Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 24, 2025 9:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Jakie to ma znaczenie czy jest poznawalny czy tez nie, skoro wg Ciebie nie istnieje?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pn lis 20, 2017 22:08
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ja mam hipotezę, że Bóg to jest Duch. Jeśli inne znudzone Duchy bawią się w podobny sposób, cóż, każdemu wedlug potrzeb, od każdego podług zasług. Nie wiem, co u kogo zasłuży sobie uczciwy ateista. Nie wiem, czy Osirisa można nazwać uczciwym ateistą.


Pn lis 20, 2017 22:10

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
ErgoProxy napisał(a):
Ja mam hipotezę, że Bóg to jest Duch. Jeśli inne znudzone Duchy bawią się w podobny sposób, cóż, każdemu wedlug potrzeb, od każdego podług zasług. Nie wiem, co u kogo zasłuży sobie uczciwy ateista. Nie wiem, czy Osirisa można nazwać uczciwym ateistą.


Hmmm, czym się charakteryzuje uczciwy ateista?


Pn lis 20, 2017 22:14
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Aktualnym moim wzorcem uczciwego ateisty jest Sofeicz z bratniego forum ateista. Konkuruje z nim niejaki Lumberjack, ale on prowadzi działalność gospodarczą, a wiadomo, jak to trzeba w Polszcze robić. Z drugiej strony, groził kiedyś, że przestanie sortować śmieci. Zuch chłop.


Pn lis 20, 2017 22:33

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
ErgoProxy napisał(a):
Aktualnym moim wzorcem uczciwego ateisty jest Sofeicz z bratniego forum ateista. Konkuruje z nim niejaki Lumberjack, ale on prowadzi działalność gospodarczą, a wiadomo, jak to trzeba w Polszcze robić. Z drugiej strony, groził kiedyś, że przestanie sortować śmieci. Zuch chłop.


Ok, co w takim razie utwierdza Ciebie w przekonaniu, że mogę nie być uczciwy?


Pn lis 20, 2017 22:51
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Grzybki. Może po prostu jesteś fanem Dody, ale generalnie ta teoria słaba jest. Augustyn z Akwinatą raczyli się nimi również? Dajcie mi w takim razie te ich grzybki na porost rozumu.


Pn lis 20, 2017 22:55

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
ErgoProxy napisał(a):
Grzybki. Może po prostu jesteś fanem Dody, ale generalnie ta teoria słaba jest. Augustyn z Akwinatą raczyli się nimi również? Dajcie mi w takim razie te ich grzybki na porost rozumu.


Kto wie czy nie grzybki stoją za całym objawieniem więc jeśli grzybki mają taką moc to jestem za.


Pn lis 20, 2017 23:08
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Osiris napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Grzybki. Może po prostu jesteś fanem Dody, ale generalnie ta teoria słaba jest. Augustyn z Akwinatą raczyli się nimi również? Dajcie mi w takim razie te ich grzybki na porost rozumu.


Kto wie czy nie grzybki stoją za całym objawieniem więc jeśli grzybki mają taką moc to jestem za.


Wątpię. Grzybki halucynki(np. W Polsce jest jedną bardzo popularna odmiana) nie są halucynogenami. Mają działanie psychodeliczne(tzn. Modyfikuje rzeczywistość. Elementy otoczenia się wyginają, różne kolory, synestezja(widzenie barw dźwięków) może się pojawić. Mieszanie się zmysłów(smakowanie kolorów itp.). Natomiast nie wytwarzają one obrazów które nie istnieją. Halucynogenem jest np. Szałwia Wieszcza


Pn lis 20, 2017 23:38

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Nie bardzo. Szałwia to osobna kategoria, najbliższa chyba dysocjantom. Typowe halucynacje, tj. rzutowane na rzeczywistość obrazy (a także dźwięki i wrażenia dotykowe), z których nieprawdziwości podmiot nie zdaje sobie sprawy wytwarzają np. tropanowce, takie jak bieluń czy wilcza jagoda bądź popularny środek do irygacji pochwy.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt lis 21, 2017 6:17
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Natomiast szałwi jest bliżej do halucynogenu niż grzybkom. Bieluń to popularny mit, zatruwa on organizm, ponoć posiada on jako środek psychoaktywny skopolamine, ale ile w tym prawdy to nie wiem. podobnie z wilczą jagodą jest trująca. Generalnie jak Ktoś bierze się za bieluń, wliczą jagodę czy popularny środek, to jest idiotą


