ROK 2008- CZY ATEIŚCI GO UZNAJĄ?
Autor |
Wiadomość |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Konkludując: Czyja więc zasługa?
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Wt sty 01, 2008 22:32 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Naprawdę tak ciężko jest pojąć,że istnienie takiego czy innego kalendarza jest faktem kulturowym o praktycznym znaczeniu a 'honorowanie' czegokolwiek jest kwestią intencji?
|
Wt sty 01, 2008 22:38 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
WaszJudasz napisał(a): Naprawdę tak ciężko jest pojąć,że istnienie takiego czy innego kalendarza jest faktem kulturowym o praktycznym znaczeniu a 'honorowanie' czegokolwiek jest kwestią intencji?
Ale przede wszystkim kalendarz ten oparty jest na wydarzenich historycznych ,które honorujemy i uznajemy za prawdziwe,gdyż takie są nasze intencje.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Wt sty 01, 2008 22:45 |
|
|
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Seweryn napisał(a): Natomiast jesli ktoś ma w dowodzie datę liczoną od narodzin Chrystusa to wnioskuję że ją honoruje.
Numeracja lat to pewien zwyczaj. Nazwy gwiazdozbiorów to też zwyczaj.
Zgodnie z twoją logiką, uznanie nazw gwiazdozbiorów wymuszałoby uznanie mitologii greckiej (bo z niej wywodzą się nazwy Orion, Kasjopeja, Wielka Niedźwiedzica, Pegaz i wiele innych).
Do przyjęcia pewnego zwyczaju wystarczy, aby było to wygodne (tu: wygodnie jest się posługiwać chrześcijańskim kalendarzem). Nie trzeba przyjmować powodów wprowadzenia danego zwyczaju (jak nie trzeba wierzyć w mitologię grecką, by używać wyprowadzonych z niej nazw gwiazdozbiorów).
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Śr sty 02, 2008 0:01 |
|
 |
Yard
Dołączył(a): Pt wrz 07, 2007 8:54 Posty: 141
|
Mieszek napisał(a): Yard Cytuj: To, że przejęli gotowe rozwiązanie, dostosowując je tylko do własnych wierzeń? Ty chyba nie doceniasz zbytnio ludzi nauki. A szczególnie wtedy kiedy są chrześcijanami. Ludzi nauki bardzo cenię niezależnie od ich światopoglądu. Jeżeli kupię sobie samochód i domontuję sobie na dachu bagażnik, dostosowując go do własnych potrzeb, to nie nazwę siebie jego wynalazcą, ani producentem. Mieszek napisał(a): Konkludując: Czyja więc zasługa?
To, że mamy kalendarz taki jaki mamy, jest w największym stopniu zasługą
Rzymian, kosmetyczną poprawką było przesunięcie roku 1 do przodu w VIw., a już większą zasługą była reforma papieża Grzegorza, ale i tak minimalną w porównaniu do całej koncepcji liczenia czasu opracowanej przez Rzymian.
Seweryn, czy honorujesz fakt, że nazwę miesiąca Marca (łac. Martius) wymyślili politeistyczni Rzymianie na cześć swojego boga wojny Marsa. Czy honorujesz ten miesiąc, czy nazywasz go jakoś inaczej? I co robisz z kalendarzami, w których ten miesiąc jest tak nazywany?
_________________ "Not only is there no God, but try getting a plumber on weekends." Woody Allen
|
Śr sty 02, 2008 0:11 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Yard napisał(a): Seweryn, czy honorujesz fakt, że nazwę miesiąca Marca (łac. Martius) wymyślili politeistyczni Rzymianie na cześć swojego boga wojny Marsa. Czy honorujesz ten miesiąc, czy nazywasz go jakoś inaczej? I co robisz z kalendarzami, w których ten miesiąc jest tak nazywany?
Może i nazwę martius wymyślili politeistyczni Rzymianie ,jednak ja nie używam nazwy Martius , tylko nazwę marzec , która to nazwa jest całkowicie polska i nie oznacza żadnego boga ,więc nie mam powodów aby jej nie honorować.
