Czy wiara stoi w sprzeczności z nauką
Autor |
Wiadomość |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: Ateisci bardzo sie rozczarowali nauka - bo nauka pryznala , ze nie potrafi "zabic Boga" i teizm jest coraz silniejszy. Masz rację, nikt nie może udowodnić, że jakikolwiek bóg nie istnieje. Nikt nie może udowodnić, że Zeus, prasłowiański Bóg Słońca, czy Latający Potwór Spaghetti nie istnieje. Jeśli uważasz, że Bóg istnieje, to dlaczego nie wierzysz w Zeusa, czy Boga Słońca? Przecież nie możesz udowodnić, że oni nie istnieją. Cytuj: Nauka udowodnila , ze kosmos jest skonczony w kazdym swoim aspekcie.
Kiedy i który naukowiec tak powiedział?
Gdyby nauka potrafiła objąć cały kosmos, to ktoś mógłby wyciągać takie wnioski. Ale gdy tkwimy w środku kosmosu obserwując tylko jego część?
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Wt paź 23, 2007 13:14 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Ignorancja ateistow
1) Udowadniac istnienie Boga? Alez to bluznierstwo.
W Boga mozna tylko wierzyc lub nie wierzyc.
Bog dal ludzil wolna wole i nie cofa tego daru az do konca.
Jezeli bylaby PEWNOSC Boga to byloby to niewolnictwo.
A tak , masz wolna wole wierzyc i
masz wolna wole nie wierzyc.
1) Jaki naukowiec powiedzial , ze kosmos kest skonczony? Tysiace naukowcow to powiedzialo. Prawie wszyscy zyjacy naukowcy tak twierdza.
Zrob dobry uczynek ateisto i wyszukaj dla forumowiczow nastepujace dane:
1) Jaka jest skonczona liczba atomow we wszechswiecie?
2) Jaka skonczona liczbe lat Kosmos istnieje
3) jak daleko sa oddalone granice kosmosu
4) Czy jest cos "poza granica" kosmosu?
|
Wt paź 23, 2007 13:38 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Atei napisał(a): Cytuj: Ateisci bardzo sie rozczarowali nauka - bo nauka pryznala , ze nie potrafi "zabic Boga" i teizm jest coraz silniejszy. Masz rację, nikt nie może udowodnić, że jakikolwiek bóg nie istnieje. Nikt nie może udowodnić, że Zeus, prasłowiański Bóg Słońca, czy Latający Potwór Spaghetti nie istnieje. Jeśli uważasz, że Bóg istnieje, to dlaczego nie wierzysz w Zeusa, czy Boga Słońca? Przecież nie możesz udowodnić, że oni nie istnieją.
Jeśli wierzysz w naukę i rozum a twoimi argumentami są :Zeus , Bóg Słońca, czy Latający Potwór Spaghetti ,to przeczysz sam sobie.
Chrześcijanie wierzą w Boga jako Moc stwórczą , którą ty możesz nazwać jak chcesz a i tak nie zmieni to jej istoty.
Np. jesli ja nazwę cię krasnalem to czy to zmniejszy prawdopodobieństwo twego istnienia ,oczywiście że nie.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Wt paź 23, 2007 13:44 |
|
|
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: Jeśli wierzysz w naukę i rozum a twoimi argumentami są :Zeus , Bóg Słońca, czy Latający Potwór Spaghetti ,to przeczysz sam sobie. Dlaczego? Przecież dla osoby która nie ma związku z jakąkolwiek religią istnienie tych bytów jest tak samo (nie)prawdopodobne. Dla Ciebie jako osoby wierzącej istnieje możliwość dopuszczenia tylko jednego bytu: Boga. Jest to jak najbardziej naturalne. Osoba przyjmująca jakiś pogląd jako swój, patrzy na innych przez pryzmat który sama sobie kreuje. Cytuj: Np. jesli ja nazwę cię krasnalem to czy to zmniejszy prawdopodobieństwo twego istnienia ,oczywiście że nie.
Będzie to założenie mylne i nie będzie miało nic wspólnego z całością.
Jeśli zapytam się Ciebie czy wierzysz w Boga, to odpowiesz "tak", ale jak zapytam o Zeusa, to odpowiesz "nie".
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Wt paź 23, 2007 15:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ateistyczny groch z kapusta.
Istnieje wiara (brak pewnosci) i
pewnosc ( czyli zbednosc wiary)
Prawdziwym celem tej dyskusji jest obnazenia klamstwa ateistow, ze ich swiatopoglad jest oparty na naukowej pewnosci.
Prawda jest ze ateizm nie ma zadnych dowodow na SAMO-kreacje Kosmosu i SANO-kreacje czlowieka.
Czyli ateizm to zero pewnosci i 100% wiary.
Ateisci sa w tej samej grupie WIERZACYCH co wielbiciele Zeusa czy
Bakchusa.
|
Wt paź 23, 2007 15:40 |
|
|
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: Istnieje wiara (brak pewnosci) i pewnosc ( czyli zbednosc wiary) Po co więc kierować sie czymś, czego prawdopodobieństwo istnienia jest bliskie 0 ? Cytuj: Prawda jest ze ateizm nie ma zadnych dowodow na SAMO-kreacje Kosmosu i SANO-kreacje czlowieka.
Samo-kreacja człowieka? Tu chyba mówisz o ewolucji? Tak?
Faktem jest to, że człowiek nie może poznać obecnie Wszystkiego na temat wszechświata i człowieka, ale faktem jest również to, że człowiek szuka racjonalnych odpowiedzi, a nie zadowala sie zapełnieniem luk w swojej wiedzy jakimś bytem naj- i prze- doskonałym.
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Wt paź 23, 2007 16:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Katolicy bronia autonomii nauki
No wlasnie? Dlaczego kierujesz sie wiara ateistyczna ktorej
prawdopodobienstwo jest bardzo male?
Jak powiedzial Jan Pawel II Wielki "Wiara i Rozum ida reka w reke".
Nauka nie jest zadnym zagrozeniem dla Katolicyzmu.
Katolicy sa w pierwszym szeregu naukowcow ktorzy buduja pracowicie obiektywny obraz swiata. Katolicy bronia autonomii nauki przed zaklamaniem ateistycznej propagandy.
Zarzuty ignoranckiego, malo wyksztalconego i antynaukowego motlochu ateistycznego wobec katolikow sa smieszne.
|
Wt paź 23, 2007 16:22 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
 Re: Katolicy bronia autonomii nauki
Leonard3 napisał(a): No wlasnie? Dlaczego kierujesz sie wiara ateistyczna ktorej prawdopodobienstwo jest bardzo male? Jak powiedzial Jan Pawel II Wielki "Wiara i Rozum ida reka w reke". Nauka nie jest zadnym zagrozeniem dla Katolicyzmu. Katolicy sa w pierwszym szeregu naukowcow ktorzy buduja pracowicie obiektywny obraz swiata. Katolicy bronia autonomii nauki przed zaklamaniem ateistycznej propagandy. Zarzuty ignoranckiego, malo wyksztalconego i antynaukowego motlochu ateistycznego wobec katolikow sa smieszne.
Ty na poważnie czy to tylko taka prowokacja ?
|
Wt paź 23, 2007 16:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Jan Pawel ll Wielki
Pisze tylko prawde. Powtarzam slowa Jana Pawla II Wielkiego:
" Wiara i Rozum ida reka w reke"
|
Wt paź 23, 2007 16:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Katolicy sa w pierwszym szeregu naukowcow ktorzy buduja pracowicie obiektywny obraz swiata. Katolicy bronia autonomii nauki przed zaklamaniem ateistycznej propagandy. Zarzuty ignoranckiego, malo wyksztalconego i antynaukowego motlochu ateistycznego wobec katolikow sa smieszne.
Ciekawe jak wyjaśnisz fakt, że wśród Noblistów przytłaczająca większość to ateiści. Pewnie Nobliści to według Ciebie ten motłoch.... Szkoda słów.
|
Wt paź 23, 2007 16:33 |
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: No wlasnie? Dlaczego kierujesz sie wiara ateistyczna ktorej prawdopodobienstwo jest bardzo male? Co to jest "wiara ateistyczna"? Jeśli miałbym wierzyć we wszystko, czego prawdopodobieństwo istnienia jest większe niż 0, to wylądowałbym w psychiatryku  - kaczka która obserwuje mnie z ukrycia: prawdopodobieństwo jest większe niż 0 - Latający Potwór Spaghetti: > 0 - Zeus: > 0 - niewidzialny obiekt mocy kierujący moim umysłem: > 0 W żadną z tych rzeczy nie wierzysz, dlaczego? Człowiek potrafi racjonalnie ocenić pewne rzeczy. Cytuj: Katolicy sa w pierwszym szeregu naukowcow ktorzy buduja pracowicie obiektywny obraz swiata. Wielu ateistów jest naukowcami - ich wkład w naukę sie nie liczy? Cytuj: Zarzuty ignoranckiego, malo wyksztalconego i antynaukowego motlochu ateistycznego wobec katolikow sa smieszne.
- mało wykształconego? - aby wierzyć w jakieś nadprzyrodzone istoty nie potrzebna jest inteligencja. Wystarczy coś przyjąć i jest ok. Aby zrozumieć złożoność świata i samego człowieka potrzebna jest wiedza.
- antynaukowego? Przecież to naukowe rozumowanie jest podstawą ateizmu 
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Wt paź 23, 2007 16:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mylisz sie. Wiekszosc Noblistow to Zydzi
|
Wt paź 23, 2007 16:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Atei, proponuję nie karmić trolla!
|
Wt paź 23, 2007 16:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Stereotypy
Wiec sie dziwie. Dlaczego wierzysz w wiare arteistyczna ,ktorej prawdopodobienstwo jest bliskie 0? Jak juz wyjasnialem
wiara w ateistyczne SAMO-powstanie Kosmosu i zycia biologicznego wobec calkowitego braku dowodow to czyste chciejstwo i wiara metafizyczna.
Powtarzam raz jeszcze, katolicy chca poznac swiat, bo takie jest przeslanie Boga ,ktory dal im swiat we wladanie. Naukowy entuzjazm
i motywacja naukowa katolikow jest niezaprzeczalnym faktem.
Historyczne zrodla ateizmu nie tkwia w jego "naukowosci" ,
ale w checi zniewolenia ludzi, czego dowodem sa setki milonow ofiar zamordowanych w imie ateizmu przez Ateistow Stalina , Mao i Pota.
Ateizm to krwawa i mordercza sekta fanatykow.
|
Wt paź 23, 2007 16:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Tchorze ateistyczni
W jezyku ateistow odzywka " nie karmcie trolla : znaczy naprawde:
Katolk przetrzepal nam tylki w dyskusji i niech kady ateista ratuje sie jak moze.
|
Wt paź 23, 2007 17:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|