Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Autor |
Wiadomość |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
merkaba napisał(a): tylko ze nauka sie rozwija i jest coraz wiencej dowodów ze ewolucja to mit Jest ich tak dużo, że nie warto przytaczać choćby jednego. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz mar 20, 2014 10:03 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
|
Cz mar 20, 2014 11:10 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Soul33 napisał(a): Po prostu większość chrześcijan uważa, że Księgi Rodzaju nie trzeba rozumieć całkiem dosłownie. No cos ty to tylko twoje domniemanie co mowisz. Masa ludzi wierzy, ze to co mowi Biblia to jest prawda. I rowniez naukowcy. Przykladem jest np. Jerry Bergman. Dr. Gerald R. "Jerry" Bergman is an adjunct associate professor at Medical University of Ohio and an instructor in the Division of Arts & Sciences at Northwest State Community College in Archbold, Ohio. He teaches biochemistry, biology, chemistry and physics. He has taught at the college level for 35 years including 7 years at Bowling Green State University, 6 years at the University of Toledo, and 20 years at Northwest State. He started as a graduate student in biochemistry at Medical College of Ohio in 1985, and was later hired as an adjunct instructor and research associate in the experimental pathology department and he still is still on the faculty at MCO (now named Medical University of Ohio). He has also worked for several years as a therapist at various psychological clinics including Arlington Psychological Associates in Toledo, Ohio. Bergman now has nine academic degrees. http://creationwiki.org/Jerry_Bergman
|
Cz mar 20, 2014 20:18 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
JedenPost napisał(a): majanovak napisał(a): Fakt, masz racje. Ale ja tego nie kapuje..
Da się zauważyć. Niemniej skoro masz internet, potrafisz czytać, rozmawiasz z ludźmi, to pewnie wcześniej czy później zrozumiesz.  Ale dlaczego nie zakladasz, ze sie kiedys okaze, ze to ty pewnego wspanialego dnia zrozumiesz, ze Bóg ma racje i Jego Slowo jest Prawda? 
|
Cz mar 20, 2014 20:20 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Dokladnie. Kiedys sie okaze, ze Bóg jest az tak wielki i mial taka moc by stworzyc swiaty w 6 dni! W takiego wlasnie Boga wierze! 
|
Cz mar 20, 2014 20:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): Dokladnie. Kiedys sie okaze, ze Bóg jest az tak wielki i mial taka moc by stworzyc swiaty w 6 dni! W takiego wlasnie Boga wierze!  Czyli bez cudów Bóg utraciłby część przymiotu....i nieistotne byłoby stwierdzenie u Pana jeden dzień jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.
|
Pt mar 21, 2014 8:32 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Kpicie sobie z tematu? Czym jest czas dla Boga, a czym dla nas? I relatywność czasu, która wyklucza przeliczanie.
|
Pt mar 21, 2014 10:44 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): Dokladnie. Kiedys sie okaze, ze Bóg jest az tak wielki i mial taka moc by stworzyc swiaty w 6 dni! W takiego wlasnie Boga wierze!  Czyli wierzysz w Boga wyobrażonego na podobieństwo człowieka, Boga któremu stwarzanie zajmuje jakś czas i który w dodatku się przy tym męczy. Chrześcijanie, nie widzący problemu w godzeniu teorii ewolucji z wiarą w Boga, najwidoczniej wierzą w Boga potężniejszego, niż ten Twój, w Boga, którego moc jest nieograniczona.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt mar 21, 2014 10:50 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Alus napisał(a): majanovak napisał(a): Dokladnie. Kiedys sie okaze, ze Bóg jest az tak wielki i mial taka moc by stworzyc swiaty w 6 dni! W takiego wlasnie Boga wierze!  Czyli bez cudów Bóg utraciłby część przymiotu....i nieistotne byłoby stwierdzenie u Pana jeden dzień jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.Ja nie mowie, ze cokolwiek Bóg by stracil, ja pokazuje, ze Bóg moze uczynic dokladnie to co powiedzial i co jest napisane w Biblii - ze On stworzyl swiat w 6 dni. I nie ma podstaw by Mu nie wierzyc zwlaszcza gdy Slowo mowi: "Przez wiarę poznajemy, że światy zostały ukształtowane słowem Boga, tak iż to, co widzialne, nie powstało ze świata zjawisk. " Biblia mowi, ze swiaty zostaly uksztaltowane SLOWEM Boga i ze nie powstaly ze swiata zjawisk. To dla mnie jasne. Moze kolejne potwierdzenia w Slowie..? "Obstając przy tym, przeoczają, że od dawna były niebiosa i była ziemia, która z wody i przez wodę powstała mocą Słowa Bożego " " Słowem Pana uczynione zostały niebiosa, A tchnieniem ust jego całe wojsko ich." "tak jest z moim słowem, które wychodzi z moich ust: Nie wraca do mnie puste, lecz wykonuje moją wolę i spełnia pomyślnie to, z czym je wysłałem."
