Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Ale wszystko co napisałeś jest ok i zgadza się. Ja po prostu rzucam tutaj swoją prywatną myśl pod rozwagę. Sugeruje że to może być kiedyś dla nas istotny problem. Nie zakładam braku udoskonalania naszego umysłu, czy stworzenia sztucznej inteligencji przewyższającej naszą. Być może owa technologiczna osobliwość jak to się ładnie nazywa, stanie się kiedyś lekiem na nasze ograniczenia. Moja refleksja wynika z tego że już dziś poznając świat widzimy w nim rzeczy dla nas niezrozumiałe. Opisujemy je matematycznie, korzystamy z nich, przewidujemy i wnioskujemy, ale właściwie to my ich nie pojmujemy. Elektron jest dla nas poznawalny, ale czy jesteśmy w stanie go sobie namacalnie wyobrazić? A przecież to coś istnieje i wypełnia przestrzeń. Jakoś wygląda... Nie mamy gwarancji że świat im bardziej dogłębnie go będziemy badać, nie okaże się nie tylko nie do opisania, ale i wyobrażenia. Być może, nie na pewno.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn cze 01, 2015 22:19 |
|
|
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Może razem tu na forum spróbujmy sobie wyobrazić choćby w przybliżeniu , czym np. jest Czarna Dziura . Czarna dziura nie emituje widzialnego światła, dlatego nie możemy jej zobaczyć, natomiast zakrzywia czasoprzestrzeń, a to już można w pewnych warunkach dostrzec. Tuta wizja takiego zakrzywienia, na tle jakiejś tam galaktyki.  Jeśli byśmy mogli pomimo wszystko zobaczyć jak czarna dziura wygląda, to ujrzelibyśmy coś takiego.  Najprościej uznać że to jest taka gwiazda o bardzo dużej masie i małej objętości, i tyle. To nie jest nic aż tak ciekawego, z uwagi że ta osobliwość wewnątrz czarnej dziury być może nie istnieje. Inny_punkt_widzenia napisał(a): Kraniec Wszechświata to tajemnica . Wszechświat obserwowany przez nas to jakiś malutki ułamek procenta całego Wszechświata . A my zastanawiamy się nas jego krańcem , czyli końcem. Aż tak sie nie rozpędzaj  razem z moderatorem "Wista"  zostało tak jakby ustalone, że powierzchnia jakiejś tam piłki ma swoje rozmiary, ma swój kształt, ale za to nie ma ani początku ani końca, czyli tego całego "krańca" to samo dotyczy Ziemi, która też nie ma swojego krańca, z wszechświatem jest tak samo, nie znamy jego konkretnych rozmiarów, ale za to wiemy że nie ma krańca. Natomiast co jest nad piłką, nad Ziemią, czy nad Wszechświatem nas nie interesuje, ponieważ tematem tego jest kraniec wszechświata który jak przed sekundą zdałem sobie sprawe  nie istnieje. Tutaj zakładam że wszechświat jest kulą, bo są teorie że jest płaski, i różne inne takie, więc wtedy to pewnie by był ten cały kraniec.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
So cze 27, 2015 22:44 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Czarna dziura jeśli już sobie ją ktoś wyobraża, to tak naprawdę czyni z góry uproszczenie. Podobnie jest ze wszechświatem. Odkrycie świata micro, teoria kwantowa itp pokazują nam świat nie intuicyjny, którego nie możemy sobie po prostu wyobrazić. A jak wyobrażacie sobie elektron? Jako małą zbitą kulkę czegoś? A chmurę elektronową? A kwarki? Naukowcy operują modelami i liczbami. Liczby poprzedzają nieraz odkrycia, tak jak było z antymaterią. Niekiedy jednak z równań wychodzi coś co do czego nie wiemy czy ma jakiś fizyczny sens. Z jednej strony to dobrze, bo mamy wiele do odkrycia, a nieznane nam jeszcze prawa natury lub możliwe układy materii pozwalają sądzić że kolejne wynalazki i osiągnięcia są w drodze. Z drugiej jednak strony uświadamia to nam że naprawdę nic nie wiemy. Nadal bardziej korzystamy z pewnych zjawisk, niż je dogłębnie rozumiemy. Co prawda nie trzeba rozumieć istoty reakcji spalania, aby użyć samego spalania do jakichś celów, np w silniku, ale o ileś silnik lepiej będzie pracował, gdy poprawimy parametry samego spalania. Trzeba jednak rozumieć to spalanie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 1:14 |
|
|
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Jeszcze jedną ciekawą rzeczą jest sama przestrzeń . Rozważając problem krańca wszechświata to problem przestrzeni . Okazuje się , że przestrzeń to po prostu światło widzialne i nic innego . Jeżeli dochodzi na skutek grawitacji do załamania przestrzeni to tak naprawdę załamuje się tylko światło , to tylko fale elektromagnetyczne zmieniają swój kierunek i to tylko tyle . Wydaje nam się , że widzimy przestrzeń , a tym czasem widzimy tylko światło . Myślę , że tą małą poprawkę , która może wiele zmienić w naszych umysłach należało by przyjąć rozważając problem krańca czegokolwiek .
