A ci naukowcy światowej klasy to Kent Hovind i Maciej Giertych, który wierzy w Godzillę

To może wymienisz jakichś?




Ależ proszę Triplex.
Jeśli ktoś twierdzi, że istnieją "światowej sławy naukowcy", którzy nie tylko negują teorię ewolucji, ale i do tego uważają że świat ma mniej niż 10 tysięcy lat, to ten ktoś jest żałosnym ignorantem i bezczelnym kłamcą, który usiłuje się popisywać fikcyjną wiedzą, innymi słowy bierze garść żałosnych kłamstw i przedstawia je jako ukrywane przed światem fakty.
Z pozdrowieniami dla ciebie.

Czyli mam rozumieć, że człowiek powstał niewiele wcześniej niż 500 lat temu?

Można by w to błędne koło brnąć dalej i powiedzieć, że człowiek wciągu ostatnich 150 lat dokonał 95% przełomowych osiągnięć w nauce, czyli powstaliśmy niewiele wcześniej niż 150 lat temu.

Wiele na to wskazuje, że mógł powstać kilka tysięcy lat temu. Nie widzę powodu aby człowiek czekał 50000 lat na to aby poprawić swoje warunki bytowe posiadając narzędzie jakim jest mózg ludzki.

Ohh dajcie spokój Sewerynowi!
Przecież każdy może sobie np. odkryć światło!
Wystarczy pstryknąć włącznik ignoranci!!!

Gatunek Homo sapiens ma jakieś 200 tysięcy lat.

@Seweryn

Ja nie widzę w takim razie powodu, aby człowiek czekał te kilka tysięcy lat, przecież sam napisałeś:


Pewnym problemem w tym założeniu są np.
- Indianie (mieli tyle czasu, więc, nie widzę powodu aby człowiek posiadając narzędzie jakim jest mózg ludzki nie rozwijał się dalej.
- Aborygeni.
- plemiona zamieszkujące lasy tropikalne.
- spora część plemion afrykańskich

Co ciekawe, u aborygenów zamieszkujących Tasmanię nastąpił zanik, niektórych podstawowych umiejętność (czyżby ich mózgi przestały działać poprawnie?).

Historia Adama i Ewy jest dla mnie symbolem:
- dyskryminacji kobiet i zwalania na nie wszystkiego tego co najgorsze
- potępienia wolno myślących ludzi

No a jeśli chodzi o sprawę "grzechu pierworodnego". On dla mnie jest symbolem uzależnienia ludzi od Kościoła.

Ja tam zdecydowanie wolę przestawać z ludźmi szybko myślącymi

WOW. Czy to był żart? Mogę się już śmiać czy jeszcze nie?
Poza tym. Ja zawsze myślałem, że z ludźmi można "przystawać", a nie "przestawać", ale co ja tam mogę wiedzieć w porównaniu z tobą.

"Przystające" mogą być dwa trójkąty. Z ludźmi się "przestaje", czyli przebywa.

Możesz się teraz śmiać.

No. Wygląda na to, że się trochę zagalopowałem z tym "przystawać", które dotyczy nie tylko kątów i trójkątów. Dzięki za zwrócenie uwagi na to wieczny_studencie.
Z czego mam się śmiać? Moja pomyłka nie zmienia faktu, że pilaster mógłby sobie darować takie teksty, którą nie mają nic wspólnego z tematem, a mają za zadanie tylko się przyczepić do kogoś.

Sam wilkszary pisze posty które kompletnie nic nie wnoszą, poza tym, że deklarują wilkaszarego jako "świeckiego humanistę"

Czuje on, jak można wnosić, sympatię do ludzi wolno myślących, czyli zapewne sam taki jest.