Bo skoro Martius = 'miesiąc Marsa'
To miesiąc marzec = trzeci miesiąc roku ,czyli marzec nie oznacza miesiąca marsa .Wiec czemu miłabym go nie honorować ? To samo dotyczy nazw planet.
cytuję:
"Marzec - trzeci miesiąc w roku wg używanego w Polsce kalendarza gregoriańskiego, ma 31 dni. Nazwa miesiąca pochodzi od łacińskiej nazwy Martius = 'miesiąc Marsa' "
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr sty 02, 2008 10:33 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Może i nazwę martius wymyślili politeistyczni Rzymianie ,jednak ja nie używam nazwy Martius , tylko nazwę marzec , która to nazwa jest całkowicie polska i nie oznacza żadnego boga ,więc nie mam powodów aby jej nie honorować.
A wiesz, że Jezus też wcale nie nazywał się Jezus?
|
Śr sty 02, 2008 10:39 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
No napisał(a): A wiesz, że Jezus też wcale nie nazywał się Jezus?
To ciekawe co mówisz człowieku ,który wcale nie nazywasz się No? 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr sty 02, 2008 10:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ateiści Przeczą Zmartwychwstaniu.
Więc powinni liczyć lata od początku Naszej planety czyli jak podają Geologzy ok 5 mld tat. 
|
Śr sty 02, 2008 18:55 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Jeżeli ktoś nie ma innej motywacji do oznaczenia początku liczenia lat (np. nie wierzy w znaczenie narodzin Jezusa) to wybierze taki system który będzie najbardziej wygodny. W naszym społeczeństwie najbardziej wygodny, gdy najpowszechniejszy jest kalendarz chrześcijański. Zatem nawet dla ateisty rozsądnie jest go używać, ale z powodów wygody, a nie dlatego jakoby rok 1 miał dla niego jakiekolwiek znaczenie.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Śr sty 02, 2008 19:00 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
wieczny_student napisał(a): Jeżeli ktoś nie ma innej motywacji do oznaczenia początku liczenia lat (np. nie wierzy w znaczenie narodzin Jezusa)to wybierze taki system który będzie najbardziej wygodny.
Jednak wybór tego systemu wiąże się z uznaniem liczenia lat od narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa . Ateiści nie honorując Jezusa , honorują liczenie lat od jego narodzin , co samo w sobie jest mało racjonalne.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr sty 02, 2008 19:17 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Seweryn napisał(a): To ciekawe co mówisz człowieku ,który wcale nie nazywasz się No? 
No pewnie, że ciekawe ale może byś się tak do tego odniósł ?
|
Śr sty 02, 2008 19:19 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Jednak wybór tego systemu wiąże się z uznaniem liczenia lat od narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa . Ateiści nie honorując Jezusa , honorują liczenie lat od jego narodzin , co samo w sobie jest mało racjonalne.
A może tak jakieś argumenty ?
Wiesz wydaje mi się, że używanie kalendarza którego nie zna nikt poza mną byłoby co najmniej niepraktyczne więc chyba też nieracjonalne ale oczywiście wszystko zależy od tego co przez to pojęcie rozumiesz bo z dotychczasowych dyskusji wnosze, że to co ci akurat pasuje...
|
Śr sty 02, 2008 19:26 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Seweryn napisał(a): Jednak wybór tego systemu wiąże się z uznaniem liczenia lat od narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa . Bynajmniej. Jest to uznanie liczenia lat od roku, który Dionizy Mały uznał za rok narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa. I tyle. Seweryn napisał(a): Ateiści nie honorując Jezusa , honorują liczenie lat od jego narodzin , co samo w sobie jest mało racjonalne.
Mają z tego wymierne korzyści, zatem jest to bardzo racjonalne.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Śr sty 02, 2008 20:20 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
wieczny_student napisał(a): Seweryn napisał(a): Jednak wybór tego systemu wiąże się z uznaniem liczenia lat od narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa . Bynajmniej. Jest to uznanie liczenia lat od roku, który Dionizy Mały uznał za rok narodzin syna Bożego Jezusa Chrystusa. I tyle. Seweryn napisał(a): Ateiści nie honorując Jezusa , honorują liczenie lat od jego narodzin , co samo w sobie jest mało racjonalne. Mają z tego wymierne korzyści, zatem jest to bardzo racjonalne.
1) Jednak data obarczona błędem lub nie , wskazuje na datę narodzin Chrystusa , a nie kogoś innego .
2)Osiąganie wymiernych korzyści nie musi być racjonalne np, gwałciciel osiąga wymierne korzyści z gwałtu ,co jest oczywiscie nieracjonalne.
No jeśli uważasz że Jezus nazywa się inaczej ,nie zmienia faktu iż jest zbawicielem ,synem Bożym od narodzin , którego liczone są lata.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr sty 02, 2008 20:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|