Na jakiej podstawie twierdzisz że zwątpiłem w niego? Ja tylko zwątpiłem w życie po śmierci i nic więcej.

Po tym poście widzę że do końca jeszcze nie zwątpiłeś ,jednak zauważalna jest u ciebie zmiana w kierunku niewiary. Czuje że jesteś rozkojażony i nie wiesz co robić . Nie bierz na serio wszystkiego co piszą Ateiści . Nie można brać zbyt serio jeśli Ateista mówi ci o Bogu którego nie pojmuje .To tak jakby kowal opowiadał ci o operacji plastycznej ,zbytnio byś mu nie ufał. Ufaj sobie.

To i tak lepsze niż mądrości Seweryna, np. że w jego religii Szatan jest Bogiem.

Zauważyłeś u mnie zmianę w kierunku niewiary? Niewiary w co? Przecież ja wierze że żyje teraz. Dla mnie nie ma znaczenia co będzie po śmierci.

Zabawne jak Buddysta na forum Chrześcijan rozmawia o szatanie.

Spróbuj się odnaleźć zbłąkana owco , i nie donoś więcej na mnie do moderacji ,skoro biegasz ciągle za mną ,a ja jestem twoim żywicielem.

Zamiast się zajmować drzazgą w moim oku, zajmij się belką w swoim, bo to nie ja uważam demona będącego ucieleśnieniem zła za Boga. A co do wypominana ci tego wielokrotnie - cóż Sewerynie, nie podobają ci się twoje własne metody?

Zajmę się tą belką zaraz po tym jak, ty przestaniesz donosić na mnie do moderacji i biegać za mną z jakimś szatanem.

Przepraszam cię Pepe ale biega on za mną od dłuższego czasu ,straszy szatanem,a potem donosi do moderacji.


Wracajac do tematu to spróbuj sie okreslic czy jesteś jeszcze Katolikiem ?

Jestem człowiekiem.

Wiesz co ci powiem ja też . No dobra koniec żartów trzeba iść spać dobranoc. Aleśmy se pogadali

Ale to nie są żarty. Ja naprawdę jestem człowiekiem a nie jakimś tam ateistą czy katolikiem.

witam, chcialbym tylko powiedziec, ze Bog nie potrzebuje czasu, bo stworzyl go dla czlowieka- na przyklad czas odmieza dlugosc jego zycia itp.

ktos zapytal, dlaczego czas istnial przed zeslaniem czlowieka na ziemie. Nie wiem po pierwsze czy zcas byl taki sam jak teraz. Przyszlo mi tylko do glowy, ze na przyklad jesli wprowadzasz sie do mieszkania- wszystko wczesniej wprzygotowujesz.

pozdrawiam
basia

czas nie dotyczy Boga - Bóg nie ma początku i nie ma końca