Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 9:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo 
Autor Wiadomość
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Alus napisał(a):
Kościół musi posiadać zaplecze materialne
Nie musi. Chce.
Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane.


Pn kwi 29, 2013 7:43

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Alus napisał(a):
Kościół musi posiadać zaplecze materialne, bo mnóstwo instytucji prowadzonych przez Kościół - szpitale, szkoły, uczelnie, sierocińce (zwłaszcza w krajach ubogich) - jest utrzymywane z dóbr kościelnych.


Toteż rozumiem system typu np. zbiórka na misje-przekazanie pieniędzy-pożytkowanie. Ale własna bankowość, moneta, wielkie operacje finansowe, ogółem: gromadzenie majątku?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn kwi 29, 2013 7:45
Zobacz profil
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
JedenPost napisał(a):
Alus napisał(a):
Kościół musi posiadać zaplecze materialne, bo mnóstwo instytucji prowadzonych przez Kościół - szpitale, szkoły, uczelnie, sierocińce (zwłaszcza w krajach ubogich) - jest utrzymywane z dóbr kościelnych.


Toteż rozumiem system typu np. zbiórka na misje-przekazanie pieniędzy-pożytkowanie. Ale własna bankowość, moneta, wielkie operacje finansowe, ogółem: gromadzenie majątku?

Instytut Dzieł Religijnych, zwany umownie bankiem, w istocie nie pełni roli banku. Owszem wydaje monety, ale raczej o charakterze numizmatycznym.
Stworzony został w celu gromadzenia funduszy spływających z Kościołów lokalnych i rozdysponowywanie ich na konkretne cele.
Zdarzały się skandale związane z ta instytucją, jak podejrzenia o pranie brudnych pieniędzy, no cóż gdzie człowiek, tam i grzech :(


Pn kwi 29, 2013 7:56

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Ano. Może dlatego właśnie Jezus podobnych praktyk (np. gromadzenia funduszy spływających z Kościołów lokalnych) nie zalecał?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn kwi 29, 2013 8:00
Zobacz profil
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
No coz, wydawanie pieniedzy nie jest nigdzie "akcyjne". Kiedy ponosi sie odpowiedzialnosc za ludzi, trudno zbierac pieniadze na kazdy zakup np zywnosci. Pewne sprawy potrzebuja zaplecza finansowego.

Kiedys wiele klasztorow, np tych prowadzacych sierocince, czyli przytulki zyly z jalmuzny, a inaczej mowiac - z zebraniny. Pewnie niektorzy dzis uwazaja, ze te biedne dzieci zyly w skandalicznych warunkach, bo czesto same musialy jezdzic z siostrami na zebry. Ale i siostry przymieraly glodem, a dzieci podkladano im czesto pod furte.
Dlatego mozliwosc pewnego zabezpieczenia finansowego raczej nie jest grzechem, a roztropnoscia.


Pn kwi 29, 2013 8:07

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Po ludzku - normalna rzecz. Tyle, że Jezusowi najwyraźniej nie chodziło o to, żeby było po ludzku. Czy nie wygląda zatem na to, że wymagania Chrystusa przerosły Kościół, który woli się jednak opierać na sprawdzonych, ludzkich rozwiązaniach?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn kwi 29, 2013 8:17
Zobacz profil
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
JedenPost napisał(a):
Po ludzku - normalna rzecz. Tyle, że Jezusowi najwyraźniej nie chodziło o to, żeby było po ludzku. Czy nie wygląda zatem na to, że wymagania Chrystusa przerosły Kościół, który woli się jednak opierać na sprawdzonych, ludzkich rozwiązaniach?

Przerosły konkretne osoby.


Pn kwi 29, 2013 8:23
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
akruk napisał(a):
Alus napisał(a):
Kościół musi posiadać zaplecze materialne
Nie musi. Chce.
Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane.

Ojciec wie, a Syn składał ofiarę na świątynię.


