Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 9:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 S.Hawking vs G.Szypow 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
O, to z czego jest zbudowany świat, jak nie z materii?

(Bo stwierdzenie, że przeciwieństwem materii jest przestrzeń to już mowa-trawa. Co to znaczy? Że materia anihiliuje z przestrzenią?)

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


So sie 25, 2012 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Również z materii, ale także z energii i przestrzeni. Może jeszcze z czegoś, na razie nie wiadomo (np tzw czarna materia).

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


So sie 25, 2012 18:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Goldian napisał(a):
Chociaż mam wrażenie ,że twoje twierdzenie z próżnią przybliża Ciebie do Pana Szypowa :)

W jakim sensie? Próżnia to nie pustka, tylko przestrzeń. I w tej przestrzeni istnieją fluktuacje kwantowe.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fluktuacje_kwantowe

Lurker napisał(a):
stwierdzenie, że przeciwieństwem materii jest przestrzeń to już mowa-trawa. Co to znaczy? Że materia anihiliuje z przestrzenią?

Można powiedzieć, że materia jest przeciwieństwem energii, ponieważ zmienia się jedna w drugą - jako takie obrazowe uproszczenie - ale przecież razem nie anihiluje. Tutaj zapewne chodzi o coś podobnego. Zwróć uwagę, że koncept Wszechświata redukowalnego do zera (lub chociaż prawie do zera) wygląda bardzo sensownie. Inaczej byłby potrzebny jakiś ogromny naddatek.

Przy okazji, polecam ciekawy wywiad z Focusa o pętlowej teorii grawitacji (to chyba konkurencja dla teorii strun).
http://www.focus.pl/nauka/zobacz/publik ... owej/nc/1/

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So sie 25, 2012 21:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Acro napisał(a):
No więc twierdzisz w rozbudowanych i poetyckich frazach, że skomplikowany świat, złożoność życia itp czegoś (istnienia Boga?) dowodzi. No więc napisz jak, co, czego i czemu.

Kim jest Bóg? Każdy w nas posiada cień Boga. Dusza spontanicznie podąża ku adoracji, pamięta bowiem Niebo. Prawdziwy Bóg, który jest Miłością i Współczuciem, to Ten, który uczynił niebiosa, morza, góry, lasy, drzewa, kwiaty, zwierzęta, człowieka. To żywa księga. Człowiek ma zawsze przed sobą fundament wiary. Księga Rodzaju żyje w naturze. Kto zatem umie patrzeć, ten potrafi uwierzyć. Kwiat – tak słodki w swym zapachu i zbudowany ze zwisających kwiatów, a tak kontrastujący z kolczastym jałowcem, z kłującym żarnowcem – czy mógł powstać sam z siebie? Popatrzmy na rudzika z tą jakby grudką wyschłej krwi na swej puszystej szyjce. Czy mógł powstać sam? A gdzie i jak dwa gołębie mogły wymalować sobie taki onyksowy naszyjnik na osłonie szarych piór? A dwa motyle: jeden czarny o wielkich złotych i rubinowych oczach, a drugi – biały w lazurowe paski, gdzie znalazły klejnoty i wstęgi na swe skrzydła? A potok? To woda. Tak. Lecz skąd przypłynęła? Gdzież jest pierwsze źródło wodnego żywiołu? O! Patrzeć znaczy wierzyć, jeśli potrafi się dostrzegać.
Zbyt wiele nauki, a zbyt mało miłości i zbyt mało pokory. Idąc za Bogiem przestajemy być zwierzętami prowadzonych instynktem, a stajemy się ludźmi. Podążając za doskonałością zawsze się męczymy.
Wielu jest tych, którzy szukają Prawdy przez całe swe życie, a nie udaje się im jej znaleźć. Wydają się szaleńcami, którzy pragną ujrzeć wszystko, a trzymają coś na oczach i idą po omacku, jakby w konwulsjach. I tak coraz bardziej oddalają się od Prawdy albo ją ukrywają, przewracają na nią rzeczy, które podczas szalonego poszukiwania przesuwają i potrącają. Nie może się im przydarzyć nic innego, szukają bowiem Prawdy tam, gdzie jej być nie może. Dla znalezienia Prawdy trzeba połączyć inteligencję oraz miłość i trzeba patrzeć na rzeczy nie tylko oczyma mądrymi, lecz – dobrymi, bo dobroć ma więcej wartości niż mądrość. Kto kocha, zawsze znajdzie drogę ku Prawdzie. Kochać nie oznacza doznawać przyjemności w ciele i przez ciało. To nie jest miłość, lecz zmysłowość. Miłość jest uczuciem duszy do duszy, sfery wyższej wobec sfery wyższej. Przez nią w żonie nie widzi się niewolnicy, lecz rodzącą dzieci, tylko ją – to znaczy połowę, która formuje z mężczyzną całość zdolną stworzyć życie, wiele istot żywych.
To, co nie jest tym, o czym mówię, nie jest miłością, lecz występkiem. Nie wznosi on, lecz poniża; nie prowadzi ku Światłu, lecz ku ciemnościom; nie ku gwiazdom, lecz – ku błotu. Kochać kobietę, aby umieć kochać bliźniego... Kochać bliźniego, ażeby umieć kochać Boga. Oto droga do znalezienia Prawdy.
Prawda jest tutaj. Prawda to Bóg. To klucz do zrozumienia nauki. Jest tylko jedna doktryna bezbłędna: Boża. Jakże człowiek może odpowiedzieć na swoje “dlaczego”, jeśli nie wierzy w Boga, który mu udziela odpowiedzi? Któż może odsłonić choćby tylko tajemnice stworzenia, jeśli nie Najwyższy Sprawca, który powołał do istnienia całe to stworzenie? Jak pojąć żyjący cud, jakim jest człowiek, w którym miesza się doskonałość zwierzęca z doskonałością nieśmiertelną, jaką stanowi dusza, przez którą jesteśmy bogami? O ile mamy w sobie duszę żyjącą, to znaczy wolną od błędów, które poniżają nawet zwierzę. Człowiek zaś popełnia je i chełpi się z ich popełniania.
Przytaczam słowa Hioba, dla poszukujących Prawdy: “Zapytaj zwierząt roboczych – one cię pouczą; ptaków – a dadzą ci zrozumienie. Mów do ziemi, a ona ci odpowie, do ryb, a ci wyjaśnią.”
Tak, ziemia, ta ziemia zielona i ukwiecona, owoce pęczniejące na drzewach, rozmnażające się ptaki, prądy wiatru rozpraszające obłoki, to słońce, które nie myli się w swym wschodzeniu od wieków i tysiącleci, wszystko mówi o Bogu, wszystko wyjaśnia Boga, wszystko ujawnia i odkrywa Boga. Jeśli nauka nie opiera się na Bogu, staje się błędem: nie wznosi, lecz poniża. Wiedza nie jest zepsuciem, jeśli jest religią. Kto poznaje w Bogu, nie upada, ma bowiem poczucie swej godności i wierzy w swą wieczną przyszłość. Trzeba jednak szukać Boga rzeczywistego. Nie zjaw, które nie są bogami, lecz majaczeniem ludzi, ogarniętych jeszcze opaskami duchowej niewiedzy, dla których nie ma cienia wiedzy w ich religii ani cienia prawdy w ich wierze.
Każdy wiek jest dobry, by stać się mędrcem. To też jest powiedziane u Hioba:
“Wieczorem wstanie dla ciebie światłość, podobna do tej w południe, a kiedy zdać ci się będzie, że życie twe osiągnęło kres, powstaniesz jak poranna jutrzenka. Będziesz pełen ufności z powodu nadziei, czekającej na ciebie.”
Wystarczy dobra wola, żeby odnaleźć Prawdę. Wcześniej czy później ona pozwala się odkryć. Gdy jednak zostaje już odnaleziona, biada temu, kto za nią nie idzie, naśladując upartych Izraelitów. Oni – trzymając już w rękach nitkę prowadzącą do odnalezienia Boga: wszystko, co powiedziano o Jezusie w Biblii – nie chcą udać się do Prawdy i nienawidzą jej, gromadząc w umysłach i sercach kamienie nienawiści i formułek. Nie wiedzą, że z powodu ich ociężałości ziemia otworzy się pod ich krokami. Oni uważają je za marsz tryumfalny, a jest to tylko przejście niewolnika formalizmu, urazy, egoizmu.
Ludzie sami sobie nałożyli świadome pogaństwo, ażeby mieć religię, która regulowałaby ich zachowanie.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


So sie 25, 2012 23:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
http://adonai.pl/jezus/?id=8

To naprawdę wzruszające, że kolega opanował umiejętność kopiowanie tekstów i wklejania jako swoje. A czy posiadł także umiejętność samodzielnego myślenia?

Napisz własnymi słowami o co chodzi, jaki stawiasz postulat, albo przestań zaśmiecać forum.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N sie 26, 2012 10:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Soul33 napisał(a):
Można powiedzieć, że materia jest przeciwieństwem energii, ponieważ zmienia się jedna w drugą - jako takie obrazowe uproszczenie - ale przecież razem nie anihiluje.

Tyle że one nie zmieniają się jedna w drugą... Oddziałują ze sobą, materia wpływa na kształt przestrzeni a kształt przestrzeni na ruch materii, ale nie następuje zamiana jednego w drugie.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


N sie 26, 2012 12:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Acro napisał(a):
http://adonai.pl/jezus/?id=8

To naprawdę wzruszające, że kolega opanował umiejętność kopiowanie tekstów i wklejania jako swoje. A czy posiadł także umiejętność samodzielnego myślenia?

Napisz własnymi słowami o co chodzi, jaki stawiasz postulat, albo przestań zaśmiecać forum.


Więc jednak umiesz szukać Prawdy :), oby zawsze chciało Ci się znaleźć jedyne Źródło.
Nikt lepiej nie odpowie na Twoje wątpliwości jak sam Bóg, Jezus Chrystus. Świadomie nie pisałem orginalnie, aby nikt nie bluźnił na Autora, bez zapoznania się z całym dziełem.

Cytaty z 3 księgi Poemat Boga Człowieka - Maria Valtorta
http://voxdomini.com.pl/valt/spis-val.htm

Już napisałeś o zaśmiecaniu forum, a w tym tekście jest tyle przykładów, które nie obalasz wnioskami racjonalnymi, ale krzykiem bezradnego.
Idź w Pokoju swoją drogą i nie okopcaj ludzi tlącą się filozofią racjonalizmu, opartej na zasadach tego świata, który gaśnie z różnych przyczyn egoizmu, przez pociąg do pieniędzy, zmysłowości czy braku Miłości. Kłamstwo zrodziło Racjonalizm, który jest początkiem Ateizmu.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


N sie 26, 2012 14:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Normalny człowiek, przyłapany na oszustwie, by się pokajał, przynajmniej poczuł nieswojo, ale koool jest nawet z plagiatu dumny! I jeszcze ma czelność na koniec rzucić durne pouczenia moralne! :(

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N sie 26, 2012 16:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Acro napisał(a):
[Świat składa się] również z materii, ale także z energii i przestrzeni.

Hm... energię bym wyrzucił z zestawu, to tylko własność obiektów fizycznych (podobnie jak temperatura, entropia, masa, moment pędu i kupa innych wielkości mierzalnych).

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N sie 26, 2012 18:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Nie jestem pewny. Fala elektromagnetyczna nie jest chyba właściwością materii? Chociaż promieniowanie to chyba nie energia?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N sie 26, 2012 20:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Promieniowanie można opisać jako falę, ale też jako strumień cząstek. Owszem, fotony nie mają masy spoczynkowej, tylko samą energię, ale to chyba jeszcze nie oznacza, że możemy o nich powiedzieć, że energią. Są kwantami pola, w tym wypadku elektromagnetycznego. Teraz pozostaje delikatna kwestia interpretacyjna, czy pole fizyczne to element przestrzeni, czy rodzaj materii, czy byt osobnej kategorii (wtedy świat składa się z przestrzeni, materii i pól).

Natomiast energia to tylko zdolność ciała/układu do wykonania pracy, czyli przesunięcia czegoś przyłożoną siłą. Pojęcia nie mam, dlaczego to słówko zrobiło taką karierę.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N sie 26, 2012 20:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
To dlatego, że bardzo lubimy przesuwać różne rzeczy :)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N sie 26, 2012 21:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Fotony to kwanty pola elektromagnetycznego, ale elektrony, czy budujące protony i neutrony kwarki, też są kwantami pewnych pól. Rozróżnianie między materią a polami uważam za niewłaściwe. Powiedziałbym raczej, że pola kwantowe są sposobem opisu materii i jej zachowania.

Energia jest tylko właściwością, nawet nie poszczególnych obiektów fizycznych, ale izolowanych układów fizycznych (problem jest z energią oddziaływania, której nie można przypisać pojedynczym obiektom). Gdy mamy pojedynczą cząstkę nieoddziałującą z otoczeniem, to można ją traktować jako układ izolowany, i jej energia wtedy jest dana przez jej masę spoczynkową i pęd, ale w złożonych układach nie zawsze da się całkowitą energie układu podzielić na energie poszczególnych obiektów.

Definicja energii jako zdolności układu do wykonania pracy jest przestarzały - choćby energia spoczynkowa cząstki (słynne mc^2) nie spełnia tej definicji. Największa ilość pracy, jaką układ jest w stanie wykonać, jest równa różnicy pomiędzy jego obecną energią, a energią jego tzw. stanu podstawowego (stanu układu o najniższej możliwej energii). Natomiast bezwzględna wartość energii jest jedną z wielkości, która określa wpływ materii na pole grawitacyjne (w teorii grawitacji Newtona źródłem pola grawitacyjnego była tylko masa, ale w ogólnej teorii względności sytuacja jest bardziej skomplikowana).

Promieniowanie elektromagnetyczne (wyizolowane, czyli lecące przez próżnię) oczywiście też ma energię, ale ma też mnóstwo innych własności, m.in. polaryzację i spektrum. Nie należy mówić o nim jako o 'czystej energii'. To mylne wrażenie, prawdopodobnie biorące swój początek w tym, że promieniowanie elektromagnetyczne może zostać całkowicie pochłonięte przez różne obiekty zwiększając ich energię, w odróżnieniu od 'zwykłej' materii która pochłonięta być nie może.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


N sie 26, 2012 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
Czy S.Hawking odpowiedział, wytłumaczył, rzeczowo objaśnił proste pytanie: Czy można stworzyć coś z niczego?

Dla mnie S.Hawking może jest dobrym fizykiem, ale kiepskim filozowem. Nie wszystko co ludzkie i znane bierze pod analizę, a omawia rzeczy (kosmiczne) niezrozumiałe dla ludzkości, jako "proste do wytłumaczenia". Porównuje Boga, do wierzeń w Niego, co wiemy na podstawie historii, że ludzie nie rozumieją i nie słuchają swojego Boga. Więc nie można religii, religijności ludzkiej porównywać do Boga. Nieliczni ludzie, którzy postępują jak Bóg nakazał, są nierozumiani, niewygodni, izolowani, a nie raz likwidowani, za świadectwo życia w Bogu, gdyż poruszają sumienia swoją Miłością. Człowiek jest zmienny jak fale na morzu, zależy skąd i jak silnie zawieje, Bóg jest ciągle taki sam, tak jak prawa fizyki.
Po za tym S.H. nie wierzy w Boga, wierzy tylko w prawa i mechanizmy fizyczne. Jednocześnie nie wyklucza boskiej interwencji. Obala Boga, ale nie jest pewien, więc nie można z całą pewnością jego teorii brać za możliwe. Jak sam o sobie powiedział Marzyciel i lubi na siebie zwracać uwagę, przy okazji kpiąc z Stowrzyciela i Jego ludu.

Człowiek by się wybił, gdyby nie subtelne interwencje Boga.
W chwili śmierci każdy pozna Prawdę, bo śmierć ciała jest nieunikniona, a całe życie przygotowywujemy się do tego momentu odejścia.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


N sie 26, 2012 22:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: S.Hawking vs G.Szypow
kooool napisał(a):
Czy S.Hawking odpowiedział, wytłumaczył, rzeczowo objaśnił proste pytanie: Czy można stworzyć coś z niczego?

Stephen Hawking napisał(a):
Jak to jest możliwe, by czarna dziura emitowała cząstki, jeśli wiemy, iż nic nie może wydostać się poza horyzont zdarzeń? Odpowiedź, jaką daje nam mechanika kwantowa, brzmi: cząstki te nie pochodzą z wnętrza czarnej dziury, lecz z "próżnej" przestrzeni tuż poza horyzontem zdarzeń! Możemy to wyjaśnić w następujący sposób: to, co mamy na myśli, mówiąc "próżnia", nie może być całkowicie puste, gdyż aby tak było, wszystkie pola - grawitacyjne, elektromagnetyczne i inne - musiałyby całkowicie zniknąć. Jednak z wartością pola i tempem jego zmian jest tak, jak z położeniem i prędkością cząstki - z zasady nieoznaczoności wynika, że im dokładniej znamy jedną z tych wielkości, tym mniej wiemy o drugiej. A zatem pole w pustej przestrzeni nie może całkowicie zniknąć, gdyż wtedy znalibyśmy precyzyjnie jego wartość (zero) i tempo zmian (również zero). Wartości pól nie można wyznaczyć z dowolną dokładnością; zachowanie koniecznej nieoznaczoności zapewniają kwantowe fluktuacje. Takie fluktuacje można sobie wyobrazić jako pojawiające się w pewnej chwili pary fotonów lub grawitonów, które istnieją oddzielnie przez krótki czas, a następnie anihilują wzajemnie. Są to cząstki wirtualne... w pobliżu czarnej dziury cząstka należąca do wirtualnej pary i mająca ujemną energię może wpaść do czarnej dziury i stać się rzeczywistą cząstką lub antycząstką. W tym wypadku nie musi już anihilować ze swym partnerem. Ten ostatni również może wpaść do czarnej dziury, lecz może także - mając dodatnią energię - uciec z jej otoczenia i stać się rzeczywistą cząstką lub antycząstką. Obserwator, który znajduje się daleko, uzna, iż cząstka ta została wypromieniowana przez czarną dziurę.

- Krótka historia czasu, Wydawnictwo ALFA 1990, ss. 104-105

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N sie 26, 2012 23:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL