Proponuje wrócić do tematu. Nie ma sensu dyskutować o wieczności człowieka, bo nikt chyba nie twierdzi, że człowiek jest wieczny. Ostatnie, co ma jakiś związek z tematem, to chyba wieczność energii.

Twierdzę, że jeżeli pominąć działanie bytów niematerialnych, żadna energia we wszechświecie nie pojawiła sie od czasów Wielkiego Wybuchu. Wielokrotnie zmieniała jednak swoją formę. Żadna forma energii nie jest wieczna, w szczególności żadna cząstka (wszystkie cząstki powstały w W.W., po dostatecznie długim czasie zareagują z czymś i ulegną przekształceniu w coś innego). Podobnie, żaden obiekt materialny nie może być wieczny.

Dlaczego sądzisz że człowiek nie może żyć wiecznie? Wszechświat będzie trwał wiecznie więc i człowiek pewnie też może.



Energia budująca atomy jest pozaczasowa , nie podlega działaniu czasu, jedynie jej forma podlega zmianie czasowej.

Niekoniecznie. Istnieja hipotezy jak Big Rip albo Big Crunch ktore twierdza, ze wszechswiat w jakis sposob sie kiedys skonczy. Oczywiscie istnieja tez alternatywne ktore twierdza, ze bedzie trwal wiecznie.

Dopoki ktoras z nich nie zostanie potwierdzona, mowienie o wiecznosci wszechswiata jest nieco na wyrost.

Rozumiem "wieczność" jako obejmującą wszystkie chwile; ponieważ żaden człowiek nie istnieje od początku wszechświata, to nie jest wieczny. Także w przyszłości, choć to teoretycznie możliwe, skrajnie nieprawdopodobne jest, aby w nieskończonej przyszłości nic mu sie nie przytrafiło i nie zakończyło jego istnienia.



Energię nie uważam za obiekt materialny (choć jest materią); obiekt w moim rozumieniu potrzebuje ustalonej formy.

energia to stan układu, a układ jest zawsze materialny.
jak ktoś pisze o materii co gdzieś fruwa sama ten bredzi.

Energia to raczej cecha układu materialnego, wielkość zawierająca pewną informację o układzie, a nie jego stan. Ani materia, ani energia nie latają same, każda energia jest przenoszona przez materię, a każda materia posiada energię.

Można rozpatrywać układy niematerialne (związane z bytami duchowymi) ale nie można przypisać im energii w rozumieniu fizycznym (fizyka zajmuje się tylko materią).

stan i cecha to jedno.
woda wrze.
jest w stanie wrzenia bo ma cechę 'jest wrząca' i na odwrót.

Stan to zbiór wszystkich cech układu. Ale nie o tym mowa.

Czy mógłbyś wyjasnić Wieczny studencie ,dlaczego nawet sobie zaprzeczasz ,niemożliwym jest ,aby się z tobą porozumieć skoro masz taką rozbierzność poglądów.Więc jak to jest z tą energią ,jest wieczna czy nie?

W pierwszym poście mówię o "czystej energii": jest to jedna z form energii (choć wciąż można rozróżnić tu światło i grawitację). Jako forma energii nie jest wieczna. W drugim mówię o energii pod wszystkimi postaciami: jej formy się zmieniają, praktycznie nie może być wiecznie w postaci "czystej energii" (teoretycznie tak, jeśli foton leci przez pusty wszechświat, to nie zginie nigdy - ale nasz wszechświat nie jest pusty).

Coraz mniej Cię rozumie ,mówisz o jakiejś czystej energi która jest wieczna lecz po chwili prostujesz ,ze to światło i grawitacja ,następnie mówisz o jeszcze nnych firmach energi które niestety nie sa juz wieczne i zaliczasz do niej fotony ,które też są światłem .Bliżej niezidentyfikowana przez Ciebie "czysta energia"jest wieczna ,a forma energi nie jest wieczna .Powiedz może ,jaka jest różnica miedzy" czystą energią "czyli światłem i grawitacją ,a formą energii ,do której światło i grawitacja nie należy ,bo to "czysta energia "?

Coś źle przeczytałeś. Napisałem wyraźnie, że <czysta energia> NIE JEST wieczna. Wieczna jest <energia> (bez żadnych przymiotników) pod którym to pojęciem łączę wszystkie ,formy energii>. Krótki słowniczek poniżej:

<czysta energia>: energia cząstek nie posiadających masy, np. fotonów (cząstki światła), czy grawitonów (cząstki grawitacji). Jedna z form <energii>.

<energia>: pewna wielkość fizyczna, podlegająca prawu zachowania (przez co wieczna), charakteryzująca układy fizyczne

<formy energii>: różne sposoby na jakie energia może istnieć, np. masa, energia kinetyczna czy potencjalna, choć można dokonywać bardziej też innych podziałów, np światło (energia fotonów) czy pole grawitacyjne (energia grawitonów). Formy energii mogą przekształcać się w siebie nawzajem.

Jeżeli chcesz używać innych określeń, to mogę się dostosować, ale twoje definicje muszą być zgodne z fizyką.

A cztery oddziaływania głowne we wszechświecie z których grawitacja jest najsłabsza -czy to jest :energia,forma energi,nośnik energi ,czy czysta energia? Jak na to sie zapatrujesz?

Nie wiem po co wdaje się z Tobą w te meandry,skoro i tak zgadzasz się ze mną ,że ENERGIA JEST WIECZNA,a co za tym idzie ,nie miała początku i przyczyny.

Różne rodzaje oddziaływań odpowiadają za przemianę jednej formy energii w inną. Z każdym oddziaływaniem związane są także cząstki (są to fotony, grawitony, gluony i bozony W i Z) które są nośnikami energii (jak wszystkie cząstki). W przypadku oddziaływań elektromagnetycznych i grawitacyjnych, bezmasowość odpowiadających im cząstek, razem ze stosunkowo niewielką siłą powodują, że w skali makroskopowej dobrze działa opis tych oddziaływań za pomocą pól: elektromagnetycznego i grawitacyjnego. Pola te są formami energii.



Zgadzam się, że energia jest wieczna, ale inaczej rozumiem tą wieczność - dla mnie oznacza to, że istniała w każdej chwili czasu. Jeżeli jednak czas miał początek, to energia również. Jeżeli istnienie świata ma przyczynę, to istnienie energii również. Poza tym, w pewnym momencie twierdziłeś, że fotony są wieczne, i z tym się nie zgodziłem.