Autor |
Wiadomość |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Podświadomość
Joseph Murphy w swej książce pt. "Potęga podświadomości" podaje przykłady uzdrowień, wypowiedzi i innych cudów uczynionych przez P. Jezusa ( powołując się oczywiście na Ewangelie).Twierdzi on, że do uzdrowienia wystarczy tylko silna wiara człowieka że tak się stanie.(przykład: uzdrowienie Syryjczyka czy też setnika rzymskiego) Uzasadnia to istnieniem w każdym człowieku podświadomości, która została nam dana przez Boga w momencie stworzenia. W niej to właśnie są te potężne moce umozliwiające dokonanie tych cudów. Jakie jest stanowisko KK w tej sprawie ?. I jeszcze dlaczego nazywa się to "Podświadomością" a nie "Nadświadomością" Pozdrowienia ! Dawid
|
Wt lut 09, 2010 14:15 |
|
|
|
 |
jatsek
zbanowana na stałe
Dołączył(a): Pn sty 04, 2010 19:58 Posty: 154
|
 Re: Podświadomość
Kościół ci powie, że grzebanie w podświadomości to "szatańskie narzędzie". Tylko Bóg (zwłaszcza katolicki) ma patent na cuda. tak jak bioenergoterapia - to również bratanie się z szatanem, "otwieranie się" na jego wpływ. Generalnie wszystko, co mogłoby odbierać Kościołowi klientów jest "be".
|
Pn lut 15, 2010 0:23 |
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Podświadomość
Dawid7 napisał(a): Twierdzi on, że do uzdrowienia wystarczy tylko silna wiara człowieka że tak się stanie.(przykład: uzdrowienie Syryjczyka czy też setnika rzymskiego) Jakie jest stanowisko KK w tej sprawie ?. Dawid "Nasz Pan Jezus Chrystus, lekarz naszych dusz i ciał, który odpuścił grzechy paralitykowi i przywrócił mu zdrowie ciała , chciał, by Kościół mocą Ducha Świętego kontynuował Jego dzieło uzdrawiania i zbawiania, które obejmuje także jego członki. Jest to celem dwóch sakramentów uzdrowienia: sakramentu pokuty i namaszczenia chorych." KKK Mi się wydaje, iż wiara jest zaczynem, natomiast jeśli Bóg zechce uzdrowić zrobi to za pomocą Ducha Świętego.
|
Pn lut 15, 2010 10:55 |
|
|
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
jatsek napisał(a): Kościół ci powie, że grzebanie w podświadomości to "szatańskie narzędzie". ... wszystko, co mogłoby odbierać Kościołowi klientów jest "be". Jatsek, kim Ty właściwie jesteś, że wypowiadasz się tak pejoratywnie o Kościele ? Co Cię tak zraziło ? Pozdrowienia.
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Pn lut 15, 2010 17:34 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Podświadomość
jatsek generalnie przestaje mnie bawić Twoje zachowanie. Albo zaczniesz dyskutować normalnie okazywać szacunek gospodarzom tego forum, przez nie rzucanie na lewo i prawo oskarżeń wobec Kościoła, albo bądź pewny że więcej nie będziesz miał okazji swoich bzdurnych treści tu umieszczać. Traktuj to jako kolejne ostrzeżenie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn lut 15, 2010 17:41 |
|
|
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
mazli napisał(a): Mi się wydaje, iż wiara jest zaczynem, natomiast jeśli Bóg zechce uzdrowić zrobi to za pomocą Ducha Świętego. Też tak wierzę. Niemniej jednak również w Kościele działają różni uzdrowiciele, (np. Charris)którzy poprzez nakładanie rąk i inne czynności obrzędowe (np. namaszczenie chorych wykonywane przez kapłana) występują fizyczne elementy magii. Gdzie zatem jest to działanie Ducha św. - wtym chorym, czy w uzdrowicielu ? Czy te elementy obrzędowe są konieczne ? Czy nie wystarczy głęboka wiara i modlitwa z prośbą do Ducha św. o uzdrowienie z takiej czy innej choroby, nałogu i tp. ? No wyłączając może paralityka, który o własnych siłach nie potrafił się dostać do Pana Jezusa. Pozdrowienia. Dawid.
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Pn lut 15, 2010 17:52 |
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
Oczekuję nadal wyczerpującej odpowiedzi na pytanie o stanowisko KK w sprawie podświadomości, które zadałem w poście z dn. 9 lutego br. Mile widziana byłaby odpowiedź kompetentnego teologa. Pozdrowienia !
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Cz lut 18, 2010 9:48 |
|
 |
oredaktor
Dołączył(a): Cz kwi 09, 2009 14:43 Posty: 184
|
 Re: Podświadomość
Cytuj: Oczekuję nadal wyczerpującej odpowiedzi na pytanie o stanowisko KK w sprawie podświadomości A ja poproszę o stanowisko KK wobec grawitacji... Co to w ogóle za pytanie? Podświadomość jest psychologicznym pojęciem naukowym, a to ze pan Murphy napisał to i owo to nic nie znaczy. Wolno mu
|
Cz lut 18, 2010 18:56 |
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
oredaktor napisał(a): Dziękuję za szybką odpowiedź. Cytuj: A ja poproszę o stanowisko KK wobec grawitacji... Owszem, jest jednak różnica. Nauka o grawitacji nie wymaga zajmowania stanowiska KK. W nauce o grawitacji nikt nie cytuje fragmentów Pisma Św. dla uzasadnienia tej naki. Natomiast Joseph Murphy w swej książce, cytuje wypowiedzi P. Jezusa, Jego uzdrowienia itp. powołując się na odpowiednie perykopy NT. Te porównania robią wrażenie wiarygodności/wiary. "Potęga podświadomości" to nie tyle nauka filozofii czy psychologii, ale głównie próba wyjaśnienia naukowego zjawisk dotyczących religii chrześcijańskiej. Stąd moje pytanie: Jakie jest w tej sprawie stanowisko KK. Pozdrawiam !
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Cz lut 18, 2010 21:11 |
|
 |
oredaktor
Dołączył(a): Cz kwi 09, 2009 14:43 Posty: 184
|
 Re: Podświadomość
Cytuj: Nauka o grawitacji nie wymaga zajmowania stanowiska KK. Nauka o podświadomości także. Natomiast Murphy nauki nie uprawia a jego książka nie jest dziełem naukowym.
|
So lut 20, 2010 15:56 |
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
oredaktor napisał(a): Murphy nauki nie uprawia a jego książka nie jest dziełem naukowym. Dziełem naukowym to może i nie jest. Ale publikacją popularno-naukową, która powołując się na prawdy objawione w NT, może wywołać różne interpretacje u osób wierzących. Wprowadziłem ten wątek ze względu na podobne przedstawienie tego zagadnienia kilka lat temu w innej publikacji, niestety autora ani tytułu nie pamiętam. Pamiętam tylko, świadomość nazywana była warstwą zewnętrzną, która odpowiedzialna jest za wszystkie zmysły i fizjologię człowieka jednym słowem za ciało. I napewno nie było to nazwane "szefem" jak u Murphe'go. Wszystko to co jest głębiej (pod warstwą zewnętrzną) odpowiedzialne jest za życie duchowe i psychikę człowieka. Sugerowanie zatem modlitwy do Boga, który mieszka w tej "głębi" wydaje mi się logiczne. Proszę zatem o ustosunkowanie się tylko do tej interpretacji. Z Bogiem ! Dawid
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
N lut 21, 2010 18:10 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Podświadomość
Dawid7 napisał(a): Uzasadnia to istnieniem w każdym człowieku podświadomości, która została nam dana przez Boga w momencie stworzenia. W niej to właśnie są te potężne moce umozliwiające dokonanie tych cudów. Zauważ różnicę - chrześcijaństwo naucza, że to w Bogu jest moc, a nie gdzie indziej. Sama wiara bez Boga nic nie da, bo to w Nim jest moc, a nie w niej samej bez Boga. Choć różnica wydaje się subtelna, to jest bardzo poważna. Murphy przenosi akcent z Boga na nas, na naszą moc, na moc naszej podświadomości. I uzasadnianie tego cytatami z Pisma Świętego jest tylko mydleniem oczu. Już czytałem podobne bzdury dla pozoru racjonalności powołujące się na różne wyrwane z kontekstu fragmenty Pisma Świętego. Dziwnym zbiegiem okoliczności te teksty w przeróżny sposób przenosiły akcent z Boga na nas, z wolnej odpowiedzi Boga i Jego potęgi na moc naszej wiary lub jakichś obrzędów (nawet jeśli są nazywane modlitwą). To nic innego jak rozwadnianie wiary. Dawid7 napisał(a): "Potęga podświadomości" to nie tyle nauka filozofii czy psychologii, ale głównie próba wyjaśnienia naukowego zjawisk dotyczących religii chrześcijańskiej. To nie jest próba naukowego wyjaśnienia. To nie jest nauka ani psychologia, tylko parapsychologia. Dawid7 napisał(a): Wszystko to co jest głębiej (pod warstwą zewnętrzną) odpowiedzialne jest za życie duchowe i psychikę człowieka. Sugerowanie zatem modlitwy do Boga, który mieszka w tej "głębi" wydaje mi się logiczne. Nie rozumiem.
