@nolda

Nie chodzi o Jego wygląd, ale o Jego naturę, uznanie skali tego, co zrobił i co robi.

Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. (2 P. 3,8)
To stwierdzenie mówi o niewspółmierności czasu naszego i czasu Boga. A zatem Boże stwarzanie świata nie musiało trwać dosłownie naszych 6 dni. Mogło trwać nawet miliardy lat.

Taki pogląd w filozofii nazywa się deizmem i jest fałszywy (w odniesieniu do Boga Biblii):
I dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że to uczynił w szabat. Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam. (J. 5,16-17)

Wyobraźmy sobie że laboratoryjne szczury przeprowadzają doświadczenie na naukowcu
nie twierdzę że jesteśmy dla Boga szczurami, ale jak Bóg może być przedmiotem doświadczenia?

@Andy72 Jeśli Bóg prowadzi grę w chowanego to jego problem.

Czy mielibyśmy wolną wolę, gdyby Bóg był widoczny w sposób nieodparty?

Tak.

Tak. A czemu nie? W chrześcijańskim uniwersum anioły przecież mają wolną wolę, a Bóg jest dla nich widoczny w sposób nieodparty.

Zatem wyglądu Boga człowiek nie potrafi sobie wyobrazić, ale z wyobrażeniem natury Boga oraz tego co zrobił, a także jak piszesz, co zrobi Bóg, człowiek nie ma kłopotów. W swej wyobraźni to sobie ulepi. Pytanko mam, czy to Twoje wyobrażenie będzie wyobrażeniem natury Boga, a moje bożka, czy może odwrotnie? Zauważ, że nie wziąłeś tez pod uwagę ludzi, którzy nie mają wyobraźni. Czy oni, bez wyobraźni bedą w stanie poznać naturę Boga, czy bożka?

Bez znaczenia sześć dni czy setki lat. Stwierdziłeś, że to się już skończyło, nazywając Boga stwórcą (coś stwożył w ciągu sześciu dni czy sześciu miliardów lat). Pytanie dotyczyło czy tego, czy Bóg jest stwórcą czy twórcą, to znaczy czy tworzy nadal, czy patrzy na to co stworzył. Tworząc za każdym razem stwierdzał, że to jest dobre, zatem poprawiać chyba też nie poprawia. Tym samym te cuda które to ponoć były czy są jakoś mi się nie komponują.

Jeśli wypowiedział Jezus te słowa, to miało to miejsce baz mała 2000 lat temu. Wynika z nich, że działał zarówno Bóg Ojciec jak i Jezus, aż do chwili ich wypowiedzenia. A co ci wyobraźnia mówi o późniejszym działaniu?

@nolda
Pisałem o wyobrażaniu sobie Boga - bardzo konkretnie, na trzech "poziomach". Ty robisz z tego filozofię, która niesie słowa, ale nie niesie istotnej treści. Nie widzę sensu kontynuowania tego.
Dalej, rozróżniasz szczegółowo "twórcę" od "stwórcy" tak, jakby same te słowa określały czas działania. Ale nie określają.
Bóg stwarzał, stwarza i będzie stwarzał.

@afilatelista

Anioły miały do dyspozycji jeden akt woli. Jedne wybrały posłuszeństwo Bogu, inne bunt. Ale ponieważ miały tylko jedną decyzję, nie mogą się już nawrócić.
Ty możesz.

Pisałeś i zapewne zrozumiałeś, że możemy sobie wyobrazić nie Boga, lecz bożka. Boga możemy tylko i wyłącznie odkryć.
Może zatem podzielisz swymi wyobrażeniami dotyczącymi tego, co ostatnio stworzył Bóg, jakich cudów dokonał? A może już sam nie dokonuje cudów, lecz robi to ktoś inny w Jego imieniu, np. święci?

Musimy być czujni żeby nie dać się nabrać tym, którzy chcą naszą wiarę wykorzystać do swoich celów. Myślę, że powinnśmy sprawdzać zgłoszone cude ale też pamietajmy, ze modlitwa to nie jest wymiana coś za coś - wiara nie jest mierzalna, musimy zaufać Bogu i jego synowi a także Matce Boskiej.