Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 1:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 215  Następna strona
 Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cawilian napisał(a):
Poza tym, doktryna o monogenizmie jest sprzeczna z Biblią. Czytamy bowiem w Księdze Rodzaju:

    "Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu.
    Kain zbliżył się do swej żony, a ona poczęła i urodziła Henocha."
    Rdz 4,16n
Nie widzę żadnej sprzeczności.
Cawilian napisał(a):
Czyją zatem córką była żona Kaina?
viewtopic.php?f=1&t=31108&p=665651#p665651 - Skąd wzięli się ludzie?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz kwi 26, 2012 19:04
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Elbrus napisał(a):
Nie widzę żadnej sprzeczności.
Cawilian napisał(a):
Czyją zatem córką była żona Kaina?
viewtopic.php?f=1&t=31108&p=665651#p665651 - Skąd wzięli się ludzie?
Przeczytałem. I tutaj też. Problem w tym, że doktrynę o monogenizmie Pius XII chciał rozumieć dosłownie, tłumaczenie zaś, które podane są w odnośnikach, podpadają pod poligenizm. Tymczasem to właśnie dosłowność monogenizmu jest z Biblią sprzeczna.

_________________
  1. W encyklice znajdziemy następujące stwierdzenie: Nie wolno bowiem wiernym przyjmować opinii, której zwolennicy twierdzą, że po Adamie istnieli na ziemi ludzie nie pochodzący od niego, jako prarodzica, drogą naturalnego rozmnażania się, lub że Adam oznacza pewną liczbę prarodziców. [Humani generis]
    które właśnie opisuje jako niedozwolone te opinie, jakie wymienione są w owych odnośnikach


Cz kwi 26, 2012 19:32
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cawilian napisał(a):
Poza tym, doktryna o monogenizmie jest sprzeczna z Biblią. Czytamy bowiem w Księdze Rodzaju:

[list]"Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu. Kain zbliżył się do swej żony, a ona poczęła i urodziła Henocha."
Czyją zatem córką była żona Kaina?

Nie jestem zwolenniczką literalnego odczytu Księgi Rodzaju,
ale czy nie mogła być córką Adama i Ewy?
"(4) A po urodzeniu się Seta żył Adam osiemset lat i miał synów oraz córki."

Nie wiemy jak to chronologicznie wyglądało...wiemy, że po
zabójstwie brata odszedł od Pana.
A czy wiemy po jakim czasie zbliżył się do swej żony?
Może musiał poczekać, aż mu się żona urodzi ;-)

Już prędzej przeciwko monogenezie świadczyłby werset wcześniejszy,
14-ty, w którym Bóg daje Kainowi znamię, aby go nikt nie zabił.
Jaki nikt? Skoro na świecie są tylko jego rodzice..
Ale też może tu być mowa o przyszłych synach Adama i Ewy.


Cz kwi 26, 2012 22:06

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
jarura napisał(a):
No dobra, od wspólnego przodka małpy i człowieka.
Czyli od czegoś jeszcze gorszego i brzydszego niż małpa.
Ale ja mam odwagę się do tego przyznać, w przeciwieństwie do was. :-)



Można by napisać wywodzimy się od Boga i ja mam odwagę się do tego przyznać, w przeciwieństwie do was. Tak więc to nie jest kwestia odwagi lecz światopoglądu.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So kwi 28, 2012 10:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Mieliśmy przed milionami lat wspólnego z małpami przodka.Pewnie był brzydszy od nas samych,ale to kwestia gustu :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


So kwi 28, 2012 17:34
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Seweryn napisał(a):
Można by napisać wywodzimy się od Boga i ja mam odwagę się do tego przyznać, w przeciwieństwie do was. Tak więc to nie jest kwestia odwagi lecz światopoglądu.
Jesteś totemistą?

Obrazek


N kwi 29, 2012 11:29
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Cawilian napisał(a):
akruk napisał(a):
Popełniasz błąd logiczny. Ponieważ z tego, że biskup Rzymu jest nieomylny tylko w sprawach wiary i moralności nie wynika bynajmniej, że jeśli równocześnie wypowiada się o wierze i nauce, wówczas nie zachodzą warunki wypowiedzi nieomylnej co do wiary! A jedno może implikować drugie. W szczególności, jeśli jakaś wypowiedź papieska ex cathedra wskazuje, jakich poglądów nie można uznać za zgodne z wiarą katolicką, wtedy nie ma większego znaczenia, czy są to poglądy naukowe czy przekonania wypływające z jakichś innych źródeł. Jeśli są sprzeczne z nauczaniem wiary, to są sprzeczne, i już.
My zaś powinniśmy wierzyć święcie w cuda boskie, jakie opisywane są w Biblii. Np. cud Jozuego, kiedy to na jego wniosek, Bóg zatrzymał Słońce, aby Izraelici mogli dorżnąć Amorytów (Joz 10,12-14). A ponieważ cud ten jest skrajnie niezgodny z teorią heliocentryczną, jakiej byśmy nie użyli gimnastyki słownej (Trynitarianie), jakiś papież mógłby twierdzić, że to Słońce obraca się wokół Ziemi ...i już.
Ależ oczywiście! Przy czym zamiast "my powinniśmy wierzyć" powinieneś raczej napisać "katolicy powinni wierzyć" (nie wszyscy tutaj są katolikami). Oczywiście, że katolicy mają obowiązek odrzucić poglądy, które Kościół uznał za sprzeczne z wiarą. Jeśli nie odrzucają poglądów błędnych, to tym samym porzucają prawowierność. To sprawa tak trywialna, że nie widzę powodu nad nią deliberować.

Zauważ, że "jakiś papież mógłby twierdzić, że to Słońce obraca się wokół Ziemi ...i już" jest oczywistym faktem dokonanym. Oficjalna instytucja kościelna, która rozstrzygała w sprawach o domniemane odstępstwa od prawowierności, mianowicie Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji oficjalnie uznała poglądy o ruchu Ziemi za herezję. Swoją drogą to samo stwierdzali papieże. To orzeczenie Kościoła - dotyczące WIARY - nigdy nie zostało odwołane, czyli formalnie praktycznie wszyscy 'wyznawcy ruchomej Ziemi" są heretykami. Zapraszam do dyskusji:
viewtopic.php?f=47&t=31282


Wt maja 01, 2012 13:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
Zauważ, że "jakiś papież mógłby twierdzić, że to Słońce obraca się wokół Ziemi ...i już" jest oczywistym faktem dokonanym. Oficjalna instytucja kościelna, która rozstrzygała w sprawach o domniemane odstępstwa od prawowierności, mianowicie Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji oficjalnie uznała poglądy o ruchu Ziemi za herezję.


Jak już wielkokrotnie akrukowi wyjaśniano, owe orzeczenie nigdy nie miało żadnej wartości prawnej i dogmatycznej, ponieważ wydano je bezprawnie, z naruszeniem kompetencji.

To, że akruk do tej pory powtarza sowje wymysły świadczy już nie o jego niewiedzy, ale ewidentnie o złej woli

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt maja 04, 2012 11:21
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Zauważ, że "jakiś papież mógłby twierdzić, że to Słońce obraca się wokół Ziemi ...i już" jest oczywistym faktem dokonanym. Oficjalna instytucja kościelna, która rozstrzygała w sprawach o domniemane odstępstwa od prawowierności, mianowicie Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji oficjalnie uznała poglądy o ruchu Ziemi za herezję.
Jak już wielkokrotnie akrukowi wyjaśniano, owe orzeczenie nigdy nie miało żadnej wartości prawnej i dogmatycznej, ponieważ wydano je bezprawnie, z naruszeniem kompetencji.

To, że akruk do tej pory powtarza sowje wymysły świadczy już nie o jego niewiedzy, ale ewidentnie o złej woli
Jak już wielokrotnie wyjaśniałem, owo orzeczenie miało i ma wartość prawną, gdyż wydał je uprawniony organ Kościoła (Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji) w sprawie leżącej w jego kompetencjach (orzekanie o zgodności poglądów z wiarą katolicką). Nie musiało wcale mieć wartości "dogmatycznej", gdyż obowiązujące nauczanie Kościoła nie składa się jedynie z dogmatów. O czym pilaster jako katolik doskonale wie.

