Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistycznej.
Autor |
Wiadomość |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Maluczki
Musimy rozp......ć ten chory system,tylko ja nie czuję Woli Bożej.
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pn kwi 02, 2012 10:51 |
|
|
|
|
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Maluczki napisał(a): na dotacje organizacji typu "Krytyka Polityczna" Maluczki, który nie studiował w końcu nie wiadomo po co (o ile w ogóle), na pewno zaraz nam precyzyjnie odpowie, jakie to dotacje, w jakiej formie i od kogo, otrzymała Krytyka Polityczna. Przecież Maluczki nie kłamałby, bo tym samym nie wypełniałby Woli Bożej ble be ble... Swoją drogą zaczyna się rysować wyraźny psychologiczny portret Maluczkiego: osoby sfrustrowanej, która nie dostała się na żadne studia, procującej za grosze w jakimś niedocenianym zawodzie albo żyjącej z rodziców, w związku z tym zakompleksionej i szukającej wymówki i usprawiedliwienia: czy to w postacie rzekomej Woli Bożej, czy to w postaci ICH, którzy to ONI go oszukali i dali emeryturę UBekom zamiast podnieść zasiłek Maluczkiemu... Chyba niewiele się pomyliłem, nie? Przyznaj się - wszak prawda cię wyzwoli!
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn kwi 02, 2012 10:56 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Czyżby Acro nadal nie wierzył oficjalnym informacjom wydawnictwa Krytyki Publicznej o tym, jakie i ile instytucji publicznych ich wspiera?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn kwi 02, 2012 11:02 |
|
|
|
|
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Czyżby Johnny nadal nie odróżniał wspierania konkretnych publikacji od wspierania wydawnictwa? Pytanie naprowadzające: czy jak daję 10 zł na remont ołtarza w Kościele Mariackim to wspieram tym samym renowację tego zabytku, czy instytucję kościoła katolickiego (przy założeniu, że ktoś kontroluje na co faktycznie takie datki idą)?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn kwi 02, 2012 12:49 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
A przez wspieranie publikacji, nie wspiera się pośrednio wydawnictwa? Poza tym, jeżeli funkcja wspierającego tych wszystkich beneficjentów Ci odpowiada, to OK.
|
Pn kwi 02, 2012 13:06 |
|
|
|
|
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Zależy, co rozumiesz przez wspieranie. Jeżeli ułatwienie przetrwania/zaistnienie - to tak. Dzięki temu pojawia się jakaś pozycja sygnowana logo wydawnictwa.
Jeżeli wypracowanie zysku czy środków na własną działalność - to nie. Jeżeli wydawnictwo dostaje 100 tys na jakąś publikację, to wszystko, co do grosza, musi pójść na tę publikację - dzięki temu będzie tańsza. Podobnie jak z ta moją darowizną a renowacje ołtarza - diecezja nie uzyska dzięki temu środków na budowę nowych kościołów, nowe limuzyny dla hierarchów, misje, cokolwiek - bo wszystko, co do grosza, powinno pójść tylko na ten ołtarz (o ile ktoś by to kontrolował). No chyba że chcesz przyznać, że całe, w sumie niebagatelne, wydatki na konserwację zabytkowych świątyń, klasztorów itp to pieniądze na wsparcie instytucji KK. Wtedy Palikot i FiM mieliby rację, szacując finansowe wsparcie dla KK na kilka miliardów złotych rocznie...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn kwi 02, 2012 13:42 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Cytuj: Czyżby Johnny nadal nie odróżniał wspierania konkretnych publikacji od wspierania wydawnictwa? A co za różnica? Równie dobrze mogę powiedzieć, że państwo wcale nie wspiera Kościoła - jedynie daje pieniądze na konkretne rzeczy, typu renowacja świątyń, ubezpieczenia niektórych duchownych itp.itd.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn kwi 02, 2012 13:49 |
|
|
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Dość konkretna. I Johnny doskonale ją zna. Chyba że faktycznie przyznaje, że pieniądze na renowację i konserwację zabytkowych budowli sakralnych to kasa na wspieranie kościoła jako instytucji. Czyli dodatkowo ponad miliard rocznie.
A różnica jest taka: państwo daje pieniądze na konkretne zadanie, którego cel jest zbieżny z jego obowiązkami i zadaniami. Np ochrona zabytków albo wydanie książki o historii ruchu lewicowego (czy co tam KP wydaje, bo nie wiem). Mamy konkretne zadanie i konkretną kasę tylko na nie.
Czym innym jest przekazanie forsy na etaty (czy ubezpieczenie - wsio ryba, to część kosztów pracy), katechezę czy biuro - tu kasa idzie ogólnie na wspieranie danej organizacji, która może dzięki temu realizować cele niekonieczne pokrywające się z celami państwa: np nauczać w ramach katechezy (niepodlegającej kontroli państwa) że Ziemia jest płaska a ci, co twierdzą inaczej, to kłamcy, albo organizować lewicowe zamieszki.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn kwi 02, 2012 14:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Ot jak człowiek może mieć wybiórcze podejście do rzeczy. Przecież z pieniędzy na publikację opłacana jest działalność wydawnictwa, a więc i wynagrodzenia, koszta produkcji, czynsze itd. Poza tym co to są za publikacje. Nawołujące do nienawiści i siejące wrogość.
|
Pn kwi 02, 2012 20:38 |
|
|
WZasadzieNiegroźny
Dołączył(a): Śr sty 25, 2012 11:23 Posty: 302
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Czyli tak jak Biblia?
|
Pn kwi 02, 2012 20:47 |
|
|
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Maluczki napisał(a): Ot jak człowiek może mieć wybiórcze podejście do rzeczy. Przecież z pieniędzy na publikację opłacana jest działalność wydawnictwa, a więc i wynagrodzenia, koszta produkcji, czynsze itd. Poza tym co to są za publikacje. Nawołujące do nienawiści i siejące wrogość. Człowieku, ja od pewnego czasu z tego żyję, dokładnie znam zasady funkcjonowania dotacji i w przeciwieństwie do Ciebie dobrze wiem, o czym piszę. Nie dostajesz ani grosza na działalność własną - inną, niż konkretny projekt. Może dotacja pokrywać koszty osobowe czy funkcjonowania biura - ale tylko w części niezbędnej do realizacji projektu (co trzeba odpowiednio udokumentować). Np jeżeli do przygotowania publikacji trzeba kogoś zatrudnić na pół etatu przez pół roku, to kasa będzie (choć też nie zawsze) na te pół etatu na pół roku, plus odpowiedni udział w kosztach biura. Na publikacje nawołujące do nienawiści państwo kasy raczej nie da - jeśli jest inaczej, natychmiast daj nam znać, bo to wymaga interwencji. I nie wątpię także, że zaraz podasz przykłady takich siejących wrogość i nienawiść publikacji KP, prawda?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn kwi 02, 2012 23:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Samo finansowanie publikacji nie jest niczym złym, ale jest złem wtedy, gdy publikacja nie służy dobru wspólnemu, ponieważ mało że ta publikacja robi szkodę, to jeszcze pieniądze wydawane na nią stanowią pożywkę dla różnego rodzaju pasożytów. Ostatnio gdzieś czytałem, że Maryla Rodowicz kupiła sobie klub piłkarski. Ciekawe, czy gdyby za swoje brzmienie brała kasę tylko z biletów, byłoby ją stać na taką ekstrawagancję? Dlaczego ja mam utrzymywać z płaconych przeze mnie podatków różne zachcianki materialistów i mam być cicho, a gdy państwo nie wraca tego co zrabowało, (powinno wracać z odsetkami, trak jak zabiera państwo dłużnikom), to mamoniarze podnoszą klangor że państwo finansuje Kościół. Dlaczego wszystkie stowarzyszenia i organizacje nie płacą podatków i jeszcze państwo im daje, a Kościół mało że płaci podatki, to jeszcze ma być okradany? Tak właśnie wygląda sprawiedliwość a'la mamoniarze. Wszystko należy się nam, a wam nic i macie wszystko oddać. No ale czemu się tu dziwić, wszak mamoniarze to poddani diabła.
|
Wt kwi 03, 2012 11:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Bo na tym polega socjalizm- wspiera się różne publikacje w ramach "misji". Nasza władza nadal nie ufa wolnemu rynkowi.
|
Wt kwi 03, 2012 12:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Jak to nie ufa wolnemu rynkowi? Jest wolny rynek! Tylko głupcy ludzie myślą że wolny rynek polega na wolności wszystkich, a przecież pola wolności, jeżeli wychodzą poza granice sprawiedliwości, ze sobą kolidują i wtedy wolność ma silniejszy, a słabszy traci wolność na poczet silniejszego, ale wolność dalej jest. Czy np. Palikot nie może sobie kupować czego chce, robić czego chce i nazywać kogo chce i jak chce? Głupcy ludzie wierzą w bajkę o wolnym rynku, nie wiedząc co to tak naprawdę jest.
|
Wt kwi 03, 2012 12:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ateizm, to fragment treści wiary religii materialistyczn
Maluczki u nas jest wolny rynek, ale taki w wersji "demo". Ponieważ władza wciąż wymaga papierologii i dostęp do części zawodów jest ograniczony. Tak samo ograniczają wolność, bo np. apteka musi być w określonej odległości... Część działalności gospodarczej wymaga wielu koncesji i to też jest ograniczanie.
Finansowanie przez władze "misji" również jest socjalistycznym wynalazkiem. No bo w wolnym rynku, to być płacił abonament prywatny, a państwowego by nie było. Władza by też sie nie wtrącała w to co w TV pokazują, ale mogłaby mieć instytucję, która dbałaby, aby nie pojawiały się tam treści niedozwolone- tj pewien standard musiałby być. A aby założyć TV to trzeba przejść dłuuugą drogę i zdobyć wiele pieczątek i zgód ważnych osobistości.
Nie widzę sensu aby władza finansowała publikacje w prywatnych tygodnikach- niezależnie od tego co one propagują.
|
Wt kwi 03, 2012 12:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|