Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Autor |
Wiadomość |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
buscador napisał(a): Coś mi się jednak wydaje, że Jezus przyszedł do nas i tylko do nas, do ostatniej zacofanej cywilizacji, zagubionej gdzieś na peryferiach wszechświata. Czy to oznacza, że inne cywilizacje były od razu doskonałe? Że złe duchy nie miały do nich dostępu? Czy, że wcześniej miały Zbawiciela (teologicznie - niemożliwe).
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Cz gru 20, 2012 13:35 |
|
|
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Nasza cywilizacja w stosunku do innych jest bardzo młoda, te inne mają za sobą miliony lat, albo są jeszcze starsze, po tak długim czasie ich ewolucja stoi na dużo wyższym poziomie nisz nasza i to pod każdym możliwym względem (duchowo - cielesnym). Te starsze nawet nie potrzebują już ciała fizycznego i przebywają w wyższych niematerialnych wymiarach, czyli są to już byty duchowe, albo jak wolisz między - wymiarowe. Chodzi o to, że nie wystarczy opuścić ten ziemski padół aby dostać się do tego przysłowiowego "Nieba". Niebo to stan duszy, albo inaczej świadomość duszy a ta przecież nie wzrasta w cudowny sposób tylko dla tego że pozbyła się ciała. Na nie bo nie tyle trzeba sobie zasłużyć co do niego dorosnąć. Podobnie jak dziecko potrzebuje czasu aby dorosnąć (szczególnie chodzi tu o świadomość), tak samo dusza potrzebuje czasu i to znacznie dłuższego niż jedno ziemskie życie aby nastąpiła w niej przemiana duchowa (świadomości). Potencjalne Niebo nosimy w sobie od zawsze, od czasu gdy Bóg zrodził nasze dusze, tylko problem w tym, że nie posiadamy świadomości Nieba, podobnie jak dziecko nie posiada świadomości człowieka dorosłego. Czyli póki co jesteśmy tylko duchowymi dziećmi.  Zbawienie to nie jednorazowy akt, ale długi, bardzo długi a nawet bolesny proces dojrzewania. Właśnie po to dusza wciela się w materialne ciało aby doświadczać, uczyć się, przez co powoli wzrasta jej świadomość. Możesz zapytać się, to gdzie my jako dusze idziemy po śmierci? A no, do tzw. między-wymiarowej „poczekalni”, gdzie po dłuższym lub krótszym czasie wcielamy się w nowe ciało. Ta poczekalnia to w zasadzie przedsionek Nieba. Prawdziwe Niebo to nie jedno jakieś tam miejsce ale wiele, bardzo wiele płaszczyzn, stanów bądź wymiarów a każdy z nich jest wyższy od poprzedniego, można powiedzieć, że jest bliżej Boga. Tak naprawdę ewolucja nigdy się nie kończy, bo gdy skończy się ta ziemska to czeka nas jeszcze ta duchowa a więc długa droga przed nami. To nie ma znaczenia czy nasza ewolucja zaczęła się tu na Ziemi a jakiegoś kosmity na innej planecie w innej galaktyce, wszyscy podlegamy tym samym prawom ewolucji, i wszyscy zdążamy do tego samego celu, do Boga. Jedyna różnica miedzy nami a tymi tzw. „kosmitami” (przecież my także nimi jesteśmy)  leży w stopniu rozwoju duszy i nic więcej. A co ma do tego Jezus. Jezus to właśnie taki "kosmita" z bardzo starej cywilizacji, i z pewnością nie jest Bogiem w tym bezwzględnym znaczeniu. A więc jest bytem na wysokim szczeblu rozwoju duchowego, byty te celowo wcielają się w materialne ciała (chociaż już nie muszą) aby pomagać takim zacofańcom jak my. 
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Cz gru 20, 2012 17:03 |
|
 |
Atimeres
Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00 Posty: 1993
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Ależ Panowie, tu forum katolickie. Trudno dyskutować z jakąś ideologią astralną czy New Age, która, jak zauważyłem, prawie w każdym zdaniu "plecie swoje". Jezus - jakiś nie ten. Zbawienie - też nie Chrystusowe. Łaski - niet! Pozostałoby cały katechizm katolicki wykładać tu od zera. Czy nie macie własnego forum?
|
Cz gru 20, 2012 19:18 |
|
|
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Liczba gwiazd w widzialnym wszechświecie to 30000000000000000000000. Drugie tyle może znajdować się w tej części wszechświata z którego światło do nas jeszcze nie dotarło. Po co Bóg miałby stworzyć aż tyle gwiazd, jeśli tylko przy jednej miałby stworzyć życie?
|
Cz gru 20, 2012 20:05 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Absurdalnym wydaje się myślenie, że (inteligentne) życie powstało tylko na jednej jedynej planecie w całym olbrzymim Wszechświecie.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz gru 20, 2012 20:27 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Życie - raczej tak. Inteligentne - no... tu byłbym ostrożny, nie tak znowuż mało naukowców podkreśla, że jako gatunek mieliśmy w ewolucji raczej farta, że udało nam się dohodować takiego dobrego mózgu z wolnymi rękoma do pary. Atimeres napisał(a): Ależ Panowie, tu forum katolickie. Ależ proszę kolegi, tu nie katolik, tu wiara.pl, forum otwarte dla ludzi wszelakich światopoglądów. Kolega doczyta sobie regulamin. Qwerty2011 napisał(a): Czy to oznacza, że inne cywilizacje były od razu doskonałe? Że złe duchy nie miały do nich dostępu? Ale dlaczego tak zerojedynkowo? Mogły np. dostać kilka prób prób w Raju i wylecieć dopiero na, powiedzmy, piątej. Qwerty2011 napisał(a): Czy, że wcześniej miały Zbawiciela (teologicznie - niemożliwe). Nie znamy reguł gry. My, ludzie, wszyscy jesteśmy krewniakami; z Obcymi krzyżować się nie będziemy. Może być, że nasza teologia jest niedoskonała i Chrystus odwiedzał każdą z planet zachwaszczonych inteligencją...
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz gru 20, 2012 20:44 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Lurker napisał(a): Życie - raczej tak. Inteligentne - no... tu byłbym ostrożny, nie tak znowuż mało naukowców podkreśla, że jako gatunek mieliśmy w ewolucji raczej farta, że udało nam się dohodować takiego dobrego mózgu z wolnymi rękoma do pary.
Ale przecież na pewno będą jakieś drzewa na planecie z roślinnością. A gdy będą drzewa to wyewoluują jakieś zwierzęta skaczące po drzewach. Te zwierzęta na pewno będą miały jakieś ręce by się nimi łapać gałęzi. Będą tez miały duży mózg by lepiej obliczać trajektorie skoku z gałęzi na gałąź. A gdy już jakieś małpoludy będą na jakiejś planecie to po pewnym czasie ich ewolucji zejdą one z drzewa. W ewolucji są rzeczy które na pewno przebiegną tak samo abo podobnie jak na ziemi. Na pewno nie ma tam jakiejś formy życia która ma koła zamiast nóg. Bo to jest ewolucyjnie niemożliwe by koło wyewoluowało. Gdy ewolucja ma odpowiednio dużo czasu to na pewno powstanie inteligentkę życie. Tak samo jak na pewno powstanie oko, skrzydło ręka, noga wśród form życia na innych planetach.
Ostatnio edytowano Cz gru 20, 2012 20:57 przez Vacarius, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz gru 20, 2012 20:52 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Ale widzisz - małp ci u nas na Ziemi skolko ugodno, a tylko z jednej wyewoluowały gatunki inteligentne. Więc jednak sprawa nie była taka prosta...
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz gru 20, 2012 20:56 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Lurker napisał(a): Ale widzisz - małp ci u nas na Ziemi skolko ugodno, a tylko z jednej wyewoluowały gatunki inteligentne. Więc jednak sprawa nie była taka prosta... Ewolucja jeszcze trwa. Inne mały tez staja się coraz bardziej inteligentne tylko ze wolniej.
|
Cz gru 20, 2012 21:03 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Vacarius napisał(a): Liczba gwiazd w widzialnym wszechświecie to 30000000000000000000000. Drugie tyle może znajdować się w tej części wszechświata z którego światło do nas jeszcze nie dotarło. Po co Bóg miałby stworzyć aż tyle gwiazd, jeśli tylko przy jednej miałby stworzyć życie? Po pierwsze, nie mówię, że gdzie indziej nie ma życia, tylko, że nie ma cywilizacji, istot rozumnych wyposażonych w dusze. Po drugie - powtarzam. Ta wielkość wszechświata jest tylko względnie duża. Odległości pomiędzy jądrem atomu a elektronami są porównywalne do odległości między planetami (w większej skali) A ile atomów jest w ciele ludzkim? Nie można byłoby powiedzieć, że pojedynczy człowiek jest jakby mikro-wszechświatem? Czy więc w innej skali nie jest możliwe, że znany nam wszechświat jest po to, żebyśmy mogli stabilnie energetycznie, masowo, grawitacyjnie egzystować? Lurker napisał(a): i Chrystus odwiedzał każdą z planet zachwaszczonych inteligencją... Ale pod postacią cielesną miejscowego "stwora"? I nie musiał tam umierać za grzechy tamtejszych kosmicznych grzeszników?
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Cz gru 20, 2012 22:04 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Lurker napisał(a): i Chrystus odwiedzał każdą z planet zachwaszczonych inteligencją... Qwerty2011 napisał(a): Ale pod postacią cielesną miejscowego "stwora"? No raczej. Gdyby się objawił jako Obcy... hm, z drugiej strony wszystko zależy od lokalnej mitologii będącej aktualnie na topie. U nas Chrystus narodził się z dziewicy nie dlatego przecież, że Panu Bogu uwłaczały człowiecze standardy, tylko żeby dać znak który będzie jasny dla współczesnych: oho! to dziecko nie jest zwyczajnym dzieckiem... Qwerty2011 napisał(a): I nie musiał tam umierać za grzechy tamtejszych kosmicznych grzeszników? Otóż: cholera wie. U nas Chrystus poszedł na krzyż, bo taka była logika ówczesnej religii mojżeszowej, wyrosłej z Przymierza między Panem Bogiem a Izraelem. Nie wiemy przecież, jakie Przymierza pozawierał Pan Bóg z kosmitami, a nie ma powodu sądzić, że były one jednobrzmiące na każdej planecie... wręcz powinny być rozmaite, aby uniemożliwić dowód na Jego istnienie. Losy Zbawiciela zależą, jak mi się zdaje, każdorazowo od lokalnej religii Obcych. Na jednej planecie mógł umrzeć ofiarniczo, na innej spokojnie nauczać do późnej starości.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz gru 20, 2012 22:22 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Lurker napisał(a): Ale widzisz - małp ci u nas na Ziemi skolko ugodno, a tylko z jednej wyewoluowały gatunki inteligentne. Więc jednak sprawa nie była taka prosta... Owszem z jednego gatunku, ale mimo wszystko ktoś nam nieco pomógł w tej ewolucji, tzn. majstrował w naszym ziemskim genotypie. Qwerty2011 napisał(a): Ale pod postacią cielesną miejscowego "stwora"? I nie musiał tam umierać za grzechy tamtejszych kosmicznych grzeszników? Ciało jak każde inne, jeśli ten stwór ma ludzką duszę to bez różnicy. Myślisz, że Bóg bardzo lubi krwawe ofiary? Przecież ta filozofia niczym się nie różni od krwawych ofiar jakie składali Inkowie swoim bożkom. A może właśnie o to chodzi.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
Ostatnio edytowano Cz gru 20, 2012 22:46 przez buscador, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz gru 20, 2012 22:32 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Kto majstrował przy genotypie majstrów? A przy genotypie majstrów majstrów? A przy genotypie...
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz gru 20, 2012 22:40 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
Lurker napisał(a): Kto majstrował przy genotypie majstrów? A przy genotypie majstrów majstrów? A przy genotypie... Niejaki En-ki ze swoim bratem En-lilem jakieś 300 tys. lat temu  w ogrodzie Eden. Właśnie od tego czasu mamy do czynienia ze współczesnym człowiekiem, wcześniej byli tylko człekopodobni.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
Ostatnio edytowano Cz gru 20, 2012 22:55 przez buscador, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz gru 20, 2012 22:48 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Dlaczego nie istnieje życie pozaziemskie ...
A oni skąd się wzięli - wyłonili się spontanicznie z pierwotnego chaosu...? : )
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz gru 20, 2012 22:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|