To, że pilaster do tej pory powtarza swoje wymysły, świadczy już nie o jego niewiedzy, ale ewidentnie o złej woli.


Pt maja 04, 2012 13:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Zauważ, że "jakiś papież mógłby twierdzić, że to Słońce obraca się wokół Ziemi ...i już" jest oczywistym faktem dokonanym. Oficjalna instytucja kościelna, która rozstrzygała w sprawach o domniemane odstępstwa od prawowierności, mianowicie Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji oficjalnie uznała poglądy o ruchu Ziemi za herezję.
Jak już wielkokrotnie akrukowi wyjaśniano, owe orzeczenie nigdy nie miało żadnej wartości prawnej i dogmatycznej, ponieważ wydano je bezprawnie, z naruszeniem kompetencji.

To, że akruk do tej pory powtarza sowje wymysły świadczy już nie o jego niewiedzy, ale ewidentnie o złej woli
Jak już wielokrotnie wyjaśniałem, owo orzeczenie miało i ma wartość prawną, gdyż wydał je uprawniony organ Kościoła (Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji) w sprawie leżącej w jego kompetencjach (orzekanie o zgodności poglądów z wiarą katolicką).


Poglądów religijnych i moralnych. Ale nie naukowych. Wydajac werdykt w sprawie naukowej, trybunał naruszył swoje kompetencje. Stąd też wyrok był nieważny od samego początku.

Co więcej, rozumiano to już w XVII wieku. Nawet w tak katolickim kraju jak Hiszpania, inkwizycyjny nakaz wprowadzenia poprawek do 'De Revolutionibus" został całkowicie zignorowany

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt maja 04, 2012 14:36
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Jak już wielokrotnie wyjaśniałem, owo orzeczenie miało i ma wartość prawną, gdyż wydał je uprawniony organ Kościoła (Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji) w sprawie leżącej w jego kompetencjach (orzekanie o zgodności poglądów z wiarą katolicką).
Poglądów religijnych i moralnych. Ale nie naukowych. Wydajac werdykt w sprawie naukowej, trybunał naruszył swoje kompetencje. Stąd też wyrok był nieważny od samego początku.
Nic podobnego!

Po pierwsze, Kongregacja miała i ma prawo orzekać w kwestiach wiary W KAŻDYM PRZYPADKU. W szczególności wskazywać, że dane poglądy, filozoficzne, naukowe, czy jakiekolwiek inne są sprzeczne z wiarą. Kiedy rozstrzyga ZGODNOŚĆ Z WIARĄ KATOLICKĄ, bez żadnych wątpliwości działa w ramach swoich kompetencji. Bez znaczenia, CO jest podejrzewane o sprzeczność z wiarą: teoria historyczna o nieistnieniu Jezusa, teoria biologiczna o poligenezie czy teoria astronomiczna o ruchomej Ziemi. Tak właśnie było w przypadku sprawy Galileusza - oceniono ZGODNOŚĆ głoszonych przez niego poglądów Z WIARĄ KATOLICKĄ.

Jest bardzo wyraźnie widoczne w opinii specjalistów-teologów, sporządzonej na zlecenie Świętego Urzędu z dnia 18 lutego 1616 w związku z tą sprawą
Ocena na polecenie Kongregacji Kardynalskiej Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji napisał(a):
Censura facta in S. Officio Urbis, die Mercurii 24 Februarii 1616, coram infrascriptis Patribus Theologis.

Prima: Sol est centrum mundi, et omnino immobilis motu locali.
Censura: Omnes dixerunt, dictam propositionem esse stultam et absurdam in philosophia, et formaliter haereticam, quatenus contradicit expresse sententiis Sacrae Scripturae in multis locis secundum proprietatem verborum et secundum communem expositionem et sensum Sanctorum Patrorum et theologum doctorum.

2.a: Terra non est centrum mundi nec immobilis, sed secundum se totam movetur, etiam motu diurno.
Censura: Omnes dixerunt, hanc propositionem recipere eandem censuram in philosophia; et spectando veritatem theologicam, ad minus esse in Fide erroneam.

