Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 2:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Chciałbym tu poruszyć sprawę genów. Genów ,których uwarunkowania stanowią o naszym wyglądzie, naszym usposobieniu, fobiach, zachowaniu itd i wpływają w dużej mierze na nasze postępowanie. Czy zatem poprzez geny Bóg już stanowił nas dobrymi lub złymi ludzmi? Podzielił społeczeństwo na tych co nie popełniają grzechu (takie uwarunkowania genów) i na tych co nie widzą swojego błędu w złym postępowaniu? A wiadomo od pewnych uwarunkowań człowiek nie ucieknie, ponieważ tak jest zbudowany np aby kłamać - są takie choroby wynikające z takiej przypadłości itd. Co o tym sądzicie?

_________________
Nicea 325, początek końca...


N lis 29, 2009 0:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Ef 1:4-6
W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym.


Dlaczego jestem przeciwny predestynacji (przeznaczeniu człowieka do zbawienia lub potępienia)?
1. Jest to równoznaczne z zakwestionowaniem przydatności wolnej woli w sprawach relacji z Bogiem - Bóg za nas wszystko już zadecydował.
2. Skoro człowiek nie potrzebuje wolnej woli w relacji z Bogiem, bo Bóg już go potępił albo zbawił, to także nie może pokochać Boga.
3. Pismo Święte nic nie wspomina na ten temat, w każdym bądź razie nic na ten temat przez ostatnie kilka lat nie znalazłem.
4. Predestynacja została potępiona jako herezja kalwińska na powszechnym Soborze Trydenckim (1545-1563).


N lis 29, 2009 16:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Po 1.
Komu wiele dano od tego sie bedzie wiele wymagać, a komu dano mało od tego bedzie sie mało wymagać.

Skoro jesteś uwarunkowany tak, że jesteś bardzo skłonny do grzechu to z tego co mi wiadomo za ów grzechy będziesz mniej karany niż osoba która z natury jest dobra i nieskłonna do grzechu a popełni ten sam czyn.

Inną sprawą jest to, miarą doznania zbawienia nie jest ilość popełnionych grzechów tylko nasza postawa (przykład wszytskim znanego łotra na krzyżu)

A po 2.
To że Bóg zna przyszłość to nie znaczy, że wpływa na naszą wolną wolę. Po prostu wie co zrobisz i tyle.
Przyszłość jakby na to nie patrzeć (czy Bóg istnieje czy go też nie ma) jest taka jaką będzie (trudno się nie zgodzić :-) )
Załóżmy, że Boga nie ma - Co zrobimy w przyszłości to zrobimy i tyle, i tu nie ma żadnego zaprzeczenia wolnej woli.

A teraz wyobraźmy sobie że Bóg jednak istnieje - Czy jako ten który stoi ponad czasem i wie co zrobimy to znaczy że nas do tego zmusza? Czy jest to tak że ja chce jedno a muszę zrobić co innego? Odpowiedź - Nie.
Robie to co chce zrobić, a to że Bóg z wyprzedzeniem wie jakie podejmę decyzje nie przeczy istnieniu wolnej woli.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn lis 30, 2009 0:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
0bcy_astronom napisał(a):
Czy jako ten który stoi ponad czasem i wie co zrobimy to znaczy że nas do tego zmusza? Czy jest to tak że ja chce jedno a muszę zrobić co innego? Odpowiedź - Nie.
Robie to co chce zrobić, a to że Bóg z wyprzedzeniem wie jakie podejmę decyzje nie przeczy istnieniu wolnej woli.

Też tak myślę.
To, że nasze imię figuruje/nie figuruje w Księdze Życia nie ma wpływu na nasze postępowanie, ponieważ nie mamy owej wiedzy, którą posiada tylko Ojciec.


Pn lis 30, 2009 1:36
Zobacz profil
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Czyli konkluzja: Jesteśmy wybrani, co nie znaczy, że jesteśmy przeznaczeni z góry....


Pn lis 30, 2009 1:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Może w ten sposób... przeznaczeniem (nie w sensie że tak się MUSI stać tylko w sensie że do tego powinno się dążyć) każdego człowieka jest niebo/zbawienie/raj/:)/i takie tam.

To traochę jak oglądanie filmu o licealistach - przeznaczeniem każdego licealisty jest zdanie matury - ale czy każdy zda to zależy tylko i wyłacznie od niego samego.
A jeżeli oglądasz ten film 2 raz to już wiesz kto zda a kto nie zda i w żaden sposób nie wpływasz na ich wolę.

Poza tym - złe jest stwierdzenie, że Bóg z góry nas wybrał i ten kogo nie wybrał nie ma szans sie dostać choćby nie wiadomo jak się starał.

Prawdą jest, że tylko przez Boga (Jezusa) jesteśmy w stanie dostać się do nieba. Ale czy On nas tam weźmie w sumie zalezy od nas - postawił nam "warunki" i wiemy co mamy robić a to czy rzeczywiście będziemy postępować (czy też starać się postępować) tak jak chce Ojciec to już nasza decyzja.

Inną sprawą jest to, że Bóg (tak jak ten telewidz) wie z góry kto zda egzamin a kto go nie zda.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn lis 30, 2009 2:03
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Z jednej strony to co piszecie jest logiczne, z drugiej zaś studiując Pismo i chociażby wymienianą już wielokrotnie historię Ezawa i Jakuba, Bóg sam mówi wprost że to On już wybrał przed ich narodzinami kogo będzie kochał a kogo nienawidził. To On sprawia, kto ma się zatracić w życiu a kto dostąpić zbawienia. Może właśnie poprzez ww w temacie geny? Np przytocze tutaj taki oto przykład. W porządnej rodzinie zastępczej wychowywano dziecko z rodziny patologicznej gdzie ojciec był mordercą. Mimo to że ów dziecko nie miało styczności ze środowiskiem patologicznym w całym swoim dzieciństwie, to także było później mordercą! Takich przykładów było naprawdę sporo i sprawdzały się z zatrwarzającą dokładnością. A zatem czy właśnie przy naszych narodzinach już w brzuchu kiedy to powstawają nasze ciała i doszło do pierwszego podziału komórek, kiedy to został w nas zapisany podział genów z pomiędzy rodziców, czy już na tym etapie Bóg zadecydował o naszym losie?
Jeżeli np ojciec był zły a matka dobra, to od Boga zależy które lepsze geny otrzymamy. Te które będą nas wiodły do zatracenia czy jednak odziedziczymy wrażliwość po matce, dzięki której będziemy mogli uniknąć błędu w życiu?

_________________
Nicea 325, początek końca...


Pn lis 30, 2009 9:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Ale to nie Bóg daje geny tylko rodzice. To że ktoś ma skłonności do zła wcale nie znaczy, że musi tak być.
Ale wolny wybór ma zawsze. Bo zaraz wyjdzie na to, że człowiek nie ma wolnej woli a o jego czynach nei decyduje umysł tylko geny ;-)

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn lis 30, 2009 11:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
0bcy_astronom napisał(a):
To że ktoś ma skłonności do zła wcale nie znaczy, że musi tak być.
Ale wolny wybór ma zawsze. Bo zaraz wyjdzie na to, że człowiek nie ma wolnej woli a o jego czynach nie decyduje umysł tylko geny ;-)

Idąc tym tokiem myślenia dochodzimy do niebezpiecznego postrzegania, które przykładowo usprawiedliwia mordercę - miał takie geny, więc fakt zabójstwa w sumie nie jest niczym złym. Ale w rzeczywistości dokonanie owego aktu to jego wybór i ponosi za to odpowiedzialność.


Pn lis 30, 2009 12:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
0bcy_astronom napisał(a):
Ale to nie Bóg daje geny tylko rodzice. To że ktoś ma skłonności do zła wcale nie znaczy, że musi tak być.

Niestety ale trochę pofilozofuję:)
Bóg mógł zadecydować np że mój ojciec z takim np złymi genami spotkał(tak pokierował mimo wszystko jego życiem) moją mamę z dobrymi genami i dziecku dał szansę na poprawę w swoim życiu. Mimo że ja posiadając np złe cechy po ojcu które sprowadzają mnie na zatracenie, posiadając także pierwiastek dobrych genów, jestem w stanie jeszcze jakoś walczyć ze swoimi ułomnościami.
A w przypadku kiedy ojciec oraz matka mają np geny złe - ciągote do kradzieży, morderst, oszustwa itd to my jako dzieci możemy stawać na głowie i tak od tego nie uciekniemy ,ponieważ tacy sami będziemy. Wylądujemy w więzieniu lub na krześle elektryczny (ostatnio coraz rzadziej). Wydaje mi się że walka o dobro innej osoby u takiego człowieka nie występuje. Uwarunkowania jego świadomości wynikające z materału genetycznego otrzymanego od rodziców, nie posiadają takich cech. Powiedzmy że ktoś taki może z zimną krwią kogoś zabić i przejść z tym do porządku dziennego.

_________________
Nicea 325, początek końca...


Pn lis 30, 2009 21:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Może jak najbardziej mieć skłonności do zła, ale człowiek myśli głową a nie genami.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pn lis 30, 2009 21:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
0bcy_astronom napisał(a):
Może jak najbardziej mieć skłonności do zła, ale człowiek myśli głową a nie genami.

Co więcej wydaje mi się, iż potencjalny złodziej wkracza na "złą" drogę przez działanie wielu innych czynników - choćby akceptacji zła przez innych, aprobatą takiego postępowania wśród znajomych, presji zdobycia środków materialnych. Czyli zło zostaje zdeterminowane przez zło otaczające jednostkę. Owe determinujące zło jest wolnym wyborem innych ludzi, którzy przez swoje złe postępowanie wywierają wpływ na jednostkę skłaniając ją do podjęcia "niewłaściwych" działań. Zgodzę się z 0bcym_astronomem, iż pomimo genów czy szeroko pojętego "otoczenia" ostatecznie jednostka sama podejmuje decyzję które opcje wybrać, a które odrzucić.


Pn lis 30, 2009 21:16
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
mazli napisał(a):
0bcy_astronom napisał(a):
To że ktoś ma skłonności do zła wcale nie znaczy, że musi tak być.
Ale wolny wybór ma zawsze. Bo zaraz wyjdzie na to, że człowiek nie ma wolnej woli a o jego czynach nie decyduje umysł tylko geny ;-)

Idąc tym tokiem myślenia dochodzimy do niebezpiecznego postrzegania, które przykładowo usprawiedliwia mordercę - miał takie geny, więc fakt zabójstwa w sumie nie jest niczym złym. Ale w rzeczywistości dokonanie owego aktu to jego wybór i ponosi za to odpowiedzialność.


Ale np często seryjni mordercy nie mówią że to oni dokonali mordu tylko ktoś inny, np wykonywali czyjeś rozkazy głosu w swojej głowie. Ciekaw jestem jak sądzone będą osoby podczas Sądu chore psychicznie, które otrzymały taką mieszankę genów od rodziców że ich umysł nie wykształcił się w 100% właściwie, albo np przeżyły w dzieciństwie taką traumę - były molestowane itd co doprowadziło do ich psychicznego upadku i potem źle czyniły w życiu? A ich walka z czynieniem zła była z góry na straconej pozycji? Bóg ustanawia wszystko, daje nam szczęście w życiu, poucza nas, nasyła na nas demony aby kogoś doświadczyć, tak samo kształtuje naszą psychikę poprzez wydarzenia w życiu i od momentu stworzenia Świata wiedział że tacy się urodzimy z takimi czy innymi genami, które kształtować będą potem nasze postępowanie w życiu.

Jezus głosił, pozwólcie głupim być dalej głupimi, głuchym dalej nie słyszeć, mądry zrozumie itd. oraz że przybył tutaj aby ci co widzieli oślepli a ci co byli ślepi otworzyli oczy.
Ja to tłumaczę w taki sposób, że ludzie niektórzy zawsze bedą tacy sami i się nie zmienią, są tacy co przez całe życie będą czynić dobrze, są też tacy co będą postępoć do pewnego momentu swojego życia żle ale w pewnym puncie zwrotynm w swoim życiu przyjdzie do niej Bóg i pokaże właściwą drogę. Wracając do głównego tematu postu. Czy można tłumaczyć to także w ten sposób że poprzez nasze uwarunkowania genetyczne (naszej świadomości) ludzie będą całe życie postępować żle, właściwie lub będą posiadali takie geny że w ich myśli będzie toczona wojna pomiędzy dobrem i złe i w pewnym momencie tylko dzięki Bogu zaczniemy jedynie właściwie postępować?

_________________
Nicea 325, początek końca...


Pn lis 30, 2009 21:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
Cytuj:
Ciekaw jestem jak sądzone będą osoby podczas Sądu chore psychicznie, które otrzymały taką mieszankę genów od rodziców że ich umysł nie wykształcił się w 100% właściwie, albo np przeżyły w dzieciństwie taką traumę - były molestowane itd co doprowadziło do ich psychicznego upadku i potem źle czyniły w życiu?

Cóż, to chyba wie tylko Ojciec. Myśląc po ludzku, powinni być potraktowani zdecydowanie mniej surowo.


Pn lis 30, 2009 21:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Czy Bóg już za nas wybrał przed narodzinami?
0bcy_astronom napisał(a):
Inną sprawą jest to, że Bóg (tak jak ten telewidz) wie z góry kto zda egzamin a kto go nie zda.


Ależ zda, :) w odróżnieniu od tego licealisty człowiek albo raczej jego dusza ma na to całą wieczność, no chyba, że sama świadomie siebie potępi ale to już inna sprawa, czyli jak to się mówi – na złość mamie odmrożę sobie uszy :)

0bcy_astronom napisał(a):
Ale to nie Bóg daje geny tylko rodzice. To że ktoś ma skłonności do zła wcale nie znaczy, że musi tak być.
Ale wolny wybór ma zawsze. Bo zaraz wyjdzie na to, że człowiek nie ma wolnej woli a o jego czynach nei decyduje umysł tylko geny


A no właśnie. Dusza jeszcze przed narodzinami wybiera sobie przyszłych rodziców a więc wie wszystko o ewentualnych obciążeniach genetycznych (skazach dziedzicznych), tylko, że problem jakości ciała nie dotyczy bezpośrednio duszy (jej natura jest inna).
Zresztą wybór ten jest świadomy, tzn. dusza wie o ewentualnych ograniczeniach i w gruncie rzeczy właśnie o to chodzi, ponieważ traktuje to jako wyzwanie, czyli pewną trudność do pokonania, ale czy sprosta tym wcześniejszym postanowieniom to już inna sprawa. W końcu po narodzinach zapominamy po co tu przyszliśmy i jaki cel nam przyświecał.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Pn lis 30, 2009 21:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL