O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodzone.
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Logika nie idzie w parze z wiarą. Gdyby chcieć zastosować logikę do wiary, to ta by zaraz znikła. Jak tak zrobiłem i nie ma we mnie wiary w bóstwa i gusła.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt cze 14, 2013 8:52 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Jajko napisał(a): Logika nie idzie w parze z wiarą. Gdyby chcieć zastosować logikę do wiary, to ta by zaraz znikła. Jak tak zrobiłem i nie ma we mnie wiary w bóstwa i gusła. Jakoś nie przeszkadzało to wielu logicznie myślącym uczonym pozostać wierzącymi. Uważasz, że Jan z Damaszku, Tomasz z Akwinu, Ludwik Pasteur, Błażej Pascal, Izaak Newton (różne konfesje, ale wszak wszyscy wierzący) nie myśleli logicznie? Bo może się okazać, że to Ty akurat masz kłopoty z logicznym myśleniem (zauważmy, że jeszcze niedawno sam przyznałeś, że nie umiałeś zrozumieć prostej interpretacji zachowań lewaków). Napisz konkretnie, co w wierze jest nielogicznego
|
Pt cze 14, 2013 9:09 |
|
|
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
JedenPost napisał(a): No więc moim zdaniem jest tak, że jeśli objawienia się wykluczają, wówczas należałoby chyba uznać, że przynajmniej część z nich to żadne objawienia, prawda? Z kolei skoro "udokumentowanie" tych objawień, z których - jak wnioskujemy - przynajmniej część jest nieprawdziwa, polega z grubsza na tym samym (pisma powstałe w gronie zwolenników) można spokojnie podważyć dokumentalność wszystkich tych opisów. Objawienia mogą być prawdziwe lub nie. Jeśli są prawdziwe mogą pochodzić od Boga lub szatana (w tym ostatnim przypadku ich treść będzie przynajmniej częściowo zafałszowana). Jak rozpoznać, czy objawienia są więc zgodne z prawdą? - Po owocach - po jakimś czasie wychodzi, czy są dobre, czy złe. - Po zgodności z wcześniejszymi, dobrymi objawieniami (objawieniem jest też Słowo głoszone przez Chrystusa). - Często objawieniom towarzyszy cud, lub spełniające się proroctwo, które potwierdza ponadnaturalny charakter objawienia. - Osoba głosząca objawienia powinna swoim życiem udowadniać, że właściwie wypełnia swoje posłannictwo (tutaj może być pytanie o Mahometa, który swoje życie spędził na działalności politycznej, zdobywaniu władzy, wojnach)
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Pt cze 14, 2013 9:46 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
JedenPost napisał(a): Autorem Koranu jest przecież Bóg, nie Mahomet. Jest to udokumentowane w Koranie. Mahomet nie głosił, że objawia się mu Bóg. Przesłanie miał uzyskać od anioła. A pytałeś o objawiające się "bóstwo".
|
Pt cze 14, 2013 9:53 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Bóg jest wg. islamu twórcą Koranu, zatem spookojnie mozna uznać Koran za objawienie samo w sobie. Anioł był tu tylko chłopcem na posyłki.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt cze 14, 2013 10:17 |
|
|
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Jajko napisał(a): Gdyby chcieć zastosować logikę do wiary, to ta by zaraz znikła. Jak tak zrobiłem Naprawdę? Dotąd jakoś tego nie zauważyłem. JedenPost napisał(a): No więc moim zdaniem jest tak, że jeśli objawienia się wykluczają, wówczas należałoby chyba uznać, że przynajmniej część z nich to żadne objawienia, prawda? Albo np. wszystkie są objawieniami, tylko niektóre zostały źle zinterpretowane w wyniku ułomności ludzkiej (wpadnięcie na tę alternatywę zajęło mi ok. 1,5 sekundy). Cytuj: Z kolei skoro "udokumentowanie" tych objawień, z których - jak wnioskujemy - przynajmniej część jest nieprawdziwa, polega z grubsza na tym samym (pisma powstałe w gronie zwolenników) można spokojnie podważyć dokumentalność wszystkich tych opisów. Przepraszam, ale nie wiedziałem, że zamierzasz podważać jakąś "dokumentalność". Ja odnosiłem się do twojej wypowiedzi: "dotąd takiego nie udokumentowano". Otóż, udokumentowano. Jest udokumentowane, że byli tacy, którym się "bóstwo" objawiło. Tak czy nie? Cytuj: Bóg jest wg. islamu twórcą Koranu, zatem spookojnie mozna uznać Koran za objawienie samo w sobie. Czyli jest to udokumentowany (dokumentem w postaci Koranu) przypadek, w którym "bóstwo samo się objawiło", prawda?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt cze 14, 2013 19:06 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Czyli mamy co najmniej dwie księgi napisane przez tego samego Boga, a jednocześnie w tak wielu miejscach sprzeczne ze sobą. Logika podpowiada jedyne rozwiązanie: odrzucić obie.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt cze 14, 2013 19:11 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
W jaki sposób to, że są "dwie księgi napisane przez tego samego Boga" (pomijam już to, że tak nie jest) i jednocześnie "w tak wielu miejscach sprzeczne ze sobą", implikuje jakiekolwiek sugestie co do tego, co ewentualnie należałoby z nimi zrobić? To jest przykład co najwyżej "logiki ateistycznej", ale na pewno nie logiki. To z logiką nie ma nic wspólnego. Żeby się powoływać na logikę, trzeba przede wszystkim chyba mieć choć jakie takie pojęcie, co to w ogóle jest logika..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt cze 14, 2013 19:15 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Johnny99 tak w skrócie: czy "udokumentowanie" to w Twojej opinii to samo co "opis"? A jeśli nie, to czym się różni?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt cze 14, 2013 20:50 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Nie, nie to samo.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt cze 14, 2013 20:57 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Jeżeli masz dwa dokumenty autorstwa, wedle tych dokumentów, tej samej osoby i te dokumenty są w wielu miejscach sprzeczne, a nie masz żadnej możliwości zweryfikowania, która werjsa jest prawdziwa, to nie masz za bardzo podstaw by przyjąć jedną z wersji za prawdziwą a drugą za fałszywą.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt cze 14, 2013 21:35 |
|
|
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Wedle zasad logiki formalnej, jeśli dowolny system (hipoteza naukowa, dokumentacja, oświadczenie, opis, dowód) jest wewnętrznie sprzeczny to należy go w całości potraktować jako wadliwy.
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
So cze 15, 2013 12:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|