Autor |
Wiadomość |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Całun Turyński
IrciaLilith napisał(a): fakt że całun zostałby uznany za falsyfikat Całun został uznany za falsyfikat. Oczywiście nie byle jaki falsyfikat, bo całun sam z siebie jest bardzo oryginalnym i cennym zabytkowym dziełem sztuki gotyckiej. Cytuj: nie sprawi że osoby wierzące stracą wiarę, To zależy. U niektórych wiara jest tak słaba, że faktycznie, potrafią oni zaprzeczać oczywistym faktom, aby tylko uczepić się rzekomej "oryginalności" całunu. Ale ogólnie pewnie nie. Sam pilaster ze swojej strony byłby wręcz rozczarowany, gdyby całun okazał się autentykiem, bo to by znaczyło, że albo owinięty nim Jezus nie był wcale Bogiem Prawdziwym, jak wierzymy, albo, jeżeli był, to jeszcze gorzej, że Bóg nie jest żadnym tam Absolutem, tylko zwyczajnym tandeciarzem i iście jarmarcznym prestidigitatorem.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lis 08, 2018 7:35 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Całun Turyński
pilaster napisał(a): Sam pilaster ze swojej strony byłby wręcz rozczarowany, gdyby całun okazał się autentykiem, bo to by znaczyło, że albo owinięty nim Jezus nie był wcale Bogiem Prawdziwym, jak wierzymy, albo, jeżeli był, to jeszcze gorzej, że Bóg nie jest żadnym tam Absolutem, tylko zwyczajnym tandeciarzem i iście jarmarcznym prestidigitatorem. Dlaczego? Mnie do zbawienia nie jest potrzebny dowód ani na autentyczność ani jej zaprzeczenie.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Cz lis 08, 2018 7:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Całun Turyński
pilaster napisał(a): To zależy. U niektórych wiara jest tak słaba, że faktycznie, potrafią oni zaprzeczać oczywistym faktom, aby tylko uczepić się rzekomej "oryginalności" całunu. Ale ogólnie pewnie nie. Sam pilaster ze swojej strony byłby wręcz rozczarowany, gdyby całun okazał się autentykiem, bo to by znaczyło, że albo owinięty nim Jezus nie był wcale Bogiem Prawdziwym, jak wierzymy, albo, jeżeli był, to jeszcze gorzej, że Bóg nie jest żadnym tam Absolutem, tylko zwyczajnym tandeciarzem i iście jarmarcznym prestidigitatorem. Nie ma to jak z piedestału własnej nieomylności i wszechwiedzy oceniać Boga....
|
Cz lis 08, 2018 8:14 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Całun Turyński
?
pilaster nie ocenia przeciez Boga, tylko ów artefakt i przypisywane mu właściwości.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz lis 08, 2018 9:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Całun Turyński
JedenPost napisał(a): ?
pilaster nie ocenia przeciez Boga, tylko ów artefakt i przypisywane mu właściwości. Tak???...... Cytuj: gdyby całun okazał się autentykiem, bo to by znaczyło, że albo owinięty nim Jezus nie był wcale Bogiem Prawdziwym, jak wierzymy, albo, jeżeli był, to jeszcze gorzej, że Bóg nie jest żadnym tam Absolutem, tylko zwyczajnym tandeciarzem i iście jarmarcznym prestidigitatorem. czyli zakładając, że gdy dane będzie pilastrowi poznanie, że całun jest autentykiem, to Bóg okaże się li tylko tandeciarzem i prestidigitatorem.
|
Cz lis 08, 2018 9:57 |
|
|
|
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Całun Turyński
Małgosiaa napisał(a): pilaster napisał(a): Sam pilaster ze swojej strony byłby wręcz rozczarowany, gdyby całun okazał się autentykiem, bo to by znaczyło, że albo owinięty nim Jezus nie był wcale Bogiem Prawdziwym, jak wierzymy, albo, jeżeli był, to jeszcze gorzej, że Bóg nie jest żadnym tam Absolutem, tylko zwyczajnym tandeciarzem i iście jarmarcznym prestidigitatorem. Dlaczego? Dlatego, że taki Bóg to byłby raczej bożek, produkujący "dowody" na poziomie zręcznego ludzkiego rzemieślnika. Pasowałoby takie zachowanie do bogów olimpijskich, greckich, czy rzymskich, ale nie do pozbawionego ludzkich przywar i namiętności (w tym chęci "pokazania się") Boga- Absolutu. Całun jest imponujący jako średniowieczne dzieło rąk ludzkich. Ale jako dzieło Boga byłby straszliwie tandetny. Alus Cytuj: gdy dane będzie pilastrowi poznanie, że całun jest autentykiem, to Bóg okaże się li tylko tandeciarzem i prestidigitatorem. Nie. Okaże się wtedy, gdyby udowodniono że całun i wizerunek na nim (bo to niekoniecznie to samo) pochodzi z I wieku ne, że owinięty nim Jezus z Nazaretu jednak żadnym Mesjaszem nie był. Albo wręcz, że w ogóle, jako postać historyczna, nie istniał. Opisujące go Ewangelie zaś są tylko legendą, bazującą właśnie na owym wykonanym przez kogoś w I w całunie. Bo zapewne ta sama osoba lub grupa osób byłaby wtedy autorem zarówno jednego jak i drugiego. Byłby to bardzo zresztą niepokojący wniosek, nie tylko z religijnego, ale i z historycznego punktu widzenia. W każdym razie pozostać wierzącym katolikiem byłoby wtedy trudniej, a nie łatwiej. Przynajmniej dla pilastra
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lis 08, 2018 10:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Całun Turyński
A czy pilaster uważa to samo o chuscie Św. Weroniki co uważa o Całunie? Przecież to sytuacja tego samego rodzaju
|
Cz lis 08, 2018 11:45 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Całun Turyński
Co do tego ma chusta Weroniki?
Niekoniecznie Ewangelie i całun mają tego samego autora. Skąd ten wniosek?
_________________ MODERATOR
|
Cz lis 08, 2018 14:54 |
|
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Całun Turyński
Quinque napisał(a): A czy pilaster uważa to samo o chuscie Św. Weroniki co uważa o Całunie? Przecież to sytuacja tego samego rodzaju Pilaster uważa. I w ogóle dotyczy to jakichkolwiek cudowności. Coś bezpośrednio stworzonego przez Boga byłoby cudowne nie tylko w sensie religijnym, ale również w sensie estetycznym. Zdecydowanie bardziej cudowne niż jakakolwiek rzecz stworzona przez człowieka.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt lis 09, 2018 9:26 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1463
|
Re: Całun Turyński
pilaster napisał(a): Quinque napisał(a): A czy pilaster uważa to samo o chuscie Św. Weroniki co uważa o Całunie? Przecież to sytuacja tego samego rodzaju Pilaster uważa. I w ogóle dotyczy to jakichkolwiek cudowności. Coś bezpośrednio stworzonego przez Boga byłoby cudowne nie tylko w sensie religijnym, ale również w sensie estetycznym. Zdecydowanie bardziej cudowne niż jakakolwiek rzecz stworzona przez człowieka. Hmm, zastanawiam się co tak bezpośrednio stworzył Bóg. Na przykład, ziemię stworzył pośrednio czy bezpośrednio, ciebie stworzył pośrednio czy bezpośrednio...
|
Pt lis 09, 2018 9:44 |
|
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Re: Całun Turyński
george45 napisał(a): Hmm, zastanawiam się co tak bezpośrednio stworzył Bóg. Z rzeczy, które możemy obserwować - prawa przyrody. Dlatego właśnie są one tak cudownie proste, dlatego tak łatwo je opisać platońskimi bytami idealnymi - modelami matematycznymi i przy tej swojej cudownej prostocie, generują powstanie tak złożonych i skomplikowanych bytów, jak istoty rozumne i ich cywilizacje.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt lis 09, 2018 10:25 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Całun Turyński
Pilaster - skoro Bóg stworzył prawa przyrody to stworzył też mechanizmy ewolucji? Jeśli stworzył doskonale działający system to niby po co miałby się bawić w jakieś gadżety typu całun czy opłatek zamieniający się w kawałek mięśnia ?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Pt lis 09, 2018 17:30 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Całun Turyński
Kael napisał(a): Ja tylko nie rozumiem, dlaczego akruk, ktory nie wierzy nawet w to, ze Calun ma 2000 lat, z takim zaangazowaniem wkleja swoja wiare czy tez niewiare. Akruk wierzy swoim stronkom w iinternecie i niech wierzy. Osoby nie tak zawziete, czekaja spokojnie na definitywne wyjasnienie wszelkich szczegolow powstania tego "falsyfikatu". Autentyczność całunu to nie jest kwestia wiary, bo przecież zrobiono badania wieku całunu w 1988 roku, i wyszło że pochodzi ze średniowiecza, i to jest fakt, więc tutaj mamy wiedze nie wiare. Padre77 napisał(a): Nawet gdyby całun powstał z XIV w to powinien być łakomym kąskiem dla naukowców. Całun już nie może być łakomym kąskiem dla naukowców, bo jak z badania wyszło że jest ze średniowiecza, to Kościół zabronił dalszych badań całunu, więc łakomego kąska już nie ma. Padre77 napisał(a): Dlatego robią wszystko, żeby nie doszło do rzetelnych badań, bo cały ich trud legnie w gruzach. Jeżeli okazałoby się, że jest duże prawdopodobieństwo, że jest to płótno grobowe Jezusa, wielu ludzi mogłoby uwierzyć i w wielu dziedzinach życia strumień pieniędzy głodnych uciech życia ludzi zostałby przekierowany gdzie indziej. Osobiście popieram przeprowadzenie ponownych badań nawet jeśli miałyby potwierdzić datowanie na XIV w bo mi osobiście całun nie jest do wiary potrzebny. Kościół zabrania kolejnych badań nad całunem, więc wychodzi na to że Kościół jest zły? ErgoProxy napisał(a): Po drugiej stronie miedzy zaś króluje zimna, bezwzględna ciekawość poznawcza. I teraz leci pytanie za sto punktów: co jest ciekawego w całunie, skoro nie stanowi on dowodu na Boga, ani poszlaki nawet? Co tam jest do poznania? Z tego co się orientuje, to do dziś nie wiadomo w jaki sposób został zrobiony, więc ciekawi mnie to w jaki sposób to coś powstało, i dlaczego nie ma innych obrazów robionych tą samą techniką.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pt lis 09, 2018 19:22 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Całun Turyński
Kiedy Kościół zabronił badań całunu?
Wychodzi na to, że cała nauka to kwestia wiary. Są grupy ludzi, którzy nie wierzą w to, że ziemia jest okrągła. Są ludzie, którzy nie wierzą w skuteczność szczepionek. W to, czy całun okrywał ciało Jezusa, tym bardziej można wierzyć lub nie.
_________________ MODERATOR
|
Pn lis 12, 2018 11:46 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Całun Turyński
Robek napisał(a): Z tego co się orientuje, to do dziś nie wiadomo w jaki sposób został zrobiony, więc ciekawi mnie to w jaki sposób to coś powstało, i dlaczego nie ma innych obrazów robionych tą samą techniką.
Mnie też ciekawi, nie zapominajmy jednak, że artefakty archeologiczne, o których nie potrafimy powiedzieć "jak to zostało zrobione" znajdujemy na całym świecie. W Puma Punku (Boliwia) walają się kamienie, które pomimo, że tamtejsza cywilizacja miała nie znać nawet żelaza, sprawiają wrażenie precyzyjnie obrobionych maszynowo. Dowiemy się pewnie kiedyś, jak wiercili w nich te dziury i tak dalej, na razie jednak jest to przyczynek do fantazji o kosmitach...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn lis 12, 2018 12:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|