Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
Robek napisał(a): sapper napisał(a): Czy wedlug Wiary Katolickiej proby zachwiania wiara innych sa rzecza dobra? Jako katolik mam obowiązek oceniać i krytykować, czyjeś szaleństwo Krytyka i ocena powinna byc obiektywna, wiec powinienes w nia ujac takze swoje szalenstwo.
|
N sty 03, 2016 18:18 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
sapper napisał(a): Robek napisał(a): sapper napisał(a): Czy wedlug Wiary Katolickiej proby zachwiania wiara innych sa rzecza dobra? Jako katolik mam obowiązek oceniać i krytykować, czyjeś szaleństwo Krytyka i ocena powinna byc obiektywna, wiec powinienes w nia ujac takze swoje szalenstwo. Czyżby osoba która miała trzy miesięczne objawienie, zarzucała mi szaleństwo!? Ta sytuacja przypomina kwestie mojej ciotki, która też ma wizje! szatan jej sie objawia, krzesła same chodzą po domu, i podobnie jak ty, nie uznaje tego za objaw szaleństwa. Podobieństwo między wami także jest na płaszczyźnie nastawienia, do tych wizji, i ty i moja ciotka nie chcecie, zbytnio o tym rozmawiać.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 03, 2016 19:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
Robek napisał(a): sapper napisał(a): Robek napisał(a): Jako katolik mam obowiązek oceniać i krytykować, czyjeś szaleństwo Krytyka i ocena powinna byc obiektywna, wiec powinienes w nia ujac takze swoje szalenstwo. Czyżby osoba która miała trzy miesięczne objawienie, zarzucała mi szaleństwo!? Ta sytuacja przypomina kwestie mojej ciotki, która też ma wizje! szatan jej sie objawia, krzesła same chodzą po domu, i podobnie jak ty, nie uznaje tego za objaw szaleństwa. Podobieństwo między wami także jest na płaszczyźnie nastawienia, do tych wizji, i ty i moja ciotka nie chcecie, zbytnio o tym rozmawiać. Ciekawe podejscie. Wszyscy sa szaleni oprocz Ciebie. A brales pod uwage to ze moze to Ty sie ciotce objawiasz i przestawiasz krzesla? I dlatego ona nie chce o tym rozmawiac.
|
N sty 03, 2016 19:39 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
sapper napisał(a): Ciekawe podejscie. Wszyscy sa szaleni oprocz Ciebie. Jeśli chodzi o to forum, to jest kilka osób które można by zaliczyć do grona szaleńców, ciebie puki co jeszcze na tej liście nie ma sapper napisał(a): A brales pod uwage to ze moze to Ty sie ciotce objawiasz i przestawiasz krzesla? Nie potrafie przechodzić przez ściany, więc ten szatan to na pewno nie ja.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 03, 2016 19:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
Robek napisał(a): sapper napisał(a): Ciekawe podejscie. Wszyscy sa szaleni oprocz Ciebie. Jeśli chodzi o to forum, to jest kilka osób które można by zaliczyć do grona szaleńców, ciebie puki co jeszcze na tej liście nie ma sapper napisał(a): A brales pod uwage to ze moze to Ty sie ciotce objawiasz i przestawiasz krzesla? Nie potrafie przechodzić przez ściany, więc ten szatan to na pewno nie ja. Przechodzenie przez sciany nigdy nie jest materialne. Poza tym moze nawet o tym nie wiesz co Twoja dusza wyprawia np. gdy spisz. Tak przy okazji, to wyglada na to ze twoja ciotka jest szczera, bo przynajmniej mowi to wprost.
|
N sty 03, 2016 19:53 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
sapper napisał(a): Tak przy okazji, to wyglada na to ze twoja ciotka jest szczera, bo przynajmniej mowi to wprost. A kiedy ty tak zaczniesz robić? opisał byś te trzy miesiące tego twoje objawienia, czy co tam innego miałeś, jako katolik bym to obiektywnie ocenił Jak to zajmie sporo miejsca, to byś założył jaki nowy tema, i o tym wszystkim opowiedział.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 03, 2016 20:15 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
Przygotowuje sie do napisania ksiazki zawierajacej szczegoly, ale jak na razie robie jedynie notatki aby utrzymac-zapamietac chronologie, bo jeszcze sie to nie zakonczylo. te 3 mies. od 24 czerwca 2015 to byla glowna czesc, ale trwa to do dzis, choc z mniejsza czestotliwoscia. Obawiam sie ze 400 stron ksiazka moze okazac sie zbyt mala. Poza tym nie bedzie wydana bez aprobaty KK, dlatego tez nic tu na forum nie opisze.
|
N sty 03, 2016 20:26 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Wszechświat z niczego
sapper napisał(a): Przygotowuje sie do napisania ksiazki zawierajacej szczegoly, ale jak na razie robie jedynie notatki aby utrzymac-zapamietac chronologie, bo jeszcze sie to nie zakonczylo. te 3 mies. od 24 czerwca 2015 to byla glowna czesc, ale trwa to do dzis, choc z mniejsza czestotliwoscia. Obawiam sie ze 400 stron ksiazka moze okazac sie zbyt mala. Poza tym nie bedzie wydana bez aprobaty KK, dlatego tez nic tu na forum nie opisze. Skoro nie chcesz nic na ten temat powiedzieć, w takim razie ustawiam cie w tym szeregu, co ten cały "krzysztofsyn" viewtopic.php?f=27&t=36544On przynajmniej opowiedział o swoich wizjach, na pytania nie chciał odpowiedzieć, bo jak by odpowiedział to by wyszło że jest szaleńcem A u ciebie "sapper" to nawet nie chcesz o tym wszystkim opowiedzieć.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 03, 2016 22:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
Pozwol ze o tym zdecyduje KK. Ani Ty ani nikt inny na forum nie ma uprawnien do jakiejkolwiek oceny, czegokolwiek i kogokolwiek. To ze chcesz mnie i innych wyzywac od szalencow, to po mnie splywa jak woda po kaczce.
I zamiast marnowac czas na czcze pisanie na forum, lepiej pomodl sie za swoja ciotke, moze wtedy ten szatan przestanie ja odwiedzac, a pojawi jej sie Chrystus.
|
Pn sty 04, 2016 0:45 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wszechświat z niczego
sapper napisał(a): Ani Ty ani nikt inny na forum nie ma uprawnien do jakiejkolwiek oceny, czegokolwiek i kogokolwiek.
A to coś nowego.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn sty 04, 2016 5:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
JedenPost napisał(a): sapper napisał(a): Ani Ty ani nikt inny na forum nie ma uprawnien do jakiejkolwiek oceny, czegokolwiek i kogokolwiek.
A to coś nowego. Dla Ciebie moze to cos nowego, ale jest to faktem. Jesli twierdzisz innaczej to przedstaw tu swoje uprawnienia do takich ocen.
|
Pn sty 04, 2016 10:32 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wszechświat z niczego
Do publicznego oceniania uprawnia mnie fakt, że nie żyję w państwie totalitarnym. To samo zresztą uprawnia Ciebie do nie przejmowania się moimi ocenami lub polemizowania z nimi.
Proste?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn sty 04, 2016 10:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
JedenPost napisał(a): Do publicznego oceniania uprawnia mnie fakt, że nie żyję w państwie totalitarnym. To samo zresztą uprawnia Ciebie do nie przejmowania się moimi ocenami lub polemizowania z nimi.
Proste? Pomylily Ci sie prawa, prawo do wyrazania wlasnej opinii, z prawem do oceny.
|
Pn sty 04, 2016 10:46 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wszechświat z niczego
To Tobie się grubo pomyliły realia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn sty 04, 2016 10:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wszechświat z niczego
JedenPost napisał(a): To Tobie się grubo pomyliły realia. Realia mi sie nie pomylily, bo dobrze wiem ze wielu, zwlaszcza wsrod Polakow, uzurpuje sobie prawo do oceny innych i wszystkiego co wydaje im sie ze wiedza lepiej. Samo chodzenie do kosciola nie swiadczy o tym ze to co robisz jest dobrem. Tak samo jak ktos kogo nie widujesz w kosciele nie musi byc niewierzacym i nie uczeszczajacym do kosciola, bo nikt nie ma obowiazku o wszystkim Cie informowac i poddawac Twojej opinii. Te ciagoty do oceniania innych to nic innego jak brak wiary, a rzekome oceny sa niczym innym jak zanizaniem wartosci innych aby samemu czuc sie lepszym. Jest to jedna z czesto uzywanych destrukcyjnych dla innych metod dodawania wartosci sobie samemu, bo latwiej zgnoic innych niz pracowac nad soba i udoskonalac siebie.
|
Pn sty 04, 2016 11:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|