Zobacz jak to brzmi wobec poniższego:
Gleba zawiera wszystkie potrzebne do budowy człowieka pierwiastki
Temat "Przyczynowość i czas"

Myślę że z symulowaniem to masz naprawdę wiele wspólnego . Po prostu symulujesz inteligentnego.

Myślę Zencognito że wobec powyższego powinieneś się jeszcze lepiej ukryć .Dobranoc

Bzdura.



I podalem link do strony na ktorej bylo ich ponad setka.



_Big_Mac_ Ci podal mnostwo materialow na temat bezprzyczonowosci jak i ludzi ktorzy sie zajmowali nia. Oczywiscie Ty jak zwykle przybrales postawe "Jak nauka nie pasuje do moich pogladow to olewam nauke".



Nie moja wina Sewerynie, ze masz umiejetnosc rozumienia tekstu pisanego na poziomie trzylatka i nigdy przenigdy nie potrafisz zrozumiec czegos podanego na zasadzie przykladu albo analogii.

Zawsze tak jest. Jak ktos napisze niewygodny dla Ciebie argument, to po prostu przyczepiasz sie jakiegos nic nieznaczacego detalu i uwazasz, ze go kompletnie obaliles. _Big_Mac_ sie z Toba przez cale strony bil zebys zaadresowal jeden konkretny argument a Ty go olewales z gory. Z bezprzyczynowoscia bylo ciekawie. Jak _Big_Mac_ podawal linki do ogolnych tematow na temat tego, to chciales noblistow, jak podawal wyklady profesorow to oczywiscie nawet na nie okiem nie rzuciles. Przez dziesiatki postow probowalismy Ci wytlumaczyc co to znaczy hipoteza i dlaczego to daje alternatywe dla stworzenia wszechswiata przez Boga, ale Ty w zaparte probowales ja obalic i nie rozumiales w ogole sensu tego co mowimy.

Ale, to nie temat na to. Po prostu nie zarzucaj mi ignorowania argumentow, albo odchodzenia od logiki bo w tej dziedzinie to Ty jestes krolem i mistrzem.

Spedzasz mi sen z powiek .

Szukałem w googlach znajdziesz tam 264 artykuły na temat bezprzyczynowości . Zgadnij jakiego autorstwa ?... podpowiem Big Mac i inni Ateiści . Dobranoc

Typowe zachowanie Sewerynie. Adresujesz 1/10 postu i uznales, ze obaliles caly post. Zreszta, bezprzyczynowosc nic nie zmienia. Nawet jakbys mial racje w kwestii przyczynowosci to i tak nigdy nie zademonstrowales argumentu do ktorego obalenia trzeba by bylo sie odniesc do bezprzyczynowosci.

Łooooooołł ,głos wołającego na pustyni.A hemafrodyta jakiej uległ deformacji?Czy dżdżownica ma ogon ?Więc jaką ma płeć ,męską czy żeńską ,a może nie ma płci?Jeżeli chodzi o człowieka to mężczyznę czyni testosteron, a kobietę progesteron .Obojniak ma jedno i drugie i tak naprawdę to niewiadomo kto uległ wiekszej deformacji.

Ja już przestałem komentować jego posty.Totalny infantylizm w połączeniu z brakiem elementarnej logiki.

Nie wykręcaj się od odpowiedzi tylko napisz jakich to pierwiastków wchodzących w skład ciała ludzkiego nie ma w drewnie.

Nie przestałeś bo właśnie komentujesz więc widzisz ,że mijasz się z prawdą. A jeśli mówisz że brak elementarnej logiki ,to gdybyś podał przykłady merytoryczne to nie był byś gołosłowny. Więc nie obraź sie Jotenie ale tylko w tym jednym poście dałeś świadectwo że jesteś gołosłownym Ateistą , który mija się z prawdą.

A wracając do tematu to chciałbym podsumować , że pierwszą przyczyną rozdzielnosci płciowej jest według Biblii Bóg, natomiast według Ateistów ....?

Jeśli nie widzisz różnicy w ilości pierwiastków potrzebnych do budowy człowieka ,a tymi które wystepują w drewnie to zaprzeczasz chemii.

Oczywiście bedziesz chciał się doczepić tych pierwiastków które wikipedia wymienia pod nazwą inne.
Jeśli tak to musisz wiedzieć, że człowiek jako istota wiele bardziej skomplikowana w budowie od deski ,posiada tych innych pierwiastków znacznie więcej niż drewno.