Wt lis 21, 2017 6:46
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
A jak to się ma do tematu wątku?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt lis 21, 2017 6:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
KrzysztofS napisał(a):
pilaster napisał(a):
To słaby argument. Paradoks Fermiego może się okazać fałszywy dosłownie w każdej chwili.


Owszem. Jednak póki co im większy zakres kosmosu obserwujemy tym bardziej przytłaczająca ta cisza. Z dwóch możliwości unikalność Ziemii wydaje mi się bardziej prawdopodobna od mniemania, iż pierwsi jesteśmy.


A co skłania KrzysztofaS do takiego mniemania? Istotnie, można wysnuć wniosek, że powstanie cywilizacji naukowo technicznej jest ekstremalnie mało prawdopodobne. Jednak, skoro w ciągu 10 miliardów lat powstała przynajmniej jedna, to w kolejnych miliardach należy się spodziewać kolejnych.

Zwłaszcza, że warunki do powstawania cywilizacji będą stopniowo się we Wszechświecie polepszać.

Cytuj:
Parodoks tłumaczy to, iż każda cywilizacja doznaje Paruzji zanim osiągnie zdolność opuszczenia rodzimej gwiazdy.


Nic podobnego. Gdyby istniał jakiś (jakikolwiek) czynnik ograniczający wiek CNT od góry, tak że żadna CNT nie mogłaby przekroczyć powiedzmy 500 lat (nasza ma 100), to i tak powinniśmy znaleźć wiele cywilizacji z zakresu L = (0; 500). Nie znaleziono ani jednej (do tej pory), to znaczy, że ów wielki filtr, który blokuje CNT jest za nami, a nie przed nami.

Więcej na ten temat

Paradoks Fermiego cz I

Paradoks Fermiego cz II


Cytuj:
Życie inteligetne, które nie zbudowało technologii to w moim odczuciu właśnie ten poziom abstrakcji o jakim nie ma nawet sensu snuć rozważań.


Doprawdy? Gatunek ludzki, bez wątpienia spełniający definicję "życia inteligentnego" istnieje przynajmniej 200 tys lat. A technologię, która umożliwia jego odkrycie z kosmosu, ledwo sto lat.

1/2000


Cytuj:
Nie jesteśmy w stanie ani takiego życia wykryć


Życie w ogóle będziemy w stanie wykryć już w ciągu najbliższych kilkunastu lat

Cytuj:
ani nie stanowi dla nas zagrożenia.


A pozaziemska cywilizacja stanowi?

Cytuj:
Cytuj:
Z tym, że sekta ta, to jednak margines, aczkolwiek hałaśliwy i próbujący sprawiać wrażenie że jest dla religii reprezentatywny. Poza tym są wierzący prawidłowo, zgodnie z nauką Kościoła i wierzący błędnie. Jak widać, błędy w wierze pociągają za sobą też błędy w innych dziedzinach. Raz odrzucili naukę prawowiernego Kościoła i teraz brną w kolejne błędy. A to kreacjonizm, a to rasizm, a to socjalizm...

Nie wiem czy w czasach wielkiego irracjonalizmu i antyracjonalizmu to taki margines. Alt-med, antyszczepionkowcy, anty-GMO, eko kult Gaji, lewica...


Jednak margines :) Postawa antynaukowa we współczesnej cywilizacji skazuje na całkowitą klęskę tych, którzy taką postawę przyjmują

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt lis 21, 2017 10:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Quinque napisał(a):

co to za Bóg który do stworzenia człowieka potrzebuje miliardów lat i używa śmierci innych istot do tego?


No i?


Cytuj:
Czemu nazywasz Boga w Biblii kłamcą


To Quinque uważa się już za Boga? No, no... :)


Cytuj:
Bo nie pasuje on do ewolucyjnych paradygmatów?


