Re: Eksperyment Lenskiego
andrzejantoni napisał(a):
Nie będę odpowiadał bo nie muszę na pańskie wymysły
Nie są to "moje wymysły" tylko
obiektywne wnioski płynące z rzetelnie (nawet niezwykle rzetelnie) przeprowadzonego eksperymentu.
Fakt
niechęci do ustosunkowania się do tych wniosków jest
jednoznaczny i wyjaśnia
wszystko.
Teraz mam
jasność co do metod, jakimi Pan rozporządza. Dziękuję za
wyjaśnienia, choć Pan zapewne uważa, że
nic nie wyjaśnił. Jednakże milczenie w pewnych sytuacjach
wyjaśnia więcej niż największy potok słów.
Oto wnioski z tej, jakże ciekawe, rozmowy:1. Eksperyment Lenskiego jest dla pana Andrzeja niezwykle przykry a wnioski z tego eksperymentu burzą cały spokój ułożonej metody
oszukiwania ludzi.
2. Ulubiony sposób
oszukiwania - poprzez przekonywanie, że pewne elementy świata żywego nie ewoluowały, czego dowodem ma być ich
nieredukowalna złożoność, okazał się nieprawdziwy, gdyż wykazano
ponad wszelką wątpliwość (co potwierdza nawet pan Andrzej poprzez brak odrzucenia wyników eksperymentu), że takie elementy mogą jednak powstać w sposób naturalny, i nawet dzieje się to dość często.
3. Kolejny
element stały w tłumaczeniach swojego światopoglądu - mianowicie stwierdzenie: "
nikogo przy tym nie było", został
całkowicie utrącony, gdyż przy pojawieniu się opisanych wyżej
trzech niby nieredukowalnych złożoności był obecny
kompetentny zespół badawczy.
4. Głupkowato wyliczane
prawdopodobieństwa innych elementów, które jakoby miały być
niemożliwe do wyewoluowania (z powodu skrajnie niskiego prawdopodobieństwa wystąpienia) okazały się
bardziej prawdopodobne niż owe trzy elementy, które
z całą pewnością powstały na drodze przemian
ewolucyjnych, czyli w sposób naturalny i przewidziany przez tak znienawidzoną teorię. Co przy okazji dowodzi, że wymienione wcześniej niby nieprawdopodobne elementy były
nader prawdopodobne.
5. Wzmiankowany eksperyment wykazał ponadto, że metoda wyliczeń proponowanych przez Andrzeja Gdulę zawiera w sobie
błąd metody (nie rachunkowy), co
całkowicie wyklucza ją ze stosowalności w takich przypadkach. Błąd ten powstaje dlatego, że w przeciwieństwie do postulatu kreacjonistów, zmiany zachodzą z zachowaniem kumulacji efektu a nie w jednym, celowym skoku.
andrzejantoni napisał(a):
jeśli pan się nie zgadza z moimi uzasadnieniami, to proszę to udowodnić argumentami naukowymi
Bezczelność tego pana sięga zenitu. Właśnie opisuję
taki właśnie eksperyment, a on mi tu każe przeprowadzać go ponownie.
andrzejantoni napisał(a):
na tym polega dyskusja naukowa, że kompetentnymi argumentami negujemy zdanie czy też uzasadnienie adwersarza
Właśnie
zanegowałem, przytaczając wnioski z eksperymentu Lenskiego wszystkie
bzdurne tezy
pseudonaukowego opracowania, jakie Pan raczył wysmażyć. Ja przytoczyłem argumenty a Pan nie raczył ich nawet skomentować, tylko żąda argumentów, jakby nie były podstawione pod nos. Po raz kolejny -
skrajna bezczelność.