_________________ Piotr Milewski
|
Śr mar 03, 2010 3:03 |
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: Podświadomość
Dziękuję za odpowiedź z obszernym wyjaśnieniem, które wg mnie jest wiarygodne (to Twoje). Dziwi mnie tylko Twoje zakończenie - "Nie rozumiem": jumik napisał(a): Dawid7 napisał(a): Wszystko to co jest głębiej (pod warstwą zewnętrzną) odpowiedzialne jest za życie duchowe i psychikę człowieka. Sugerowanie zatem modlitwy do Boga, który mieszka w tej "głębi" wydaje mi się logiczne. Nie rozumiem. Zacytuję więc kilka fragmentów z PŚ, które wg mnie uzasadniają ostatnie (ww.)zdanie: Łukasza 17:21 i nie powiedzą: Oto tu jest albo: Tam. Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest. Łukasza 22:29 Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: 1 Koryntian 6:19 Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie?Tylko to implikuje następne pytanie:czy w warstwie zewnętrznej, czy wewnętrznej? Pozdrawiam.
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Śr mar 03, 2010 10:40 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Podświadomość
No tak, ale dalej nie rozumiem o co chodzi (właśnie w tych dwóch zdaniach, które zacytowałem) i jaki to ma związek z Murphy'm lub innymi takimi.
Bóg jest w Nas, ale on się do nas nie ogranicza - jest wszechobecny. Nie modlimy się właśnie dlatego, że jest w nas, ale dlatego, że w ogóle jest. Poza tym, nie rozumiem pytania - czy Bóg jest w podświadomości czy w świadomości (warstwie wewn. czy zewn.). A może w żadnej z nich? A może w obydwu i jeszcze w innych "częściach"? To nie ma żadnego znaczenia, bo i nie ma żadnych konsekwencji. Nie wspominając o tym, że nie da się tego sprawdzić.
_________________ Piotr Milewski
|
Śr mar 03, 2010 12:58 |
|
 |
Gundam Freedom
Dołączył(a): N sie 02, 2009 19:55 Posty: 170
|
 Re: Podświadomość
Moi drodzy, z całym sercem odradzam Wam prób mieszania 'psychologii' bądź 'psychiatrii' - a właśnie do ich domeny należy termin 'podświadomość' - z dominium Jezusa Chrystusa. Psychologia to kaleka dyscyplina naukowa, która będąc z założenia humanistyczną, celuje wyłącznie w zadowalanie ciała. Przynoszenie komfortu ciału. Uśmierzanie bólu ciała. Nie ma cie chyba wątpliwości, co do tego, że emocje są domeną ciała, a nie duszy? Są z tego świata, a księciem tego świata jest diabeł, prastary wąż, pożerający własny ogon, ojciec kłamstwa. Jezus Chrystus mówi nam, iż nie jesteśmy z tego świata. Dlatego nie parajcie się - proszę - neoszamanistycznymi praktykami promowanymi w tego typu literaturze.
Niech Jezus Chrystus będzie z Wami wszystkimi.
|
Śr mar 03, 2010 13:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|