Petrus Lombardus, Archiepiscopus Armacanus
Fr. Hyacintus Petronius, Sacri Apostolici Palatii Magister
Fr. Raphael Riphoz, Theologiae Magister et Vicarius generalis Ordinis Praedicatorum
Fr. Michael Angelus Seg[izzi], Sacrae Theologiae Magister et Com[missarius] S[anc]ti Officii
Fr. Hieronimus de Casalimaiori, Consultor S[anc]ti Officii
Fr. Thomas de Lemos
Fr. Gregorius, Nunnius Coronel
Benedictus Jus[ti]nus, Societatis lesu
Dr. Raphael Rastellius, Clericus Regularis, Doctor Theologus
D. Michael a Neapoli, ex Congregatione Cassinensi
Fr. Iacobus Tintus, socius R[everendissimi] Patris Commissarii S[ancti] Officii


Cytuj:
Ocena dokonana w Świętym Urzędzie Rzymu, w środę 24 lutego 1616, przez Ojców Teologów podpisanych poniżej

Pierwsze: Słońce stanowi centrum świata i jest całkowicie nieruchome pod względem ruchów lokalnych.

Cenzura: Wszyscy stwierdzają, że przedłożona teza jest bezsensowna i absurdalna z punktu widzenia filozoficznego oraz formalnie heretycka, jako że jawnie zaprzecza wielu miejscom Pisma Świętego, zgodnie z dosłownym znaczeniem słów oraz zgodnie z powszechnym wyjaśnieniem i rozumieniem Świętych Ojców i doktorów teologii.

Drugie: Ziemia nie stanowi centrum świata, ani nie jest nieruchoma, lecz obraca się zarówno wokół samej siebie, jak i ruchem dobowym.

Cenzura: Wszyscy stwierdzają, że teza ta podlega tej samej cenzurze filozoficznej; w odniesieniu do prawdy teologicznej jest co najmniej błędem w wierze.
[podpisy]
Nie jest to - jeszcze - orzeczenie Świętego Urzędu, ale opinia kwalifikatorów, na podstawie której Kongregacja dokonała oceny. Rzuca się w oczy, że grono ekspertów oceniało DWA aspekty przedłożonych poglądów. Po pierwsze, w przypadku obu tez, składających się łącznie na heliocentryzm, oceniono ich prawdziwość naukową (w ówczesnej terminologii "filozoficzną"). Po drugie, oceniono ich zgodność z wiarą. W wydanym dokumencie bardzo wyraźnie zaznaczono odrębność ocen, choć w obu dziedzinach negatywnych.

Tę ocenę TEOLOGICZNĄ Święta Kongregacja przedstawiła papieżowi, który na jej podstawie polecił, by nakazano Galileuszowi porzucenie głoszonych opinii. Tydzień później na zebraniu Kongregacji Głównej kardynał Bellarmino ogłosił, że Galileusz poddał się wyrokowi. Na tym samym zebraniu Kongregacja wydała orzeczenie, które JEDNOZNACZNIE stwierdza o sprzeczności z wiarą poglądów o ruchomości Ziemi. To orzeczenie w pełni leży w kompetencjach Świętego Urzędu, ponieważ odnosi się do WIARY:
Dekret Konkregacji, podjęty 3 marca, ogłoszony 5 marca 1616 napisał(a):
Dekret Świętej Kongregacji Dostojnych Kardynałów Świętego Kościoła Rzymskiego, upoważnionej przez Ojca Świętego, papieża Pawła V i przez Stolicę Apostolską do sporządzenia indeksu książek, wydawania, zezwoleń, poprawiania i drukowania w całym chrześcijaństwie. Dekret do powszechnego obwieszczenia.
[...]
Doszło do wiadomości tejże Świętej Kongregacji, iż rozpowszechnia się i przez wielu jest przyjmowana fałszywa pitagorejska doktryna, całkowicie sprzeczna z Pismem Świętym, o ruchu Ziemi i nieruchomości Słońca [...] zatem, aby podobna opinia nie szerzyła się dłużej, prowadząc do zguby prawdę katolicką, Święta Kongregacja zdecydowała, że [...]



pilaster napisał(a):
Nawet w tak katolickim kraju jak Hiszpania, inkwizycyjny nakaz wprowadzenia poprawek do 'De Revolutionibus" został całkowicie zignorowany
W kwestii ważności orzeczenia Kongregacji nie dowodzi to absolutnie NICZEGO. Po pierwsze dlatego, że nakaz wprowadzenia poprawek był kościelnym aktem prawnym, PRZEPISEM ADMINISTRACYJNYM. Ignorowanie dekretów administracyjnych jest grzechem nieposłuszeństwa wobec władz Kościoła, ale to całkiem co innego niż wyznawanie poglądów sprzecznych z wiarą katolicką.


So maja 05, 2012 10:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a):
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Jak już wielokrotnie wyjaśniałem, owo orzeczenie miało i ma wartość prawną, gdyż wydał je uprawniony organ Kościoła (Kongregacja Kardynalska Świętej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji) w sprawie leżącej w jego kompetencjach (orzekanie o zgodności poglądów z wiarą katolicką).
Poglądów religijnych i moralnych. Ale nie naukowych. Wydajac werdykt w sprawie naukowej, trybunał naruszył swoje kompetencje. Stąd też wyrok był nieważny od samego początku.
Nic podobnego!

Po pierwsze, Kongregacja miała i ma prawo orzekać w kwestiach wiary W KAŻDYM PRZYPADKU.


W kwestiach wiary. Ale nie nauki.

Cytuj:
W szczególności wskazywać, że dane poglądy, filozoficzne, naukowe, czy jakiekolwiek inne są sprzeczne z wiarą.


Nie wszystkie. Poglądy "rozumowe" (dające się wywieść rozumowo) nie mogą być sprzeczne z prawdami wiary z samej definicji




Cytuj:
Kiedy rozstrzyga ZGODNOŚĆ Z WIARĄ KATOLICKĄ, bez żadnych wątpliwości działa w ramach swoich kompetencji.


Organ nadzorczy miał odmienną opinię :biggrin:

Cytuj:
Po pierwsze, w przypadku obu tez, składających się łącznie na heliocentryzm, oceniono ich prawdziwość naukową (w ówczesnej terminologii "filozoficzną").


Jest to bzdura. To co dzisiaj nazywamy "nauką" w XVII wieku było nazywane "matematyką", a nie filozofią. Galileusz był znany jako "matematyk" (nadworny matematyk księcia Toskanii), a nie żaden "filozof". "Filozofem", tpo był np G. Bruno.

Cytuj:
Kongregacja wydała orzeczenie, które JEDNOZNACZNIE stwierdza o sprzeczności z wiarą poglądów o ruchomości Ziemi. To orzeczenie w pełni leży w kompetencjach Świętego Urzędu, ponieważ odnosi się do WIARY



Nic podobnego. kwestia tego, czy Ziemia się porusza, czy nie nie jest kwestią wiary. I nigdy nie była.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn maja 07, 2012 9:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
W kwestiach wiary. Ale nie nauki.


Jesteś przekonany, że w tamtym czasie rozróżniano te sfery, tj. co której podlega, w taki sam sposób jak dzisiaj?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn maja 07, 2012 9:16
Zobacz profil
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
pilaster napisał(a):
akruk napisał(a):
Po pierwsze, Kongregacja miała i ma prawo orzekać w kwestiach wiary W KAŻDYM PRZYPADKU.
W kwestiach wiary. Ale nie nauki.
Ależ orzekała w kwestii wiary, ZACYTOWAŁEM CI odpowiednie fragmenty. które sobie radośnie ignorujesz, zamykając oczy na FAKTY.

Cytuj:
Cytuj:
W szczególności wskazywać, że dane poglądy, filozoficzne, naukowe, czy jakiekolwiek inne są sprzeczne z wiarą.
Nie wszystkie. Poglądy "rozumowe" (dające się wywieść rozumowo) nie mogą być sprzeczne z prawdami wiary z samej definicji
Żadną definicją nie zmienisz faktów. Skoro Kongregacja uznała, że pewne poglądy są sprzeczne z wiarą, to bez względu na to, czy uznasz takie poglądy za naukowe, czy też nie -- zostały uznane za sprzeczne z wiarą. Podobnie sprzeczny z wiarą (doktryna grzechu pierworodnego) jest naukowy pogląd o poligenezie ludzi.

