to czemu Seweryn ich nie wydaje? skoro może...
nie chce?

wydaję

Ale chyba nie na tym forum.

A ja Ci już nie raz pisałem, że odstraszasz. Moim zdaniem, tutaj nie wydałeś dobrych owoców. Oczywiście nie przesądzam że we wszystkim jesteś do kitu. Za słabo Cię znam.

to się Tobie wydaje.

Zabawny jesteś , nic nie mogę poradzić na to że się ciągle boisz to Twój problem. Może to być też problem natury emocjonalnej, lęk przed prawdą.

Otwarcie powiem, że odstraszasz swoją głupotą. Po prostu psujesz wizerunek wierzącym. Jesteś jak Alek Kwaśniewski dla lewicy. Chciał dobrze ale mu nie wyszło. Sewerynie, nie idźcie tą drogą

Mart się o Twój wizerunek , spójż na swój emblemat.

nie bój się R6!
pomodlimy się do Dawkinsa i odczynimy!

Dla mnie jesteś dowodem na to, że wiara nie wystarczy do tego aby uniknąć gadania głupot.

więc nie gadaj.

Zgadzam się z tym

Zgadzasz się również z nieaktualnymi tezami sprzed 2400 lat , więc nie przejmuję się tym.

Ja nie podaje się za ucznia Jezusa i tym samym nie robię mu obciachu jak Ty.

Widzisz więc że mój wizerunek nie jest aż tak ważny jak Twój. Ateistą też nie jestem.

To się nie przejmuj i rób obciach dalej.