Pierwiastek Zaw. w ciele człowieka (%)
O 62,8
C 19,37
H 9,31
N 5,14
Ca 1,38
S 0,64
P 0,63
Na 0,26
K 0,22
Cl 0,18
Mg 0,04
Fe 0,0050
Si 0,0040
Zn 0,0025
Rb 0,0009
F 0,0005
Cu 0,0004
Sr 0,0004
Br 0,0002
Sn 0,0002
Mn 0,0001
I 0,0001
Al 0,00005
Pb 0,00005
Ba 0,00003
Mo 0,00002
B 0,00002
Se 0,00002
Cr 0,00002
As 0,00001
V 0,00001
Ni 0,00001
Li 0,000003
Co 0,000002
Mn 0,000002
inne 0,00001


Pierwiastki wchodzące w skład drewna :
węgiel (49,5%),
tlen (43,8%),
wodór (6,0%),
azot (0,2%)
i inne

Ale ja po raz kolejny Cię proszę abyś napisał mi który z wymienionych przez Ciebie pierwiastków ludzkiego ciała nie występuje w żadnym gatunku drewna na świecie. Bierzemy pod uwagę pulę wszystkich gatunków drewna jakie gdziekolwiek istnieją, bowiem Ty postępujesz tak samo z glebą. Żaden gatunek gleby na świecie nie ma tych wszystkich pierwiastków które wymieniłeś.

A żeby urozmaicić trochę naszą dyskusję wprowadźmy do niej kwestię niedźwiedzia. Niedźwiedź jako wszystkożerny ssak żyjący na tych samych obszarach co człowiek, ma w swoim ciele te same pierwiastki chemiczne co człowiek, ergo wszystkie te pierwiastki posiada niedźwiedzi zad. W przeciwieństwie do gleb (z których żaden jeden gatunek nie ma wszystkich pierwiastków zawieranych przez człowieka) nie musimy brać pod uwagę wszystkich gatunków niedźwiedzia - wystarczy jeden. Z tego więc względu teoria, że człowiek został stworzony z niedźwiedziego zada jest bardziej prawdopodobna niż ta, że został ulepiony z gleby

1.Podałem ci jak wielka jest różnica w ilości pierwiastków występujących w człowieku i w drewnie, a jeśli jej nie zauważasz to zaprzeczasz nie tylko chemii i biologi ale też matematyce ,czym zupełnie się ośmieszasz. Mósisz zdobyć sie na minimum wysiłku i sam sobie porównać pierwiastki z listy którą ci przedstawiłem.
To śmieszne, że muszę przekonywać Zencognita, że jego budowa rózni sie od deski.


2. Jeśli twierdzisz ,że jako człowiek składasz się z tego co niedźwiedzi zad to tłumaczy dlaczego rozmowa z tobą podejżanie pachnie. Świadczy to tylko jak niska jest kultura twojej dyskusji. Dobrze, że podałeś ten przykład bo to obnaża twój poziom IQ.

Oj widzę Sewerynie, że te badania na które się powoływałeś to jakaś ściema, skoro nie chcesz ich przytoczyć, a Twoje przeświadczenie, że w drewnie nie ma wszystkich pierwiastków które są w ciele człowieka, to było tylko takie "wydaje mi się" a nie coś poparte rzetelnymi materiałami. Drzewo ciągnie z ziemie te minerały które zawiera gleba w której ono rośnie, także jeśli na ziemi zawierającej jeden z tych przecinkowych pierwiastków które są na liście składu chemicznego człowieka zasadzisz drzewo, to owo drzewo wyssie wraz z wodą te minerały. Tak m.in. trafia do organizmu człowieka brom - rośliny wyciągają go z ziemi wraz z wodą i solami mineralnymi, rośliny zjada człowiek (albo zwierzę, które potem zjada człowiek). Człowiek nie zyskuje pierwiastków chemicznych jedząc ziemię tylko rośliny.

Podaj w końcu swoje źródła informacji o obecności pierwiastków w glebie, bo takiej różnorodności jaka jest w ciele ludzkim nie znajdziesz w żadnym jednym gatunku gleby, tak samo jak nie znajdziesz ich w jednym gatunku drewna. Na wikipedii o której tak przezornie napisałeś znajdziesz informacje, że drzewo zawiera też te pierwiastki, które wyssie z solami mineralnymi z siemi.
Wykaż więc że wszystkie gatunki gleby mają więcej pierwiastków (spośród tych wchodzących w skład ludzkiego ciała) niż drzewa.

Jeśli zaś chcesz sugerować, że jakaś gleba ma więcej współnych pierwiastkó z człowiekiem niż niedźwiedź który jest ssakiem jak człowiek i je właściwie to samo co człowiek, to o swoje IQ się martw, nie o moje.

Więc jak sam zauważyłeś drzewo powstało też z ziemi (gleby) Więc powiedz mi dlaczego uważasz ,że Bóg miałby stwarzać człowieka z drewna , skoro pierwotną materią z której powstało drzewo jest ziemia (gleba)?

A Ty czemu uważasz, że Bóg stworzył człowieka z gleby, skoro pierwotną materią z której powstała gleba jest lawa (gleba powstaje ze skały macierzystej, a skała macierzysta z lawy)? Jeśli rozsądniej jest powiedzieć, że Bóg stworzył człowieka z gleby a nie z drewna, to analogicznie rozsądniej jest powiedzieć, że Bóg wyciosał człowieka z kamienia albo go ulepił z lawy.