Nawet nie wiemy, kiedy Józef umarł. Wiemy za to że Święta Rodzina była biedna.

NA JAKIEGO MESJASZA CZEKALI ŻYDZI? // DIALOG Z BIBLIĄ
Kim miał być Mesjasz według starożytnych tekstów judaistycznych? Jakie cechy mu przypisywano?
Czy spełnił proroctwa?

https://www.youtube.com/watch?v=FRnkblK7og0

Skąd wiecie? Jeśli Józef był cieślą, to był zamożny. Rzemieślnicy w tamtych czasach byli warstwą średnią.
Tak, mamy stwierdzenie w Biblii o dwóch gołąbkach, ale czy to dowód?
Albo inaczej? Dlaczego byli biedni, skoro Józef miał dobry i popłatny fach? Czy był partaczem (jakoś nie wyobrażam sobie)?

Czy to nie abecadło? Józefa opisano biednym, by wzbudzić zaufanie mas czytelniczych. A wśród mas zawsze biedota liczniejsza. No i to ucho igielne dla bogaczy. Pradawna rozumna zasada - pozyskać liczniejszych.

Gdzie masz dowody na to, że w czasach św. Józefa cieśle czy stolarze byli bogatsi, niż przeciętni lub średnio ubodzy w społeczeństwie? Orzekanie w tej sprawie wymagałoby głębokich badań. Znasz takie, oprócz przypuszczeń?
Akurat jestem synem jednego z nich!

Greckie i biblijne tekton to dosłownie: cieśla. od pie tem/tek

Czy naprawdę wszystko od pieca trzeba objasniać? Skoro Józef miał w ręku przydatny fach, był pracowity, uczciwy i nie nadużywający, a taki przecież był z pewnością, jako oczywistość nasuwa się wniosek, że biedny nie był. Specjalnych badań wymagałby dowód wniosku przeciwnego.
A czemu jako biedny został ukazany, choć wcale nie mam pewności, że tak go ukazano - jak objasnilem, motyw dość oczywisty.

A spróbuj się zastanowić, czemu na obrazkach i w kolędach polskich nader często Stajenkę ukazuje się w anturażu zimowym? "Klękanie" zwierząt jako wyraz uwielbienia, podczas gdy to najzwyczajniejszy ich sposób zachowania. Gdy się kładą lub wstają. Nie oglądamy Farmy? Nie byliśmy na wsi, w ZOO?
To takie drobne manipulacje , by przekaz był atrakcyjniejszy i bardziej chwytliwy dla konsumenta.
Tylko zaraz namysł - gdzie umieszczono inne manipulacje. I może już nie tak drobne?

To, akurat ma jakieś uzasadnienie biblijne. I ludowe.

Ale spróbuj się zastanowić:
- dlaczego dorośli ludzie mają wyobrażenie o Bogu na podstawie obrazków z dzieciństwa?
- dlaczego ludzie nie sięgają do publikacji opisujących Palestynę sprzed 2000 lat i swoje wyobrażenie opierają na obserwacji dzisiejszej Polski?
- dlaczego kierują się najprymitywniejszym rozumowaniem?
- dlaczego rozumienie Biblii i wiary opierają na wiedzy wyniesionej z oglądania Farmy?
- dlaczego wszędzie widzą manipulacje i zło?

Oczywiście, to retoryczne pytania. Bo jakaż może być odpowiedź, jak nie na tym formowo-obrazkowym poziomie? Do tego zaprawionym odrazą do wiary w Bo9ga Jedynego i ludzi którzy Mu zaufali.

Nie wymądrzaj się; zaglądnijże do Mt 13,54.55. Tam najdziesz, dlaczego pogardzono Jezusa w Nazarecie.
Cieśla to ten, który obsługiwał kloce drzewa. Wiesz jaki narzędziami włada? Tylko piłą, siekierą i mięśniami. To narzędzia ludzi nawet biednych. Dlatego głównie takich cieślów znam. Nie wymądrzaj się!

A niby kto buduje więźbę dachową ?

To jest akurat mowa poetycka, dla ludzi, dla których Boże Narodzenie przypada w zimie. Interesowałeś się, jak na południowej półkuli przedstawiają Boże Narodzenie (chociaż i wpływu północne tam są)?

Wystarczy mądrzejszy majster, a reszta - kilku prostaków z siekierami, piłami i mięśniami. Nie wymądrzaj się, bo głupio piszesz. Kilka nowych budynków z dachami mam na "koncie".

Przytoczę to, co na szybko znalazłem na temat cieśli z tamtych czasów i terenów:
Żydowski cieśla w okresie Chrystusowym, oprócz wyrobu drewnianych elementów na potrzeby budownictwa, „był zarazem kołodziejem, stolarzem, wytwórcą jarzm, pługów, schodów, dyszli, odrzwi, mebli, łodzi rybackich, a nawet drwalem, czyli wytwarzał przedmioty z drewna.
Różni autorzy zgadzają się natomiast co do tego, że status społeczny Józefa jako cieśli – bez względu na to, jakimi konkretnie zajęciami się trudnił – musiał być wysoki. Ciesielstwo należało w owych czasach nie tylko do zawodów wielce cenionych i poważanych, ale według Talmudu i Midraszu parali się nią przede wszystkim ludzie mądrzy i uczeni. Nie zawsze przekładało się to jednak w prosty sposób na materialne uposażenie. Zarobek cieśli był raczej skromny, niemniej gwarantował życie godne, wolne od nędzy, która na co dzień doświadczali pracownicy najemni.

Cieślowie byli ludźmi wszechzawodowi? Mogli się tacy zdarzać. Ale statystycznie - tylko u autorów z fantazjami. Bowiem faktycznie chyba miewali skłonność także do specjalizowania się, jeśli mieli bardziej specjalistyczne narzędzia. Cieślowie to najprostszy zawód.
Słowo cieśla etymologicznie we wszystkich językach indeuropejskich ma związek ze słowem ciąć, rąbać, uderzać.