
Re: Mnogie mutacje - Przeszkada dla Darwinizmu?
Chciałbym zwrócić uwagę na ciekawą metodę manipulacji, jaką zastosowano w tym miejscu:
Sebastian88 napisał(a):
Nawet pojęcie doboru naturalnego zostało wymyślone przez kreacjonistę Edwarda Blytha
Mógłbym w tym miejscu załatwić całą sprawę prostym: "to bzdura", ale to bu nic nie wyjaśniło.
Pan Sebastian posłużył się w tym miejscu prostą metodą
przywłaszczenia nazwiska. Zasada działania tej metody jest prosta - należy w interesie swojego poglądu (tu: kreacjonizmu) powiązać tematycznie z nim jak najwięcej znanych i cenionych nazwisk naukowców i osób sławnych. Nie jest przy tym istotne, kim naprawdę była osoba, którą
mianowano kreacjonistą.
W tym konkretnym przypadku narzucono kreacjonizm martwemu, więc nie może się bronić. Wzmiankowany Edward Blyth był badaczem, biologiem i kuratorem muzeum Królewskiego Towarzystwa Azjatyckiego w Bengalu. Jego dorobek naukowy wyraźnie wskazuje, że był przeciwnikiem kreacjonizmu, a jego korespondencja z Darwinem (dokładniej je treść) jeszcze wyraźniej wskazują na ten stan rzeczy.
Cały ten stan rzeczy został
przewrócony do góry nogami przez pana Sebastiana jednym: "
kreacjonista Edward Blyth", jakby było to najoczywistszą prawdą.
Po co dokonano tego oszustwa? Ano po to, aby przypisać kreacjonizmowi (ruchowi całkowicie
jałowemu naukowo)
jakiekolwiek dokonanie, choćby nadanie nazwy zjawiskowi biologicznemu.
A teraz z innej beczki:
Sebastian88 napisał(a):
Wyniki badań Lenskiego skomentował na swoim blogu znany przedstawiciel koncepcji inteligentnego projektu Michael Behe.
Ten sam Behe, którego dopiero sąd w 2005 po zaprzysiężeniu
zmusił do ujawnienia wyników jego własnych badań, które były tak odległe od kreacjonizmu, że Behe wolał je
zataić byle tylko nie wycofać się ze swoich poglądów. To ma być
uczciwy badacz?
Chodziło o symulacje przeprowadzone przez Behego na temat szans wyewoluowania wici bakteryjnej, którą Behe uznał za
nieredukowalnie złożoną a z symulacji wyszło, że istnieje 100% prawdopodobieństwa, że taki element powstanie sam drogą ewolucji w czasie nie większym niż 20 000 lat. Behe ukrywał wyniki tych badań ponad 15 lat - taki był
uczciwy.