Cywilizacja europejska jest znacznie starsza niż 2 tysiące lat, czyli znacznie starsza od chrześcijaństwa (a więc i od katolicyzmu
rzymskiego). Juz 5 tysiecy lat temu (III wiek p.n.e.) prosperowała wysoko rozwinięta cywilizacja egejska na Krecie, a 4 tysiące lat temu (II wiek p.n.e.) cywilizacja Krety rozpowszechniła sę na Pelponez, czyli na południową część kontynentu europejskiego. Samo miasto Rzym istnieje od prawie 3 tysięcy lat. Tak więc mówienie, że korzenie Europy sa chrześcijańskie jest jednym wielkim oszustwem, i świadczy o ogromnych brakach w wiedzy takich osób.
Korzenie Europy są POGAŃSKIE a chrzescijaństwo zostało jej narzucone z Bliskiego Wschodu, jest więc jej obce kulturowo.

Było dokładnie na odwrót. Od momentu edyktu mediolańskiego w roku 313 n.e., edyktu legalizującego chrześcijaństwo, zaczął sie szybki upadek Rzymu. Stolica cesarstwa wkrótce przeniosła się do Konstantynopola, a około półtora wieku później, w roku 476, Germanowie usunęli z tronu ostaniego cesarza rzymskiego Romulusa Augustusa. I tak zaczęly sie na
dobre tzw. ciemne wieki (dark ages), ktore trwały mniej więcej do końca
średniowiecza, czyli około tysiąca lat. Tak więc chrześcijaństwo przyniosło
Europie 10 wieków zacofania, a w najlepszym wypadku zastoju.

Ateo, zamiast opowiadac o ciemnych wiekach, napisz, ktora to cywilizacja prześcignęła cywilizację łacińską w osiągnięciach naukowych. Konkretnie.

Ateo !
Edykt mediolański był związany z równouprawnieniem religii chrześcijańskiej w stosunku do innych religii ...

W momencie w ktorym doszło do zrównania wolności religgi i zaprzestania prześladowań Chrzescijan w samym Rzymie toczyły się przede wszystkim ciągłe spory, waśnie i walki wewnętrzne - intrygi i ogromny rozpad moralności.
Do tego - najazdy ludów zewnętrznych (choć niższych kulturą) dokonały swego.
Chrześcijaństwo opóźniło rozpad Cesarstwa - a także pomogło z powrotem skonsolidować wokół jednej idei ludność Cearstwa po podboju Rzymu przez ludy germańskie.
Pozwoliło na zachowanie sporej częsci wiedzy i dokonań Rzymu.
Niewiele z cywlizacji nie trwało dłużej niż maks. 1000- 2000 lat a ich dokonania są daleko niższe od tej opartej na chrzescijaństwie.
Jak dotąd - żadnej z cywilizacji nie udało się osiągnąć takiego rozwoju cywilizacyjnego jak właśnie nam - chrześcijanom.
A najmniej dokonań (poza tymi bardzo wątpliwymi "dokonaniami" w poostaci wybuchami gwałtów i przemocy na niespotykaną dotąd skalę ) udało się dokonać "ateizmowi" ..
Ten zawsze był czynnikiem destabilizująccym.

Według mnie nie ważne są poglądy naukowca. Ważne jest to co on zrobił.
Głupotą jest mówić, że to np ateizm, chrześcijaństwo czy może hinduizm coś tam wniósł z tej sfery jaką jest nauka.
Nie.
To tylko... a może i "aż" człowiek.

Kolego ateo, cywilizacja Zachodnia to cywilizaca Europy.
I chodzi o Europe zachodnia. Prosze nie wywlekac cywilizacji egipskiej i mykenskiej. Cywilizacjas Europejska , zaczyna sie od upadku Rzymu
w 6 stuleciu AC. Kiedy cala Europa to byly barbarzynskie plemiona
wedrowne, w Coloseum koczowali Hunowie a po bezludnym Rzymie chodzily tylko bezdomne psy.
I to kosciol katolicki ochrzil i ucywilizowal Europejskich barbarzyncow w heroicznym wysilku tworzenia Chrzescijanskiego Europejczyka.
Kosciol katolicki od 6 do 16 wieku nie odtworzyl antycznego Rzymianina
czy Greka ale stworzyl Europejskiego Chrzescijanina, ktory ekspolodowal
w postaci geniusza Kolumba, Americo Vespucci, Magellana i tysiecy innych.
Ludzie ci z Biblia w jednym reku a muszkietem w drugim reku zdobyli
swiat dla dominacji chrzescijantwa i zachodniej cywilizacji.

Panie Andrzeju, pan nie moze być naukowcem. [...]

A moze pisze pan wszystko o chrzescijanstwie, tej pokojowej religii, ktora wszsytkich nawraca jezusowymi metodami typu uderzonym w policzek nadstawiam drugi" ? No tak, Biblia w jednej rece, muszkiet w drugiej. Czy to tak samo jak nauczal jezus panie andrzeju ?

Jednym z najglupszych i najbardziej klamliwych stereorypow jest stereotyp, ze Chrzescijanstwo spowodowalo upadek Rzymu.
To klamstwo jest tak sprzeczne z historycznymi dowodami ,ze nalezy smiac sie z litosci nad ignorantami, ktorzy je rozpowszechniaja.
Do tej pory udokumentowan kilkanascie powodow upadku Imperium Rzymskiego:
a) Slabosc spoleczenstwa opartego na niewolnictwie
b) Wojskowe dyktatury cezarow , ktore zabily "cnoty republikanskie"
c) Depopulacja Italii jako naturalnego zrodla Legionistow
d) Przestarzala struktura legionu , ktory od 3 wieku byl zdeklasowany przez kawaleria barbarzyncow
e) Rozprzestrzenienie sie choroby Olowicy niszczacej Rzymian
etc.etc.etc.etc.
Chrzescijanstowo przedluzylo zycie Imperium Rzymskiego o ponad 200 lat
dostarczajac dobrze umotywowanych zolnierzy chrzescijan i ochrzczonych
barbarzyncow.
Belkot ateistow o zniszczeniu Imperium Rzymskiego przez chrzescijan to
bzdura dla durniow. Tym bardziej ze Chrzescijanskie Imperium Wschodnie, Konstantynopol kwitlo jescze przez 1000 lat az do 16 wieku.
Co do ciemnych wiekow to jeszcze jeden belgot ignorantow ateistycznych. Od podboju Rzymu przez barbarzyncow w 6 wieku,
kosciol dokonal heroicznej pracy ucywilizowania Europy.
Kiedy na poczatku 11 wieku Polacy byli byli banda nieochrzczonych barbarzyncow bez jezyka pisanego i bez umiejetnosci wznoszenie kamiennych budowli. Po 200 latach chrzescijanstwa polacy mieli
Uniwersytet, piekne murowane miasta i koscioly oraz literature i poezje.
Co to za glupi ateistyczny belkot o "ciemnych wiekach" chrzescijanstwa.

A Majowie, Aztekowie, czy Inkowie mieli murowane miasta bez chrześcijaństwa .

Co ja wygaduje ! Murowane Inkowie nie musieli murować. Dopadowywali bloki kamienne z taką precyzją, że nie można było między nie włożyć noża a Hiszpanie prawie pogłupieli z zachwytu. Żadna murarka nie była im potrzebna.

Panie Andrzeju, ja piszę o faktach jeszcze bardziej historycznych !! Zaprzecza pan, ze Aztekowie, czy Inkowie mieli takie miasta, jak piszę Muszkiet panie Andrzeju to służy raczej do odbierania komuś życia, a w dalszej konsekwencji do obrony i podboju. Gdyby to panie Andrzeju wszsytko bylo po chrzescijansku, to nie trzeba by było żadnych muszkietów. Jak pan myśli ? Panie Andrzeju, co do czego chce Pan źródło z literatury naukowej ? Proszę podać, chętnie służę.

Nie jest Pan naukowcem. Naukowiec to ktoś w miarę (bo w pełni się nie da) obiektywny. Pan jest stronniczy do bólu.

Hiszpanie oszaleli z zachwytu? Co ty konfabulujesz Sarkoz?
Lubisz bajki opowiadac? To jest forum nauka- przypominam ci.
Umiejetnosc budowania piramid ze scisle dopasowanych blokow kamiennych znali piec tysecy lat wczesniej Egipcjanie.
Inkowie , Majowie i Aztekowie nie portafili wynalez luku kamiennego zeby zbudowac najprymitywniejsze kamienne sklepienia.
No i najwazniejsze co ci twoi Inkowie robili na tarasach piramid.
Codziennie wyrywali zywcem serca i rozbijali kamieniami czaszki ludzkim ofialrom dla poganskich bozkow. I to jest cywilizacja podziwiana przez ateiste. [...]

Panie Andrzeju, to forum wiara



A widzi pan. A światli chrześcijanie jej nie znali



No tu mamy wyjątek od reguły. Wypada sie z panem panie ANdrzeju zgodzic. Ale chyba to czeste nie bedzie





Panie Andrzeju, pan sie nie osmiesza Czy Inkowie budowali piramidy



Panie Andrzeju, poproszę o rzetelne źródło które twierdzi, że inkowie wyrywali zywcem serca i rozbijali maczugami czaszki.




Panie Andrzeju, nie tylko przez ateistę. Przede wszystkim przez bogobojnych i religijnych Hiszpanów, którzy tam przyszli. Oni tą cywilizację podziwiali.

Panie Andrzeju, być może jest pan autorytetem z dziedziny filozofii, kosmologii, czy fizyki. Nie przecze, moze tak być.

Ale na temat ewolucji, antropologii, paleoantropologii, kulturoznawstwa, etologii, cywilizacji prekolumbijskich to niech się pan lepiej nie wypowiada. Wyjdzie to panu tylko na dobre .

Mel Gibson doskonale sie przygotowal do filmu "Inka". Niech sobie pan obejrzy film.
Co do piramid czy innych budowli Inkaskich. Czy nie byly to tarasy ofiarne
i piramidy schodkowe? No a jezeli nie byly to piramidy schodkowe , co to zmienia w sensie mojego wywodu? Nic.
A sens jest taki koles, ze byly to okrutne, niewolnicze spoleczestwa oparte na okrucienstwie, ludzkich ofiarach bozkom i stagnacji cywilizacyjnej. To calkowity prymityw nawet w porownaniu do cywilizacji egipskiej.
Ich krancowo malo zroznicowane "osiagniecia" to astronomia dla potrzeb okrutnego kultu i prymitywna archtektura. O zgniliziznie slabosci tej pseudocywilizacji prekolumbijskiej najlepiej swiadzy fakt , ze padla ona w konfrontacji z grupka kilkuset Europejczykow dominujacej cywilizacji chrzescijanskiej
[...]