Problem ze zwierzętami :)
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Cytuj: A gdzie ja pisałem o niedziwedziu polarnym i pandzie Pisałeś, że wystarczył para niedźwiedzi i z nich już powstały pozostałe gatunki niedźwiedziowatych. To pozostałe niedźwiedziowate powstały z misi uratowanych na arce czy nie? Cytuj: jesli człowiek nie powstał z innych żyjatek a z innego człowieka to raczej normalne. Z tym pewnie kreacjoniści nie maja problemu Co to jest "żyjątko"? Zgaduję na podstawie twoich poprzednich "myśli", że gatunek krokodyla? Cytuj: Zaczne od konca. Jak nazwiemy misie róznego rodzajami "kumplami" albo "sierotami" i przyjmiemy że to od tej pory naukowe nazewnictwo to bedzie opisywane to w ksiązkach naukowych. Rodzaj ,gatunek, rodzina to tylko słowa. I przy tym pozostamy. Czyli nie czepiajmy sie słówek. Znam kilka języków, ale formkowkiego nie. Na tym forum piszemy po polsku, więc używaj słów w znaczeniu takim, jakie przewiduje ten język. Cytuj: DNA cały czas ewoluuje ale nigdy nie do tego stopnia aby z gatunku powstawał inny gatunek . Bo gdy tylko nastepuje krok w tym kierunku natychmaist taki mutant ginie Gatunki powstają przez kumulację drobnych zmian. Dlaczego każda drobna zmiana oddzielnie może być korzystna, ale w pewnym momencie nagle okazuje się letalna? Skąd wie, że - nawet jeśli korzystna, to ma być śmiertelna?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn gru 01, 2014 21:26 |
|
|
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Acro napisał(a): A gdzie ja pisałem o niedziwedziu polarnym i pandzie Pisałeś, że wystarczył para niedźwiedzi i z nich już powstały pozostałe gatunki niedźwiedziowatych. To pozostałe niedźwiedziowate powstały z misi uratowanych na arce czy nie? Pozwól że przypomnę co napisałem. " Wystarczy że miał jakiegolwiek niedźwiedzia. Polarny niedziwedź stał sie polarnym juz po potopie." jak widzisz nie pisałem o zadnych niedziwiedziowatych. Cytuj: jesli człowiek nie powstał z innych żyjatek a z innego człowieka to raczej normalne. Z tym pewnie kreacjoniści nie maja problemu Co to jest "żyjątko"? Zgaduję na podstawie twoich poprzednich "myśli", że gatunek krokodyla? Nie .To takie "coś" z czego powstał człowiek(podobno). Więc okreslam to jako zyjatko bo jakos nikt do tej pory nie nazwał tego z czego powstał człowiek Cytuj: Zaczne od konca. Jak nazwiemy misie róznego rodzajami "kumplami" albo "sierotami" i przyjmiemy że to od tej pory naukowe nazewnictwo to bedzie opisywane to w ksiązkach naukowych. Rodzaj ,gatunek, rodzina to tylko słowa. I przy tym pozostamy. Czyli nie czepiajmy sie słówek.Znam kilka języków, ale formkowkiego nie. Na tym forum piszemy po polsku, więc używaj słów w znaczeniu takim, jakie przewiduje ten język. To tylko słowo wiec nie czepiaj sie słówek. Cytuj: DNA cały czas ewoluuje ale nigdy nie do tego stopnia aby z gatunku powstawał inny gatunek . Bo gdy tylko nastepuje krok w tym kierunku natychmaist taki mutant ginie Gatunki powstają przez kumulację drobnych zmian. Dlaczego każda drobna zmiana oddzielnie może być korzystna, ale w pewnym momencie nagle okazuje się letalna? Zmiana moze nastapic w obrebie danego rodzaju, gatunku, czy rasy zależy od słowa jakie uzyjemy. Ale zawsze zmiany w czlowieku nadal zostaja człowiekiem ,zmiany w spie psem itd. I nie ma znaczenia czy zmiana jest dobra czy zła bo kwestia warunków otoczenia. Pisałem że zmiana DNA w kierunku powstania czegos nowego(w sensie zmiany psa w ......co tam wymyslisz) zawsze "umiera". Czyli jak psu wyrośnie piąta i szósta łapa to taki pies zdycha albo go zeżrą inne zwierzaki a na pewno pokolenie tego psa nawet gdyby cos spłodził nie bedzie miało szesciu łap.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Pn gru 01, 2014 23:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
formek1 napisał(a): Pozwól że przypomnę co napisałem. "Wystarczy że miał jakiegolwiek niedźwiedzia. Polarny niedziwedź stał sie polarnym juz po potopie." jak widzisz nie pisałem o zadnych niedziwiedziowatych. Widzisz Acro, nie polemizuj, bo tylko się ośmieszasz. Na przykład panda nie jest niedźwiedziem, bo jak by była, toby się nazywała niedźwiedź - a nazywa się panda. formek1 napisał(a): Jak nazwiemy misie róznego rodzajami "kumplami" albo "sierotami" i przyjmiemy że to od tej pory naukowe nazewnictwo to bedzie opisywane to w ksiązkach naukowych. Rodzaj ,gatunek, rodzina to tylko słowa. I przy tym pozostamy. Czyli nie czepiajmy sie słówek. I tak to wygląda w biologii? To niedobrze. Pojęcia używane w nauce winny być ściśle określone. Czyli czepiamy się pojęć oznaczonych konkretnymi słówkami, żeby zrozumieć, z czym właściwie mamy do czynienia. Jak się formkowi, excuzes le mot, pomyli uran z uryną (literka w te, literka we wte, nie czepiamy się słówek), konsekwencje mogą być tragiczne. formek1 napisał(a): Zmiana moze nastapic w obrebie danego rodzaju, gatunku, czy rasy zależy od słowa jakie uzyjemy. Ale zawsze zmiany w czlowieku nadal zostaja człowiekiem ,zmiany w spie psem itd. A co to jest - pies? formek1 napisał(a): Czyli jak psu wyrośnie piąta i szósta łapa to taki pies zdycha albo go zeżrą inne zwierzaki a na pewno pokolenie tego psa nawet gdyby cos spłodził nie bedzie miało szesciu łap. Jak mu wyrośnie dodatkowa para łap, ale chwytnych, takich zdatnych do ciosania pięściaka i posługiwania się włócznią... formek nadąża?
