Czy Ateiści są zmuszeni wierzyć w zabobon abiogenezy?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Seweryn napisał(a): nhyujm napisał(a): Skoro nie można być pewnym więc, lepiej nie ferować wyroków Zgadza się, dlatego nie wyrokujmy, że jesteśmy efektem uboczym.
Więc jak mamy mniemać? Pewna kreacja, czy przypadkowość?
|
N lut 01, 2009 0:32 |
|
|
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
nhyujm napisał(a): Seweryn napisał(a): nhyujm napisał(a): Skoro nie można być pewnym więc, lepiej nie ferować wyroków Zgadza się, dlatego nie wyrokujmy, że jesteśmy efektem uboczym. Więc jak mamy mniemać? Pewna kreacja, czy przypadkowość?
Wiele wskazuje, że kreacja, niewiele lub nic, że przypadkowość.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N lut 01, 2009 0:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Seweryn napisał(a): nhyujm napisał(a): Seweryn napisał(a): nhyujm napisał(a): Skoro nie można być pewnym więc, lepiej nie ferować wyroków Zgadza się, dlatego nie wyrokujmy, że jesteśmy efektem uboczym. Więc jak mamy mniemać? Pewna kreacja, czy przypadkowość? Wiele wskazuje, że kreacja, niewiele lub nic, że przypadkowość.
Aha
|
N lut 01, 2009 0:37 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
|
N lut 01, 2009 0:38 |
|
|
Mikolaj9
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41 Posty: 378
|
Cytuj: Wiele wskazuje, że kreacja, niewiele lub nic, że przypadkowość.
Ja się nie zgodzę, gdyż nie widzę, ani jednej rzeczy, która wskazywała na kreację, ale to w końcu kwestia wiary, nieprawdaż? . A tak w ogóle, to może zaproponujesz, co miało by wskazywać na to, że jednak przypadkowość?
_________________ Kto widząc czyjąś krzywdę nic nie robi, choć może, również ją czyni.
|
N lut 01, 2009 0:40 |
|
|
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Mikolaj9 napisał(a): Cytuj: Wiele wskazuje, że kreacja, niewiele lub nic, że przypadkowość. Ja się nie zgodzę, gdyż nie widzę, ani jednej rzeczy, która wskazywała na kreację, ale to w końcu kwestia wiary, nieprawdaż? . A tak w ogóle, to może zaproponujesz, co miało by wskazywać na to, że jednak przypadkowość?
Właśnie nic na to nie wskazuje.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N lut 01, 2009 0:42 |
|
|
Mikolaj9
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41 Posty: 378
|
A śmierć, cierpienie i ból w ogromnej ilości istniejące jednocześnie z jakimś wszechmogącym kochającym bóstwem?
One właśnie mogą wskazywać na przypadkowość. A bezpośrednio na tę przypadkowość raczej nic nie może wskazywać, dlatego pytam cię, co mogło by? Bo skoro świat jest wynikiem kreacji, to ma pewnie pewne znamiona tej kreacji, których nie było by, gdyby był przypadkowy. Albo odwrotnie, pozbawiony jest pewnych rzeczy wskazujących na przypadkowość. Był byś w stanie jakieś podać?
_________________ Kto widząc czyjąś krzywdę nic nie robi, choć może, również ją czyni.
|
N lut 01, 2009 0:52 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Mikolaj9 napisał(a): 1)A śmierć, cierpienie i ból w ogromnej ilości istniejące jednocześnie z jakimś wszechmogącym kochającym bóstwem? One właśnie mogą wskazywać na przypadkowość. A bezpośrednio na tę przypadkowość raczej nic nie może wskazywać, dlatego pytam cię, co mogło by?
2)Bo skoro świat jest wynikiem kreacji, to ma pewnie pewne znamiona tej kreacji, których nie było by, gdyby był przypadkowy. Albo odwrotnie, pozbawiony jest pewnych rzeczy wskazujących na przypadkowość. Był byś w stanie jakieś podać?
1)Śmierć jest przejściem , trudno byłoby bez śmierci osiągnąć cel wiary.
Cierpienie i ból ? Cierpienie uszlachetnia, wielu cierpiących odrzuca złe nawyki ,staje się lepszymi duchowo .Cierpienie ma sens jeśli się wierzy .Gdyby nie ból nie przeżylibyśmy zbyt długo. Przykładowo skaleczyłbyć się poważnie nie zauważajac tego , wykrwawiłbyś się nie czując bólu .
2) Znamion jest wiele jednak są one kwestią wiary .Świat jest zbyt piękny aby był przypadkowy. Ktoś powiedział jesteśmy produktem ubocznym . Wyjżyj przez okno i zobacz czy tak wygląda produkt uboczny? (zakładam, że nie mieszkasz obok śmietnika
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N lut 01, 2009 18:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mikolaj9 napisał(a): A śmierć, cierpienie i ból w ogromnej ilości istniejące jednocześnie z jakimś wszechmogącym kochającym bóstwem? One właśnie mogą wskazywać na przypadkowość. A bezpośrednio na tę przypadkowość raczej nic nie może wskazywać, dlatego pytam cię, co mogło by? Bo skoro świat jest wynikiem kreacji, to ma pewnie pewne znamiona tej kreacji, których nie było by, gdyby był przypadkowy. Albo odwrotnie, pozbawiony jest pewnych rzeczy wskazujących na przypadkowość. Był byś w stanie jakieś podać?
Cała ewolucja (mówię o obserwacjach, nie "teorii") wskazuje na przypadkowość świata. Ślepa kiszka, zęby mądrości, kość ogonowa - pozostałości poprzednich, przypadkowych rozwiązań, które przestały być użyteczne.
|
N lut 01, 2009 19:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Seweryn napisał(a): Cierpienie i ból ? Cierpienie uszlachetnia, wielu cierpiących odrzuca złe nawyki ,staje się lepszymi duchowo .Cierpienie ma sens jeśli się wierzy .Gdyby nie ból nie przeżylibyśmy zbyt długo. Przykładowo skaleczyłbyć się poważnie nie zauważajac tego , wykrwawiłbyś się nie czując bólu . 2) Znamion jest wiele jednak są one kwestią wiary .Świat jest zbyt piękny aby był przypadkowy. Ktoś powiedział jesteśmy produktem ubocznym . Wyjżyj przez okno i zobacz czy tak wygląda produkt uboczny? (zakładam, że nie mieszkasz obok śmietnika
Chyba nigdy nie byłeś poważnie chory, że takie głupoty wypisujesz. To co daje ból nieuleczalnie chorym na raka? W jaki sposób człowiek staje się szlachetniejszy nie mogąc spać całe nocw z bólu? Czy może jego rodzina musząc kilka lat nad nim czuwać staje się bardziej szlachetna, czy tylko zmęczona sytuacją?
A, ja miałem okno na przeciw śmietnika. To prawda, że świat ma wiele aspektów pięknych, ale piękno - to subiektywne wrażenie, dla każdego coś innego (wybuchy wulkanów, lawiny i pożary też mogą być piękne).
|
N lut 01, 2009 19:08 |
|
|
Mikolaj9
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41 Posty: 378
|
Cytuj: 1)Śmierć jest przejściem , trudno byłoby bez śmierci osiągnąć cel wiary. Cierpienie i ból ? Cierpienie uszlachetnia, wielu cierpiących odrzuca złe nawyki ,staje się lepszymi duchowo .Cierpienie ma sens jeśli się wierzy .Gdyby nie ból nie przeżylibyśmy zbyt długo. Przykładowo skaleczyłbyć się poważnie nie zauważajac tego , wykrwawiłbyś się nie czując bólu . No i znów, śmierć jest przejściem tylko z perspektywy religii. Nie tylko tej twojej. Cierpienie uszlachetnia, wielu cierpiących odrzuca złe nawyki ,staje się lepszymi duchowo- częściowo się zgadzam, jednak kiedy ktoś lepszy duchowo widzi cierpienie, próbuje mu zapobiec, uleczyć je, nieprawdaż? Podobnie szczęście uszlachetnia, wielu szczęśliwych odrzuca złe nawyki, staje się lepszymi duchowo. Cytuj: Gdyby nie ból nie przeżylibyśmy zbyt długo. Przykładowo skaleczyłbyć się poważnie nie zauważajac tego , wykrwawiłbyś się nie czując bólu . Jest nawet taka choroba, był o niej ostatni odcinek "Dr. Housa":). Cytuj: Znamion jest wiele jednak są one kwestią wiary .Świat jest zbyt piękny aby był przypadkowy. Ktoś powiedział jesteśmy produktem ubocznym . Wyjżyj przez okno i zobacz czy tak wygląda produkt uboczny? (zakładam, że nie mieszkasz obok śmietnika Mruga 2
No właśnie, są kwestią wiary, czyli tak, jakby w ogóle ich nie było, każdy może przecież wierzyć w coś innego.