Nie tylko pasuje, ale i z definicji musi pasować. Nie może być sprzeczności pomiędzy prawdą rozumową (naukową), a prawdą objawioną. Bóg nie może być sprzeczny sam ze sobą.

Cytuj:
KK, nie jest w tym wypadku żadną wyrocznią


Wręcz przeciwnie. Jest jedyną wyrocznią. A już na pewno jest bardziej miarodajny i wiarygodny w tej roli niż Quinque. :)



Cytuj:
pomijając fakt że ewolucja jest kompletnie przypadkowym procesem.


Brednie. Ewolucja nie jest kompletnie przypadkowym procesem. Jest procesem stochastycznym, tak jak termodynamika.

Cytuj:
Gdzie w ewolucji jest miejsce dla Boga?


A skąd się wzięła ewolucja?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt lis 21, 2017 10:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a):
chwat napisał(a):
Chyba zrobiła się czwórca święta
Bóg Ojciec, Jezus, Duch Święty i teraz Pismo Święte, to to samo.
No jak tak, to teraz oczywiście można uważać Pismo za samodzielny autorytet
Która denominacja to wymyśliła?

Wypowiedź @Saqury to klasyczny przykład co wynika z samodzielnej interpretacji Biblii. Herezje do potęgi


Kult papierowego cielca? 8)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt lis 21, 2017 10:54
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
pilaster napisał(a):
Quinque napisał(a):

co to za Bóg który do stworzenia człowieka potrzebuje miliardów lat i używa śmierci innych istot do tego?


No i?


Cytuj:
Czemu nazywasz Boga w Biblii kłamcą


To Quinque uważa się już za Boga? No, no... :)


Cytuj:
Bo nie pasuje on do ewolucyjnych paradygmatów?


Nie tylko pasuje, ale i z definicji musi pasować. Nie może być sprzeczności pomiędzy prawdą rozumową (naukową), a prawdą objawioną. Bóg nie może być sprzeczny sam ze sobą.

Cytuj:
KK, nie jest w tym wypadku żadną wyrocznią


Wręcz przeciwnie. Jest jedyną wyrocznią. A już na pewno jest bardziej miarodajny i wiarygodny w tej roli niż Quinque. :)



Cytuj:
pomijając fakt że ewolucja jest kompletnie przypadkowym procesem.


Brednie. Ewolucja nie jest kompletnie przypadkowym procesem. Jest procesem stochastycznym, tak jak termodynamika.

Cytuj:
Gdzie w ewolucji jest miejsce dla Boga?


A skąd się wzięła ewolucja?


Czy ja uważam się Boga? Nie. Bóg Biblijny to Bóg objawiony, a on twierdzi że człowiek od początku był idealny a nie był małpą czy czym tam wcześniej był

Więc ewolucja jest przypadkowa do pewnego stopnia? Więc jest determinowana przez co? Bóg to nie naukową odpowiedź

No ale Bóg biblijny jest sprzeczny z ewolucją. Śmierć była wynikiem pojawienia się człowieka(ewolucja mówi na odwrót), a to ma ogromne znaczenia dla religi chrześcijańskiej, bo ten dogmat jest jej fundamentem. Jak mi to sensownie wyjasnisz to przyznam Ci rację

generalnie ewolucja to behawioralyzm, dobór naturalny itd.
Skąd się wzięła? W niewiadomy sposób powstało życie, które później na przestrzeni lat się zmieniało i replikowało i tak powstał człowiek(według Biblii najlepsze dzieło Boga i "biologi")

Teraz mi powiedz, co z tym grzechem pierworodnym. Grupa homo sapiensów, którza dopiero co latały z gołą dupą po stepach afryki i jadła jakieś korzonki nie myślała o czymś takim jak Bóg, jak mu mogła zawinić?

Załóżmy czysto hipotetycznie że grzech popełniła jedna osoba to dlaczego wszyscy nimi jesteśmy obciążeni?

Chce odpowiedzi teologicznej nie naukowej


Wt lis 21, 2017 12:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL