Polecam ten tekst wszystkim racjonalistom i ateistom.
Autor |
Wiadomość |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
 Polecam ten tekst wszystkim racjonalistom i ateistom.
Racjonalny Kościół i irracjonalni ateiści
Kika dni temu Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów złożyło doniesienie do prokuratury, żądając wyjaśnień w kwestii głośnych wydarzeń w Sokółce. Przypomnijmy – w naczyniu z opuszczonym w kościele komunikantem lekarze stwierdzili obecność fragmentu tkanki pochodzącej z mięśnia sercowego.
Z racjonalistami są dwa problemy. Pierwszy ma wymiar propagandowy. Posługiwanie się w nazwie słowem “racjonalista” jest bardzo wygodne z marketingowego punktu widzenia, gdyż kojarzy się ludziom: albo z czymś nieznanym, ale mądraśnym (tym mniej oczytanym), albo z jedynie słuszną postawą myślową (tym, którzy trochę otarli się o filozofię na studiach, ale nie do końca doczytali w “Tatarkiewiczu” o co w niej chodzi). Dlatego też w przeciwieństwie do fideisty, irracjonalisty, ba, nawet empirysty,”racjonalista to brzmi dumnie” i z jakąś taką wyższością.
Jednak w rzeczywistości, w filozofii wyróżnia się przynajmniej kilka rodzajów racjonalizmów. Mówi się np. o racjonalizmie platońskim, arystotelesowskim, scholastycznym(!), kartezjańskim, heglowskim, kantowskim itp. O jaki chodzi w tym przypadku? Prawdopodobnie o taki, który ma potwierdzać ateizm. A to jest, delikatnie pisząc, lekkim nadużyciem.
Drugi problem dotyczy wiarygodności ludzi nazywających się dumnie “racjonalistami”. Zastanówmy się hipotetycznie nad możliwymi rozstrzygnięciami wydarzeń w Sokółce. Załóżmy najpierw, że śledztwo prokuratorskie i dochodzenie kościelne wykaże, iż w rzeczonej sprawie doszło do oszustwa. Jak zachowa się biskup miejsca? Z całą pewnością uzna wyniki dochodzenia i będzie po sprawie.
Ale co by się stało, gdyby prokuratura stwierdziła, że rzeczywiście mamy do czynienia z tkanką sercową niewiadomego pochodzenia i przy okazji wykluczyła ingerencję osób trzecich? Jak zachowaliby się nasi “racjonaliści”? Racjonalnie podchodząc do sprawy powinni przyznać, że coś jest na rzeczy. Ale czy takie zachowanie naszych ateistów jest w ogóle do pomyślenia? Raczej należy się spodziewać wypowiedzi w rodzaju, że prokuratura jest “pod butem Kościoła” itp.
Taka postawa to wynik zamkniętego, fundamentalistycznego widzenia świata. Wychodząc z określonych założeń ateiści zamykają się i nie są w stanie wyjść poza ściśle wyznaczone schematy myślowe. Nie chcą przyznać, że istnieją zjawiska przed którymi umysł musi skapitulować. Pisząc obrazowo - rozum może niekiedy doprowadzić człowieka nad brzeg rzeki i tam go zostawić, mówiąc: “dalej nie popłynę”. Czyż każdy, kto przyjmuje taką optykę nie postępuje racjonalnie (czyli: zgodnie z zasadami logiki)?
W tym kontekście podejście Kościoła, w przeciwieństwie do podejścia ateistów, jest jak najbardziej racjonalne: skoro fakty wskazują na cud - przekazujemy sprawę do dalszego badania przez Watykan, jeśli nie – zamykamy ją.
Czy można sobie wyobrazić bardziej otwartą postawę?
http://dzalewski.blogspot.com/2009/10/racjonalny-koscio-i-irracjonalni.html
|
Wt lis 10, 2009 19:19 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Polecam ten tekst wszystkim racjonalistom i ateistom.
Spora część tego wywodu jest z miejsca do zignorowania. Dlaczego? Bo wbrew pozorom nie jest wcale zaadresowana do ateistów. Jest zaadresowana do Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów i Racjonalisty.pl, które żadnymi przedstawicielstwami ateizmu w Polsce nie są, choćby nie wiem jak za nie chciały uchodzić. Są pewną grupą z deka nawiedzonych ateistów antyklerykałów - to wszystko. Niektórzy nawet odmawiają im miana ateistów...
Z kolei reszta tekstu, traktująca o tzw. "cudzie w Sokółce" jest najzwyklejszym w świecie pustym gdybaniem. Nikt chyba nie ustalił jak dotąd ostatecznie, co to w tej Sokółce było i wątpię, żeby kiedykolwiek się to stało. Tak samo jak dzieje się to w przypadku setek innych rzekomych cudów.
Jakoś wcale mnie nie dziwi, że tak jest
Cytuj: Nie chcą przyznać, że istnieją zjawiska przed którymi umysł musi skapitulować
To znaczy, nie umiesz czegoś wyjaśnić, więc kapitulujesz i mówisz że to cud. Przy takim "racjonalnym" stan naszej wiedzy o świecie byłby na tym samym poziomie co 10 000 lat temu.
|
Wt lis 10, 2009 20:06 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Ja również nie wiedziałem, że jestem reprezentowany przez jakieś stowarzyszenie. No proszę, całe życie człowiek się uczy.
|
Wt lis 10, 2009 20:08 |
|
|
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
Ale doskonale wiadomo ze znalazl się tam mięsięń sercowy.A stwierdzili to medycy.Wykluczona tez zostala ingerencja osób trzecich.Tylko chce wykazac ze jakakolwiek polemika z ateistami nie ma sensu poniewaz gdyby tak jak jest w tym tekscie prokuratura stwierdzila iz miesien sercowy znalazl się tam bez ingerencji osób trzecich,to i tak doszukiwali by sie w tym nieprawdy i zwalali by winę na to ze prokuratura a nawet sąd jest zależny od Kosciola.I ani racjonalisci ani ateisci nigdy nie uwierzą w cud ponieważ są zbyt ograniczeni aby cokolwiek zozumieć,i wyjsc poza swe ciasne horyzonty swojego racjonalizmu
|
Wt lis 10, 2009 20:19 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
 Re: Polecam ten tekst wszystkim racjonalistom i ateistom.
