"Kły", "pazury", "kość ogonowa", "sierść" - każdy z tych organów pełni swoją funkcję.

"umie chwytać sie gałęzi i wspinać się na drzewa" - to nie wynika z żadnych przodków, tylko naszej konstrukcji. Małpy lepiej wchodzą na drzewa, bo do tego zostały stworzone.

"noworodki pamietają jeszcze odruch "Mora" ,kiedy chwycą coś łapkami zaciskają kurczowo rączki i stopy" - a muchy pamiętają, że zaraz po urodzeniu mają latać, motyle wiedzą, że zaraz po wyjściu z kokonu muszą machać skrzydłami ...to wynika z naszego wczesnego etapu rozwoju - trzeba ćwiczyć, by np. ruszać palcem wskazującym i małym niezależnie od dwóch środkowych itp.

Te pozostałości małpie nie są nam już potrzebne i minie jeszcze wiele tysięcy lat zanim się ich wyzbędziemy - że niby jakie?

Tutaj Daniel: Małpy też mają wyrostek robaczkowy. Przynajmniej niektóre. Nasi przodkowie mieli rozwinięty wyrostek robaczkowy, który z czasem uległ regresji i dziś przynosi nam więcej szkody niż pożytku.

A według teorii ewolucji człowiek nie pochodzi od współczesnych małp, tylko od tych sprzed milionów lat.

[quote=Rita]Tutaj Daniel: Małpy też mają wyrostek robaczkowy[/quote]

Że niby jakie?

Przodkowie człowieka... na jakiej podstawie tak twierdzisz?




Wyrostek robaczkowy jest dla nas bardzo ważny. To część naszego układu immunologicznego. Poza tym dostarcza odpowiednie kultury bakterii ułatwiające trawienie pokarmów, które ich nie zawierają, by nie powstawały niechciane kwasy w żołądki.




I skąd wiemy, że miały wyrostek?

Czwororęczni w podstawówkach.

Kły służą do zabijania ,a nie dojedzenia mięsa .A tak poza tym ,czy jadłeś kiedyś mięso zrywając je z drzewa ? Coś nie tak jest z twoją logiką ,ani przez chwilę nie zastanowisz się nad tym co mówisz. A jeśli chodzi o włosy to następna bezyślność ,bo czy pod pachami i w kroczu chronią przed utratą ciepła ? Reszty już lepiej nie komentuje. Przedewszystkim nie sa to żadne organy ,a po drugie ja mówie o śladach po przodkach ,a nie o ich urzyteczności ,mówie o podobieństwach.

A nasza konstrukcja to niby z czego wynika .?Nasza konstrukcja jest właśnie pozostałością wczesniejszych konstrukcji ,kiedy jeszcze człowieka na świecie nie było.

"noworodki pamietają jeszcze odruch "Mora" ,kiedy chwycą coś łapkami zaciskają kurczowo rączki i stopy" .Tak ale ty nie wiesz co to znaczy odruch Mora to jedno a chwyt i zaciskanie stóp i dłoni to drugi instynkt zwierzęcy .Odruch mora obserwujemy kiedy noworodek przebudzi się wystraszony ,wówczas rozchyla rączki próbując sie czegos chwycić ,dokładnie tak jak robią to małe małpki na grzbiecie swojej mamy. Jest to ludziom już bezużyteczne bo nasze noworodki nie żyja już na naszym grzbiecie ,ale sa świadectwem minionych lat i naszej przeszłości. Podobnie jest z mocnym uchwytem i tu ciekawostka uchwytem nie tylo dłoni ale i stóp ,dorosli tak stopy nie potrafia juz zacisnąć jest to równiez druga pozostałość zupełnie naszym malcom juz niepotrzebna ,ale kiedyś maluszek aby nie spaćś z grzbietu mamy musiał silno trzymać się jej sierści ,i gałązek. Powtażam ,że te cechy jakie wykazuja nasze maluszki nie są juz do niczego potrzebne ,są jedynie śladem minionych epok człowieka który wyrósł z małpy.

Nie wiem, co też mądrego chciałeś wnieść do dyskusji, ale jeśli chodziło ci o to, że uczą tego w podstawówce, to nie jest wyjaśnieniem. Obecnie wszystkie podręczniki z góry narzucają nam teorię darwinizmu.

Ja proszę o jakieś dowody, że małpy mają wyrostek robaczkowy i dowody na to, że pierwotni "ludzie" go mają. Spekulacje dostosowane pod TE proszę zachować dla siebie.

Nie są żadnymi śladami po przodkach, tylko tak zostaliśmy stworzeni.




Nasza konstrukcja jest idealna dla naszych warunków życia - tak zostaliśmy stworzeni.




HAHAHAHAHA! Przecież to żałosne! Noworodek nie odróżnia nawet kolorów, nie myśli racjonalnie, nie opanował poruszania kończynami wedle swojej woli i niezależne - to tylko kwestia nauczenia się koordynacji ruchów, nic poza tym. Jak powiem, że nie potrafisz machać lewą ręką do przodu, a prawą do tyłu od urodzenia, to uwierzysz, ze to wina twojego przodka, ryby? Zresztą chyba nie chcesz mi wmówić, że zachowanie jest dziedziczne? Co za brednie...




Jest to wina zbyt elastycznego i małego szkieletu, tj. kości stopy i palców. Nie potrafisz ruszać uszami - pochodzisz od małpy...




Te cechy nie są żadnym dowodem na nasze pochodzenie. Jesteśmy doskonali i takimi zostaliśmy stworzeni. Możemy jedynie wykorzystać nasze genetyczne możliwości w drodze mikroewolucji - tj. drobnego dostosowania się do środowiska - a szybkim tempie. Nie wynika to z żadnych losowych mutacji, a jedynie możliwości nam danych. Losowe mutacje nigdy nie są w przyrodzie korzystne.

Chciałem jeszcze dodać, ze słonie mają nogi - to pozostałość po ich przodkach, małpach. Małpy mają ogon, to wyjaśnia skąd ogony u jaszczurek... Może o tym nie wiesz, ptaki mają oczy! Teraz już wszystko jasne PODOBIEŃSTWA W BUDOWIE NIE SĄ ŻADNYM DOWODEM! Wskazują tylko na to, że dane narządy były potrzebne dla danego gatunku. Znajdź w człowieku organ niepotrzebny, to możemy o nim porozmawiać. Pozostałość po małpach, np OGON

TutajDaniel nie chodzi oto czy to jest darwinizmem ,demagogią religijnością , ani nie chodzi też oto czy wymyslili to krasnoludki czy ufoludki ,chodzi oto i nie chodzi oto czy to jest z podreczników czy z chmurek ,nie jestes chyba w temacie .Tu chodzi oto czy to rozumisz i zgadzasz się z tym ?

Tutaj Daniel: możesz sobie przeczytać w wikipiedi jakie małpy mają wyrostek robaczkowy. Ja tak głęboko w to nie wnikałam.
http://en.wikipedia.org/wiki/Vermiform_appendix
Poza tym to, że wyrostek robaczkowy pełni rolę w ukł. immunologicznym nie jest pewne a jego rola niedokładnie zbadana, więc mówienie że pełni ważną rolę jest nieporozumieniem i nadinterpretacją. Wyrostek ma za to to do siebie, że często dochodzi do zapalenia wyrostka, skąd napisałam, że więcej przynosi szkody niż pożytku, którego istnienie nie jest jeszcze nawet dobrze poznane.

Poza tym ja naprawdę nie rozumiem czego to dowodzi. Przecież gdyby nawet szympansy miały wyrostek, to ty byś powiedział, że jest on niezbędny do życia i dlatego go mają. To że szympans nie ma wyrostka nie jest sprzeczne z teorią ewolucji. To, że nie mamy zbędnych organów raczej teorię ewolucji potwierdza niż jej przeczy. Natura skąpą jest.

Pisze tam tylko, że wyrostek pełni funkcję immunologiczną (jak zresztą pisałem) i że wyewoluował u pierwotnych małp (co jest domniemaniem pod zgodność z TE). Dlaczego więc żadna współczesna małpa nie ma wyrostka? Ludzie mają, kangury mają...




Bo tak bym powiedział, jednak samo w sobie to nie podważa TE. Podważeniem TE jest fakt, że żadne współczesne małpy go NIE MAJĄ.




To właśnie świadczy o kreacjonizmie - nie losowych mutacjach, które są napędem ewolucji.

A tak w ogóle to nigdzie nie znalazłam informacji, że istnieją małpy, które nie mają wyrostka robaczkowego...
I jeszcze o wyrostku robaczkowym u małp:
http://www3.interscience.wiley.com/cgi-bin/fulltext/76503640/HTMLSTART?CRETRY=1&SRETRY=0

Oto ssaki posiadające wyrostek robaczkowy - nie ma tutaj małp. Współczesne małpy go nie mają wcale, o ile mi wiadomo.

A przeczytałeś podany artykuł?