Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 9:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona
 Transseksualizm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Transseksualizm
A co sądzicie o zwolnieniu nauczyciela ze szkoły za to, że odkrył po latach iż jest transseksualistą?
Pocieszająca jest reakcja jego uczniów, którzy zupełnie inaczej pojmują co to znaczy być chrześcijaninem niż nauczyciele (rzecz ma miejsce w szkole katolickiej).


Dopiero w 2011 r. rodzic jednego z nowo przyjętych uczniów zwrócił uwagę dyrekcji, że Krolikowski "wygląda niekonwencjonalnie". Chodziło o długie włosy, kolczyki w uszach i pomalowane paznokcie. Na co dzień nauczyciel nosił się konserwatywnie - chodził w garniturze i pod krawatem w stonowanych kolorach.

Dyrektor szkoły Leonard Conway wezwał Krolikowskiego i poprosił, by zmienił on wygląd na "bardziej konwencjonalny".

Wtedy Krolikowski wyznał, że jest osobą transpłciową, tzn. czuje się kobietą, i dlatego nosi długie włosy czy maluje paznokcie.

Zaskoczony dyrektor dopytywał, czy teraz Krolikowski będzie wyglądał jak kobieta, oraz pozwolił sobie na ocenę: - To gorsze niż gej!

Przestraszony wizją utraty pracy Krolikowski obiecał, że "stonuje z wyglądem". Zdjął kolczyki, przestał malować paznokcie. Nie ściął jednak włosów.

Kilka miesięcy później ponownie został wezwany na dywanik. Usłyszał, że nie zmienił wyglądu wystarczająco i że został zwolniony.

http://wyborcza.pl/1,75248,13193669,Nau ... ie.html#MT

Pretekst. Dyro nie chciał mieć "dziwaka" w składzie nauczycieli. Nie tak postąpiłby Jezus.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


N sty 13, 2013 22:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
Gdyby szkoły katolickie były opłacanie prywatne przez rodziców. To bym powiedział ze to ich kasa ich szkoła i niech sobie zatrudniają i zwalniają kogo chcą.
Ale ze na mocy konkordatu takie szkoły są finansowcze z budżetu państwa. To dyrekcja nie powinna mieć uprzedzań do jakiejś grupy społecznej państwa, które ich finansuje. Biorą równo od wszystkich na utrzymanie tej szkoły a więc niech wszystkich zatrudniają.
Skoro moje podatki idą na pensje nauczycieli w szkołach katolickich. To też mam prawo nawet jako ateista żądać przywrócenia tego transwestyty na jego stanowisko.


N sty 13, 2013 22:43
Zobacz profil
Post Re: Transseksualizm
Od kiedy to Nowy Jork ma podpisany konkordat z Watykanem? :shock:
I płacisz na szkoły katolickie w Nowym Jorku o których mowa w arcie @Jajka?


N sty 13, 2013 22:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
Val napisał(a):
Od kiedy to Nowy Jork ma podpisany konkordat z Watykanem? :shock:
I płacisz na szkoły katolickie w Nowym Jorku o których mowa w arcie @Jajka?

Jeśli to szkoła prywatna w żaden sposób nie dofinansowywana przez państwo to niech sobie zwalniają kogo chcą.
Chyba ze podpisali z tym nauczycielem kontrakt kilkuletni. Jeśli tak to należy się jemu odszkodowanie. Np. pensje które by dostał przez cały czas trwania zerwanego kontraktu.
No chyba ze w kontrakcie była jakaś klauzura ze po zmianie płci będą mogli go wywalić. Ale wątpię by tak dobrze się zabezpieczyli.


N sty 13, 2013 23:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Transseksualizm
Ale skoro nie można dyskryminować z powodów płci, koloru skóry, wyznania, niepełnosprawności itd itp....prawo antydyskryminacyjne obowiązuje chyba również prywatnych pracodawców.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn sty 14, 2013 9:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
To prawda. Ciekawo jak ta sprawa w USA się rozstrzygnie.

Ciekawo czemu nigdy nie było sytuacji odwrotnej. Nie słyszałem aby gdzieś zwolnili nauczyciela dlatego ze był wierzący.
A uczenie niektórych przedmiotów z wiarą za bardzo się nie godzi. Np Fizyki, Biologii, Chemii.
Lecz dopóki wierzący nauczyciel biologii nie zacznie podważać ewolucji i uczyć o kreacjonizmie. Gdy potrafi oddzielić swoją wiarę od nauki to wszystko ok.
W USA akurat nauczyciele tego nie potrafią i domagają się by kreacjonizm był uważany za naukową teorie i aby można było dzieci uczyć o kreacjonizmie w szkołach na równi z ewolucją.
Tylko jaki sens ma edukacja gdy nie będzie to edukacja tylko propaganda. Czy uczeń po takiej szkole będzie nadawał się do czegoś więcej niż do łopaty?
Wiara wiarą ale jak w szkłach zaczną uczyć wiary a nie nauki to USA szybko zostanie w tyle naukowo.
Z resztą i tak wiecznie liderem nie będą. Albo będą sobie nadal sprowadzać naukowców z komunistycznych Chin. A rodowity Amerykanin będzie tylko robolem.
Tylko to też im się skończy. Bo Chiny są coraz bogatsze i będzie ich stać na odpowiednie opłacanie swoich naukowców tak by nie uciekali tam gdzie więcej płacą.
A wiec nie ma co już się bratać z USA bo to potęga upadająca gospodarczo i naukowo.
Chiny i Indie tam powinniśmy szukać przyjaciół.


Pn sty 14, 2013 11:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 12:36
Posty: 56
Post Re: Transseksualizm
Jestem zdania, że każdy powinien żyć tak jak chce i nie robić nic na siłę bo ktoś coś powie, wyśmieje. Ważne by czuć się dobrze tym kim naprawdę jesteśmy. :)


Pn sty 14, 2013 13:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 16, 2013 21:40
Posty: 3
Post Re: Transseksualizm
A czy była to katolicka szkoła? Pewnie były "naciski" z góry, że może on demoralizować uczniów i inne takie tam byle jakie powody.


Śr sty 16, 2013 22:06
Zobacz profil
Post Re: Transseksualizm
karski1 napisał(a):
A czy była to katolicka szkoła? Pewnie były "naciski" z góry, że może on demoralizować uczniów i inne takie tam byle jakie powody.

Nie, Jajko linkuje tylko do szkół ateistycznych :twisted:

Litości, ja wiem, że dziś dzieci neo od groma, ale brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, czasem przeraża...tym bardziej, że Jajko informuje jaka to szkoła już w drugim zdaniu. Wiadomości dłuższe niż koszt jednego smsa przekraczają Twoje możliwości? Sorry, za ostry ton, ale Jajko cytuje wiadomości z prasy i podaje linka. I tylko ktoś kto nie potrafi czytać ze zrozumieniem bądź komentuje na podstawie nagłówka, może takie rzeczy pisać.
A tam jest opisane na czym polegały te naciski.


Śr sty 16, 2013 22:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
Jak myślicie czy obrażą transseksualisty jest to ze pomimo tego ze ma torebkę i chodzi w spódnicy ktoś zwróci się do niego per pan a nie per pani?
Wielu ludzi pracuje miedzy ludźmi. Czasami człowiek może nie wiedzieć jak zwracać się do klienta.

Jak bym miał przyznawać gwiazdki hotelom albo restauracją. To bym przychodził tam przebrany za kobietę. Tak najlepiej oceniłbym profesjonalizm pracowników. :P


Wt sty 29, 2013 14:16
Zobacz profil
Post Re: Transseksualizm
W życiu publicznym zwraca się uwagę na formalizm, sztywne reguły. Natomiast własna kreacja i swoboda jest pożądana poza sytuacjami formalnymi. Można się tu sprzeczać co do określania sytuacji mniej/bardziej formalnych, ale na pewno chcesz utrudniać życie innym?
Pomyśl- ile by ludzi wylatywało z pracy, bo omyłkowo zwrócili się do klienta nie w tej formie, co klient sobie życzy. Bywa i tak, że kobieta preferuje strój dandysa, ale efekt jest taki, że nie wiadomo jak chce być odbierana. Tym bardziej, że są ludzie, którzy malują się jak kobieta, ale wcale nie chcą, aby traktować ich per pani. Wydaje mi się, że za bardzo skupiasz się na transeksualistach, ignorując inne preferencje.
W życiu powinna być prostota, a nie wzajemne uprzykrzanie sobie życia różnymi zawiłościami, więc ja Twój postulat w sytuacjach o różnym stopniu formalności odrzucam.


Wt sty 29, 2013 14:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
Val napisał(a):
W życiu publicznym zwraca się uwagę na formalizm, sztywne reguły. Natomiast własna kreacja i swoboda jest pożądana poza sytuacjami formalnymi. Można się tu sprzeczać co do określania sytuacji mniej/bardziej formalnych, ale na pewno chcesz utrudniać życie innym?
Pomyśl- ile by ludzi wylatywało z pracy, bo omyłkowo zwrócili się do klienta nie w tej formie, co klient sobie życzy. Bywa i tak, że kobieta preferuje strój dandysa, ale efekt jest taki, że nie wiadomo jak chce być odbierana. Tym bardziej, że są ludzie, którzy malują się jak kobieta, ale wcale nie chcą, aby traktować ich per pani. Wydaje mi się, że za bardzo skupiasz się na transeksualistach, ignorując inne preferencje.
W życiu powinna być prostota, a nie wzajemne uprzykrzanie sobie życia różnymi zawiłościami, więc ja Twój postulat w sytuacjach o różnym stopniu formalności odrzucam.