To czy jest zbyt piękny, żeby był przypadkowy, to już twoje subiektywne odczucie, zwłaszcza że żyjesz sobie w ciepłym domku, masz codziennie jedzenie, kąpiel etc. To dla niektórych ludzi luksus. I nie jest on dziełem boga, tylko wielu ludzkich pokoleń.
Wyglądam przez okno, aby zastanowić się, czy tak może wyglądać produkt uboczny (cokolwiek by to miało znaczyć). I myślę: "dlaczego nie"?
_________________ Kto widząc czyjąś krzywdę nic nie robi, choć może, również ją czyni.
|
N lut 01, 2009 21:32 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: To czy jest zbyt piękny, żeby był przypadkowy, to już twoje subiektywne odczucie, zwłaszcza że żyjesz sobie w ciepłym domku, masz codziennie jedzenie, kąpiel etc. To dla niektórych ludzi luksus. I nie jest on dziełem boga, tylko wielu ludzkich pokoleń.
Przede wszystkim to co widzimy na co dzień jeśli nie jest wytworem ludzi to bezmyślnych procesów i różnych oddziaływań Bóg nie ukształtował gór, nie wyżłobił koryt rzecznych nie stworzył jezior i mórz nie posadził drzew w lesie itd. chyba, że wierzysz iż żaden liść nie spadnie z drzewa jeśli Bóg lub człowiek o tym nie zdecyduje ale tak drobiazgowa kontrola nad światem stworzonym jest chyba nie potrzebna z punktu widzenia chrześcijaństwa szczególnie, że pojawiają się niewygodne pytania o klęski żywiołowe i inne nieprzyjemne rzeczy z których każdą trzeba by interpretować jako jakąś wiadomość słowem same problemy...
|
Pn lut 02, 2009 0:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Proponję wszystkim co próbóją, udowodnić że życie powstało w wyniku ewolucji pierwiastków chemicznych, bądź jakiejkolwiek innej ewolucji przejść do tematu:
viewtopic.php?t=19757&postdays=0&postorder=asc&start=0
Gdzie toczy się dyskusja czy teoria ewolucji jest wogóle adekwatna, bo ostatnio dzięki New Sceinst" zrobiło się głośno...
|
Śr lut 04, 2009 15:57 |
|
|
GrubaOsmiornica
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06 Posty: 225
|
Sebastianie, sproboj sie choc troche bardziej otworzyc, i przyjac do wiadomosci, ze czowiek sie wciaz rozwija i uczy; nie znamy jeszcze wszystkich odpowiedzi, a w zasadzie znamy ich dopiero pare. Przyjmij do wiadomosci, ze mozemy czegos jeszcze nie wiedziec. Oczywiscie ja wiem, ze ty juz masz wszystkie odpowiedzi, a w zasadzie jedna odpowiedz na wszystkie pytania ktorej nie wolno ci podwazyc. Ludzie, ktorzy jednak wola opierac sie na faktach, nie sa do nich przywiazani, i jesli okazuje sie, ze dotychczas znana odpowiedz nie jest prawidlowa, to zamiast uparcie jej bronic, beda szukac tej wlasciwej. Sproboj zrozumiec, ze nawet gdyby faktycznie okazalo sie, ze ewolucja jest blednym zalozeniem, to wcale nikogo zdrowo myslacego nie skaze na wiare w kreacjonizm, bo ta teoria nie ma absolutnie zadnego poparcia w faktach i nie przemawia za nia zaden rozsadny ani sensowny argument. Wyobraz sobie, ze moze jest jaka inna mozliwosc, o ktorej jeszcze nie wiemy. I kiedys sie dowiemy jak to bylo na prawde, ale napewno nie bedzie to zasluga ludzi, ktorym sie wydaje, ze odpowiedz znaja, bo tak wyczytali w Ksiazce i to im zupelnosci wystarczy.
|
Cz mar 12, 2009 1:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie wiesz o czym gadasz?
Ty wiesz jakie jest prawdopodobieństwo, że martwa materkia zupełnie przypadkowo się poskłada w coś żyjącego? I samo ożyje?
Prawie 0
Przeczytaj może sobie książkę Profesora z Oksfordu Hoyla "Matematyka Ewolucji"
Późnie pogadamy
|
Pt mar 13, 2009 12:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|