|
Wt gru 02, 2014 4:34 |
|
|
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
ErgoProxy napisał(a): Czyli jak psu wyrośnie piąta i szósta łapa to taki pies zdycha albo go zeżrą inne zwierzaki a na pewno pokolenie tego psa nawet gdyby cos spłodził nie bedzie miało szesciu łap. Jak mu wyrośnie dodatkowa para łap, ale chwytnych, takich zdatnych do ciosania pięściaka i posługiwania się włócznią... formek nadąża?
Mniej oglądaj filmów SF. To tylko takie bajki dla dorosłych. Ale scenariusze do filmów mógłbyś pisać.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Wt gru 02, 2014 9:09 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Genetyka to też bajki dla dorosłych?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 02, 2014 9:17 |
|
|
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
JedenPost napisał(a): Genetyka to też bajki dla dorosłych? A co ma genetyka do wzrastania rogów, szóstych łap u psów, czy pierwszych u ryb.?
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Wt gru 02, 2014 10:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Wszystko. Fenotyp stanowi ekspresję genotypu; psom rosną cztery łapy, a nie sześć, bo takie mają DNA. Ale wyrośnięcie wskutek mutacji trzeciej pary łap to też jest SF; takie rzeczy, jeśli w ogóle się dzieją, to wskutek wchłonięcia w życiu płodowym jednego płodu przez drugi.
|
Wt gru 02, 2014 10:24 |
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
ErgoProxy napisał(a): Wszystko. Fenotyp stanowi ekspresję genotypu; psom rosną cztery łapy, a nie sześć, bo takie mają DNA. Ale wyrośnięcie wskutek mutacji trzeciej pary łap to też jest SF; takie rzeczy, jeśli w ogóle się dzieją, to wskutek wchłonięcia w życiu płodowym jednego płodu przez drugi. No i co z tego wynika ? Że płód psa z szescioma łapami będzie miał sześc łap ? Wybacz ale wiara w Zeusa jest bardziej racjonalna.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Wt gru 02, 2014 12:48 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
formek1 napisał(a): JedenPost napisał(a): Genetyka to też bajki dla dorosłych? A co ma genetyka do wzrastania rogów, szóstych łap u psów, czy pierwszych u ryb.? Ech... Czy formek1 mógłby krótko, swoimi słowami, powiedzieć czym są geny i do czego służą?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 02, 2014 12:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Formek, bądź uczciwy i przyznaj z pokorą, że ty po prostu tego nie rozumiesz. I że w związku z tym od tej pory przestaniesz pouczać, a zaczniesz się uczyć.
|
Wt gru 02, 2014 13:03 |
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
ErgoProxy napisał(a): Formek, bądź uczciwy i przyznaj z pokorą, że ty po prostu tego nie rozumiesz. I że w związku z tym od tej pory przestaniesz pouczać, a zaczniesz się uczyć. Czego nie rozumiem? Ze psom nie rośnie sześć łap? Albo że nie umiecie posiedzieć z czego(kogo) powstał człowiek? I zawsze trwało to miliardy lat i dlatego nie wiecie jak to się stało? Ja to rozumiem. Bo genetyka z ewolucją nie ma nic wspólnego. A jeśli ktoś pyta ewolucjoniste to zawsze dostaje te same bajki. Co tu rozumieć. Bajki to bajki. A bez dowodu na te "szesc" łap u psów zawsze pozostaną bajkami.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Wt gru 02, 2014 13:49 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Pytam uprzejmie ponownie: czy formek1 mógłby krótko, swoimi słowami, powiedzieć czym są geny i do czego służą? I z czym mają coś wspólnego, skoro nie z ewolucją?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 02, 2014 14:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
Podłączam się pod pytanie.
|
Wt gru 02, 2014 15:21 |
|
 |
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
JedenPost napisał(a): Pytam uprzejmie ponownie: czy formek1 mógłby krótko, swoimi słowami, powiedzieć czym są geny i do czego służą? I z czym mają coś wspólnego, skoro nie z ewolucją? Najkrócej mówiąc geny to "elementy" dziedziczenia. Decyduja o cechach osobniczych. Taki osobisty "projekt" konkretnego "zycia". Czy egzamin został zdany?
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Wt gru 02, 2014 15:30 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Problem ze zwierzętami :)
To się zaraz okaże, kiedy porozmawiamy sobie o tym co dalej. Na razie definicje ładne, zatem: Cytuj: Taki osobisty "projekt" konkretnego "zycia". - co decyduje o tym projekcie? Czy foremek1 zgodzi się, że geny obojga rodziców? A jeśli tak: o czym zatem świadczy to, że kolejne dzieci tej samej pary nie są wzajemnymi kopiami, że niektórymi cechami się różnią?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt gru 02, 2014 16:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|