|
N cze 28, 2015 11:37 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Przestrzeń to coś innego niż światło. Widzimy fale elektromagnetyczne w przestrzeni, bo w samej przestrzeni po prostu jesteśmy. Ale owa przestrzeń może się zmieniać.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 12:08 |
|
|
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
WIST Cytuj: Widzimy fale elektromagnetyczne w przestrzeni, bo w samej przestrzeni po prostu jesteśmy. Ale owa przestrzeń może się zmieniać. Co masz na myśli , w jaki sposób owa przestrzeń , może się zmieniać ?
|
N cze 28, 2015 12:54 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Wszelkie odkształcenia przestrzeni na skutek dużej masy.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 13:09 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Masa i grawitacja oddziałuje na przestrzeń w ten właśnie sposób , że zmienia kierunek rozchodzenia się światła , zupełnie tak jak robi to soczewka , czy woda . Duża masa mocno zmienia kierunek fal , a mniejsza mniej . Mówiąc o przestrzeni mam na myśli światło . Do naszych oczu dociera tylko światło , to światło obrazuje nam przestrzeń . Układ masy i grawitacji we wszechświecie to układ naszej przestrzeni , nasza przestrzeń może być rozległa , ale może też znajdować się w jednym punkcie , czarne dziury to przykład takiego skupienia . Wszystko zależy od rozkładu tych sił . Człowiek też zmienia przestrzeń , posiada przecież masę . Tak więc przestrzeń nigdy nie jest stałą niezmienną jest zależna od ruchu mas i sił grawitacji . Mówimy przestrzeń , ale powinniśmy mieć na uwadze światło . Bez światła nie ma przestrzeni , nie ma punktu odniesienia , nie ma ruchu , nie ma początku i nie ma końca , kiedy pojawia się światło , pojawia się też przestrzeń , punkty odniesienia i wszystko inne . Tak więc grawitacja oddziałuje na światło , zmieniając nam obraz , tak jak soczewka i tylko w ten sposób zmienia nam przestrzeń , w której żyjemy . Nie znam innego sposobu załamania przestrzeni , być może ktoś inny zna , dlatego czekam na przykłady . Rozważając problem krańca naszej przestrzeni to myślę , że ona kończy się tam gdzie nie ma fal elektromagnetycznych , myślę że nie ma takiego miejsca , bo najbardziej odległe miejsce to jego początek .
|
N cze 28, 2015 18:42 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Ale to nie jest żadne odkrycie ze światło podlega oddziaływaniu grawitacji. Nijak się to ma do stwierdzenia ze przestrzeń to światło. Materia generalnie oddziałuje na siebie przyciąganiem. Przestrzeń jest za krzywizny a nie przyciągania.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 18:56 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
WIST Cytuj: Przestrzeń jest za krzywizny a nie przyciągania. Nie wiem co napisałeś , tego nie da się zrozumieć .
|
N cze 28, 2015 19:27 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Tak to jest jak telefon pisze za mnie. Choć dziwi mnie że jednak nie odszyfrowałeś. Przestrzeń jest zakrzywiana, a nie przyciągana. To dwa różne pojęcia. Generalnie czy Twoja hipoteza ma poparcie w nauce, czy to Twoja interpretacja?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 19:29 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Nie wiem czy to jest tylko moja interpretacja , bo wątpię czy sam mógłbym wpaść na coś takiego . Jeżeli można zakrzywić przestrzeń , to tak samo można ją przyciągnąć , w jednym i w drugim przypadku trzeba oddziaływać jakąś siłą , tą siłą jest grawitacja . Ale pominąłeś aspekt światła i obrazu , gdy mówiłem , że widzimy nie przestrzeń , lecz światło . Na obraz możemy oddziaływać , możemy je wyginać , odkształcać , przyciągać itd. To samo dzieje się z naszą przestrzenią , zupełnie to samo , a skoro tak , to przestrzeń , światło i obraz to jedno i to samo . Jeżeli uważasz że przestrzeń , w której żyjemy można odkształcać bez użycia światła , to powiedz w jaki sposób , podaj jakiś przykład , bym mógł cię zrozumieć . Powiedz , czy widziałeś jakąś przestrzeń bez światła i czy w ogóle można cokolwiek zobaczyć w ciemnościach ?
|
N cze 28, 2015 20:19 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Jeszcze jedną ciekawą rzeczą jest sama przestrzeń . Rozważając problem krańca wszechświata to problem przestrzeni . Okazuje się , że przestrzeń to po prostu światło widzialne i nic innego . Jeżeli dochodzi na skutek grawitacji do załamania przestrzeni to tak naprawdę załamuje się tylko światło , to tylko fale elektromagnetyczne zmieniają swój kierunek i to tylko tyle . Wydaje nam się , że widzimy przestrzeń , a tym czasem widzimy tylko światło . Myślę , że tą małą poprawkę , która może wiele zmienić w naszych umysłach należało by przyjąć rozważając problem krańca czegokolwiek . Też tak sądzę. Właściwie "przestrzen" to pojecie abstrakcyjne, nie istnieje realnie, namacalnie. Istnieją tylko obiekty, które tę przestrzeń wyznaczają. Światło powoduje, ze te obiekty widzimy. Gdyby jednak istniały tylko ciemne obiekty, przestrzeń też by istniała (w w/w rozumieniu), tyle ze nie byłoby jej widać.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
N cze 28, 2015 20:20 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Jeżeli można zakrzywić przestrzeń , to tak samo można ją przyciągnąć , w jednym i w drugim przypadku trzeba oddziaływać jakąś siłą , tą siłą jest grawitacja . nieco przeczysz sam sobie, mimowolnie zakładając ze przestrzeń to cos w rodzaju gumy, co mozna modelować. A przecież nie ma ona zadnego składu. Grawitacja działa na obiekty, zarówno duze jak planety, jak i małe jak fotony.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
N cze 28, 2015 20:25 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Kraniec wszechświata jak go sobie wyobrażamy ?
Nie wiem czy to jest tylko moja interpretacja , bo wątpię czy sam mógłbym wpaść na coś takiego . Niewiele z tego rozumiem. Zazwyczaj w tym miejscu po prostu podaje się konkrety, np nazwę teorii naukowej, publikację, cokolwiek. Zatem jak, wyczytałeś, czy wymyśliłeś?
Jeżeli można zakrzywić przestrzeń , to tak samo można ją przyciągnąć Jakie są podstawy tego twierdzenia. Jaka teoria i jaki naukowiec tak głosi?
..., to przestrzeń , światło i obraz to jedno i to samo . Jakie są podstawy tego twierdzenia. Jaka teoria i jaki naukowiec tak głosi?
Jeżeli uważasz że przestrzeń , w której żyjemy można odkształcać bez użycia światła , to powiedz w jaki sposób , podaj jakiś przykład , bym mógł cię zrozumieć Twierdzisz więc udowodnij. Ja nie muszę udowadniać tego co Ty głosisz. Zresztą daleko szukać... Czarna dziura odkształca bardzo mocno przestrzeń, raczej nie jest to obiekt świetlisty.
Powiedz , czy widziałeś jakąś przestrzeń bez światła i czy w ogóle można cokolwiek zobaczyć w ciemnościach ? Nie wiem co to ma do rzeczy. To że coś występuje powszechnie nie oznacza że musi brać udział w danym oddziaływaniu. Inna sprawa że wszechświat wypełnia materia, oddziaływania, promieniowanie jako odmiana materii i najpewniej czarna materia i energia. Jak narazie Ty głosisz jakąś nową naukę i nie chcesz się podzielić skąd ją czerpiesz.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 28, 2015 20:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|