Pn kwi 29, 2013 8:24
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Kael napisał(a):
Kiedy ponosi sie odpowiedzialnosc za ludzi, trudno zbierac pieniadze na kazdy zakup np zywnosci. Pewne sprawy potrzebuja zaplecza finansowego.
Ale Jezus nie wzywał do tego, żeby "ponosić odpowiedzialność za ludzi", ani żeby "zbierać pieniądze"; nie stwierdzał bynajmniej, że "królestwo Boże" ma polegać na zbudowaniu instytucji organizującej pomoc charytatywną.

Kael napisał(a):
Dlatego mozliwosc pewnego zabezpieczenia finansowego raczej nie jest grzechem, a roztropnoscia.
Ach! pewnie to dlatego Jezus polecał uczniom porzucenie pracy zarobkowej i wyprzedanie majątku. Na tym przecież polega "roztropna" dbałość o "zabezpieczenie finansowe". Ewangeliczny Jezus i zabezpieczenie finansowe, prhhh!
Nie... nie... niedźwiedzie, trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam! :D

Alus napisał(a):
akruk napisał(a):
Alus napisał(a):
Kościół musi posiadać zaplecze materialne
Nie musi. Chce.
Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane.

Ojciec wie, a Syn składał ofiarę na świątynię.
Ha-ha-ha! I jakie to wygodne! No weź, zacytuj, jak Jezus składał tę ofiarę...

Swoją drogą, ofiary były składane nie "na świątynię", ale BOGU w świątyni jerozolimskiej. Czyli: nie na utrzymanie kogokolwiek, lecz DLA BOGA. To nie były datki na rzecz ubogich czy innych potrzebujących.


Pn kwi 29, 2013 8:41
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Cytuj:
Ha-ha-ha! I jakie to wygodne! No weź, zacytuj, jak Jezus składał tę ofiarę...

Swoją drogą, ofiary były składane nie "na świątynię", ale BOGU w świątyni jerozolimskiej. Czyli: nie na utrzymanie kogokolwiek, lecz DLA BOGA. To nie były datki na rzecz ubogich czy innych potrzebujących.

Wygodne, ale prawdziwe.
Ofiary składano Bogu, a podatek płacono na rzecz świątyni.
(Szymonie) Idź nad jezioro i zarzuć wędkę. Weź pierwszą rybę, którą wyciągniesz i otwórz jej pyszczek; znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za ciebie (Mt 17,24-27).


Ostatnio edytowano Pn kwi 29, 2013 9:14 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pn kwi 29, 2013 9:05
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
JedenPost napisał(a):
Dlatego w czterozdaniowej wypowiedzi zawarłem dwa pytania, a zdanie twierdzące zacząłem, od "Wydaje mi się..."

Masz okazję jako człowiek Kościoła mi to objaśnić.
Pan Jezus nie zakazuje gromadzenia majątku, przestrzega On jedynie przed chciwością. Chciwy może być zarówno człowiek posiadający dużo pieniędzy, jak i człowiek nie mający zbyt wiele - wszystko zależy od postawy, podejścia. Panu Jezusowi chodziło o to, by unikać zbytniego przywiązania do czegokolwiek. Zbieranie znaczącej ilości pieniędzy może być oznaką takiego przywiązania, ale nie musi.


Pn kwi 29, 2013 9:05
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
A Pan Bog te datki zjadal czy jak? To byly datki wlasnie na utrzymanie Swiatyni i ludzi w niej zyjacych. Podobnie, jak z ofiar skladanych Bogu zyli kaplani.

Jak wygladalo "sprzedawanie wszystkiego" to chrzescijanie mieli doskonaly przyklad wspolnoty jerozolimskiej, na ktora po kilku latach min sw Pawel zbieral pieniadze, zeby mieli z czego zyc.

Czym innym jest jednostkowe "pojscie za Chrystusem" bez trzosa i sakwy, co praktykowali np franciszkanie, a czym innym egzystencja rodzin, ktore musza utrzymac i wychowac dzieci.
Jezeli ktos ma powolanie apostolskie, to nie lowi ryb, jak przedtem, ale idzie glosic Chrystusa. Ale jakos sw Piotr po zmartwychwstaniu jeszcze czasem z innym apostolami lowil ryby, a sw Pawel zarabial na zycie robiac namioty. I nawet zalecal, zeby zyc ze swojej pracy MIMO gloszenia Ewangelii, choc jednoczesnie zalecal wspolnotom troszczyc sie o byt apostolow.

No ale wszyscy nie-chrzescijanie wiedza lepiej, jaka jest nauka chrzescijanska i uwazaja, ze maja prawo krytykowac chrzescijan, bo w jednym znanym im fragmencie, ktory przypadkiem przeczytali, bylo "cos takiego napisane".


Pn kwi 29, 2013 9:08

Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 11:58
Posty: 57
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Co człowiek to inna teoria każdy rozumuje jak potrafi. Dlatego uważam że historia jest całkiem pozmieniana po tłumaczona na własne rozumowanie. I tak naprawdę nie dowiemy się jak było kiedyś za ich czasów. Wiadomo ziarno prawdy musi w tym być ale...


Pn kwi 29, 2013 9:33
Zobacz profil
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
A dlaczego sie nie dowiemy? Bo nie lubimy historii?
Sa rozne rodzaje nauk historycznych, ktore pomagaja wlasnie zrozumiec i dowiedziec sie, jak zyli ludzie wczesniej. No, ale w czasach totalnej niewiary w cokolwiek i stawiania pod znaliem zapytania wszystkiego, bez prob dazenia do prawdy, mozna fakytcznie uznac, ze
"Wiem, ze nic nie wiem" i wiedziec nie bede.


Pn kwi 29, 2013 9:58
Post Re: Krytyczne pytania o Chrześcijaństwo
Alus napisał(a):
Cytuj:
Ha-ha-ha! I jakie to wygodne! No weź, zacytuj, jak Jezus składał tę ofiarę...

Swoją drogą, ofiary były składane nie "na świątynię", ale BOGU w świątyni jerozolimskiej. Czyli: nie na utrzymanie kogokolwiek, lecz DLA BOGA. To nie były datki na rzecz ubogich czy innych potrzebujących.
Wygodne, ale prawdziwe.
Ofiary składano Bogu, a podatek płacono na rzecz świątyni.
(Szymonie) Idź nad jezioro i zarzuć wędkę. Weź pierwszą rybę, którą wyciągniesz i otwórz jej pyszczek; znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za ciebie (Mt 17,24-27).
Ha-ha-ha! I czego się można było spodziewać? Miał być cytat o tym, że "składał OFIARĘ"...
Czy ty w ogóle odróżniasz obowiązkowy podatek pogłówny na rzecz kultu świątynnego, od dobrowolnej ofiary dla Boga lub datków na rzecz ubogich czy innych potrzebujących.? Bo nie mówimy teraz o podatkach, tylko o ofiarach.

Na dodatek wyrywanie z kontekstu, jak zwykle, pomaga w pozbyciu się kłopotliwego znaczenia tego, co faktycznie stwierdził Jezus w ewangelii. Innymi słowy, dzięki takim praktykom bardzo łatwo fałszować sens z ewangelii:
Cytuj:
Gdy przyszli do Kafarnaum, przystąpili do Piotra poborcy dwudrachmy z zapytaniem:
Wasz Nauczyciel nie płaci dwudrachmy?
Odpowiedział:
Owszem.
Gdy wszedł do domu, Jezus uprzedził go, mówiąc:
— Szymonie, jak ci się zdaje? Od kogo królowie ziemscy pobierają daniny lub podatki? Od synów swoich czy od obcych?
Gdy powiedział:
Od obcych.
Jezus mu rzekł:
— A zatem synowie są wolni. Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę! Weź pierwszą rybę, którą wyciągniesz, i otwórz jej pyszczek: znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za siebie!
Krótko mówiąc: Jezus nie tylko płacił podatku, ale wręcz uważał i głosił, że nie powinni płacić podatku.świątynnego.


Pn kwi 29, 2013 11:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL