Typowa erozja przy użyciu "samego wiatru"...
Swoją droga, Arka osiadła na górze.
W Jerozolimie także znajdowała się Arka na "górze Świętej" - Zachariasz 8:3
Czy nie ma tutaj symbolicznego przejścia?...

Jak uwierzyć że ocean opadł o 5 km. Proponuje sobie przejrzeć oceany w google map. Można tam znaleźć na pewnej wysokości od dna czy poziomu morza charakterystyczne zarysy miast i dróg. O jednym mieście było głośno, powierzchnia miasta w kształcie kwadratu, a obszar podobny wielkością do obecnych miast na lądzie. Dla łodzi która nie widziała himalajów i dezorientacji w przestrzeni i głębokości, każdy pagórek mógł być górą ararat czy inną nazwą na który natrafiłaby łódź. I jeszcze jedna ciekawostka, jeśli potop miał miejsce pare tys lat przed nową erą i jeśli Noe i jego rodzina byli jedynymi ludźmi na ziemi powiedzmy o kolorze skóry obecnego żyda to jakim cudem przetrwały inne języki niż używany przez Noego. Jakim cudem w tak krótkim czasie powstałyby rasy ludzi o odmiennej kulturze i kolorze skóry, odmiennej budowie ciała. Japończycy, afrykanie, mongołowie, inkowie, rdzenni amerykanie, eskimosi, aborygeni i wiele innych. Kultura chin jest stara jak historia żydów według czasu Biblii więc Noe nie mógł być przodkiem narodu chińskiego, nie mógł być też przodkiem narodu aborygenów i innych kultur które się rozwijały tys lat i ich język nie raz jest starszy niż potop kutry miał miejsce według Biblii i ich genotyp który jest starszy niż Noe. Zgodze się jeśli potop miał miejsce kilkadziesiąt tys lat temu ale nie kilka bo to za krótki czas na stworzenie języków, odrębnych kultur i ciał ludzi które mają tak odmienny układ kostny, układ oczu, nosa, kolor skóry, oczu i włosów. Odmienny genotyp się przejawia w odmiennych ciałach. To wszystko wymaga czasu. Ale najwięcej czasu potrzebuje skóra by z białej stać się czarna, nie tys ale setki tys lat. Adam i Ewa mieli czarną skóre, czy w 2 tys lat czarna może stać się biała ? Jeśli . Bóg stworzył ciało człowieka na swój obraz to Bóg też posiadał jakiś kolor skóry.

Pomimo długiego okresu od ukazania się tego postu, chciałbym przeprosić za chwilowe zaćmienie umysłu.
Czasami alkohol płata różne figle

I Ty to nazywasz chwilowym?

Och widzicie, tylko zacząłem się wypowiadać na ten temat i laptop mi się spalił, ale to wszystko sprawka ZŁEGO!! Tak on swoimi siłami spalił mi laptopka i nie mogłem odpisać!! (Ewentualnie mogę rozważać możliwość winy z mojej strony bo na odwrót polutowałem 2 kabelki i poszła mi płyta główna... ale teraz to nie ważne) Otóż ja zacząłem się rozpisywać na temat potopu i nagle zaginąłem w dyskusji. Prześledzę jak się toczył temat i niebawem odpowiem co miałem odpowiedzieć

Ja to "namietnie" oczekuje na chwile w ktorej ktorys z Kosciolow zdecyduje sie otworzyc slepia takim niedowiarkom jak ja. Wybuduja Arke, wypelnia kurczakami i wiooo na jakies Biskaje.
Przypuszczam, ze i ladny grosz na takim przedsiewzieciu mozna zarobic! Do dziela panowie!

Błąd techniczny. Istoty białkowe w atmosferze bogatszej w tlen nie będą żyć dłużej a będą mogły rosnąć większe. Co ciekawe, te same konstrukcje biologiczne najprawdopodobniej będą żyć krócej ze względu na szybszy z powodu zwiększonej ilości tlenu metabolizm. Jeżeli teraz skonfrontuje się dosłownie rozumiany zapis biblijny z wiedzą naukową, to skonstatujemy, że 6500 lat temu na Ziemi nie było warunków ze zwiększoną zawartością tlenu. Ogólnie warunki były prawie identyczne jak dziś.

Jak widać, nie taką teorię wygłaszają ci, których o to posądzasz.

Nie znalazłem w żadnej poważnej książce o tematyce biologiczno-ewolucyjnej określenia "dawno dawno temu". Jeżeli szanowny Pan znalazł i było to użyte nie jako żartobliwy przerywnik a jako element wywodu naukowego, to niech Pan nas tu wszystkich oświeci. Jeśli natomiast nie widział Pan takich zapisów, to proszę nie opowiadać dyrdymałów.

Potop ponadto 4500 lat temu spowodował tak znaczącą zmianę, że ta nie odcisnęła się nawet na jednym drzewku (patrz dendrologia). Potop ponadto nie przerwał istnienia żadnego ówczesnego państwa (patrz historia Egiptu) ani nie pozostawił żadnych widocznych zmian geologicznych w warstwach z tamtego okresu. Co ciekawe: pozostały się takie wyraźne warstwy, ale licząc chronologię biblijną, pochodzą one sprzed powstania świata.

Widzę tu kandydata na Nobla. Jeśli nie Pan jakoś to przynajmniej autor tego wspaniałego filmu, którym zajmę się w tym miejscu (tekst pochodzący z filmu kursywą):

Im dalej cofamy się w historii, tym bardziej technologia wydaje się zaawansowana - oczywiście, widać to na przykładzie pięknych metalowych wyrobów pochodzących z neolitu w porównaniu z niedoskonałymi wyrobami z później epoki brązu...

Wiedza o tym stanie rzeczy jest coraz powszechniejsza - skoro takie sprawdzone informacje są nazwane wiedzą...

Cytowany jest William Prescott - historyk, którego wypowiedzi na temat budownictwa Indian prekolumbijskiego Peru bardzo wspierają kreacjonizm z tego powodu, że budowle te są konstrukcyjnie bardzo dobrze zbudowane - Dodam, że piramidy w Gizie również, dlaczego nikt wcześniej nie zauważył, że one też wspierają kreacjonizm!?

Autor filmu opisuje sabotaże ewolucjonistów wykonane tak, aby "kreacjonistyczni naukowcy" nie mogli przeprowadzać badań, co ciekawe - badania nie były wykonywane przed sabotażami, ale były później ujawniane same sabotaże - dobra metoda, żeby niczego nie badać.

A głównym "dowodem" na współżycie ludzi i dinozaurów są słynne kamienie z Ica.

Dalej mi się nie chce...
Wywody są mętne, ewolucjoniści to oszuści, materiały badawcze to zdjęcia uśmiechniętych podróżników + jedno (1) zdjęcie podłoża z zatopionymi muszelkami. Ogólnie gdyby tak były prowadzone badania poważne, to zamiast sprawozdań z laboratoriów mielibyśmy w czasopismach naukowych zdjęcia uśmiechniętych panów w białych kitlach na tle probówek.

Co do potopu przyjmuje to, że to może być metafora inspirowana eposem o Gilgameszu - ale jakoś tak czuję się dziwnie, że straszy się mnie jakąś metaforą...trochę jak Baba Jaga czy jak?

Problem też stanowi to, że odwołuje się do tego wydarzenia sam Jezus:



Rozumiem z tego, że takiego przyjścia nie będzie wcale...

Rozumiem że zdajesz sobie sprawę z tego że gość ci nie odpowie na post sprzed 8 lat?



No i co z tego? Czy gdzie w Biblii jest napisane że potop objął całą planetę? Potop mógł być lokalny

Wody bowiem podnosiły się coraz bardziej nad ziemię, tak że zakryły wszystkie góry wysokie, które były pod niebem.

Wszystkie istoty poruszające się na ziemi z ptactwa, bydła i innych zwierząt i z wszelkich jestestw, których było wielkie mnóstwo na ziemi, wyginęły wraz ze wszystkimi ludźmi. Wszystkie istoty, w których nozdrzach było ożywiające tchnienie życia, wszystkie, które żyły na lądzie, zginęły. I tak Bóg wygubił doszczętnie wszystko, co istniało na ziemi, od człowieka do bydła, zwierząt pełzających i ptactwa powietrznego; wszystko zostało doszczętnie wytępione z ziemi.

Nie ma to jak literalne czytanie Biblii, w dodatku tam, gdzie wygodnie z różnych przyczyn.

No pewnie, przecież to mogło chodzić o wszystkie góry np. w danym województwie, a zwierzęta w jakimś np. ZOO.

Przeczytałam cały wątek i nie znalazłam satysfakcjonującej informacji co w końcu z tym potopem......to tez jedna z moich wątpliwości...

wiem że tamtych użytkowników już nie ma...może dyskusja zainteresuje kogoś z obecnego grona...

Tymbardziej że nigdy w Biblii nie jest napisane iż potop pokrył całą ziemię

Przy literalnym czytaniu Biblii jest - Rdz 6,23 - skoro Bóg wytępił wszystko co stworzył, co istniało na ziemi, znaczy, że potop obejmował całą ziemię.