|
Pt mar 21, 2014 20:03 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
JedenPost napisał(a): Czyli wierzysz w Boga wyobrażonego na podobieństwo człowieka, Boga któremu stwarzanie zajmuje jakś czas i który w dodatku się przy tym męczy.
Chrześcijanie, nie widzący problemu w godzeniu teorii ewolucji z wiarą w Boga, najwidoczniej wierzą w Boga potężniejszego, niż ten Twój, w Boga, którego moc jest nieograniczona.
Czyli wierze, ze to co Bóg mowi to wlasnie ma na mysli. A na jakiej podstawie twierdzisz, ze sie Bóg zmeczyl? Chyba dlatego, ze nie rozumiesz co Biblia mowi, bo jak mowi, ze Bóg odpoczal od swoich dziel to nie ma na mysli, ze to Go wykonczylo i musi sobie odpoczac, ale to tylko oznacza, ze odpoczal od dzialania, czyli przestac tworzyc. Zrobil co chcial i odpoczal. Ale Bóg sie nie meczy.. "Czy nie wiesz? Czy nie słyszałeś? Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. On się nie męczy i nie ustaje, niezgłębiona jest jego mądrość. "
|
Pt mar 21, 2014 20:08 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Askadtowiesz napisał(a): Czy to znaczy, ze nie była pisana dosłownie, czy ze dzis ma być odczytywana niedosłownie? Z tego, co czytałem, starożytni izraelici inaczej odczytywali i pisali teksty, niż robi się to obecnie. W tekstach szukali odpowiedzi na pytanie "Co to znaczy?", a nie "Jak to dokładnie się działo?". Przemawia za tym, że w tamtych czasach i kulturze nie stosowano czegoś takiego jak zapiski faktograficzne, czy dokumenty w dzisiejszym rozumieniu. Widać to też w różnicy między pierwszym a drugim rozdziałem Ks. Rodzaju (inna kolejność stwarzania). Autora drugiego rozdziału ścisła zgodność przekazu ewidentnie nie obchodziła. Mimo to dziś aż 1/3 Amerykanów myśli, że Biblię należy odczytywać literalnie. http://www.huffingtonpost.com/2011/07/0 ... 93358.htmlChyba, że nie zrozumieli pytania... Bo oczywiście zależy to też od wykształcenia. Im wyższe, tym mniej ludzi odczytuje Biblię dosłownie. A poza tym największy sprzeciw wobec ewolucji jest w państwach muzułmańskich: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Views ... lution.svg
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt mar 21, 2014 20:30 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): A na jakiej podstawie twierdzisz, ze sie Bóg zmeczyl? Chyba dlatego, ze nie rozumiesz co Biblia mowi, bo jak mowi, ze Bóg odpoczal od swoich dziel to nie ma na mysli, ze to Go wykonczylo i musi sobie odpoczac, ale to tylko oznacza, ze odpoczal od dzialania, czyli przestac tworzyc. Zrobil co chcial i odpoczal. Ale Bóg sie nie meczy.. "Czy nie wiesz? Czy nie słyszałeś? Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. On się nie męczy i nie ustaje, niezgłębiona jest jego mądrość. " A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. 3 Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając. wg. SJP trud «ciężka praca, wielki wysiłek» odpoczynek 1. «przerwa w jakimś wysiłku dla nabrania sił» 2. «czas poświęcony na pozbywanie się zmęczenia, zwykle poprzez robienie tego, co sprawia przyjemność» Oba słowa wskazują na wysiłek i potrzebę liczenia się z siłami. A że w innym miejscu pisze o Bogu co innego... cóż, żadna nowina, że Biblia sobie przeczy, tym bardziej rozumiana dosłownie, to przecież zbiór prac różnych autorów.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So mar 22, 2014 5:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Soul33 napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Czy to znaczy, ze nie była pisana dosłownie, czy ze dzis ma być odczytywana niedosłownie? Z tego, co czytałem, starożytni izraelici inaczej odczytywali i pisali teksty, niż robi się to obecnie. Pisarze wczesnochrześcijańscy jeszcze o tym pamiętali (Orygenes, Klemens Aleksandryjski - to na pewno), stworzenia w sześć dni nie odczytywali dosłownie i gdzie indziej nie trzymali się tak kurczowo litery (co nie znaczy, że nie brali go zupełnie pod uwagę). KKK 115 Według starożytnej tradycji można wyróżnić dwa rodzaje sensu Pisma świętego: dosłowny i duchowy; sens duchowy dzieli się jeszcze na sens alegoryczny, moralny i anagogiczny. Ścisła zgodność między tymi czterema rodzajami sensu zapewnia całe jego bogactwo w żywej lekturze Pisma świętego w Kościele[...] Dopiero później się coś w głowach poprzestawiało (i zredukowano przekaz Biblii do sensu dosłownego), a już najlepiej to widać na forach, bo skumulowane w jednym miejscu.
|
So mar 22, 2014 11:38 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Soul33 napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Czy to znaczy, ze nie była pisana dosłownie, czy ze dzis ma być odczytywana niedosłownie? Z tego, co czytałem, starożytni izraelici inaczej odczytywali i pisali teksty, niż robi się to obecnie. W tekstach szukali odpowiedzi na pytanie "Co to znaczy?", a nie "Jak to dokładnie się działo?". Przemawia za tym, że w tamtych czasach i kulturze nie stosowano czegoś takiego jak zapiski faktograficzne, czy dokumenty w dzisiejszym rozumieniu. Widać to też w różnicy między pierwszym a drugim rozdziałem Ks. Rodzaju (inna kolejność stwarzania). Autora drugiego rozdziału ścisła zgodność przekazu ewidentnie nie obchodziła. Mimo to dziś aż 1/3 Amerykanów myśli, że Biblię należy odczytywać literalnie. http://www.huffingtonpost.com/2011/07/0 ... 93358.htmlChyba, że nie zrozumieli pytania... Bo oczywiście zależy to też od wykształcenia. Im wyższe, tym mniej ludzi odczytuje Biblię dosłownie. A poza tym największy sprzeciw wobec ewolucji jest w państwach muzułmańskich: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Views ... lution.svgMuzulmani sa uczeni, ze nie wolno podwazac slow Boga, ale im wierzyc bez zastrzezen. Z jednej strony wiec ucza prostej wiary co jest akurat czyms pozytywnym, ale z 2 strony nie pozwalaja im myslec. Bo gdyby tylko zaczeli myslec to islamu by dzisiaj nie bylo.. 
|
Pn mar 24, 2014 14:51 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
JedenPost napisał(a): majanovak napisał(a): A na jakiej podstawie twierdzisz, ze sie Bóg zmeczyl? Chyba dlatego, ze nie rozumiesz co Biblia mowi, bo jak mowi, ze Bóg odpoczal od swoich dziel to nie ma na mysli, ze to Go wykonczylo i musi sobie odpoczac, ale to tylko oznacza, ze odpoczal od dzialania, czyli przestac tworzyc. Zrobil co chcial i odpoczal. Ale Bóg sie nie meczy.. "Czy nie wiesz? Czy nie słyszałeś? Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. On się nie męczy i nie ustaje, niezgłębiona jest jego mądrość. " A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. 3 Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając. wg. SJP trud «ciężka praca, wielki wysiłek» odpoczynek 1. «przerwa w jakimś wysiłku dla nabrania sił» 2. «czas poświęcony na pozbywanie się zmęczenia, zwykle poprzez robienie tego, co sprawia przyjemność» Oba słowa wskazują na wysiłek i potrzebę liczenia się z siłami. A że w innym miejscu pisze o Bogu co innego... cóż, żadna nowina, że Biblia sobie przeczy, tym bardziej rozumiana dosłownie, to przecież zbiór prac różnych autorów. Czepiasz sie slow nie rozumiejac ich przekazu, a przeciez nie chodzilo ze Bóg doslownie zakasal rekawy by zbudowac jakies fundamenty.. Zobacz: "ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył. "Bóg stworzyl swiat przez Jezusa. A jak to sie stalo..? "I rzekł Bóg: Niech stanie się światłość. I stała się światłość" Bóg rzekl.. wypowiedzial Slowo. "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo."
|
Pn mar 24, 2014 14:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|