Czy ja chce utrudniać życie ludzkie? Może tylko tych, którzy zajmują stanowiska beż odpowiedniego wykształcenia.
Hotelarze kończą szkoły hotelarskie. Ja często byłem w hotelu z chłopakiem i nie było głupich pytań.
Ale gdyby gościu w recepcji miał jakieś ale dlaczego dwóch chłopaków wynajmuje sobie pokój z jednam łóżkiem. To takiemu który przegapił chyba wszystkie lekcje w szkolę należałoby utrudnić życie i porozmawiać sobie z szefem hotelu o obsłudze klientów.
Nikt nie chce w recepcji być oskarżany o to ze będzie uprawiał seks. Głupio by się też zrobiło parom heteroseksualnym gdyby recepcjonista zarzucał im to ze chcą uprawiać seks bo biorą pokój z dwuosobowym łóżkiem.
Są zawody w których wiedza o różnorodności w społeczeństwie to podstawa. Jeśli ktoś pracuje w hotelu a nie wie jak się zachować gdy klient jest przebrany za kobietę. To taki hotel, który zatrudnia ludzi bez szkoły nie zasługuje na 3 gwiazdki.


Wt sty 29, 2013 17:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Transseksualizm
Vacarius napisał(a):
Jak myślicie czy obrażą transseksualisty jest to ze pomimo tego ze ma torebkę i chodzi w spódnicy ktoś zwróci się do niego per pan a nie per pani?
Wielu ludzi pracuje miedzy ludźmi. Czasami człowiek może nie wiedzieć jak zwracać się do klienta.

Z założenia 'pani', ale na pewno nie jest to reguła. Może bezosobowo jakoś?

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


Wt sty 29, 2013 17:17
Zobacz profil
Post Re: Transseksualizm
Vacarius

Poruszyłeś wiele wątków bez związku z tym co napisałam. Po prostu nie uznajesz w ramach gender większej różnorodności niż jesteś w stanie przetrawić.
Tymczasem są ludzie np. gość z Tokio Hotel, nie pamiętam personaliów, ale wygląda jak kobieta. Ubiór z kolei trudno sklasyfikować, jako bezpośrednio sugerujący jak waćpan chce, aby się do niego zwracać. Oczywiście w przypadku piosenkarza, który jest znany obsługa wie że ma się do niego zwracać per pan, ale co ma zrobić anonim, który wysyła sprzeczna sygnały?

Są ludzie, którzy lubią się przebierać w ciuchy sugerujące, że może mieć inną płeć, ale niekoniecznie sobie życzy, aby zwracać się do niego inaczej. Czyli niby trans, ale on się identyfikuje ze swoją płcią, lubi robić sobie makijaż i ubierać się kontrowersyjnie- crossdresser. I jak ma biedny recepcjonista wiedzieć, kiedy ktoś jest transeksualistą, a kiedy crossdresser? Różnorodność jest tak duża, a zjawisko tak marginalne, że mimo chęci nie jest łatwo.
Najprościej zwrócić uwagę, aby zwracać się konkretnie, a jak to nie pomoże, to sobie oceniaj. Nie lepiej?

Są jeszcze tacy, co to po prostu bawią się. Zamiana ról, ale w hotelu chcą być rozpoznani zgodnie z metryką, a ubiór to rekwizyty, swoista gra wstępna przed gorącą nocą. Też nie uznajesz ich praw?


Ostatnio edytowano Wt sty 29, 2013 17:58 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Wt sty 29, 2013 17:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Transseksualizm
ARHIZ

Bezosobowo to tez nie dobrze. Przecież to jest osoba.

Val

Nie można też być do końca pewnym czy facet ubrany w damskie łachy chce być nazywany panią. Może nie miał się w co ubrać i tylko to znalazł.
Jak by miał tylko sukienkę a nie był umalowany i ogolony. Nie chodził jak dama tylko jak facet. To nie zwracałbym się do niego pani tylko pan.
Rozróżnić prawdziwego transeksualistę od studenta, który dla dla żartu chodzi w sukience nie jest tak trudno. :-D
Ale jak bym miał przed oczami faceta ubranego umalowanego lepiej niż nie jedna kobieta poruszającego się na szpilkach z gracją. To bym był pewny ze to jest pani.
W razie pomyłki zawsze można klienta przeprosić i nazywać tak jak chce.


Wt sty 29, 2013 17:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL