Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N cze 16, 2024 17:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59 ... 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Osiris napisał(a):
someone1 napisał(a):
Osiris napisał(a):

A może to Ty nie słuchasz i próbujesz ją przekonać do swojej prawdy?
Jeśli spojrzeć na pisma Ojców Kościoła to ciężko nie dopatrzyć się różnic i nieścisłości, nie wpominając już o Piśmie Świętym. Nie dziwne, że każdy sobie interpretuje objawioną prawdę po swojemu...

A Osiris po swojemu.


Powiedz mi gdzie się mylę? liczba kościołów chrześcijańskich oraz jest na to dowodem.


Przeciez odpowiedzialem zanim zapytales, "A Osiris po swojemu". :-)
Tak samo jak twoje rozumienie, tak samo innych powoduje odlamy i to jest wlasnie dowodem na to ze nie mozna po swojemu interpretowac, tylko zrozumiec interpretacje Kosciola.
Jest jeden Kosciol i jedna wiara, a ta roznorodnosc jaka powstala to wlasnie skutek prywatnych interpretacji takich jak Osiris.


Śr lis 22, 2017 14:03

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
zefciu napisał(a):
Biniu napisał(a):
Obrażania ciąg dalszy
Najpierw kłamliwie przypisałeś mi niemoje słowa.



Łżesz, żadnych słów ci nie przypisywałem


Śr lis 22, 2017 14:10
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):
Łżesz, żadnych słów ci nie przypisywałem
W poście:
viewtopic.php?p=975424#p975424
Przypisujesz mi następujące słowa:
Cytuj:
Najwyraźniej masz problemy ze zrozumieniem tekstu.
Nie napisałem , ze pojęcie czasu jest częścią składową logiki.
Napisałem, że dla logicznego wyjaśnienia rzeczywistości należy operować pojęciami które są czytelne dla odbiorcy. Nie można tłumaczyć ewidentnych sprzeczności pomiędzy Biblią a aktualnym stanem wiedzy tym że dla Boga nie istnieje czas a co za tym idzie kolejność zdarzeń
Słów tych nigdy nie napisałem.

W następnym poście twierdzisz, że użyłem jakiegoś epitetu. Ale nie jesteś w stanie wskazać jakiego.


Śr lis 22, 2017 14:13

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
zefciu napisał(a):
Biniu napisał(a):
Łżesz, żadnych słów ci nie przypisywałem
W poście:
viewtopic.php?p=975424#p975424
Przypisujesz mi następujące słowa:
Cytuj:
Najwyraźniej masz problemy ze zrozumieniem tekstu.
Nie napisałem , ze pojęcie czasu jest częścią składową logiki.
Napisałem, że dla logicznego wyjaśnienia rzeczywistości należy operować pojęciami które są czytelne dla odbiorcy. Nie można tłumaczyć ewidentnych sprzeczności pomiędzy Biblią a aktualnym stanem wiedzy tym że dla Boga nie istnieje czas a co za tym idzie kolejność zdarzeń
Słów tych nigdy nie napisałem.

W następnym poście twierdzisz, że użyłem jakiegoś epitetu. Ale nie jesteś w stanie wskazać jakiego.

ale jakie słowa? przecież nic ci nie przypisuję


Śr lis 22, 2017 14:16
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):
ale jakie słowa?
No przecież zacytowałem, jakie słowa:
Cytuj:
Najwyraźniej masz problemy ze zrozumieniem tekstu.
Nie napisałem , ze pojęcie czasu jest częścią składową logiki.
Napisałem, że dla logicznego wyjaśnienia rzeczywistości należy operować pojęciami które są czytelne dla odbiorcy. Nie można tłumaczyć ewidentnych sprzeczności pomiędzy Biblią a aktualnym stanem wiedzy tym że dla Boga nie istnieje czas a co za tym idzie kolejność zdarzeń

Słowa te znajdują się w bloku oznaczonym zefciu napisał, chociaż niczego takiego nie napisałem.


Śr lis 22, 2017 14:25
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Widzisz, Saqura, a Ciebie się czepiają, a sami co robią. ; )

Nie wystarczy napisać czterech słów: naucz się cytować, plonk? : PPP


Śr lis 22, 2017 14:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1573
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
medieval_man napisał(a):
Saqura napisał(a):
W takim razie proszę o wytłumaczenie konkretne bez wicia bo tak ostatnio tutaj się dzieje ;) o miejsce na grzech pierworodny w teorii ewolucji,ten grzech który ma pokrycie z tym co pisze w KKK
"numerki" w moich poprzednich postach...nie będę dwa razy zaśmiecać.


http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=1&t=39039

Wystarczy czytać to, co na forum napisano wcześniej. Zamiast wić się w nowych wątkach


:-D
To odpowiedz Twoja czy KK?
O ile mi wiadomo teolodzy wciąż nad tym problemem jeszcze "pracują".
Odpowiem tutaj, bo tu o ewolucję i grzech pierworodny pytałam.
Nie zgadzam się z tym co podałeś w tamtym temacie,nie żebym była osobiście taka światła by to zanegować ;) Zrobi to Paweł,ten który pod natchnieniem Ducha św.pisał.
Tak więc nie mogło to wszystko zaistnieć poza czasem jako już dokonane,bo..:
"W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono.....
...A wszyscy ci, choć dla swej wiary zdobyli chlubne świadectwo, nie otrzymali tego, co głosiła obietnica,ponieważ Bóg przewidział ze względu na nas coś lepszego, mianowicie, aby oni nie osiągnęli celu bez nas."Hebr.11
Nie,nie było możliwe aby to już się dokonało "w jednym czasie" i rozciągnęło/objęło w ten sposób na nich.
Jednak widać że kropelka nie padła na nitkę i nie rozpłynęła się po niej :-)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Ostatnio edytowano Śr lis 22, 2017 14:42 przez Saqura, łącznie edytowano 1 raz



Śr lis 22, 2017 14:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):
Można sobie wymyślić Boga jako istotę istniejącą poza czasem i przestrzenią


I wtedy wszystko elegancko do siebie pasuje, a wszystkie fragmenty układanki ludzkiej wiedzy wskakują na swoje miejsce. :)

Można też sobie wymyślić kreacjonistycznego bożka prestidigitatora i wtedy nic do siebie nie pasuje. :?

zatem od razu widać, który Bóg jest realny, a który tylko urojony. :roll:

felek 27

Cytuj:
Jak skutki grzechu mogą się rozchodzić w przeszłość? Czyżby Pilaster uważał, że przeszłość istnieje?


Oczywiście że istnieje jako część bloku czasoprzestrzennego, tak samo jak przyszłość. Jeżeli już, to raczej teraźniejszość jest złudzeniem.

Cytuj:
A istnieje w ogóle jakiś materialny czas?


Wyłącznie. Czas, podobnie jak przestrzeń, jest częścią materii.

Bóg nie jest.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr lis 22, 2017 14:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
zefciu napisał(a):
Biniu napisał(a):
ale jakie słowa?
No przecież zacytowałem, jakie słowa:
Cytuj:
Najwyraźniej masz problemy ze zrozumieniem tekstu.
Nie napisałem , ze pojęcie czasu jest częścią składową logiki.
Napisałem, że dla logicznego wyjaśnienia rzeczywistości należy operować pojęciami które są czytelne dla odbiorcy. Nie można tłumaczyć ewidentnych sprzeczności pomiędzy Biblią a aktualnym stanem wiedzy tym że dla Boga nie istnieje czas a co za tym idzie kolejność zdarzeń

Słowa te znajdują się w bloku oznaczonym zefciu napisał, chociaż niczego takiego nie napisałem.


Ale skąd twierdzenie , ze coś ci przypisywałem? chyba masz jakieś urojenia.


Śr lis 22, 2017 14:53
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):
Ale skąd twierdzenie , ze coś ci przypisywałem? chyba masz jakieś urojenia.
Człowieku! W Twoim poście wyraźnie widać "zefciu napisał..." i słowa, których zefciu nie napisał. Więc przestań zgrywać durnia, tylko popraw tamten post.


Śr lis 22, 2017 15:01
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
pilaster napisał(a):
felek27 napisał(a):
A istnieje w ogóle jakiś materialny czas?


Wyłącznie. Czas, podobnie jak przestrzeń, jest częścią materii.

Bóg nie jest.


Skoro czas jako wielkość fizyczna nie jest empirycznie wykrywalny to skąd Pilaster wie, że jest on częścią materii?


Śr lis 22, 2017 15:05
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
pilaster napisał(a):
Quinque napisał(a):
Unikasz trudnych pytań :D


A Quinque jakieś postawił? (w sensie sensowne?)

Najwyraźniej Quinque ma jakiś duży problem i chce żeby ten jego problem, stał się problemem innych, w tym pilastra. Chociaż wielu już mu tłumaczyło, że ludzka chronologia nijak się nie przekłada na punkt widzenia Boga - istoty istniejącej poza czasem i przestrzenią. Nie jest przecież nawet wykluczone że, z ludzkiego punktu widzenia do grzechu pierworodnego dopiero dojdzie. A jeżeli nawet już doszło, to skutki tego grzechu spokojnie mogły się rozprzestrzenić się w obie strony strzałki czasu, zarówno w przeszłość, jak i w przyszłość, bo Bóg materialnym czasem nie jest związany.

Na tym, jak się wydaje pilastrowi, polega główny problem Quinque i jemu podobnych. Nie są w stanie zrozumieć czym jest Bóg Wszechmogący, Bóg Absolut. Oni wolą tego swojego małego bożka prestidigitatora, demiurga, kogoś w rodzaju nieco potężniejszego człowieka. No i nic dziwnego, że przykładając tego swojego bożka urojonego do realnej rzeczywistości materialnego Wszechświata nijak nic sensownego im nie wychodzi. I zamiast zmienić tego swojego bożka, usiłują zmienić Wszechświat. :D

Przychodzą potem tacy do pilastra (faktycznie parę miesięcy temu znowu przyszli ;-) ) i usiłują go przekonać, że źle wierzy, bo według ich "prawidłowej" wykładni Ziemia jest płaska i kto nie wierzy w płaskość Ziemi jest ...ateistą. :o

No to dziękuje pilaster, faktycznie, przy takiej alternatywie to lepiej być ateistą (nie mylić ze świeckim humanistą).

A pilaster właśnie dlatego przestał kiedyś być ateistą, że Kościół katolicki (w osobach śp. abp Życińskiego i ks. prof. Hellera) przedstawił mu ofertę jeszcze bardziej intelektualnie satysfakcjonującą niż ateizm (nie mylić ze świeckim humanizmem).

I jeżeli ktoś chce Kościół pod tym względem przebić, to musi się postarać od niego bardziej, a nie mniej, jak Quinque. Bo jeżeli kiedyś pilaster katolikiem być przestanie, to wróci z powrotem do ateizmu, a na pewno nie do jakichś miłośników płaskiej Ziemi. :roll:

Saqura

Cytuj:
Kwantowa teoria historia wszechświata to czasoprzestrzeń bez granic, wyklucza to istnienie Stwórcy,


Powierzchnia piłki do koszykówki nie ma granic, wyklucza to istnienie jej (piłki) stwórcy. :)

Ma z tym Saqura jakiś problem? Chce o tym Saqura porozmawiać?


Nie ładnie się zachowujesz. Czy ja obalam w jakimś stopniu naukowym ewolucję? Nie. Patrze na to pod kątem filozoficznym. Chyba jest logiczne że zadaje pytania na nurtujące mnie kwestie. Imputujesz mi kreacjonizm czy coś w tym stylu. Jak już tłumaczyłem że kreacjonistą nie jestem. Jest mi to obojętne czy Bóg się posłużył ewolcuja Czy stworzeniem czy projekcją komputerową. Ważne żeby istniał. Ateiści(nie wszyscy bo spotkałem się z takimi co w ewolucję nie wierzą/nie uznają jej) argumentują brak istnienia Boga ewolucją, więc chyba to jednak jest istotne

Założenie że grzech pierworodny może odbyć się w przyszłości koliduje z wolną wolą. Więc prawdziwe być nie może

Przeczytałem jakieś 20 artykułów i kilkadziesiąt stron dyskusji na temat ewolucji i wiary, i nic mi to nie pomogło. Na każdą odpowiedź mam pytanie

Przeproś


Śr lis 22, 2017 15:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):

Ale skąd twierdzenie , ze coś ci przypisywałem? chyba masz jakieś urojenia.


Człowieku, zawarłeś Twoją odpowiedź wewnątrz cytatu. Są userzy, którzy reagują na bez jakiejś wyrozumiałości, no bo poza wami dwoma to forum czytają też osoby postronne. Ktoś nie znający przebiegu dyskusji może wziąć Twoje słowa za cytat zefcia.

Na marginesie, są też moderatorzy na tym forum, którzy podobnie wrażliwie reagują na błędne / mylne / przeinaczone cytowanie.

A teraz idź i nie grzesz więcej.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Śr lis 22, 2017 15:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
felek27 napisał(a):
Skoro czas jako wielkość fizyczna nie jest empirycznie wykrywalny


A po polsku?

Cytuj:
to skąd Pilaster wie, że jest on częścią materii?


Bo oddziałuje z materią w sposób matematycznie przewidywalny.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr lis 22, 2017 15:57
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Biniu napisał(a):
zefciu napisał(a):
Biniu napisał(a):
Obrażania ciąg dalszy
Najpierw kłamliwie przypisałeś mi niemoje słowa.



Łżesz, żadnych słów ci nie przypisywałem
Biniu napisał(a):
Ale skąd twierdzenie , ze coś ci przypisywałem? chyba masz jakieś urojenia.

Niestety, ale tak wyszło, że przypisałeś. Mozliwe, że niechcący, np. przy edycji tekstu, ale swoją odpowiedź zefciowi wziąłeś w cytat. Przyjrzyj się temu postowi:
viewtopic.php?p=975424#p975424

@bert04
Owszem,są moderatorzy, ale nie siedzą na forum 24h/24h. Po zapoznaniu się binia z wskazanym przeze mnie postem, poprawię cytowanie.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr lis 22, 2017 16:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL