Autor |
Wiadomość |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
 nowa bakteria
Witam wszystkich po przerwie! Obecnie mam mało czasu... praca, studia itp...rozumiecie sami... ale... Siedziałem sobie grzecznie, pisałem pracę magisterską, aż tu nagle słyszę fakty na TVNie z pokoju mamy. Okazało się, że kajś tam w jakiś jeziorach bardzo obfitych w arsen żyją sobie bakterie, które według współczesnej wiedzy nie mają prawa żyć... a żyją... Dokładnie chodzi o to, że zamiast fosforu (który był uważany za niezbędny do stworzenia życia) w swoim "DNA" mają arsen (powszechnie uważany za bardzo trujący). Moje pytanie jest dosyć banalne  Waszym zdaniem odkrycie takiej bakterii, potwierdza istnienie Boga, przeczy jego istnieniu czy raczej nie ma to za bardzo wspólnego z tą tematyką? Pozdro!
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt gru 03, 2010 19:33 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: nowa bakteria
W tej chwili głowie się co jedno ma mieć wspólnego z drugim? Życie nas ciągle zaskakuje i odkrywamy je tam gdzie się nie spodziewaliśmy. Przykładem są te bakterie, ale i dno oceanu. Tylko jak to się ma do Boga, w sensie czy to coś zmienia?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt gru 03, 2010 19:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: nowa bakteria
0bcy_astronom napisał(a): Witam wszystkich po przerwie! Obecnie mam mało czasu... praca, studia itp...rozumiecie sami... ale... Siedziałem sobie grzecznie, pisałem pracę magisterską, aż tu nagle słyszę fakty na TVNie z pokoju mamy. Okazało się, że kajś tam w jakiś jeziorach bardzo obfitych w arsen żyją sobie bakterie, które według współczesnej wiedzy nie mają prawa żyć... a żyją... Dokładnie chodzi o to, że zamiast fosforu (który był uważany za niezbędny do stworzenia życia) w swoim "DNA" mają arsen (powszechnie uważany za bardzo trujący). Moje pytanie jest dosyć banalne  Waszym zdaniem odkrycie takiej bakterii, potwierdza istnienie Boga, przeczy jego istnieniu czy raczej nie ma to za bardzo wspólnego z tą tematyką? Pozdro! Dowodzi jedynie, że nauka jeszcze wiele ma przed sobą do poznania, odkrycia...więc w kwestii Boga nadal może tylko poznawać, odkrywać....żadne skończone definicje nie mają sensu.
|
Pt gru 03, 2010 19:39 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
 Re: nowa bakteria
Znaczy mi chodzi o takie coś. Wiem, że nasza wiedza na temat życia jest mała ale...
Z tego co mówili wiadomościach to jest tak niespodziewane odkrycie, że sam biały dom zareagował i cała masa naukowców żąda większej ilości próbek do badań. Chodzi o to, że każde zbadane formy życia na ziemi składały się z konkretnych pierwiastków - dlatego można np mówić o teorii ewolucji i wspólnych przodkach. Z tego co ja zrozumiałem to DNA tego żyjątka jest tak różne, iż nie ma bata byśmy mieli wspólnego przodka (bo nie chodzi o zwykłą kombinacje czy skomplikowanie ale zupełnie inny budulec).
Moje pytanie bardziej zmierza w kierunku - czy według was odkrycie życia tak bardzo różnego od innych form życia przemawia za tym, iż za jego powstaniem musiał stać stwórca, czy może ta bakteria jakoś powstała i ożyła sama.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt gru 03, 2010 19:48 |
|
 |
Angella_S
zbanowana na stałe
Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18 Posty: 352
|
 Re: nowa bakteria
Tajemnica jest źródłem wiedzy; wiedza jest źródłem tajemnicy.
Nigdy nie zdobędziemy całej wiedzy, Bóg moze spać spokojnie.
