Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 11:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 568 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 38  Następna strona
 Potop 
Autor Wiadomość
Post Re: Potop
Małgosiaa napisał(a):
Przy literalnym czytaniu Biblii jest - Rdz 6,23 - skoro Bóg wytępił wszystko co stworzył, co istniało na ziemi, znaczy, że potop obejmował całą ziemię.

A ryby, co się stało z rybami, potopiły się czy może ryb nie wytępił?


N paź 28, 2018 18:12
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Potop
nolda napisał(a):
A ryby, co się stało z rybami, potopiły się czy może ryb nie wytępił?

:D W Biblii stoi, że wszystkie istoty poruszające się na lądzie: Rdz 6,21-22.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N paź 28, 2018 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Potop
Quinque napisał(a):
Tymbardziej że nigdy w Biblii nie jest napisane iż potop pokrył całą ziemię


Niedowidzisz? Wkleiłem Ci cytat, w którym widać, że autor Genesis starał się jak mógł podkreślić globalny zasięg potopu.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N paź 28, 2018 18:53
Zobacz profil
Post Re: Potop
Dobrze, może zbierzmy to do kupy:

Opcje:

1.Potop był dokładnie taki jak opisuje Biblia...
2.Potop był o zasięgu lokalnym...
3.Potop to tylko opowieść dydaktyczna ( inspirowana być może innymi mitami) i nie było go naprawdę...

W co Wy wierzycie? :-) Może macie/znacie jeszcze inne opcje?

Ja chyba najbardziej w opcję nr 3 - choć problem z wypowiedzią Pana Jezusa zostaje...


N paź 28, 2018 19:02
Post Re: Potop
Małgosiaa napisał(a):
nolda napisał(a):
A ryby, co się stało z rybami, potopiły się czy może ryb nie wytępił?

:D W Biblii stoi, że wszystkie istoty poruszające się na lądzie: Rdz 6,21-22.

A pingwiny, foki, żaby, wydry, kaczki krzyżówki, bobry, piżmaki, takie wodno - lądowe cwaniaki, co z nimi?


N paź 28, 2018 19:40

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Potop
Teresse napisał(a):
Dobrze, może zbierzmy to do kupy:

Opcje:

1.Potop był dokładnie taki jak opisuje Biblia...
2.Potop był o zasięgu lokalnym...
3.Potop to tylko opowieść dydaktyczna ( inspirowana być może innymi mitami) i nie było go naprawdę...

W co Wy wierzycie? :-) Może macie/znacie jeszcze inne opcje?

Ja chyba najbardziej w opcję nr 3 - choć problem z wypowiedzią Pana Jezusa zostaje...


1. Zasięg globalny odpada, bo niby jak Noe miałby zdążyć schwytać po parze kangurów wszelkich gatunków, lemurów czy zwierząt z Ameryk, no i na Antarktydę też raczej nie dotarł, zresztą, nawet jakby w magiczny sposób tego dokonał to rozmiary takiej Arki byłyby monstrualne i nawet w obecnych czasach nie dałoby się tego zbudować. Można próbować to policzyć tak samo jak wymaganą prędkość sań św. Mikołaja - fajny trening matematyczny... Jakkolwiek optymistycznie by nie liczył nie da się wyłapać po parze zwierząt lądowych z całego świata tak aby te schwytane na początku dożyły do schwytania ostatnich nawet zakładając astronomiczne tempo łapania pary na godzinę 24h/dobę. Można też założyć że zwierzaki same szły do Arki, wówczas leniwce i tak by nie zdążyły, tak samo jak kangury czy wilki workowate.
Kolejnym problemem jest techniczne zalanie całej Ziemi wodą, bo nawet jakby stopiły się wszystkie lodowce wcale nie czeka nas scenariusz z Wodnego Świata... Chyba że Bóg ściągnął wodę z kosmosu a potem ją zabrał, w końcu jest wszechmogący ;) Tylko i tak zwierzaki musiałby ratować w inny sposób niż jedna Arka, no i jakoś osoby czarno, czerwono i żółtoskóre też sobie poradziły....
2. Lokalne powodzie się zdarzają, szczególnie w rejonach wielkich rzek, typu Eufrat i Tygrys, co ciekawe można to powiązać z grzechami szczególnie zaniedbania, bo gdyby ludzie którzy pobudowali specyficzną sieć kanałów nie zadbali o nie sami sprowadziliby na siebie potężną powódź, która zalałaby spory obszar - może do czegoś takiego nawiązuje opowieść?
Na pewno nie było sytuacji w której zostałaby tylko para zwierząt z danego gatunku, wąskie gardła się zdarzały i to nie raz, ale nic nie wskazuje na to aby aż tak - od czego genetyka ;)
3. Tak to przede wszystkim opowieść dydaktyczna, choć mogła być zainspirowana doświadczeniami prawdziwej ogromnej powodzi, do tego podobny wątek pojawia się w wielu kulturach, po prostu przez znaczenie symboliczne oraz fakt że tego typu wydarzenia na długo pozostają w pamięci i są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 30, 2018 13:09
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Potop
IrciaLilith napisał(a):
1. Zasięg globalny odpada, bo niby jak Noe miałby zdążyć schwytać po parze kangurów wszelkich gatunków, lemurów czy zwierząt z Ameryk, no i na Antarktydę też raczej nie dotarł,

A skąd Ty wzięłaś te gatunki zwierząt? W Biblii nic nie ma na temat konkretnych gatunków, więc spokojnie mógł zabrać te, które zamieszkiwały tereny znane Noemu.
IrciaLilith napisał(a):
Jakkolwiek optymistycznie by nie liczył nie da się wyłapać po parze zwierząt lądowych z całego świata tak aby te schwytane na początku dożyły do schwytania ostatnich nawet zakładając astronomiczne tempo łapania pary na godzinę 24h/dobę.

j.w.
IrciaLilith napisał(a):
Na pewno nie było sytuacji w której zostałaby tylko para zwierząt z danego gatunku, wąskie gardła się zdarzały i to nie raz, ale nic nie wskazuje na to aby aż tak - od czego genetyka

Skąd ta pewność? A genetyka? Cóż, pewne zwierzęta giną (np. mamuty), inne z kolei się pojawiają za sprawą np. krzyżówki.
IrciaLilith napisał(a):
3. Tak to przede wszystkim opowieść dydaktyczna, choć mogła być zainspirowana doświadczeniami prawdziwej ogromnej powodzi, do tego podobny wątek pojawia się w wielu kulturach, po prostu przez znaczenie symboliczne oraz fakt że tego typu wydarzenia na długo pozostają w pamięci i są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Odczytywana jest głównie jako zapowiedź sakramentu chrztu (potom zniszczył zło, a chrzest gładzi grzech pierworodny).

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt paź 30, 2018 15:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Potop
Chodziło mi tylko o podkreślenie że historia potopu nie mogła dotyczyć całego globu, a odnosi się to do czegoś lokalnego.

Co do genetyki, po puli genetycznej można ocenić czy doszło do efektu wąskiego gardła i na jakim etapie, wiele gatunków w tym ludzie to przeszli, ale szansa na odtworzenie gatunku tylko z dwóch osobników jest niewielka oraz zostawiłoby to konkretny ślad w mitochondrialnym DNA i nic nie wskazuje aby coś takiego miało miejsce. Można się doszukać sytuacji gdy w jakiś katastrofach populacje danego rejonu były dziesiątkowane lub ulegały całkowitemu unicestwieniu.

Do tego jak to ustaliliśmy w pt1 potop nie mógł mieć globalnego zasięgu, tak więc nawet jeśli serio na jakimś teranie możliwym do ogarnięcia i zabrania po parze zwierząt ( czyli stosunkowo niewielkim) miałby miejsce potop to zwierzęta z tej uratowanej pary swobodnie mogły się krzyżować z tymi z terenów gdzie nie było powodzi.


Zapowiedź chrztu? A ja myślałam że ostro poleciałam z rozumieniem tej metafory.
Czyli opowieść o Jonaszu też mogę potraktować jako zapowiedź chrztu, może nawet bardziej, bo pobyt w wodzie zmienił do wewnętrznie ? Od czego zależy jak daleko można interpretować metafory, bo jeśli można uznać potop jako zapowiedź chrztu, bo jest zniszczenie grzechu przez utopienie, zmycie i to jedyne podobieństwo to znaczy że można praktycznie dowolnie interpretować dopasowując do tego co chcemy uzyskać....

A jak odczytywać opowieści o ogromnych potopach występujące w innych kulturach? Też jako zapowiedź chrztu, czy może jednak chodzi o coś bardziej uniwersalnego? Jakiś morał da się z tej opowieści wyciągnąć? Coś życiowego a nie tylko teologicznego? Ja mam parę swoich faworytów, ale chcę poznać jak to widzi Kościół

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 30, 2018 16:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Potop
No tak to jest jak się zbyt szybko czyta. Przeczytałam: zasięg lokalny :D

A co do opisów potopów w innych kulturach: hagiografowie przy pomocy obrazów w ówczesnej kulturze wyrażali to, co Bóg im przekazał, toteż nie ma znaczenia kto jeszcze, może i jako pierwszy, opisał daną sytuację/obraz. Znaczenie ma sens, jaki ma to opowiadanie w Biblii.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt paź 30, 2018 17:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Potop
Małgosiaa napisał(a):
A skąd Ty wzięłaś te gatunki zwierząt? W Biblii nic nie ma na temat konkretnych gatunków, więc spokojnie mógł zabrać te, które zamieszkiwały tereny znane Noemu.


Jest mowa o parach wszystkich gatunków zwierząt.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt paź 30, 2018 17:38
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Potop
Skąd wiesz, jakie gatunki wówczas żyły?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt paź 30, 2018 17:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Potop
Zasadniczo wiemy jakie gatunki zwierząt żyły w różnych regionach w czasach pokrywających się z czasem życia człowieka.

Z drugiej strony - oczywiście, jesli traktujemy to wyłącznie jako mit, wówczas hulaj dusza, w takim wypadku naturalnie nie ma sensu niczego mierzyć i liczyć.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt paź 30, 2018 17:46
Zobacz profil
Post Re: Potop
Mityczny potop jako kara za grzechy na skutek mitycznego(?)grzechu pierworodnego ( bo nie wiadomo za bardzo kiedy był czas na jego popełnienie)...

Może Biblia jest nielinearna i potop dopiero się zdarzy??? :badgrin:


Wt paź 30, 2018 20:52
Post Re: Potop
Teresse napisał(a):
na skutek mitycznego(?)grzechu pierworodnego ( bo nie wiadomo za bardzo kiedy był czas na jego popełnienie)


Dlatego też uważam że praktycznie niemożliwe jest bycie chrześcijaninem i ewolucjonistą


Śr paź 31, 2018 0:09

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Potop
Teresse - przyszłość? - potop to globalne ocieplenie - kara za grzech głupoty naruszenia równowagi związków węgla w przyrodzie, tylko że nawet jak wszystkie lodowce się stopią to i tak sporo lądu zostanie, choć ucierpią obszary najgęściej zaludnione, niektóre wyspiarskie państwa na Pacyfiku już odczuwają tą 'powódź'. Jak się chce to każdą teorię jakoś się 'udowodni'.

Quinque, jako że wyszukiwarka chyba Ci nie działa:
https://natemat.pl/122033,teoria-ewolucji-nie-jest-sprzeczna-z-nauczaniem-kosciola-papiez-franciszek-spotkal-sie-z-naukowcami Jako że może linki też nie działają :
Cytuj:
Ewolucja natury nie jest przeciwna pojęciu stworzenia, bo zakłada stworzenie bytów ulegających ewolucji
Czyli papież Franciszek sobie jakoś poradził, oczywiście można negować to że jest prawowitym papieżem i tym samym uznać że jest omylny.
Ale:
Cytuj:
Franciszek jest kolejnym papieżem, który podkreśla, że teoria ewolucji nie jest sprzeczna z nauczaniem Kościoła. Taka deklaracja została złożona w 1950 roku przez Piusa XII. Później powtórzył ją m.in. Jan Paweł II.

No, ale możesz jeszcze uznać że 'Na temat' nie może mówić prawdy o wierze katolickiej, więc jedziemy dalej :
https://www.katolik.pl/kosciol-wobec-ewolucji,1361,416,cz.html Jako że to aż 3 strony, najważniejsze fragmenty w temacie ewolucja i kościół:
Cytuj:
(...)fundamentalistyczny kreacjonizm nie jest zgodny z nauką katolicką.

Cytuj:
(...) już w 1950 r., w Encyklice "Humani generis", Papież Pius XII, uwzględniając stan badań naukowych swojej epoki, a zarazem wymogi stawiane przez teologię, uznawał doktrynę "ewolucjonizmu" za poważną hipotezę, godną rozważenia i pogłębionej refleksji. Pius XII sformułował przy tym dwa warunki: nie należy przyjmować ewolucjonizmu w taki sposób, jak gdyby była to już nauka pewna oraz jak gdyby można było abstrahować od tego, co o początkach świata i człowieka mówi Objawienie
Zgadzam się z nim - żadnej wiedzy nie należy traktować jako czegoś w 100% pewnego, bo to blokuje poszukiwania, w obliczu nowych danych, możliwości technicznych należy wszystko weryfikować, bo chodzi o szukanie Prawdy.
Oczywiście, że ewolucja nie mówi niczego o początkach świata i uznanie ewolucji nie musi się wiązać z odrzucaniem Objawienia.

Aby nie dawać super długiego cytatu - zgadzam się z Janem Pawłem II, że w sumie można mówić o teoriach ewolucji i że sporo jeszcze nie wiemy, ale jak sam mówił
Cytuj:
Zbieżność wyników niezależnych badań – bynajmniej niezamierzona i nieprowokowana – sama w sobie stanowi znaczący argument na poparcie tej teorii


Cytuj:
Katechizm Kościoła Katolickiego formułuje taką oto odpowiedź: "Stworzenie ma właściwą sobie dobroć i doskonałość, ale nie wyszło całkowicie wykończone z rąk Stwórcy. Jest ono stworzone «w drodze» (in statu viae) do ostatecznej doskonałości, którą ma dopiero osiągnąć i do której Bóg je przeznaczył. Bożą Opatrznością nazywamy zrządzenia, przez które Bóg prowadzi swoje stworzenie do tej doskonałości" (302).

Cytuj:
dla chrześcijan ewolucja pozostaje w harmonii z wielkim planem Boga

Po prostu zamiast uznać że ewolucja to ślepa siła, wystarczy uznać że to Bóg kieruje ewolucją.

http://niedziela.pl/artykul/80621/nd/Ewolucja-czy-Bog#
Cytuj:
Już od dawna zauważano w biblijnej relacji prawdę, że Bóg dla stworzenia człowieka posłużył się ziemskim tworzywem. Prawda ta bliska jest później zaistniałym tezom ewolucjonistów
.
BenedyktXVI :
Cytuj:
Nie jesteśmy przypadkowym i pozbawionym znaczenia produktem ewolucji. Każdy z nas jest owocem zamysłu Bożego. Każdy z nas jest chciany, każdy miłowany, każdy niezbędny
Zgadza się, ewolucja to nie przypadek,( ogólnie przypadkiem nazywa się często coś co ma przyczyny tylko ich nie znamy, losowość też nie jest przypadkowa), jasne że mamy znaczenie, szczególnie przy założeniu że to Bóg posługuje się ewolucją, a nawet bez niego to że moje ciało jest wynikiem nawet powiedzmy że w dużej mierze losowych sił nie znaczy że nie mam znaczenia. Serio nie wiem skąd pogląd że uznanie że mamy wspólnego prapra... dziadka z szympansami w jakiś sposób uwłacza godności człowieka, to że mam wspólnego przodka z robakami też jej nie niszczy - godność jest niezniszczalna, można tylko zacząć udawać że coś może nas jej pozbawić...

Przepraszam, że daję tyle o ewolucji z temacie o potopie, ale bez tego Quinque nadal będzie się upierał przy dosłownym odczytywaniu Biblii, a tym samym także historii o potopie, który jednak nie objął całej Ziemi, a historycznie mógł być zdarzeniem lokalnym, a sama historia ma sens metaforyczny i alegoryczny.
Quinque - szanuję Twój wybór światopoglądowy i jako że jesteś aktywnym użytkownikiem internetu serio zależy mi abyś propagował poprawne myślenie katolickie a nie swoim radykalizmem tylko utwierdzał ateistów w twierdzeniu, że katolicy to idioci, na mój gust szkodzisz swojej grupie, choć chcesz dobrze.
Po prostu zależy mi na merytorycznej dyskusji na linii teizm- ateizm, a to wymaga wiedzy i umiejętności obydwu stron.
Więc w ramach walki z grzechami, jako że dla mnie grzechem głównym jest głupota( nic nie poradzę za nawiązanie do satanizmu la veyańskiego, który jest ateistyczną filozofią) przypomnę:
#W Pierwszym Liście św. Piotra porównane są wybawienie pasażerów Arki przed wodami potopu i zbawienie chrześcijan przez chrzest (1P 3,20-21)
#Św. Augustyn, w dziele "O Państwie Bożym", demonstruje pogląd, że wymiary Arki korespondują z wymiarami ludzkiego ciała, które jest ciałem Chrystusa przebywającego w Kościele, co podkreśla metaforyczny sens opowieści.
https://pressto.amu.edu.pl/index.php/tim/article/view/12184 super opis archetypiczny.
Cytuj:
Tak jak kiedyś Noe zmagał się z potopem, tak teraz wysiłki w ratowaniu świata i człowieka wymagają zbudowania struktur, dzieł i wartości takiego globalnego domu-arki, aby było to miejsce duchowej odnowy świata, afirmacji osoby ludzkiej i mieszkanie Boga.
Takie nawiązanie to motywu jaki przedstawiła Teresse i dzięki temu całość się całkiem ładnie połączyła.
Sorki za taki referat :roll: :oops:

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr paź 31, 2018 12:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 568 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 38  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL