Autor |
Wiadomość |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
ProxyOne: jak prowadzimy dyskusję to serio, a nie dla jaj. Określenie "wieczne odpoczywanie" stało się dla mnie rozjaśnione po Twoim skierowaniu na List do Hebrajczyków i wypowiedzi zefciu'a. Niepotrzebne były te uwagi o nieudolności internetowej. Ale niech to, pal licho. Jeszcze raz ProxyOne: Cytuj: ...widzisz bezsens religii, to odrzuć wszelkie rytuały i potraktuj boga, Boga (jak wolisz) jak grawitację. Pod tym podpiszę się. Mogę traktować boga, Boga jak grawitację, Grawitację (z tym dużym G chyba przesadziłem;).
|
Cz paź 30, 2014 12:45 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
No I nie mówiłem, że umysł niezbyt lotny?
Tej, niewiarek, rozróżniaj może między nami dwoma, co? Bo faktycznie wystawiasz sobie świadectwo sieciowej nieudolności. : P A co z etyką ateisty?
|
Cz paź 30, 2014 15:20 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
ErgoProxy: Cytuj: Tej, niewiarek, rozróżniaj może między nami dwoma, co? Nie wiem co znaczy "Tej", może obsunął Ci się paluszek, a nie sprawdzasz tego co napisałeś. Nie mam najmniejszego problemu, aby odróżniać siebie od Ciebie. Jak wydaje Ci się to problemem, to może jakiś lekarz Ci coś pomoże. ErgoProxy: Cytuj: No I nie mówiłem, że umysł niezbyt lotny? Dzięki za docenienie ze strony fahohca. Cytuj: faktycznie wystawiasz sobie świadectwo sieciowej nieudolności, : P A co z etyką ateisty? Żadne gólgogle i inne wyszukiwarki nie znalazły w biblii określenia "wieczny odpoczynek" Nie mam chęci, jako ateista, analizować całej biblii aby znaleźć coś nawiązującego do tego tematu. I w nosie mam świńskie określenia pod moim adresem. Jakiś tam fragment tekstu zaczynający się od "P A". Nie wiem co to znaczy, nie będę bawił się w Sherlocka Holmes'a. Tak zwyczajnie, szkoda mi na to czasu. Pytasz mnie o etykietę? Na początku spytaj się o swoją, bo chyba pod lupą będzie Ci trudno ją znaleźć. Ja staram się nikogo nie obrażać, a dla Ciebie chamstwo, to chyba codzienny cheb.
|
Cz paź 30, 2014 18:01 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
Nabzdyczony jak osa i dziesięć szerszeni. Tej, niewiarek, mózg ci się uszami wylewa. Spuść nieco pary, to ujdziesz z życiem. : PPP
Nie pytałem ciebie o etykietę, tylko o etykę. Podobno byłeś otwarty na dyskusję w tym temacie, ale jak przyszło do konkretów, pominąłeś rzecz milczeniem. Skądinąd wiem, że ProxyOne jest twoją odpowiedzią zainteresowany.
Zabawne, że łatwo przychodzi ci wykłócać się z chamem, ale w poważnej rozmowie odpowiadasz półgębkiem. Ano, powiem ProxyOne, że orze na ugorze. Nie wystarczy strugać inteligenta savoir-vivrem, trzeba się jeszcze wykazać przemyśleniami, głębokimi i trafnymi. Już widzę, że będą z tym problemy. Wyprowadzisz mnie z błędu?
|
Cz paź 30, 2014 20:07 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
To oczywiste, że chodziło mi o napomknioną etykę, a nie etykietę. Jak ktoś mnie obraża to nie mam prawa zareagować?
|
Pt paź 31, 2014 6:31 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
Nie.
Możesz pisać na temat, albo zostaniesz wymoderowany, ostrzyżony i wygoniony na kopach. Jajka się spytaj (też ateista).
|
Pt paź 31, 2014 6:59 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
No brawo. To jest język rozmowy? Chyba taki najłatwiej Ci przychodzi? Nie muszę zgadzać się z Twoimi poglądami!
|
Pt paź 31, 2014 10:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
Udoowodnij mi swoją wartość albo spadaj.
Proxy One czeka na odpowiedź w każdym razie. Twoje słowo coś znaczy w ogóle, czy przyszedłeś tutaj użerać się o pierdoły?
|
Pt paź 31, 2014 10:56 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
Dalej ten sam pełen agresji język. Czy jest sens komuś takiemu coś udowadniać?
|
Pt paź 31, 2014 11:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
Głupszym chyba już być się nie da, c'nie?
Po pierwsze, mnie nie musisz nic udowadniać. Ja się nabijam z ciebie bez litości i ogólnie mam niezłą zabawę wodząc ciebie za nos. Agresja, patrzcie go! Agresji to tyżeś jeszcze nie powąchał, prawda Soul?
A po drugie, sieciowy nieudaczniku, Ergo Proxy i Proxy One to dwie różne osoby. Przewińże sobie ten wątek i przyjrzyj się uważnie statystykom. Proxy One czeka na twoją odpowiedź, cholera wie dlaczego traktując ciebie poważnie. Ja chyba spiszę cię na straty i będę konsekwentnie darł z ciebie łacha, obojętnie czy się czymś wykażesz - w co wątpię...
|
Pt paź 31, 2014 11:43 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
Nie wiem dlaczego moderator toleruje takie wypowiedzi. Te moje sam ocenzuruję " "************************************ (censored)"
|
Pt paź 31, 2014 12:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
To wracamy do tematu. Pytanie o etykę było takie: ProxyOne napisał(a): Na przykład: posyłanie na "wieczne odpoczywanie" (zabijanie) nienarodzonych. I pytanie: czy ateista może używać takiego określania i czy może nie akceptować takich praktyk? No więc?
|
Pt paź 31, 2014 12:19 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
Skoro to "wieczne odpoczywanie" ma być naszym szczęściem to może lepiej od razu odebrać sobie życie? ErgoProxy: Cytuj: (zabijanie) nienarodzonych Uważam, że poruszanie tego tematu jest podobne jak dyskusja o tym wczorajszym sędzi, który naszemu piłkarzowi dał czerwoną kartkę. To nie jest odpowiedź w kilku słowach. Chcesz o tym rozmawiać, załóż osobny wątek.
|
Pt paź 31, 2014 12:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: wieczny odpoczynek
No i tyle z otwartości niewiarka. Po cholerę mam zakładać wątek, w dodatku w cudzym imieniu, dla niepoważnego rozmówcy który potrafi tylko odbijać piłeczkę, bo wygenerowanie autorskich przemyśleń przegrzewa mu neurony?
|
Pt paź 31, 2014 13:10 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: wieczny odpoczynek
Autorskie przemyślenia zostały już dawno napisane na tej stronie. Teraz to są już tylko moje odpowiedzi na teksty pisane przez gościa, które nie mają nic wspólnego z tematem.
|
Pt paź 31, 2014 14:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|