Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 02, 2025 22:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Wiara a nauka 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Wiara a nauka
Cytuj:
Doprawdy, tam gdzie zabito wiarę, tam prędzej czy później zabije się także prawdę, a wtedy nauka stanie się zwykłym lokajem na usługach ideologii.


Zapewne wśród elit naukowych (gdzie wierzących jest tylko 7%), tyle kłamstwa, morderstw i gwałtów... A nie ma bardziej zakłamanych krajów niż skandynawskie, Niemcy, Czechy, Holandia... Jak spytasz tam o drogę ti wybieraj inną, niż podpowiedziana - rozmówca na pewno skłamał! :(

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Śr sty 04, 2012 12:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Wiara a nauka
czas pokaże...

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Śr sty 04, 2012 12:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Wiara a nauka
,że religia to fałsz :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Śr sty 04, 2012 13:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Wiara a nauka
Kris65 napisał(a):
religia to fałsz

My wierzymy inaczej. Wierzymy, że nasza religia głosi prawdę. Ludzka nauka nie będzie nigdy w stanie tego sfalsyfikować/zweryfikować, ponieważ jej metody pozostają w obrębie świata materialnego. Nie sięgają i nigdy nie sięgną transcendentnego sacrum.

Tam, gdzie nauka nigdy nie sięgnie, pozostaje wiara lub niewiara. My wierzymy, że Chrystus przychodząc stamtąd przyniósł prawdę. Objawił to, co czeka na człowieka po tamtej stronie zasłony. Każdy wolny człowiek może w to wierzyć lub nie wierzyć. Nauka na te pytania nigdy mu rzetelnie nie odpowie.

Chyba że człowiek uwierzy pseudonauce będącej płaszczykiem dla ateistycznego światopoglądu lub dla antyreligijnej ideologii :-(

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Ostatnio edytowano Śr sty 04, 2012 14:02 przez piok333, łącznie edytowano 1 raz



Śr sty 04, 2012 13:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Wiara a nauka
Zastanawiające są te Wasze lęki,co po śmierci.Aż strach pomyśleć co być może myślały sobie plemniki,którym się nie udało :D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Śr sty 04, 2012 14:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Wiara a nauka
Kris65 napisał(a):
Wasze lęki,co po śmierci

Z radością i tęsknotą oczekuję na to, co będzie po śmierci, bo mam nadzieję, że wówczas będę ostatecznie szczęśliwy w niebiańskim Domu Chrystusa :aniol:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Śr sty 04, 2012 14:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Wiara a nauka
piok333 napisał(a):
Każdy wolny człowiek może w to wierzyć lub nie wierzyć.

Ale dlaczego tych niewierzących karać wiecznym cierpieniem? Wieczne piekło, czyli bezsens i ogromne okrucieństwo to powód dla którego chrześcijaństwo jest dla mnie mało wiarygodne, a nawet odpychające.

Cytuj:
Nauka na te pytania nigdy mu rzetelnie nie odpowie.

A skąd możesz wiedzeć co będzie za 100 lat? A za 200 być może problem Boga całkiem zostanie rozwiązany, bo po prostu ludzie przestaną umierać.

Cytuj:
Z radością i tęsknotą oczekuję na to, co będzie po śmierci, bo mam nadzieję, że wówczas będę ostatecznie szczęśliwy w niebiańskim Domu Chrystusa

Czego Tobie serdeczne życzę.

_________________
pajacyk.pl


Śr sty 04, 2012 14:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Wiara a nauka
Cytuj:
Z radością i tęsknotą oczekuję na to, co będzie po śmierci...


A w szarym,doczesnym życiu ,którym zafundowal nam Wasz Bóg, życzę obecnie duuużo zdrowia i więcej tolerancji dla bliźnich ;)

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Śr sty 04, 2012 14:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09
Posty: 223
Post Re: Wiara a nauka
Nie zgadzam się z twoim opisem działania nauki. np.
danbog napisał(a):
Kolejnym etapem weryfikacji jest zasada Brzytwy nakazująca odrzucić hipoteze 3 jako nadmiernie i niepotrzebnie komplikującą zagadnienie zależne [ co potwierdzono eksperymentalnie ] tylko od czynnika X .
jeżeli nie ma wystarczających danych empirycznych obie hipotezy pozostają tylko hipotezami. Nie ma powodu by sądzić że wszechświat przestrzega metafizycznej zasady brzytwy. (chyba że jest zaprojektowany).

Ale ja chciałem o czyś innym:

1)
danbog napisał(a):
Cechą hipotezy boga [ w rozumieniu wiodących u nas religii ] jest to że nie puszcza jej żadne z "sit" Jest więc idealnie antynaukowa .
Hipoteza Boga jest nienaukowa. A kto uważa że jest. Ale to nie oznacza że Boga nie ma albo że wiara w Boga jest bez sensu.
Ludzie mają wiele przekonań nie weryfikowanych naukowo np. opinie wartościujące: że kradzież jest zła albo że muzyka Mozarta jest piękna. Ale to nie oznacza że opinię te są fałszywe.

2)
danbog napisał(a):
Istnienie = coś co niejest nami samymi a odziałuje z nami
A jeżeli w dawno dawno temu w odległej galaktyce istniał Darth Vader. Jeżeli galaktyka jest tak odległa, że od początku wszechświata nie dotarła do nas z niej żadna informacja. To oznacza to że Darth Vader istnieje ale z nami nie oddziałuje. Ale dlaczego Bóg nie może z nami wchodzić w reakcję nie dającą się opisać naukowo np. Nie dającą się wyrazić w języku matematyki.

3)
danbog napisał(a):
Otaczająca nas rzeczywistość musi być poznawalna .
ale to nie oznacza, że cała rzeczywistość jest poznawalna. A zatem wniosek
danbog napisał(a):
Poznawalna więc musi być także pierwsza przyczyna
nie wynika z przesłanek

Cale Twoje wywody są pełne opini mówiąc delikatnie bez sensu np.
danbog napisał(a):
Powiem więcej , nawet jeśli istota ta chciała się ukrywać przed nami to prędzej czy później musieli byśmy na drodze logicznych spójności obserwacji kiedyś ją wykryć [ jako jedyne wyjaśnienie obserwowanych zjawisk ] .
a dlaczego? Albo
danbog napisał(a):
Zatem nasze personalistyczne istnienie dowodzi poznawalności nawet tak wyalienowanego z otaczającej nas rzeczywistości boga , lub jego nieistnienie .
Czy powyższa opinia jest zdaniem analitycznym, czy jest tautologią czy sądem empirycznie weryfikowalnym. Moim zdaniem żądnym z powyższych. W dodatku uzasadnionym przez Ciebie w sposób psychologizujący z logiką nie mający nic wspólnego. Jest b. Prawdopodobne że istnieją obszary rzeczywistość, nie mające charakteru boskiego, niebiańskiego, które człowiek nigdy nie będzie mógł opisać naukowo

Całe Twoje rozumowanie opiera się na błędzie logicznym. Wygląda on następująco:

Teza 1 : Tylko tezy nauk przyrodniczych są wstanie opisać wiarygodnie to co istnieje
teza 2: Teza 1 nie jest tezą nauk przyrodniczych
Wiosek: Teza 1 jest fałszywa

Antynomia scjentysty.

PS. Bóg jeżeli chodzi o Boga religii monoteistycznych należy pisać z dużej litery. Mam nadzieję że to błąd a nie wynik uprzedzeń światopoglądowych.


Śr sty 04, 2012 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wiara a nauka
Grzegor napisał(a):
1)
danbog napisał(a):
Cechą hipotezy boga [ w rozumieniu wiodących u nas religii ]
jest to że nie puszcza jej żadne z "sit" Jest więc idealnie antynaukowa .
Hipoteza Boga jest nienaukowa. A kto uważa że jest.
Ale to nie oznacza że Boga nie ma albo że wiara w Boga jest bez sensu.
Ludzie mają wiele przekonań nie weryfikowanych naukowo np. opinie wartościujące:
że kradzież jest zła albo że muzyka Mozarta jest piękna. Ale to nie oznacza że opinię te są fałszywe.
(Nie)istnienie Boga jest kwestią stanu faktycznego - nie opinii.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr sty 04, 2012 15:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09
Posty: 223
Post Re: Wiara a nauka
Elbrus napisał(a):
(Nie)istnienie Boga jest kwestią stanu faktycznego - nie opinii.
Ale to jest tylko Twoja opinia


Śr sty 04, 2012 15:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wiara a nauka
Grzegor napisał(a):
Elbrus napisał(a):
(Nie)istnienie Boga jest kwestią stanu faktycznego - nie opinii.
Ale to jest tylko Twoja opinia
Czyli podzielasz starodawny pogląd, że im więcej ludzi wierzy w (czci, modli się do) danego boga,
tym jest on silniejszy, bardziej prawdziwy (bardziej istnieje)?
Czy uważasz, że istnienie Boga nie ma wartości logicznej,
tzn. Bóg nie tylko istnieje albo nie istnieje, ale może też istnieć i nie istnieć w tym samym czasie?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr sty 04, 2012 16:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Wiara a nauka
Powiem uczciwie,Jeżeli Wasz Bóg jest wszechmocny i toleruje to co na świecie sie dzieje to lepiej żeby Go nie było.Nie rozumiem, jak taką Istotę można posądzać o jakiekolwiek ,w naszym pojęciu miłosierne uczucia.Nie panuje nad sytuacją na Ziemi a uzurpuje sobie prawo do stworzenia Wszechświata.Bycie ateistą poprawia mi zdecydowanie samopoczucie :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Śr sty 04, 2012 17:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Wiara a nauka
tanie_wino napisał(a):
życzę

Kris65 napisał(a):
życzę

To miło żyć w gronie osób życzliwych :) Zatem: wzajemnie ;)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Śr sty 04, 2012 18:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09
Posty: 223
Post Re: Wiara a nauka
Elbrus napisał(a):
Czyli podzielasz starodawny pogląd, że im więcej ludzi wierzy w (czci, modli się do) danego boga, tym jest on silniejszy, bardziej prawdziwy (bardziej istnieje)?
Nie podzielam
Elbrus napisał(a):
Czy uważasz, że istnienie Boga nie ma wartości logicznej,
Istnienie Boga nie ma wartości logicznej, ponieważ wartość logiczną posiadać może zdanie (sąd, opinia etc.). Inne znaczenie pojęcia wartości logicznej nie jest mi znane


Śr sty 04, 2012 18:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL