co ktoś napisał o Biblii nie jest Twoim uznaniem tego, lecz wykazaniem, że ten kto pisał o Biblii zna motywy i intencje czyli sam przekaz takim jakim on jest autora Biblii [...] Jak dla mnie trochę to zdanie jest zamotane, ale z reszty wypowiedzi chyba domyślam się jego znaczenia. Wiesz, po przycięciu to rzeczywiście jest zamotane, nie trzeba było przycina, w całości miało sens  Cytuj: Chodzi Ci o to, że moje rozumienie treści tego fragmentu Księgi Rodzaju jest jedynie opinią niekoniecznie zgodną z tym co w rzeczywistości autor miał na myśli?
Tak, o to mi chodzi, że nawet po analizie ze znajomością hebrajskiego i samej kultury semickiej nadal to tylko Twoje domysły o co autorowi chodziło.
Ale rzeczywiście kolega wyżej ma rację... facet, który jest kreacjonistą (swoją drogą w Watykanie kwiczą ze śmiechu z kreacjonistów) nie bardzo jest podstawą do argumentowania na podstawie tego co pisze. Serio, ja Ci dam księdza, który jest profesorem astrofizyki i wykłada w Watykanie na Papieskiej Akademii Teologicznej i on będzie twierdził, że jak ktoś jest kreacjonistą to ma zerowe pojęcie o Katolicyźmie. Więc jak chcesz na jego wersję się powoływać w celu popierania poglądów Koscioła ? No chyba, że nie jesteś Katolikiem i chcesz dowodzić innego niekatolickiego poglądu na Genesis. No problem 
_________________ <<<<>>>>
- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.
|
Śr sie 22, 2007 0:41 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
<<<<>>& napisał(a): Leszek, Jan napisał(a): Adam i Ewa nie byli Żydami. W ogóle nie ma mowy o narodowości w ich przypadku. Żydzi, gdy chodzi o ich początek, odwołują się do Abrahama. Przepraszam, a Abraham to raczysz spostrzec kim że niby był ? Mongołem czy Persem ? A może indianinem znad Amazonii ? Już wówczas wyróżniano wrogów plemienia Hebrajczyków. W samym opisie miejsca, gdzie żyli Adam i Ewa, Edinu, masz lokalizację... względem INNYCH KRAJÓW. Czyli Adam i Ewa byli pierwszymi ludźmi wogóle (to sąsiednie kraje albo miasta były zamieszkane przez nie-ludzi ?), czy też pierwszymi ludźmi z plemienia Hebrajczyków ?
Abraham uwierzył Bogu, że jego potomkowie staną się licznym narodem - Żydami. Najpierw zapoznaj się z Pismem świętym, bo jak na razie wykazujesz jedynie brak tej znajomości.
|
Śr sie 22, 2007 5:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|