_________________ "Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ
Ostatnio edytowano Pt gru 03, 2010 19:54 przez Angella_S, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt gru 03, 2010 19:52 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: nowa bakteria
Ja dalej nie rozumiem problemu, ale sądzę że wynika to z tego że dałeś się trochę przekonac mediom że to jest tak niesamowite że aż cały świat stanął na glowie. A jak wiemy ostatni wspolny przodek to nie jest pierwsza zywa istota, tylko ostatni wspólny przodek. Przed nim byli inni, ale z niego rozwinęły się inne istoty. Więc pierwsza lepsza teoria laika czyli mnie, mamy stanowisko gdzie przetrwalo coś innego. Albo w toku ewolucji rozwinela sie istota która przystosowala się do nowego oksycznego środowiska. Czy to że kiedy tlen byl toksyczny dla zycia, ale nasi przodkowi się przystosowali do oddychania nim, nie jest najlepszym przykładem? Dla mnie żadna rewolucja, ale zapewne niezwykle ciekawe okdrycie.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt gru 03, 2010 19:54 |
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: nowa bakteria
Mamy ewidentnie do czynienia z mutacją przystosowawczą. Tylko na wyższym poziomie "niemożliwości" niż ta, która została zaobserwowana przy eksperymencie Lenskiego. Kreacjoniści będą teraz dużo pisać i jeszcze więcej bez sensu, gdyż taka zdolność jest jak najbardziej przewidziana przez teorię ewolucji. Niskie prawdopodobieństwo takiego zdarzenia (naszemu "obalaczowi", panu Andrzejowi Gduli pewnie by wyszło jakieś 10^-1000) nie stoi w sprzeczności z teorią ewolucji. Zgoda, odkrycie jest sensacyjne, ale nie stanowi odstępstwa od zasad teoretycznych a jedynie je potwierdza. Więcej na: http://pl.wikinews.org/wiki/Rewolucja_w ... enem_w_DNA
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
Pt gru 03, 2010 20:23 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
 Re: nowa bakteria
No ja się przyznam, że jestem tym bardzo podekscytowany. Od dziecka interesowałem się astronomią i "szukaniem" życia innego niż te na ziemi. Bakteria ta pokazuje, że życie inne niż na ziemi jest możliwe i zmieniło definicję życia/organizmu żywego. Dla mnie jest to wielka nowina i jak już ją usłyszałem to w mojej głowie pojawiło się pytanie. Czy taka ciekawostka wzbudzi w ludziach refleksje odnośnie Boskiej interwencji w początki życia czy też nie. Tak więc zadałem to pytanie na forum, ale widzę wiadomość ta nie wzbudziła w was takiej ekscytacji jak we mnie  A troszkę szkoda...  Trzymajcie się. Pa!
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt gru 03, 2010 20:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Może dlatego, że podobne odkrycia zdarzają się co kilka lat. Tyle, że nie o każdym trąbią w naszych mediach: http://apod.nasa.gov/apod/ap090830.html
|
Pt gru 03, 2010 21:42 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: nowa bakteria
Rutus napisał(a): Niskie prawdopodobieństwo takiego zdarzenia (naszemu "obalaczowi", panu Andrzejowi Gduli pewnie by wyszło jakieś 10^-1000) nie stoi w sprzeczności z teorią ewolucji. Zgoda, odkrycie jest sensacyjne, ale nie stanowi odstępstwa od zasad teoretycznych a jedynie je potwierdza. Wszystko gra. Prawdopodobieństwo mutacji jest niskie i dlatego, takie organizmy odkryliśmy są bardzo rzadkie.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So gru 04, 2010 12:50 |
|
 |
Albowiem
Dołączył(a): Wt lut 17, 2009 20:07 Posty: 441
|
 Re: nowa bakteria
Rutus napisał(a): Mamy ewidentnie do czynienia z mutacją przystosowawczą.
Mam wątpliwości, czy tą zmianę przystosowawczą można nazwać mutacją. Mutacja jest zwykle rozumiana jako zmiana genomu, a w tym przypadku genom (określony przez sekwencję zasad azotowych) nie uległ istotnej zmianie. Reszty fosforanowe w DNA zostały zastąpione arsenianowymi, ale nie miało to wpływu na sekwencję zasad azotowych. Reszty fosforanowe (lub arsenianowe) i zasady azotowe to dwa odrębne elementy nukleotydów.
_________________ Wiara jest tylko tam, gdzie nie ma wiedzy
|
So gru 04, 2010 13:42 |
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: nowa bakteria
Zmieniła się głównie budowa genu. Zgoda. Zgodnie z tym razem należy pewnie poszerzyć definicję "mutacji". Stąd właśnie tyle hałasu o to odkrycie.
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
So gru 04, 2010 15:25 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
 Re: nowa bakteria
Oczywiście, będziemy sobie tak poszerzać i poszerzać aż w końcu złapiemy Boga za nogi  Ale znając determinację ewolucjonistów pewnie będą upierać się, że ta noga także ewoluowała
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
N gru 05, 2010 11:26 |
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: nowa bakteria
Jeżeli kiedykolwiek do tego dojdzie będzie to dowód przeciw istnieniu Boga w naszym (dzisiejszym) znaczeniu tego słowa a nie za Jego istnieniem. Myślę jednak, że taki stan rzeczy nie grozi ani nam ani naszym potomkom. Jeśli dziś mamy rację w kwestii Boga i Jego przymiotów, to cechy transcendentalne nie pozwola na "zwarcie się" obszarów nauki i wiary.
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
N gru 05, 2010 12:50 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: nowa bakteria
Cytuj: , że taki stan rzeczy nie grozi ani nam ani naszym potomkom. A ja mysle, ze grozi. Chodzi mi o dostateczne poznanie pracy mozgu. Uwazam, ze nastapi to w niedalekiej przyszlosci.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N gru 05, 2010 13:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|