Z racjonalistami są dwa problemy. Pierwszy ma wymiar propagandowy. Posługiwanie się w nazwie słowem “racjonalista” jest bardzo wygodne z marketingowego punktu widzenia, gdyż kojarzy się ludziom: albo z czymś nieznanym, ale mądraśnym (tym mniej oczytanym), albo z jedynie słuszną postawą myślową (tym, którzy trochę otarli się o filozofię na studiach, ale nie do końca doczytali w “Tatarkiewiczu” o co w niej chodzi). Dlatego też w przeciwieństwie do fideisty, irracjonalisty, ba, nawet empirysty,”racjonalista to brzmi dumnie” i z jakąś taką wyższością.
Proszę to dla mniej oczytanych :
http://portalwiedzy.onet.pl/118396,,,,r ... haslo.html
Taka postawa to wynik zamkniętego, fundamentalistycznego widzenia świata. Wychodząc z określonych założeń ateiści zamykają się i nie są w stanie wyjść poza ściśle wyznaczone schematy myślowe.
To się tyczy również chrześcijan jak i innych wyznań .
Nie chcą przyznać, że istnieją zjawiska przed którymi umysł musi skapitulować.
Nie wiem czy to powód do wstydu...
I niby co ten tekst miał udowodnić ?Kościół jest cacy - ateiści be?
Proszę troche świeższe wiadomości
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /282349671
Sokółka. Metropolita nie chce już żadnych badań cudu!
"Nie ma potrzeby robić kolejnych analiz czy wysyłać próbek do NASA"
Jeśli są odpowiednie techniki i sprzęt, czemu mamy nie zrobić porządnych badań – zastanawia się prof. Lech Chyczewski, kierownik Zakładu Patomorfologii Lekarskiej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
To właśnie on stwierdził, że badania nad przemienioną hostią były przeprowadzone nagannie i nielegalnie.
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/arti ... T/33836354
Zadaj sobie choć trochę trudu i znajdź świeże wiadomości...
|
Wt lis 10, 2009 20:23 |
|
|
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
|
Wt lis 10, 2009 20:27 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
Przepraszam ale gdzie tam jest napisane oczywiście oprócz tytułu rewelacje które podajesz? Tytuł się nie liczy pokaż mi treść potwierdzający twoje rewelacje .
|
Wt lis 10, 2009 20:31 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
Miało być :
Przepraszam ale gdzie w tekście jest potwierdzona twoja teza? Tytuł się jakby nie liczy:)
|
Wt lis 10, 2009 20:33 |
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
Przeczytaj dokładnie
|
Wt lis 10, 2009 20:35 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
Ok ! teraz rozumiem dziękuje za uświadomienie  Po prostu nie miałam pojęcia, że Nuncjatura apostolska to siedziba przedstawicielstwa (ambasada) Stolicy Apostolskiej reprezentująca w osobie nuncjusza interesy tego podmiotu. Teraz kiedy to wiem i tak mam wątpliwości (pomimo, iż ateistką nie jestem) do tego czy badania zostały przeprowadzone rzetelnie.....gdyż :
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019391,tit ... omosc.html
I czy dyskusja nie miała być debatą na temat tego, że ateiści /racjonaliści są tak naprawdę irracjonalni?
|
Wt lis 10, 2009 20:49 |
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
TEn artykuł mówi jedynie o tym ,że "To nie były oficjalne badania" ale jednocześnie potwierdza ze byl to miesien sercowy.
|
Wt lis 10, 2009 20:52 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
Highway napisał(a): TEn artykuł mówi jedynie o tym ,że "To nie były oficjalne badania" ale jednocześnie potwierdza ze byl to miesien sercowy.
Oczywiście masz rację:) ale chodziło mi przede wszystkim o ten fragment
Chyczewski napisał w oświadczeniu, że szanuje przeświadczenie kolegów o cudzie przeobrażenia świętej hostii we fragment mięśnia sercowego, jednak - jak zaznacza - jako człowiek wierzący, a jednocześnie wątpiący medyk o przyrodniczym spojrzeniu na świat - ma wątpliwości. Chyczewski napisał, że nie podważa diagnozy kolegów, chociaż "cechuje ich emocjonalne podejście do wiary".
Prof. Chyczewski uważa, że koledzy, którzy podjęli się diagnozy popełnili szkolny błąd, polegający na tym, że próbowali połączyć teologię i biologię, a to jego zdaniem jest niemożliwe.
|
Wt lis 10, 2009 21:08 |
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
A co mnie obchodzi zdanie prof.Chyczewskiego wazne są fakty byl miesien byl.Koniec
|
Wt lis 10, 2009 21:10 |
|
 |
ania999
Dołączył(a): Śr lip 01, 2009 8:35 Posty: 80
|
Highway napisał(a): A co mnie obchodzi zdanie prof.Chyczewskiego wazne są fakty byl miesien byl.Koniec
I powiedz mi co to według ciebie oznacza?
|
Wt lis 10, 2009 21:16 |
|
 |
Highway
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18 Posty: 404
|
Cud na skalę światową a jak nie wierzysz w fakty to juz nie moj problem.
|
Wt lis 10, 2009 21:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|