Cytuj:
Cytuj:
Kiedy rozstrzyga ZGODNOŚĆ Z WIARĄ KATOLICKĄ, bez żadnych wątpliwości działa w ramach swoich kompetencji.
Organ nadzorczy miał odmienną opinię :biggrin:
Jakże głęboko się mylisz! Organ nadzorczy, czyli papież OFICJALNIE ZATWIERDZIŁ orzeczenie Kongregacji. Zatwierdził ex cathedra.

Cytuj:
Cytuj:
Kongregacja wydała orzeczenie, które JEDNOZNACZNIE stwierdza o sprzeczności z wiarą poglądów o ruchomości Ziemi. To orzeczenie w pełni leży w kompetencjach Świętego Urzędu, ponieważ odnosi się do WIARY
Nic podobnego. kwestia tego, czy Ziemia się porusza, czy nie nie jest kwestią wiary. I nigdy nie była.
Zaklinanie rzeczywistości nic ci nie pomoże:
Cytuj:
Drugie:Ziemia nie stanowi centrum świata, ani nie jest nieruchoma [...].

Cenzura: Wszyscy stwierdzają, że teza ta podlega tej samej cenzurze filozoficznej;w odniesieniu do prawdy teologicznej jest co najmniej błędem w wierze


Pn maja 07, 2012 12:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
JedenPost napisał(a):
pilaster napisał(a):
W kwestiach wiary. Ale nie nauki.


Jesteś przekonany, że w tamtym czasie rozróżniano te sfery, tj. co której podlega, w taki sam sposób jak dzisiaj?


Owszem, przynajmniej od czasów św Tomasza z Akwinu. Ale przecież i Tomasz nie wymyślił niczego nowego i rewolucyjnego, tylko zebrał i uspójnił poglądy istniejące już wcześniej, tylko do jego czasów wprost nie zwerbalizowane.

akruk

Cytuj:
Żadną definicją nie zmienisz faktów. Skoro Kongregacja uznała, że pewne poglądy są sprzeczne z wiarą, to bez względu na to, czy uznasz takie poglądy za naukowe, czy też nie -- zostały uznane za sprzeczne z wiarą.


Skoro sąd wojewódzki stwierdzi np że winnym zamordowania Kowalskiego jest krowa i skaże tą krowę na dożywotnie więzienie, nie będzie ten wyrok ważny. Każdy sąd, także inkwizycyjny ma swoją kompetencję rzeczową i terytorialną i wyroki wydawane z naruszeniem tej kompetencji są nieważne od samego poczatku. Inkwizycja nie miała prawa orzekać o prawdziwości teorii naukowych, zatem jej wyrok w tej sprawie jest nieważny, co potwierdził zresztą sam papież.

Cytuj:
Podobnie sprzeczny z wiarą (doktryna grzechu pierworodnego) jest naukowy pogląd o poligenezie ludzi.



Oczywiscie - nie jest. Sprzeczny jest natomiast pogląd teologiczny o poligenezie ludzi

Cytuj:
Organ nadzorczy, czyli papież OFICJALNIE ZATWIERDZIŁ orzeczenie Kongregacji. Zatwierdził ex cathedra.


Zauważmy, ze akruk w ogóle nie wie, co to znaczy "ex cathedra" :D

papież napisał(a):
Nowa nauka zmuszała ich [sędziów Galileusza-p] do rozstrzygania tego zagadnienia w oparciu o jej własne kryteria interpretacji Pisma. Większość tego nie potrafiła. Paradoksalnie, Galileusz, człowiek głęboko wierzący, okazał więcej przenikliwości w tej kwestii od swych teologów-adwersarzy. Większość teologów nie wyczuwała formalnej różnicy między Pismem Świętym a jego interpretacją, co doprowadziło ich do niewłaściwego przeniesienia w obszar doktryny wiary kwestii należącej de facto do badań naukowych. Ich błąd tkwił w wyobrażeniu, iż nasza znajomość struktury świata fizycznego była w pewien sposób narzucona przez dosłowny sens Pisma Świętego
.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt maja 08, 2012 8:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 215  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL