|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
InsertFn
Dołączył(a): Pt lis 26, 2010 12:12 Posty: 2 Lokalizacja: Pomorze
|
 Geneza monoteizmu
W linkowanym poniżej artykule autor przedstawia kilka ciekawych informacji na temat historycznych początków monoteizmu i tak zwanych świętych ksiąg głównych religii monoteistycznych - wprawdzie jest to tekst krytyczny wobec religii jednak warty lektury ze względu na ciekawy cytat oraz kilka informacji na temat biblijnych opowieści z pięcioksięgu http://fipo.ugu.pl/religia.phpnapiszcie co o tym sądzicie
|
Pt lis 26, 2010 14:34 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Geneza monoteizmu
Zerknąłem pobieżnie, ale nie wiem czy ten tekst jest czymś nowym i wcześniej nie znanym. Jak zawsze wszystko dotyczy interpretacji, a nie samych faktów, czy domysłów.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt lis 26, 2010 16:25 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Geneza monoteizmu
Artykuł wprowadza w błąd już w tytule, przedstawiając teorie i spekulacje jako ustalone fakty ("rzeczywiste źródła"). Nic nowego.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So lis 27, 2010 10:43 |
|
|
|
 |
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
 Re: Geneza monoteizmu
Napisane nie wiadomo przez kogo luźne dywagacje oparte właściwie na jednym tekście źródłowym. Jak dla mnie to kolejny przeciętny tekst o związkach judaizmu z okolicznymi kulturami (co ani nie jest dziwne, ani odkrywcze). Nie wiem czego to ma dowodzić bo na pewno nie mówi nic o "rzeczywistych źródłach monoteizmu" co szumnie w tytule głosi.
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
So lis 27, 2010 13:05 |
|
 |
InsertFn
Dołączył(a): Pt lis 26, 2010 12:12 Posty: 2 Lokalizacja: Pomorze
|
 Re: Geneza monoteizmu
Spróbuję być adwokatem tego tekstu, bo nie wiem czy szybko się takowy na tym subforum znajdzie WIST napisał(a): Jak zawsze wszystko dotyczy interpretacji, a nie samych faktów ale interpretacji czego, jeżeli mogę zapytać ? Johnny99 napisał(a): Artykuł wprowadza w błąd już w tytule, przedstawiając teorie i spekulacje jako ustalone fakty ("rzeczywiste źródła").
ale artykuł miałby próbować dotrzeć do faktycznych źródeł monoteizmu a nie upierać się że jest jedynym słusznym Johhny99 napisał(a): Nic nowego. czy rzeczywiście ? Klebestift napisał(a): luźne dywagacje oparte właściwie na jednym tekście źródłowym ale Biblia też jest tylko jednym tekstem źródłowym
Ostatnio edytowano N lis 28, 2010 20:02 przez InsertFn, łącznie edytowano 1 raz
|
N lis 28, 2010 19:33 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Geneza monoteizmu
Cytuj: ale artykuł miałby próbować dotrzeć do faktycznych źródeł monoteizmu a nie upierać się że jest jedynym słusznym Ale artykuł to właśnie robi i to nie jeden raz. Na przykład: Jednak rzeczywista geneza tej religii była odmienna od zazwyczaj sugerowanej. Tu nie ma żadnej "próby" - to jest tekst, który według autora po prostu stwierdza fakt. Jak najbardziej. Nie pierwsza to już próba przekonania ludzi wierzących, że FAKTY mówią zupełnie co innego niż to, w co oni wierzą.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N lis 28, 2010 19:51 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Geneza monoteizmu
Cytuj: ale interpretacji czego, jeżeli mogę zapytać ? Tego jakie znaczenie ma zapożyczenie pewnych rzeczy przez jedną kulturę od drugiej.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N lis 28, 2010 20:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Geneza monoteizmu
Obawiam sie, ze srednio rozgarniety maturzysta korzystajacy z wikipedii moglby cos lepszego napisac. Nic nowego, nic odkrywczego.Ten "artykul" to po prostu kiepskie wypociny.
Gdyby to pisal przeciwnik, krytyk religii na miare Ludwiga Feuerbacha (ojca wspolczesnego ateizmu) to byloby to krytyczne, ostre ale inteligentne. Moznaby wtedy z przyjemnoscia nad tym dyskutowac a tak to po prostu szkoda czasu.
|
N lis 28, 2010 20:38 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|