A wola wodoru i pozostałych pierwiatków pozbawionych woli?

Sewerynie cóż Ty wiesz o wodorze? Wodór jest najprostszym z pierwiastków,albowiem tak swe stworzenie umiłował, że umnieszył się najbardziej jak można i sam stał się jego budulcem i wzorem do naśladowania (dla innych pierwiastków).

Tak oczywiście i powstał sam z niczego bez przyczyny

Z Miłości.

Pewnie kochasz wodór?

Niespecjalnie. Wodór tego nie wymaga. Umnieszył się,stworzył słońca,wodę i życie i niczego w zamian nie oczekuje.

To skąd wiesz , że stworzył cię z miłości skoro nie chce cię znać?

To przecież oczywiste. Jest najmniejszym z pierwiastków i jest prawie wszędzie. To na pewno On.

No wiem że to on ,ale czy na pewno z miłości?

Poza tym czuje Jego miłość. Jak widzisz odpowiadam na nią sympatią i zangażowaniem w jego obronie na tym forum. O to chodzi, byśmy sami przychodzili do Niego, myśląc o nim ciepło w wolnej chwili.

Ale po co przecież wodór tego nie wymaga i niczego w zamian nie oczekuje.

By być równie bezinteresownym jak wodór. To sprawia,ze myślimy z sympatią o calym świecie istajemy sie życzliwsi. I w ogóle lepsi.

Tym bardziej zasługuje na naszą nie mijającą wdzięczność !

No ale holokaust nie potwierdza , że to co mówisz jest prawdą.

Cyjanowodór to efekt upadku człowieka i jego abstrakcyjnego umysłu jakże obcego wodorowi...